Skocz do zawartości
Forum

Ciaża po poronieniach


Rekomendowane odpowiedzi

Upiekłam te ciasteczka pierożki z jabłkami. Znalazłam przepis na internecie, ale trochę go przerobiłam, bo dałam więcej mąki. W przepisie było tylko 40dag, ale to za mało, bo ciasto wyszło bardzo rzadkie, więc dałam kilogram.

Składniki:
- 1kg mąki
- kostka margaryny
- 3 żółtka
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3/4 szklanki śmietany
- szklanka cukru
- cukier waniliowy
- jabłka, może też być twarda marmolada zamiast jabłek
Wykonanie:
Margarynę posiekać z mąką, proszkiem, dodać żółtka i cukry oraz śmietanę. Zagnieść ciasto, rozwałkować i wykrawać krążki szklanką, na połowę krążka położyć kawałek jabłka lub marmoladę, zamknąć krążek tak jak pieroga. Piec ok 15-20 minut w temperaturze 180-200 stopni.
Wyszły mi takie jak na zdjęciach ::):

Odnośnik do komentarza

Słonkooo, słooonko wyszło ;-) a to mnie zmobilizowało na spacerek w parku.Biorę mojego Samcia pod pachę i idziemy, przy okazji wdepniemy do Liverpool superstore po jakieś owoce na wieczór ;-) a wieczór zapowiada się ciekawie.Zapowiedziała się sąsiadka z serami i winkiem.Chłopy x-box , dziewuszki winko i serki oraz ploty ;D .Buziaki Laseczki !

http://davf.daisypath.com/2hwIp1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)

Ja jeszcze w piżamie, zresztą my wszyscy :D:D:D
Goście byli, miło było, wyjazd obgadany i już teraz czekam z niecierpliwością do piątku i przed 17 wyjazd.Jeszcze w drodze pojedziemy do Człuchowa do zoo więc tam nam zejdzie a w Sarbinowie pewnie na wieczór wylądujemy.Z tego co koleżanka mówiła tam jest nawet piaskownica jakiś mini plac zabaw więc jak my będziemy na dworku to Oliwka z Nikodemem będą mogli spokojnie się tam pobawić.Jeszcze plany do Gąsek na latarnię jechać więc liczę na pogodę i na super odpoczynek :))
Muszę troszkę ciasteczek napiec to będzie ;)) chyba już od jutra zacznę robić a w czwartek będę wszystko pakowała :))

Oopsy jak wieczór udany??

Miłego dnia :36_3_15:

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewuszki pewnie mnie już nie pamiętacie :Nieśmiały:
My już po wakacjach ,w środę wróciliśmy. Wypoczęliśmy baaaardzo ,ale za duży gorąc był i już nigdy więcej w sezonie nie wyjadę ,zwłaszcza z dzieckiem :whistle: Alano miał jeden dzień gorączkę ,ale oboje ostatniego dnia zaprawiliśmy się klimatyzacją :Kiepsko: ja przyjechałam z kaszlem i katarem i on to samo. dzisiaj już tfu, tfu duuużo lepiej z nami.

mamma a gdzie wystawiasz??? daj linka. ja teraz szukam na allegro jakiś używanych dresików i bluz ,bo jak Alan koło domu lata za psami to masakra ,ciuchów wyprać nie idzie :/ ostatnio bluza poszła na zmarnowanie ,bo "pomagał" nam malować ściany i bluza do dupki już :/

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,
na początek to łeb mi pęka,tak świdruje nad okiem.
Obiecałam sobie,że po ciąży zajmę się zatokami ale wiecie jak jest z czasem.

No,my już po chrzcinach,uff.Wszystko się udało,pogoda jakby zapłacona była,rewelacja.Jedzenia trochę zostało to zamroziłam,ciasto też.
Nikodem spał całą mszę tylko oczy otworzył jak go ksiądz wodą polał.
Dostał kilka prezentów,trochę kasiory.Kupię mu basen z pilkami,fotelik do jedzenia,jakieś baśnie,zabawkę jakąś co się rusza itp.

Lena wiesz tak apropos tego diabełka....jak byliśmy na naukach przed chrztem to ksiądz mówił,że raz mu się opętane dziecko trafiło.Musiał odprawic egzorcyzmy podczas mszy.

Agalk Darenka jak chrzciny? Po Waszej myśli?

Angela dzięki za info,bo Nikodema właśnie trochę to brzucho pobolewa.
Hm,coś jeszcze chciałam ale skleroza.

Irena cudo pokazujesz.Jeszcze raz gratuluję.

na razie uciekam

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

Witam i ja
Ronita jasne, że pamiętamy Cię
Aśka u nas pogoda też jak zamówiona
Oops ak się odpoczynek udał ?

nam wszystko się udało było wesoło:) grilla zaczeliśmy o 15 wczoraj skończony po 5 godzinach
i dziś zaczęty również o 15 i po 20 bo dzieciaki w hamaku pousypiały

Każdy może się poddać, to najłatwiejsza rzecz do zrobienia. Ale wytrzymać, przetrwać, gdy nie wychodzi, gdy nie wiesz co dalej, gdy inni namawiaj

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...