Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2008


Rekomendowane odpowiedzi

Zachowywała się źle....weszłyszlysmy do przedszkola, przywitalay nas Pani, chcialy nakleic karteczke z imieniem, a Hanka - nie. I juz mina niezadowolona. Potem poprosili, zebysmy przeszli na dwor, tam bedzie powitanie. Moje dziecko zaczelo plakac, wrecz sie drzecm, jak by jej sie cos stalo. Spotkalam znajoma - przedszkolanke, chciala Hani cos narysowac oczywiscie NIE, tak wiec ja mjalam motyla na policzku. Potem znow zaczela krzyczec, bo chciala isc do basenu z pileczkami. A najwazniejsze to ze szukala swojejkoleznaki ZUZI, ktora sie spoznila 30minut.
Potem juz usiadal, zrobilysmy Misia, pobawila sie kuchnia i na koniec obejrzala przedstwienie.

Tak wiec byla jedynym placzacym dzieckiem na 40 dzieciaczkow. Potem jak dolaczyla Zuzia, to ona plakala. tylko Zuzia plakala caly czasi siedziala na raczkach u mamy.

Blad moj byl, bo dziecko poszlo w piatek za pozno spaci rano byla mega niewyspana, zjadla marne sniadanie. Tak wiec to wszystko sie przyczynilo na zly nastroj.

Ja myslalam, ze wyjde i juz nie wroce, bo bylo mi wstyd...

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

Tinkus gratuluję mieszkanka!! Teraz czeka Was najcięższa robota- REMONT!! Duzo pracy trzeba w to mieszkanko włożyć?
A co do Hani, Zuzia na pierwszym spotkaniu adaptacyjnym była bardzo wycofana, bardzo wystraszona - nasz młodziutka jest bardzo nieśmiałym dzieckiem parę razy juz się zdarzyło że ktoś ją popchnął, czy coś zabrał, a ona nie reaguje... Daj Hani czas to było jej pierwsze spotkanie z przedszkolem, a poza tym wiemy dobrze że dziecko niewyspane to dziecko chumorzaste ;) A ciekawa jestem będzie więcej tych spotkań?
My mamy jeszcze dwa spotkania, aż się boje co będzie we wrześniu...

Ewelinko Eryczek przeuroczy!!

http://s3.suwaczek.com/200812175365.png

http://s2.suwaczek.com/201211075565.png

Odnośnik do komentarza

To Tinka uzbrój się teraz w MEGA cierpliwość! Fachowcy potrafią napsuć krwi ;) Ale życzę Wam szybkiego uporania się z tym remontem. I najważniejsze, że będziecie już u siebie :)

U nas spotkania adaptacyjne są w przyszły poniedziałek i wtorek po 1 godzince - jestem ciekawa jak Daria wypadnie. Ona wśród znanych sobie osób jest rozbrykana, ale w piaskownicy czy na placu zabaw to często tylko stoi i przygląda się innym, jak jakaś sierotka :(

Odnośnik do komentarza

Newaniu oczywiście czekamy na relacje z adaptacji Daruni w przedszkolu :)

Tinkuś super, że za chwilę czeka Cię mega wypoczynek :) Odpocznij sobie ;)

A my mamy problem z brzuszkiem Zuzi... Całą noc się rzucała, i tylko aua brzuch i płacz - od jakiegoś czasu ma problem z oddaniem kupki, widać, że trochę się męczy... Troche wszedł jej stan podgorączkowy przez tę kupkę... Śliwki za bardzo nie chce jesć, a nie chce męczyć ją czopkami... Może jakiś błonnik czy coś... Teraz jest w miarę, ale od kilku dni męczy ją ten jak to mówi Zuzia "buuch"...

http://s3.suwaczek.com/200812175365.png

http://s2.suwaczek.com/201211075565.png

Odnośnik do komentarza

Megan ja znowu podawałam laktuloze syrop rano i na wieczór i za 2 dni była kupa
Ja teraz odrobaczam małego bo nic nie chce jeść zrobiłam badanie krwi z wymazem oraz kał na pasożyty w kale nic nie wyszło bo tylko raz oddałam i podobno nie jest wiarygodne a krew nie jest zła ale z krwi mogła stwierdzić ze może mieć pasożyty wiec go odrobaczamy i my wszyscy razem tez dziadki tez!!!
Tinko udanych wakacji!!!!!!!!!!

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/2849.png
http://www.suwaczek.pl/cache/a416b6578c.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2587710bc4.png
http://s9.suwaczek.com/200812075278.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Nie było mnie trochę bo mały po tym weselu rozchorował się, tzn nic poważnego, w środę już było ok, lekarka powiedziała, że to jakiś wirus. Przy okazji zerknęła na badania krwi i powiedziała, że jest wszystko dobrze. Skarżyłam się, że mały mało je, ale nie wiem czy mnie olała czy co, ale powiedziała tylko, że ma dobre wyniki i widocznie nie potrzebuje dużo jeść i jak chcę to mogę mu podawać Apetizer...
Co do wesela to pierwszy dzień mnie strasznie wymęczył :( Ja trzeba bylo wychodzić to Erykowi się zebrało na spanie, ale nie było już czasu (ślub był o 14). Całą mszę trzymałam go na rękach pod kościołem (myślałam, że mi nogi do du*y wejdą na tych obcasach). Obiadu zjadł troszeczkę, ale jak usłyszał orkiestrę to się ożywił, ciągle krzyczał taniec, taniec, ale taniec oczywiście u kogoś na rękach... O 20 już zasypiał i trzeba było wracać. Mogłam go zostawić u kogoś z rodziny, ale nie chciałam, miałabym tylko stres, bo jak się przebudzi to musi być mama, nikt inny. Za to w drugi dzień poszedł spać o 11, super się wyspał i na 16 pojechaliśmy. I na poprawinach mi się wszystko bardziej podobało, o wiele lepszy nastrój był i zabawa, no i mały oczywiście lepiej się bawił, tyle tylko, że było zimno, tylko 15 stopni. Wróciliśmy przed 23. Zdjęc mam bardzo mało, muszę czakać na te od fotografa, bo Eryka jakoś sobie upatrzył i robił mu często foty :)

Co do mówienia to od jakiegoś czasu Eryk mówi już zdaniami, trochę jeszcze nieporadnie, ale i tak się cieszę :D

http://img34.glitterfy.com/11244/glitterfy1145410376D32.gif http://s2.pierwszezabki.pl/025/0252929a0.png?9950
http://www.suwaczek.pl/cache/e42949bc8e.png

Odnośnik do komentarza

Witam,

Tinko gratulacje dla Hani!:) Trzymam kciuki żeby remont szybko minął i żebyscie mogli szybciutko sie wprowadzić do swojego wymarzonego mieszkanka.

Magan zdrówka dla Zuzi!:)

Ewelinko gratulacje dla Eryka i zdrówka, fajnie,ze wesele udane:) Fajnie wygladacie na zdjęciu

Renko zdrówka dla Miłosza!:)

Newaniu jak tam Daria po spotkaniu w przedszkolu?:)

A my te kilka dni spedziłysmy na wiosce u babci i chrzestnego.Ola poszalała i jak to ona nie chciała wracać do domu.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki :)

Zuzia chyba już jakoś lepiej sobie radzi, kupka jest co 2-3 dni z lepszą konsystencją :) Ograniczyliśmy jej cukier zwłaszcza czekoladkę, której aż tak dużo nie jadła (jajko traktowaliśmy jako nagrodę po myciu główki i to w mniejszej części niz 1/4)

Ewelinko ale synek Ci rośnie :) Super, że zabawa się udała zwłaszcza ta następnego dnia ;)

Tinko gratulacje dla Hanusi!! Już się nie mogę doczekać kiedy Zuu będzie chłonęła słowa ;)

Renko i jak wyniki Miłoszka? Poprawiły się?

http://s3.suwaczek.com/200812175365.png

http://s2.suwaczek.com/201211075565.png

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny :)

magan - dobrze, że u Zuzi lepiej z kupką, u Darii różnie, ale też staram się jej ograniczać czekoladę i słodycze, także banany, a dawać więcej jabłek.

Ewelinko - fajnie, że chociaż w poprawiny się pobawiliście trochę :) Gdybym miała teraz wesele to bym się mocno zastanawiała czy małą wziąć, bo wtedy wiadomo, że to już nie zabawa.

Co do przedszkola - zmieniliśmy koncepcję, a właściwie trochę warunki nas do tego zmusiły. Daria nie pójdzie do państwowego przedszkola (do którego i tak dostała się tylko warunkowo, bo m. musiałby mieć umowę o pracę, a tej na razie nie ma i nie zanosi się, żeby taką dostał do września), więc odpuściliśmy zajęcia integracyjne. Za to zapisałam ją do punktu przedszkolnego na 5 godzin - babcia będzie ją odbierać. W sumie jest to w tej chwili dla nas bardzo fajne rozwiązanie, bo babcia nadal będzie miała z małą częsty kontakt (a już się martwiła, że nie będzie jej tak często widzieć), a koszty są symboliczne. Mam nadzieję, że to rozwiązanie się sprawdzi.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki. ale mnie tu dawno nie było... widzę życie na forum wrze...a ja nawet nie mam kiedy zajrzeć i coś napisać nie wspominając o poczytaniu was.. pozdrawiam serdecznie. mam nadzieje ze teraz będę częściej zaglądać :* :love:

a tak poza tym chciałam się pochwalić ze dziś byłam na usg :) moje maleństwo ma już 6.5 mm a serduszko bije mu/jej jak opętane :D

jestem taka szczęśliwa:love: :)

Odnośnik do komentarza
Gość aniagrig

Mam takie pytanko jak jest z samodzielnością u Waszych dzieciaczków? Przeczytałam ostatnio na stronce przedszkola,do którego pójdezie Ola,że dziecko powinno byc w miare samodzielne(jedzenie,ubieranie,itd).U mnie jeśli chodzi o ubieranie to różnie,przeważnie na odwrót,z butami tak samo,z łyźką myślę,że jest ok,chociaż potrafi się pochlapać.A jak jest u Was?

Odnośnik do komentarza

Witam
Nussiu Gratuluje i fajnie,ze zajrzalas.

Jeszcze jestem ciekawa co u KATY.?

Aniagrig jak u nas z samodzielnoscia....mmhhh....Hanka sama pieknie je - wszystko. Ubieranie, zachecam zeby probowala sama, ale sie bardzo zlosci.Najelpeiej jej wychodzi zakladanie bytow. Nadal kupa do pieluchy, siusiu pieknie sama robi.Tylko swiatlo zapalam. W dzien podczas drzemi - nadal pielucha i w nocy tez. Nie moge sie zebrac do zmian, a tu tylko 2 miesiace zostaly.

wiem, że w przedszkolach pomagaja sie ubieraj i z tym nie ma problemu. Mnie martwi najbardziej kupka:(((

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza
Gość aniagrig

Tinkuś masz jeszcze trochę czasu,na pewno się uda z kupką.A jak tam remoncik,zaczęliście już?

Mam jeszcze jedno pytanko.Tinko jak wstawiasz zdjęcia Hanki do postów,sa małe a jak się kliknie to jest większe?

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich u nas dziś pochmurno ale wyjde na krótki spacerek z moją niunią nie wiem czemu ze mna Anitka jak wychodzi na dwór wyrywa się nie chce iść za reke a z moim szwagrem idzie grzecznie daje ręke i nawet w sklepie jest grzeczna on powie jej tylko słowa że czegoś nie wolno i sie go słucha.
Aniagrig moja mała je sama nie mam mowy żeby ktoś ja pokarmił.Co do samodzielnego ubierania róznie bywa
Nusiuu ogromne gratulacje zazdroszczę Ci troszke też bym chciała drugiego maluszka
Od poniedziałku ide na urlop więc więcej czasu poswięce małej na odpieluchowanie

http://fajnamama.pl/suwaczki/xnu9nz9.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/840da4k.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/cf8ca9bc.gif

Pamiętamy o Tobie nasz Aniołku 6.11.2011[*]

Odnośnik do komentarza

Filip tez idze do przedszkola i troszke sie martwie bo on ciagle w pieluchy, nie chce gadac, do tego nie wiem co mu sie stalo ale przestal samodzielnie jesc a o ubieraniu nie wspominam.. pomaga mi ale zeby sam sie ubral to nie...

i tak do przedszkola idzie prywatnego bo mim z samotna matka jestem to do publicznego sie nie dostal :/
do tego zapisalam go do literackiego przedszkola gdzie wpajaja dziecia zeby duzo czytac... moze z racji ze bedzie tam najmlodszy i ze duzo sie czyta szybciej i ladniej zacznie mowic....

Odnośnik do komentarza
Gość aniagrig

Mamusiu udanego urlopu i zaglądaj do nas jak najczęściej.Dzieci czasami tak sie zachowują,że trudno jest to zrozumieć więc nic nie poradzę na zachowanie Twojej córci.

Niusiu fajny pomysł z tym przedszkolem literackim.Ja nawet nie wiedziałm,że takie może być. A jak wogóle się czujesz?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...