Skocz do zawartości
Forum

STYCZEŃ 2009 - zaczynamy


Rekomendowane odpowiedzi

aloiw
jakoś żyję ;)
nie no spoko, teraz przecież to już z górki. wiesz Anetko, jakoś się tu nie umiem zaaklimatyzować, czasem zaglądnę... a tu tyle się zmienia.
częściej jestem na forum z gazety, jakoś tam mi bliżej.

ale nic się nie martw, będę tu zaglądać i od czasu do czasu coś skrobnę :) mam nadzieje ze bedziesz nas odwiedzala,a jesli bedziesz czesciej nas odwiedzala i pisala to sie zaklimatyzujesz szybko....:36_1_13:ale najwazniejsze ze jestes zdrowa i wszystko u ciebie ok...czekamy na wiadomosci od ciebie i zycze dduuuuuuzzzoooo zdrowka i usmiechu:36_1_11:

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

inka
hej
U nas nie najlepsza nocka, Mai ida ząbki wiec wszyscy chodzimy niewyspani

Marci i mi kręgosłup daje się we znaki
Monika-ponoc to prawda z tym brzuchem-ja jak porównuje moj z pierwszej ciazy to w tym okresie był znacznie mniejszy...no ale podobno teraz wszystrko porozciągane (jedyny plus to to ze i drugi poród ponoc łatwiejszy, bo zpierwszego nie mam najwspanialszych wspomnień).Zmolestuj męza niech popstryka fotki;)-czekamy:)
Aneta,Marci-głowa do góry, wystarczy ze pogoda jest do duszy:)wiec oby szybko Wam się poprawił nastrój Inka mam nadzieje ze moj nastroj sie poprawi-dziekuje...bo to juz trwa od kilku dni a to dlatego ze ciagle bola mnie plecy a wieczorem najgorzej..

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny.Alescie sie rozpisaly ;D
Anetau mnie z nastrojem tez kiepsko.Juz mnie czasami sama to drazni jak jestem okropna... :(
Inkabuziaczki dla Majeczki ;)Napewno szybko wyjda te zabale i jej przejdzie ;)
aloiwWitam Cie serdecznie ;)
Oj dziewczyny ale straszycie z tym porodem...buuuu Ciezko to widze wszystko.Naszczescie mam jeszcze troche czasu no ale... Buziaki ;*

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20081017310116.png
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20090131274353.png

Odnośnik do komentarza

Madziara nie bój sie zdecydowana wiekszość kobiet rodzi bez komplikacji i zaraz zapomina, że rodziła....Jesteś młoda zdrowa i wszybko urodzisz i nie będziesz pamietała.... Ja ciężko przeszłam poród bo po pierwsze nie nale4żę do szczupłych osób, a szczupaczkom lżej sie rodzi,po drugie moje dziecko było dość duże, po trzecie mam przeszłość połozniczą zabiegi na macicy i takie tam różne, które miały wpływ na czynnośc skurczową macicy. Ni bójcie sie dziewczyny porodów, bedzie dobrze!!!!!! Ja sie cieszę ,że będe miała cesarkę , bo naprawde bardzo źle zniosłam tamten poród, który i tak zakończył sie operacją.... heh..... to sie ostatnio rozpisuję....... hihihi

"Trzeba pamiętać o nieustannej wdzięczności za ten dar, jakim dla człowieka jest drugi człowiek"
Jan Paweł II
http://www.suwaczki.com/tickers/kjmny2v4czom45yv.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha00gwz48lwf.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/017432990.png?6784

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvin5ytkiw.png

Odnośnik do komentarza

Szani
nie bójcie sie tego porodu tak :) teraz są znieczulenia które bardzo pomaga :) dacie rade :) Bóle po znieczuleniu zmniejszają sie nawet o połowe :):)

Szani świete słowa!!! Ale ja dziekuje za poród naturalny............ hihihi

"Trzeba pamiętać o nieustannej wdzięczności za ten dar, jakim dla człowieka jest drugi człowiek"
Jan Paweł II
http://www.suwaczki.com/tickers/kjmny2v4czom45yv.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha00gwz48lwf.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/017432990.png?6784

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvin5ytkiw.png

Odnośnik do komentarza

Hej babeczki

co do porodu to i ja rodzilam 13 h i mimo ze z komplikacjami to rzeczywiscie dziecko tak szybko wynagradza te złe wspomnienia ze zapomina sie w sekunde-wiec głowa do góry Madziaraa:) (nie my pierwsze i nie ostatnie wiec damy rade!!:))
Jesli namiost mowa o znieczuleniu-fakt ze to cudowna rzecz, bo w zasadzie nie czuje sie skurczy i jedynie dzieki KTG wiadomo ze są obecne...ale niesetety nie zawsze to wszystko wygląda tak pięknie. U mnie musieli cofnąc znieczulenie wiec na nic mi sie nie przydało(jedynie poczułam jak to jest z nim)i ubyło mi 300 zł:)...a pozatym po wkłóciu mialam kolejne komplikacje, które trwały 3miesiące...wiec wogóle masakra...mam jednak nadzieje ze byłam wyjątkiem i nie zdarza sie to często

Anetka-to oby nastały te lepsze dla Ciebie dni:)-bez bólu pleców i z lepszym humorkiem...hormony tez dają nam popalic czasem-stad obniżenie nastroju
Monika-my dolnych jedynek tez nie odczulismy wcale za to górne daja nam w kość ....ale juz sie przebiły wiec moze dadzą chwilke spokoju-zanim następne sie pojawią:36_2_27:Tak po cichu zazdroszcze tego cc:)
Maritka-objawy rotawirusa są jak grypy zołądkowej u dorosłego: biegunka, wymioty,gorączka...wiem bo jak Maja miala 4miesiące zaraziła sie od K i wylądowalismy w szpitalu pod kroplówką...pamietaj by duzo pił...mozesz śmiało podawać orsalit-(by sie nie odwodnił-ale malutkimi łyczkami).U nas objawiło sie to w ten sposób ze mała zrobiła 11 wodnistych kupek w przeciągu 1,5 godziny, a dwa dni wczesniej miała gorączke ponad 40 stopni (co podobno u takiego malucha nie jest nadzwyczajne)

uuullaa...ale sie rozpisałam
dobrej nocki

Justyna,Maja i Milenka

http://ticker.7910.org/an1cA7_0alX0010ODAwNjhqfDQwODcwMzQybGF8TWFqZWN6a2EgaXM.gif
http://ticker.7910.org/an1cEQb-Wnm0010MDQyODI0ZHwwOTg3NzhwYXxNaWxlbmthIGlzIA.gif

Odnośnik do komentarza

Witajcie :) widze ze tematem tabu wczoraj wieczorkiem byl porod...no coz ja sie wcale Magdzie nie dziwie bo tez strasznie panicznie boje sie porodu,to moja pierwsza ciaza i strasznie sie boje...a tymbardziej ze mam problemy z macica jest w tylopochyleniu i albo czeka mnie dlugo godzinny porod albo uda mi sie uprosic cesarke zobaczymy,moj gin probowal mi to jakos odkrecic ale nic z tego,dlatego obawiam sie bardzo co bedzie...i strasznie sie boje,chcialam zeby moj maz byl ze mna przy porodzie ale niestety szanse sa male :( zreszta nie moge na niego liczyc....jak zwykle

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

aneta1808
Witajcie :) widze ze tematem tabu wczoraj wieczorkiem byl porod...no coz ja sie wcale Magdzie nie dziwie bo tez strasznie panicznie boje sie porodu,to moja pierwsza ciaza i strasznie sie boje...a tymbardziej ze mam problemy z macica jest w tylopochyleniu i albo czeka mnie dlugo godzinny porod albo uda mi sie uprosic cesarke zobaczymy,moj gin probowal mi to jakos odkrecic ale nic z tego,dlatego obawiam sie bardzo co bedzie...i strasznie sie boje,chcialam zeby moj maz byl ze mna przy porodzie ale niestety szanse sa male :( zreszta nie moge na niego liczyc....jak zwykle

Cześc Kobietki.
Aneta będzie dobrze, jeśli mozesz rodzić naturalnie to rodź. Chociaz podczas cesarki mniej sie człowiek męczy, ale później dłużej do siebie dochodzi.... sa plusy i minusy CC . szkoda ,że nie mozesz liczyc na męża, nie chce być przy porodzie?, czy coś innego ma w planach....???

"Trzeba pamiętać o nieustannej wdzięczności za ten dar, jakim dla człowieka jest drugi człowiek"
Jan Paweł II
http://www.suwaczki.com/tickers/kjmny2v4czom45yv.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha00gwz48lwf.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/017432990.png?6784

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvin5ytkiw.png

Odnośnik do komentarza

Monika74
Pobudka !!! Pobudka !! wstajemy!!! wstawać z łóżek ..... pisac pisać, by było co czytać!!! Jak tam dzisiejsze samopoczucie, Jak Anetka Twoje plecy, narazie nic nie mówisz, czyżby przeszedł ból.????
Czesc Monisiu tak bol powoli mija na szczescie,a co do mojego meza to on sam niewie jakie ma plany wiecznie zakrecony i zajety,na poczatku mowil ze bedzie przy porodzie teraz mowi ze niewie...wkurza mnie normalnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

ja tez niewiem jak to jest ze znieczuleniem bo poród skonczyl sie cc a do momentu cc niechcialam znieczulenia a jak juz chciałam było zapóźno (bo znieczulenie daja przy 4cm rozwarcia).co do dochodzenia do siebei to ja juz na drugi dzien byłam w formie nic mnie neibolao i wszystko mogłam robic ale wiadomo kazdy organizm jest inny i kazdy inaczej przechodzi wszystko.
mój poród od odejscia wód do wyjscia malego trwał 4 godziny z cego pierwsze bóle miałam 2 godziny przed wyjsciem małego.A lekarz mi powiedział ze naturalnei urodziłabym szybciej niz ta cc:) zycze takiego szybkiego porodu :)
ale rozumiem rok temu to samo przechodzilam i sie zastanawialam jak to bedzie i bardzo sie balam bo tez byla to moja pierwsza ciaza.

Odnośnik do komentarza

inka
dzien dobry

mysle ze nie mozna generalizowac,co kobietka to inny organizm i kazda z nas zniesie inaczej znieczulenie czy cc...oby wszystko poszło gładko, szybko i bezboleśnie!!!!

My zmykamy na zakupy,miłego dnia tak INKA masz racje kazdy organizm jest inny i kazda z nas przejdzie porod inaczej,oby tylko kazdej z nas poszlo szybko i bezbolesnie:uff:czego zycze tego wszystkim mamuskom...

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki!!!
My juz po przeprowadzce,:uff: mam dosc:36_2_39:
Wlasnie podlaczyli mi internet.
Widze ze temat porodu sie pojawił. Nie myslcie jeszcze o tym jeszcze za wczesnie po co sie stresowac niepotrzebnie :36_2_21: przeciez zostalo jeszcze az 4 miesiace.
Ja jak narazie staram sie nie myslec, bo powiedzieli mi ze mam nisko osadzone lozysko i czy bede mogla rodzic naturalnie czy narzuca mi cesarke zalezy od usg w 34 tyg to wlasciwie do poczatku grudnia nie bede swiadoma co bedzie z tym moim porodem. Ja to chyba wolalbym jednak naturalnie bo cesarka (i to jeszcze narzucona odgornie) to jak by na to nie patrzec operacja.
Pozdrowionka i buziaki dla wszyskich mamusiek i aniołków.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-33408.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060708290123.png

Evvunka

Odnośnik do komentarza

evvunka
Hej dziewczynki!!!
My juz po przeprowadzce,:uff: mam dosc:36_2_39:
Wlasnie podlaczyli mi internet.
Widze ze temat porodu sie pojawił. Nie myslcie jeszcze o tym jeszcze za wczesnie po co sie stresowac niepotrzebnie :36_2_21: przeciez zostalo jeszcze az 4 miesiace.
Ja jak narazie staram sie nie myslec, bo powiedzieli mi ze mam nisko osadzone lozysko i czy bede mogla rodzic naturalnie czy narzuca mi cesarke zalezy od usg w 34 tyg to wlasciwie do poczatku grudnia nie bede swiadoma co bedzie z tym moim porodem. Ja to chyba wolalbym jednak naturalnie bo cesarka (i to jeszcze narzucona odgornie) to jak by na to nie patrzec operacja.
Pozdrowionka i buziaki dla wszyskich mamusiek i aniołków.
Witaj no to super ze juz po przeprowadzce,tak temat porodu byl:uff:ale jak to bedzie to sie okaze z czasem....no to jak juz masz tez internet to zagladaj do nas czesciej....pozdrowionka:36_3_15:

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

A ja przeziębiłam sobie pęcherz i chyba korzonki jeszcze:( W nocy nie mogę się na drugi bok przewrócić a o leżeniu na plecach nie ma mowy (na brzuszku tez juz dawno nie spie):(.
Byłam dzisiaj u rodzinnego ale on ma urlop i nic. Mama polecała mi jakieś domowe sposoby i chyba będę musiała je wypróbowac. Masaż by mi się przydał ale mój Ł ma popołudniówke.
Normalnie non stpo chodzę zgięta.

A co do porodu to im bliżej tym bardziej się go boje. Ale wiem , że jeżeli nie będzie przeciwwskazan to bede rodzila naturalnie by jak najszybciej wziac aniolka w objęcia :)

http://cap35.caption.it/150/captionit013032I387D34.jpghttp://kraina.hipp.pl/?id=9676
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09px9i5r0vjngm.png

url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/022/022271970.png?2543 [/url]

Odnośnik do komentarza

marci26
Witam dziewczynki!!!
dobre wiadomości:
1)Dostałam zwolnienie bez problemu:)))
2)Na 70% będziemy miec dziewczynkę za dwa tygodnie dowiemy się na 100%:)))
Co do samego porodu to się nie wypowiadam:wymiotuje: Na samą myśl aż mam gęsią skórkę:36_1_10:
Ale no cóż przecież są znieczulenia nie??
Pozdrawiam

Fajnie, że dostałas zwolnienie...:woow: odpoczywaj i gratuluje dziewczynki. Dziewczyny sa fajne......... chociaż chłopaki pewnie też

"Trzeba pamiętać o nieustannej wdzięczności za ten dar, jakim dla człowieka jest drugi człowiek"
Jan Paweł II
http://www.suwaczki.com/tickers/kjmny2v4czom45yv.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha00gwz48lwf.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/017432990.png?6784

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvin5ytkiw.png

Odnośnik do komentarza

I dziękuję za info o rotawirusie - na szczęście u nas skończyło się na 2-dniowej biegunce:)))) Dziś nie było kupek wcale i jestem bardzo szczęśliwa, bo wierze, że Maksio zdrowieje i choróbsko juz za nami!!!!! Po tej okropniastej salmonelli jestem przewrażliwiona na punkcie objawów chorobowych! Jedna rzadka kupka wprawia mnie w zdenerwowanie - niemile widziane w obecnym stanie:-/ Ale cóż - taki los matki, wszystko przeżywa podwójnie.
Chyba nie ma nikogo z Was.... Dobrej nocki w takim razie! Buziolki!!!!

28 grudnia skończę 2 latka :)

BRACISZEK URODZI SIĘ 28 GRUDNIA 2008:))) :love_pack:

http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=1430

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...