Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2008


Rekomendowane odpowiedzi

Asik masz racje ulga bez podpasek i majteczek:)))
Dziwne to bylo, bo jak mam @ to pare dni ciezko, a tu 5 tygodni.......brrrrrrrrrr, ale jakos czas szybko zlecial.
Anitajas przeczytalam Twoje zapytanie do doradcy laktacyjnego, Kochana ile Ty przeszlas.Serdecznie wspolczuje, teraz to mam wyrzuty, ze ja sie ze soba tak piescilam.....ale coz, bylo minelo, pora zapomniec.....

Ja tez mam meczace 2 dni. Dzis zaraz znow rehabilitacja, a potem usg bioderek, jutro rehabilitacja i szczepionki. Jutrzejszym dniem jestem przerazona:((((Tyle placzu w jednym dniu............

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

Ewelinka
Mam pytanie. Moja kuzynka nastraszyła mnie, ze jesli mały dostanie te szczepionki refundowane to bedzie sie bardzo zle czul i zebym kupila ta 3 w 1. Czy to prawda ze bedzie tak cierpial po szczepieniu?

My kupiliśmy tą 3 w 1 i mała przy podaniu płakała, a po powrocie do domu spała jak suseł i była bardzo spokojna aż byłam zdziwiona, bo też słyszałam, że może wystąpić gorączka i ogólne marudzenia. A tu przy tej był spokój:)
Przy tej refundowanej nie wiem jak jest:(

http://szafka.pl/profil/asik28

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1139416

http://www.suwaczek.pl/cache/b9eff79494.png

http://www.suwaczek.pl/cache/05ecdbee75.png

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

eweliko czy refundowane czy nie to i tak może dostać gorączki tylko tu chodzi czy chcesz kłuć dziecko raz czy pare razy i czy na to cie stać . Ja dałam refundowaną i mała nie miała żadnej gorączki ani nic . Możesz się zaopatrzyć w czopki dla niemowląt na wypadek gorączki ale to będzie jeden dzień i koniec . Więc decyzja należy do ciebie czy masz kasę żeby wydać 300 czy tam ile złotych czy nie .

Odnośnik do komentarza

moj miał refundowane i zniósł je idealnie. 3 ukłucia, fakt serduszko boli ale czy wy pamietacie te szczepionki? ja zapłace za pneumokoki ... a te szczepionki miał panstwowe. przyłozyłam pozniej sodą (rozpuszczoną w wodzie) i nie bylo ani obrzeku ani gorączki.
Martusia teraz to chyba kosztują około 500 zł bo te pozniejsze szczepionki wtedy tez muszą byc płatne i wiem ze jedna kosztuje cos około 180 zł, a są trzy - tak bynajmniej tłumaczyła mi pani doktor ktora uznała ze 500 zł to nic i mozna to poswiecic. owszem, mozna ale jak się jest pania doktor. gdy przeszlismy do gabinetu szczepien i moja znajoma ktora szczepi dzieci powiedziała ze wg niej nie warto bo dziecko i tak nie pamieta a jak juz odreaguje to bedzie marudniejsze, moze zrobic sie lekki obrzek lub jednodniowy stan podgorączkowy wiec wg mnie nie są to wielkie cierpienia. zawsze mozna zaaplikowac Viburcol. ja zreszta daje jak Adaś jest nadpobudliwy.
a to moj Bobczyńskihttp://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/P2038787fj.jpg

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

Słuchajcie ja pisalam wam jaki jest koszt tych szczepionek!!!! te 3w1 kosztuja cospkolo 120 zł a ta na pneumokoki gdzies okolo 350 zł juz nie pamietam dokładnie!!!!!ale ta na pneumokoki powtarza sie co 6 tyg łcznie trzeba wybrać ich 3 dawki .
Ewelinko niema reguły czy to refondowane czy nie goraczka moze wystapic przy kazdym podaniu jest tylko mniej kłuc.
Tinka powodzenia jutro!!!!rzeczywiscie wszystko na raz ci sie uzbierało!!!!!bidulko ale bedzie dobrze zobaczysz!!!
sabinka mi po porodzie zostało 6 kg zamówilam sobie dopiero dzis ten pas poprodowy i zaczne w nim cwiczyc mam orbiteka ale jak narazie omijam go szerokim łukiem

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/2849.png
http://www.suwaczek.pl/cache/a416b6578c.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2587710bc4.png
http://s9.suwaczek.com/200812075278.png

Odnośnik do komentarza

Wiam!!
My tez mamy szczepionke w czwartek, mam nadzieje, ze oj synus dzielnie to zniesie bo jak pobierali mu krewke do badnia na zoltaczke to bylo baaaardzo dlugo no i plakal ale nie az tak bardzo, tak samo jak z pietki to w ogole! Moje kochane dzielne malenstwo!!

Dzisiaj bylismy na spacerku, a na dworze mrozno ale swieci slonce takze pogodaw sam raz. Michalek raz spal raz nie, ale podobalu mu sie bardzo!! w kazdym badz razie byl grzeczny!!

http://www.suwaczek.pl/cache/11d7c04919.png http://s2.pierwszezabki.pl/013/0133599b0.png?2108
http://www.suwaczek.pl/cache/6c665484db.png

Odnośnik do komentarza

przezyjecie, bez obaw, moj Adas płakał tylko przy ukłuciu przez 5 sekund, zabawiłam go ghrzechotką i przestawał :) tak trzy razy i na tym koniec :) a pieniądze zaoszczędzone i zamiast tego ma super matę do zabawy z przywieszkami i jest zaszczepiony, dwa w jednym jedynie nieprzyjemne wbicie igły dwa razy wiecej ale daje reke obciąć ze nie pamietał tego juz po godzinie jak nie szybciej. tysiace ludzi tak szczepi swoje dzieci i zyją (i oni i dzieciaki ;) )

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

my jutro idziemy na szczepienie i mam nadzieje ze w koncu mala bedzie zaszczepiona bo ile mozna to odwlekac. tez bierzemy refundowane...

powiedzcie mi taka rzecz bo juz sama nie wiem
jak wam pisalam moja gabi wieczorem po kapieli zawsze placze i jedyne co jej pomaga to pozycja w pionie. dzis jak sie obudzila w nocy bylo to samo wiec od 2 mialam nocke z glowy bo musialam ja trzymac w pionie. potem juz zmeczona oarlam ja o swoj brzuch i jak sie zsunela to znow plakala wiec musialam ja znow trzymac... zasnela zmeczona nad ranem na gorce z poduszek...
czy ktos ma jakis pomysl co to moze byc?

jutro ide do poradni patologii noworodka moze oni cos wymysla.

a jesli chodzi o klucia to gabi chyba juz przyzwyczajona bo juz ma biedna tak raczki poklute ze jak sie przejedzie palcem to cala raczka jest w takich zrostach po ulkuciach... moja bidulinka :angel_l:

www.mgm.poznajomosci.pl Kupuj najkorzystniej!

http://www.suwaczek.pl/cache/0e254f5076.png http://s2.pierwszezabki.pl/014/0144859b0.png?9491

http://www.suwaczek.pl/cache/f739b05c99.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65614b961f91cfb5c.png

Odnośnik do komentarza

Sabinko dziękuję za podpowiedź. Ja swojej Amelce buziunie przemywam przegotowaną wodą. Dziś Pani pediatra oglądnęła Amelkę i stwierdziła, ze te krosteczki są dlatego, ponieważ jadłam nabiał (naprawde niewielkie ilosci) ... Amelia nie toleruje mleka krowiego.
Dziś pani doktor wypisała skierowanie do kardiologa, bo słyszała niewielkie szmery ... az mi serce stanęło .... pani doktor zobaczyła moja minę i odrazu tłumaczyła, że nie podejrzewa żadej wady, że niektóre dzieci tak mają...bosh...oby tak było, że wszystko jest ok.

Tinko super, że Twoja malutka ma zdrowiusie bioderka i BARDZO dziękuję za przepis na laktację !!!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w343r84udf5lrs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3honre8ze.png

Odnośnik do komentarza

anitajas
Sabinko dziękuję za podpowiedź. Ja swojej Amelce buziunie przemywam przegotowaną wodą. Dziś Pani pediatra oglądnęła Amelkę i stwierdziła, ze te krosteczki są dlatego, ponieważ jadłam nabiał (naprawde niewielkie ilosci) ... Amelia nie toleruje mleka krowiego.
Dziś pani doktor wypisała skierowanie do kardiologa, bo słyszała niewielkie szmery ... az mi serce stanęło .... pani doktor zobaczyła moja minę i odrazu tłumaczyła, że nie podejrzewa żadej wady, że niektóre dzieci tak mają...bosh...oby tak było, że wszystko jest ok.

Tinko super, że Twoja malutka ma zdrowiusie bioderka i BARDZO dziękuję za przepis na laktację !!!!!!!

Anitajas nie martw się . U mojej Oli jeszcze w szpitalu pediatra wykrył szmery serca. Powiedział, że to pewnie nic groźnego, ale dał skierowanie do kardiologa. Byliśmy u niego zaraz po wyjściu do domu i okazało się, że i owszem są jakieś delikatne szmery, ale to nic groźnego i wiele osób to ma, bo to wynika z budowy jakiegoś włókna.Te szmery nie mają żadnego wpływu na rozwój i dalsze życie. Tak jest u nas, więc mam nadzieję, że i u Was tak będzie.
Ola podczas porodu (miałam kleszczowy) doznała krwawenia II stopnia do mózgu. Gdy się o tym dowiedziałam płakałam całą noc, bo tak się bałam. Miesiąc temu była badana metodą Vojty i wszystko wyszło ok. Miała też usg głowy i wyszło, że było to krwawienia, ale wszystko jest w porządku. Na szczęście to nie ma wpływu na rozwój mózgu itp..Ale zanim mi to wytłumaczono co i jak, to ile nerwów i płaczu było...W przyszłą środę znowu czeka nas wizyta w poradni patologii noworodka, badanie tą metodą,a potem usg. Mam nadzieję, że tym razem też będzie ok...
Nosek na szczęście już jest w porządku, a też miała kłopot, bo okazało się po urodzeniu, że ma niewykształcone nozdrza. Cały czas dbam o to by nos był czysty, nawilżony, a pokój wywietrzony, odkurzony itp.
Tak więc Anitajas nie martw się, bo na pewno wszystko będzie dobrze:):)

Moja też uwielbia pion...jest taka ciekawa świata, wydobywa się z niej coś w stylu "gu gu", no i uśmiech od ucha do ucha-jak na zawołanie. W usypianiu bardzo pomocna jest piłka...no i nie tylko w usypianiu, ale przy bólu kręgosłupa (ładę się na pikę i ona jest moim masażystą:)). Polecam!
Dziś zamówiłam sobie dwa komplety pościeli (moja teściowa kazała nam kupić od siebie:)
A co tam pochwalę się:):) Pościel 3 elem. bawełniana, ciekawa kolorystyka (533070917) - Aukcje internetowe Allegro Wzór 5 i 23
Jutro wybieram się do ciucholandu, bo mała tak rośnie, że już niektóre ubranka 62 są małe, więc może coś fajnego wynajdę :) No a poza tym trochę wyjdę do ludzi....

http://szafka.pl/profil/asik28

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1139416

http://www.suwaczek.pl/cache/b9eff79494.png

http://www.suwaczek.pl/cache/05ecdbee75.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny moja mala jest melomanka... taki krzyk, taki placz, ze az sama sie poplakalam a wystarczylo wlaczyc muzyke, ktora znala z brzuszka... w tym wypadku chicago... zespol z lat '80.

i cisza i spokoj i kamien z serca:36_15_44:

moja mama na mnie praweze nakrzyczala ze daje malej mleko z proszku bo ona slyszala ze to ciezkostrwane dla malucha i pewnie stad ona tak wyje bo jest wczesniakiem i mogla miec nie do konca wyksztalcony przewod pokarmowy...

tylko ze ja nie daje jej ciagle a bardzo zadko jak juz doje i doje i nic nie leci... a poza tym pytalam lekarza i mowil ze moge obojetnie jakie mleko ale oczywiscie swoje przede wszystkim

ide spac dobrej nocki dziewuszki i trzymajcie kciuki zebym jutro to szczepienie miala... tzn mala

www.mgm.poznajomosci.pl Kupuj najkorzystniej!

http://www.suwaczek.pl/cache/0e254f5076.png http://s2.pierwszezabki.pl/014/0144859b0.png?9491

http://www.suwaczek.pl/cache/f739b05c99.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65614b961f91cfb5c.png

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

Dziewczyny dziś w pytaniu na sniadanie było o karmieniu piersią nie wiem czy któraś z was widziała .
Pierwsze to musicie mieć pozytywne myślenie że macie pokarm i że dziecko sie najada
Póżniej jak karmicie to nie możecie myśleć o niczym trzeba się wyedt odstresować i przestać myślec odpoczywac wtedy i koniec . karmic co 3 godz a nawet 2,5 i jesli nie wiecie czy dziecko sie najada to patrzcie na pieluszki w ciagu dnia musiscie ich miec 6 a karmien 8 . Tal mowila pani od laktaci

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...