Skocz do zawartości
Forum

Przedszkolaki z rocznika 2007


beybe29

Rekomendowane odpowiedzi

EwaMa
Ja dziś odbierałam siostrzenicę z przedszkola, przyszlam po podwieczorku, ale ona jeszcze jadła i czekałam i słyszałam jak wychowawczyni rozmawiała z jednym z ojców, że jego syn cały czas płacze, czasem tylko na bardzo krótko zainteresuje się zajęciami i zaraz znów zaczyna plakać i tak od poczatku wrzesnia i żeby rodzice rozważyli decyzję o zostawieniu go jeszcze przez kilka miesięcy w domu, bo widocznie nie dorósł. Mówiła, że inne dzieci nawet jak rano placzą, to po wyjściu rodziców z przedszkola bawią się, jedzą i leżakują, a ten chłopczyk placze całymi dniami. I ten ojciec był taki smutny i mi sie też jakoś tak smutno zrobiło. Gdyby to było moje dziecko to raczej zabrałabym je z przedszkola i spróbowała za kilka miesięcy.

Kurcze, najgorsze jest to,że czasami rodzice nie mają wyboru, bo muszą iść do pracy, a na nianię ich nie stać :36_2_58: A dziecko może mieć potem traumę do końca życia..

Odnośnik do komentarza

kwiatuszek9876
Witam a moja znów ma karat i kaszel , można powiedzieć ze tak mamy co drugi tydzień i mam juz tego dosyć , musimy wytrwać do mrozów . Koleżanka własnie mówiła ze jej córka też na początku chorowała a po mrozach przestała

mam nadzieję, ze tak będzie, bo u nas też znowu przerwa katarowa :(

a 20 października mamy pasowanie na przedszkolaka ;-)

Asia

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgu1rjm8tnuaj.png

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

raas27
kwiatuszek9876
Witam a moja znów ma karat i kaszel , można powiedzieć ze tak mamy co drugi tydzień i mam juz tego dosyć , musimy wytrwać do mrozów . Koleżanka własnie mówiła ze jej córka też na początku chorowała a po mrozach przestała

mam nadzieję, ze tak będzie, bo u nas też znowu przerwa katarowa :(

a 20 października mamy pasowanie na przedszkolaka ;-)

nam już przeszło więc juto śmiga Gabi do przedszkola . Powiem wam że jakby gabi miała tylko katar to by chodziła do przedszkola , ale miała straszny kaszel więc w domku została . Z katarem spokojnie może iść bo musi się dziecko uodpornić , bo takto bedzie cały czas katar.

Zdrówka dla waszych dzieciaczków

Odnośnik do komentarza

kwiatuszek9876
raas27
kwiatuszek9876
Witam a moja znów ma karat i kaszel , można powiedzieć ze tak mamy co drugi tydzień i mam juz tego dosyć , musimy wytrwać do mrozów . Koleżanka własnie mówiła ze jej córka też na początku chorowała a po mrozach przestała

mam nadzieję, ze tak będzie, bo u nas też znowu przerwa katarowa :(

a 20 października mamy pasowanie na przedszkolaka ;-)

nam już przeszło więc juto śmiga Gabi do przedszkola . Powiem wam że jakby gabi miała tylko katar to by chodziła do przedszkola , ale miała straszny kaszel więc w domku została . Z katarem spokojnie może iść bo musi się dziecko uodpornić , bo takto bedzie cały czas katar.

Zdrówka dla waszych dzieciaczków

ja do tej pory też tak stosowałam, że z katarem Olę puszczałam. Ale u niej niestety katar się przedłużał, aż zrobiła się z tego angina. A że nowy katar pojawił się 2 dni po odstawieniu "anginowego" antybiotyku, uznałam, że organizm jest na tyle słaby, że lepiej trzymać ją w domu.
Jutro rano pójdziemy kontrolnie do lekarza, ale myślę, że mimo resztek kataru wracamy do przedszkola :yyy:

Asia

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgu1rjm8tnuaj.png

Odnośnik do komentarza

no właśnie pani doktor rano powiedziała, że z takim katarkiem, nie ma jej co trzymać w domu, więc ją zawiozłam... i nawet nie wiecie, co przeżyłam - pierwszy raz na pożegnanie podkówka na buzi i łzy w oczkach... ale mi było ciężko. Co prawda, potem dzwoniłam i wiem, ze szybko doszła do siebie, ale smutno mi było. No cóż, przyzwyczaiła się bidulka - 2 tyg. w domu z mamą...

a jak Wasze pociechy? to już 1,5 miesiące kiedy jesteśmy mamami przedszkolaków ;-)

Asia

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgu1rjm8tnuaj.png

Odnośnik do komentarza

raas27
a jak u Was wyglądają drzemki? ile trwają, w jakich godzinach?

bo u nas króciutko - w efekcie Ola już śpi - i to jest jakiś plus ;-)

U nas ok godziny::):\

I z tego co wiem, to prawie wszystkie dziedzi śpią, maja bardzo duuuzo wrażeń i potem po obiedzie chętnie odpoczywają::):

U nas jest system nagradzania dzieci, jak beda bardzo grzeczne, to na koniec dostają dyplom i jest wybierany bohater tygodnia::):
I w piątek Gabrysia dostała dyplom:D:D:D
bardzo sie cieszę::):

Dominika mama aniołka 13.04.2004, Filipa i Gabrysi:mis:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-37449.pnghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-37450.png

Odnośnik do komentarza

raas27
dominisbur

U nas jest system nagradzania dzieci, jak beda bardzo grzeczne, to na koniec dostają dyplom i jest wybierany bohater tygodnia::):
I w piątek Gabrysia dostała dyplom:D:D:D
bardzo sie cieszę::):

wow, ale fajnie :)

To że Gabi dostała dyplom zmotywowało Filipa do tego, żeby dostac niespodziankę od mamy::): Bo Gabi sobie wybrała małą niespodziankę i oczywiście bylismy warzem z Fifim::):

Dominika mama aniołka 13.04.2004, Filipa i Gabrysi:mis:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-37449.pnghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-37450.png

Odnośnik do komentarza

NO jelitowka juz opanowana, al e bylo ciezko, przez 4 dni tempe ratura nie chciala spasc, utrzymywala sie n a poziomie 39,6 ,,, na szczescie mała caly czas pila, o jedzeniu nie bylo mowy, jedynie 3 kesy suchej bulki... a katar i kaszel jeszcze sa, chociaz juz w niewielkim stopniu...
na poczatku podawalam jej syrop sinupret ( i pomogl), bo frida sciagalam jej gestą zieloną wydzieline, jutro ide do lekarki i zobaczymy co powie, czy mala moze pojsc do przedszkola, bo bardzo teskni,,,
teraz podaje jej tran mollersa rano na czczo( tak zalecila doktorowa) i dzieki smaku gumy owocowej , pije na szczescie,,, ach te choroby,
najgorsze jest to ze niektore mamy posylaja swoje pociechy do przedszkola z choroba, bo nie maja mozliwosci pozostawienia dziecka w domu i przez to nasze maluchy sie zarazaja ..co zrobic.....
pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

dokładnie to samo mysle, dlatego jutro ide na kontroln a wizyte i jesli nie bedzie zadnych przeciwskazan, posle mala do przedszkola, gdyz to jest pierwszy rok( miesiac) w przedszkolu i nie chcialabym aby mala odzwyczaiła sie o d przedszkola, i od nowa przezywac rozstania...
mam nadzieje, ze w koncu ta pogoda rowniez si e ustabilizuje ... i okres zarazania wirusami minie jak najpredzej :D.. a tym czasem podaje tran malej... i duzo pije soku malinowego, to wzmacnia odpornosc,
trzymajcie sie mamuski,, odezwe co po wizycie u lekarki co powiedziala.

Odnośnik do komentarza

kwiatuszek9876
Kapi tak jest i nic nie możemy na to bo ty zostawisz dziecko w domku wyleczysz żeby nie szło z katarem a inne nie i zachwilkę dziecko wraca spowtroem z tym samym . Dlatego ja posyłam z katarem .
Super ze mała piła , i że już lepiej

U nas nie wezmą dziecka z katarem, powiedzą, że wyleczyc i dziecko moze przyjsc....

Dominika mama aniołka 13.04.2004, Filipa i Gabrysi:mis:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-37449.pnghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-37450.png

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

raas27
i ja witam nowe mamusie :Hi ya!:

u nas kryzys zażegnany już w tamtym tygodniu. Ola chodzi teraz z uśmiechem na twarzy.

W środę pasowanie. Dzisiaj stanęła na środku pokoju, zaczęła mówić wierszyk, a potem się ukłoniła. Aż mi się łezka w oku ze wzruszenia zakreciła :)

Pozdrowienia!

Piękna chwilka dla mamy :) Moja też chodzi już usmiechnięta do przedszkola

dominisbur powiem Ci ze to bardzo dobre ale skąd nieraz rodzice maja brać wolne żeby dzieci wyleczyć ?

kapi_77 jak tam po lekarzu ??

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...