Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2008


Rekomendowane odpowiedzi

mam to samo ... a najbardziej mnie wkur... jak ktos patrzac na mój brzuch pyta" i co? jak tam? jeszcze nic?" przeciez to kur.. widac ze jeszcze nic.....................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

Kto ma prawo do urlopu macierzyńskiego - WieszJak.pl

Moim zdaniem to tylko wygoda lekarza sprawiła taki obrót sprawy, albo po prostu byłaś już długo na zwolnieniu lekarskim, a on nie chciał bawić się w świadczenie rehabilitacyjne, bo i tak niedługo urodzisz.
No cóż Ci nasi lekarze maja gdzieś, że potem trzeba będzie zostawic dzieciaka w domku nieco szybciej...:36_1_4:

Nasz Aniołek odszedł 13.10.2010r.

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200812284964.png

http://suwaczki.maluchy.pl/sl-23597.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3j44jl0rj9l59.png

Odnośnik do komentarza

A tu już bardziej dotyczy Twojej sytuacji Maczetko:

Urlop przed porodem

Przed przewidzianą datą porodu pracownica może wykorzystać co najmniej dwa tygodnie urlopu macierzyńskiego. Prawo do wykorzystania tych dwóch tygodni urlopu przed porodem zależy wyłącznie od pracownicy. Pracodawca nie może nakazać pracownicy wykorzystania części urlopu przed przewidywaną datą porodu.

Jeżeli pracownica skorzysta z urlopu macierzyńskiego przed urodzeniem dziecka, wówczas po porodzie przysługuje jej pozostała niewykorzystana przed porodem część urlopu aż do wyczerpania pełnego wymiaru.

Nasz Aniołek odszedł 13.10.2010r.

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200812284964.png

http://suwaczki.maluchy.pl/sl-23597.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3j44jl0rj9l59.png

Odnośnik do komentarza

Witam!
littlemum - ten glut co Ci wyskoczył - to może być odejście czopu śluzowego - to jest jedną z oznak zbliżającego się porodu. Występuje albo przed samiutkim porodem(np. w szpitalu) albo najwyżej 2-3 tyg. przed porodem. To jest konsustencji budyniu (i niekiedy może zawierać pasemka krwi) Także szykuj się powoli na poród...
POCZYTAJ TUTAJ:
Specjalista radzi - Zmiana wydzieliny z pochwy w ostatnich tygodniach ciąży.
Kafeteria - Czop śluzowy
Miłego dnia!!!!!!!!!!

http://img35.glitterfy.com/355/glitterfy062838338D33.gif

Odnośnik do komentarza

dzieki ewelw
ja mysle jesdnak ze to ni byl czop bo bylo to za male chyba (tak mi sie wydaje) as poza tym miala juz takie cos pare razy i jak do teg pory nie urodzilam, wiec poczekam bezstresowo do meega gluta hehe

mam nadzieje ze to nie moj czas bo ja jestem ostatnia w kolejce a tu nagle mialabym wyskoczyc jako pierwsza?? onie!!

wlasnie zajadam sie kaszka anna z mleczna czekolada z biedronki jest pyszna. i niedrogie to... polecam wszystkim

www.mgm.poznajomosci.pl Kupuj najkorzystniej!

http://www.suwaczek.pl/cache/0e254f5076.png http://s2.pierwszezabki.pl/014/0144859b0.png?9491

http://www.suwaczek.pl/cache/f739b05c99.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65614b961f91cfb5c.png

Odnośnik do komentarza

Witam,
Wczoraj był bardzo lekarski dzień na forum widzę :) Ja też byłam wczoraj w szpitalu na ktg -wszystko jest w porządku, łożysko dobrze jeszcze pracuje, żadnych śladów skurczy. Moja lekarka jeszcze mnie zbadała, ale pomimo, że mam spłaszczoną szyjkę, to rozwarcie się jeszcze nie robi, więc na razie nie ma co przyspieszać. Widocznie moja niunia jednak chce być grudniowa a nie listopadowa :D Ale brzuch mi często twardnieje i kazała mi teraz przyjmować no-spę 3 x dziennie, zamiast 2. Trochę się zdziwiłam, ale powiedziała, że co prawda no-spa może wyciszyć skurcze przepowiadające (albo będę je słabiej czuła), ale porodu nie zatrzyma, więc mam się nie martwić. Mam przyjść na kontrolę w przyszły czwartek, chyba że już nie będzie potrzebna ;)

Nusia - fajnie, że wszystko Ci się wczoraj udało, że Twój Adi taki miły gest dla Ciebie zrobił i mogłaś pójść do tego fryzjera - ślicznie wyglądasz :) I fajnie, że z taką życzliwością się wczoraj spotkałaś :)

Justynka - uśmiałam się z Twojej przygody samochodowej, ale wczoraj mój mąż też zwracał uwagę, żeby nie postawić za blisko auta, żebym mogła swobodnie drzwi otworzyć :)

Renka - dobrze, że u lekarza wszystko ok. Ale teraz to już chyba nie ma się co przejmować terminem porodu z usg, bo przecież każde dziecko rośnie w innym tempie.

Asik - tą infekcją to chyba nie ma się co przejmować, , ja też ostatnio miałam i po 3-dniowej kuracji przeszła

Tinka - Ty pewnie dostałaś jakiś inny lek, bo moja kuracja to były właśnie 3 czopki w jednym opakowaniu jako całość kuracji.

Littlemum - extra z tymi zdjęciami będziesz miała, też bym tak chciała :D

Odnośnik do komentarza

ewelw
LITTLEMUM No rzeczywiście - kochana - nie daj Boże rodzić - bo masz jeszcze dużo czasu i maluszek musi nabrać sił. W każdym bądź razie nie chciałam Cię straszyć...

ani nam sie waż wyskakiwac przed szereg :) klamra wiesz na co i czekac na swoją kolej ;) co do czopa to wczoraj pytałam moze sie wydobywac stopniowo ( szczegolnie jak sie robi rozwarcie) ale moze tez przy duzym rozwarciu wyskoczyc w ostatniej chwili. czop jest ponoc duzy i zabarwiony krwią także mysle ze to zwykły nadmiar sluzu ktorego ponoc wieksze wydalanie w ciazy jest normalne ... szczegolnie pod koniec.

newania a ja słyszałam opinie co prawda rózne, ale w wiekszosci lekarze nie podaja nospy pod koniec własnie ze wzgledu na skurcze bo nie kazda musi je miec mega bolesne ze przebija nawet nospę.

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

nusia czytasz to nie po raz pierwszy ale fryzurka nr 1!! i fakt pwooduje to ze wiele z nas pomysli eh moze i ja bym cos ze swoimi zrobila :) ale ja nie mam zamiaru teraz.

asik i renka wieczorem o was myslalam i czekalam na dobre wiadomosci i o prosze sa :) wiedzialam ze bedzie dobrze ale najwazneijsze ze wy same jestescie spokojniejsze :)

maczetka ja juz takie bole jak na okres mam od paru dni i musze pow ze sa coraz mocniejsze i dluzsze. dzisiaj w nocy to juz pare tyakich skurczy mialam :) wiec moze juz niedlugo bede pisala z moim malenstwem :) a od wczoraj tak mnie kosci bola w okolicach cipki ze nie wiem tez mialyscie cos takiego?
tinka ja tez mam impreze u siebie w te sobote ale z okazji urodzin :) no i ja pozapraszalam gosci (was tez zapraszam ale dla niekotrych to kawalek drogi) a maz do mnie "powiedz mi co ja mam zrobic do jedzenia" to mowie kochanie to co ci sie bedzie chcialo a on " kotku to sa twoje urodzinki ty powiesz a ja zrobie" normalnie mi kopara opadla:) bardzo przyjemne. a co do zdjec to juz go prosze o nie ze 3 miesiace i jakos schodzi i nie robi ale moze w ten weekend porobia mi inni w ostatnim stadium :)

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200812094565.png
Childminder jestem sobie juz :)

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070804050123.png

Odnośnik do komentarza

newania
Witam,
Wczoraj był bardzo lekarski dzień na forum widzę :) Ja też byłam wczoraj w szpitalu na ktg -wszystko jest w porządku, łożysko dobrze jeszcze pracuje, żadnych śladów skurczy. Moja lekarka jeszcze mnie zbadała, ale pomimo, że mam spłaszczoną szyjkę, to rozwarcie się jeszcze nie robi, więc na razie nie ma co przyspieszać. Widocznie moja niunia jednak chce być grudniowa a nie listopadowa :D Ale brzuch mi często twardnieje i kazała mi teraz przyjmować no-spę 3 x dziennie, zamiast 2. Trochę się zdziwiłam, ale powiedziała, że co prawda no-spa może wyciszyć skurcze przepowiadające (albo będę je słabiej czuła), ale porodu nie zatrzyma, więc mam się nie martwić. Mam przyjść na kontrolę w przyszły czwartek, chyba że już nie będzie potrzebna ;)

Super, że na wizycie wszystko ok.!!

maczetka
ewelw
LITTLEMUM No rzeczywiście - kochana - nie daj Boże rodzić - bo masz jeszcze dużo czasu i maluszek musi nabrać sił. W każdym bądź razie nie chciałam Cię straszyć...

ani nam sie waż wyskakiwac przed szereg :) klamra wiesz na co i czekac na swoją kolej ;) co do czopa to wczoraj pytałam moze sie wydobywac stopniowo ( szczegolnie jak sie robi rozwarcie) ale moze tez przy duzym rozwarciu wyskoczyc w ostatniej chwili. czop jest ponoc duzy i zabarwiony krwią także mysle ze to zwykły nadmiar sluzu ktorego ponoc wieksze wydalanie w ciazy jest normalne ... szczegolnie pod koniec.

newania a ja słyszałam opinie co prawda rózne, ale w wiekszosci lekarze nie podaja nospy pod koniec własnie ze wzgledu na skurcze bo nie kazda musi je miec mega bolesne ze przebija nawet nospę.

newrania!!!!! Ja też spotkałam się z przypadkami moich koleżanek - gdzie gin już nie daje nospy!!!!!!!! "Do jasnej" ileż można!!! Teraz to już powinnaś urodzić jak się coś będzie dziać... Moja kuzynka urodziła 3 tyg przed terminem - normalne - zdrowe dziecko!!! Tylko 4% kobiet rodzi w terminie.Praktycznie po 37 tyg. c. ciąża jest donoszona - i powinno się urodzić... a przenoszenie - też niesie ze sobą złe skutki....
Moja koleżanka urodziła 2 m-ce temu - w ogóle skurczy nie czuła - miała termin- a lekarz kazał jej brać nospę... I dziecko by się udusiło - bo ona nic skurczy nie czuła... (ogólnie się źle czuła -i chyba gorączki dostała) i w nocy pojechali i cesarkę miała... Na szczęście wszystko ok.
Ale ja Ci radzę już tak dużo nospy nie brać - bo masz donoszoną ciążę. (zgadzam się z maczetką)

http://img35.glitterfy.com/355/glitterfy062838338D33.gif

Odnośnik do komentarza

Hejo.... ale posapałam....

Powiem tak...wczoraj przysypiałam i przysypiałam ale jak Adi z pracy wrócił to się rozbudzilam...
Oczywiście zasnąć nie mogłam mimo że ledwo na oczy widziałam....

Noc przebojowa.... budziłam się często ale szybko tez potem zasypiałam....
no ale budzilam się nie tak jak zawsze na siusiu...siusiu juz sama z przyzwyczajenia chodziłam.... budzil mnie tak zajeb**** ból brzucha że szok....

maly wierci sie jak mały szajbusek....
Ok 11:00 mama przyniosła mi zakupy no i troche sobie pogadałyśmy. Potrzymała mi ręke na brzuchu i miała ogromną frajde bo Fifi akurat urzadzał sobie chyba gimnastyke :D

Pozatym wszyscy mi mówią że brzuch mi się obniżył.... a ja tam nie widze z góry ;p
Moja mama uważa że urodze przed czasem... hm..kto wie....

własnie dostałam sms-a od męża że odebrał mi wyniki i że sa w normie... czyli te swędzenie to może jakas alergoa na jakieś jedzenie ... kto wie... musze regularnie wapno pić... zobaczymy.....

tak sobie wymysliłam że jeszcze jeden szpital musze odwiedzic w razie wu jak bym miała nie zdążyć do tego w którym chce rodzić...

właśnie sie opycham pieczywem maślanym z masełkiem i dżemem truskawkowym +kakao :D mniemi....

a tak pozatym kaloryfery od wczoraj u mnie zimne i od razu w mieszkaniu zimnica jak nie wiem co :/

kurcze...wszystkie imprezujecie tylko nie ja :(

aha. tak wychwalacie moja fryzurke... DZIĘKUJE! PO prostu nie wyobrazałam sobie siebie w swieta z giga odrostami.... no bo jak by nie bylo po porodzie raczej nie bede myslec o fryzjerze....

no ale juz mi dziewczyny w salonie powiedzialy... akurat w lutym jak bede miala przyjsc znowu i moj synek bedzie spokojny to nie ma problemu bym z nim przyszla bo zawsze ktoras sie nim zajmie...zreszta maja pare takich klientek z maluszkami ktorymi trzeba sie opiekowac jaka mamusia sobie wloski robi :D

Odnośnik do komentarza

nusia mi znajoma tez mowi ze mi sie brzuszek obnizyl ale ja powiem szczerze to widze w lustrze :) poza trym mam bole kosci kolo cipki i wlasnie gadalam ze znajoma ktora juz ma 2 porody za soba ze malenstwo uciska na miednice i wcale sie nie zdziwi jak na dniach urodze tzn tak za tydzien :) to ja mowie to niech juz wychodzi malenstwo kochane :) ja juz zwarta i gotowa na przyjscie :)

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200812094565.png
Childminder jestem sobie juz :)

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070804050123.png

Odnośnik do komentarza

Witam już popołudniu:)
No i zerkam na ten mój suwaczek, a tu jeszcze (lub już tylko) 7 dni zostało:)
Wczoraj chyba "nieco" się zmęczyłam tą wizytą u lekarza, a potem chodzeniem po galerii, bo nawet dobrze mi się spało tzn. zasnęłam ok.2, ale do toalety nie wstawałam i spałam prawie do 6.30. Aż człowiek inaczej się czuje:) Może ten dobry sen, to też przez mojego lekarza, który uspokoił mnie jakoś tym wszystkim co mnie czeka, no i w ogóle:) Cieszę się, że mimo iż muszę jeździć 50 km do lekarza, to naprawdę nie zamieniłabym go na innego. I stwierdziłam, że faktycznie nie ma co za dużo czytać:) Mam nadzieję, że ta infekcja po tych 3 czopkach przejdzie, no ale nie ma co się przejmować na zapas:)

Dziś byłam w szkole zanieść L-4 i mile zostałam zaskoczona, gdyż okazało się, ze mimo iż umowa rozwiąże mi się z dniem porodu, to jeszcze załapię się na talony świąteczne. Przyznam szczerze, że wcale na nie nie liczyłam, więc tym bardziej się cieszę. Jakby na to nie patrzeć 380zł piechotą nie chodzi:)

Mnie też już zaczyna trafiać, jak co chwilę słyszę teksty typu: "to ty jeszcze nie urodziłaś", "to ty jeszcze chodzisz", "jak się czujesz", "a boli cie coś". No staram się być miła, ale to chyba logiczne, że jak ktoś mnie widzi z brzuchem, to jeszcze nie urodziłam, no a co do samopoczucia, to cholera jasna jak może czuć się kobieta na tydzień przed porodem. Dziś takie teksty słyszałam jakieś 5 czy 6 razy...ech...wyjść tylko z domu. Chociaż i smsy są drażniące. Logiczne, że jak urodzę, to powiadomię kogo trzeba, no ale cóż.
Dobrze, ze mój mąż jutro ostatni dzień w pracy jest, to jakoś raźniej będzie mi w domu. Mam nadzieję, ze uda mi się urodzić do środy, bo jakoś nie uśmiecha mi się iść do szpitala....
Wczoraj uśmialiśmy się z mężem czytając naszą lokalną gazetę tzn. mi nie było tak bardzo do śmiechu. Napisali w niej o dziewczynie, która jechała rodzić do naszego szpitala w mieście z jakiejś wsi oddalonej o jakieś 25km. Nie dojechała, musiała zahaczyć o szpital, w którym jest tylko oddział wewnętrzny i kardiologia, no i tym samym kardiolog przyjął poród. No mi nie było do śmiechu czytając to, bo mam zamiar rodzić w szpitalu oddalonym o 40 km i po drodze nie ma innego szpitala. Mąż mnie jednak pociesza, ze na pewno zdążymy, a w ostateczności on poród odbierze hihi:):)

Idę na herbatkę, a o 13.30 na TVN Style będzie "Mamo to ja", to sobie obejrzę. Zajrzę potem:)

http://szafka.pl/profil/asik28

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1139416

http://www.suwaczek.pl/cache/b9eff79494.png

http://www.suwaczek.pl/cache/05ecdbee75.png

Odnośnik do komentarza

asik28 mnie wlasnie polozna ostrzegala o takich pytaniach :) mowila ze lepiej nie podawac daty to sie obejdzie bez nich a swoja droga to ja juz ostrzeglam swoja rodzinke i znajomych ze dam im znac jak juz urodze i aby nie wypytywali sie co 5 min jak sie czuje czy juz rodze czy wszystko wporzadku bo to jest bardzo stresujace a stresu juz i tak mamy wystarczajaco :) wiec mam nadzieje ze wszyscy zrozumieja moje slowa i beda "posluszni"
super z tymi talonami i faktycznie miec 380zl a nie miec to roznica! eh niektorzy maja farta :)
ktos mi tu narobil smaka na buleczki z maselkiem dzemem i kakaem i az musze sobie isc zrobic :)

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200812094565.png
Childminder jestem sobie juz :)

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070804050123.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie:)
Ale żeście napisały:):) Naczytałam się, że ho ho:)

A ja dziś sobie wychodne robie:) Niby doktorka pozwoliła mi chodzić od grudnia, no ale w sumie to już zaledwie 3 dni zostały...Idę się rozejrzeć za prezentem na Mikołaja dla mojego chrześniaka:)

Widzę prawie wszystkie zaliczyłyście wizyty u swoich ginów. Ja idę we wtorek. Nie mogę się doczekać, bo będzie doktorka moją kruszynkę ważyć:) Swoją drogą nigdy z taką chęcią do gina nie chodziłam jak teraz hehehe

Narazie to tyle:) To do później:):):)

http://tickers.smyki.pl/s/25170/25585.jpg

Odnośnik do komentarza

NuSiAaa
Przeciez lekarze nie każą brać no spy od 37 tygodnia..... ona jest przeciez rozkurczowa więc jak kobieta ma rodzic jak skurczy nie ma??

wiele kobiet nie czyje skurczy ale lekarze nie każa im prać no spy..pierwsze słysze o takim czymś...

mi juz w 36 tygodniu kazał nie brać...

A ja właściwie dopiero od ponad tygodnia biorę, wcześniej nie było takiej potrzeby. No cóż, zobaczymy jak będzie.

Nusiu - a Tobie gratulację 2000 postów - prawdziwa sprinterka z Ciebie!!

I wstawiłam 2 zdjęcia do swojej galerii ;)

Odnośnik do komentarza

newania
NuSiAaa
Przeciez lekarze nie każą brać no spy od 37 tygodnia..... ona jest przeciez rozkurczowa więc jak kobieta ma rodzic jak skurczy nie ma??

wiele kobiet nie czyje skurczy ale lekarze nie każa im prać no spy..pierwsze słysze o takim czymś...

mi juz w 36 tygodniu kazał nie brać...

A ja właściwie dopiero od ponad tygodnia biorę, wcześniej nie było takiej potrzeby. No cóż, zobaczymy jak będzie.

Nusiu - a Tobie gratulację 2000 postów - prawdziwa sprinterka z Ciebie!!

I wstawiłam 2 zdjęcia do swojej galerii ;)

a nawet nie zwróciłam na to uwagi :)
dzięki :D

co do no spy.. no to ja juz nie wiem jak to z nią jest :/ :Szok:

Odnośnik do komentarza

Wiecie co pytałam wczoraj lekarza o nospe jak ja brac powiedział ze tylko sporadycznie gdy rzeczywiście cos dolega brzuch napięty ale nie cały czas!!!!!cały czas mozna te tabletki nazylaki CYCLO#FORT i asmag .,
Dzis myłam wanienke po córci ale sie zmachałam jest w idealnym stanie wiec nie bede kupowała nowej
Littlemum ty jak sie nie myle to nie pierwszy raz z tym czopem a moze masz lekki stan zapalny
Widze ze niektóre z was jeszcze beda Andrzejkować ale wam sie chce !!!!!ja to normalnie niemam siły
Suzzy nie odzywa sie zmęczona peanie kobitka wypoczywa doszły wieksze obowiązki!!!!!!!
Czy któraś z was prenumeruje albo kupuje miesiecznik Dziecko ja zapraenumerowałam na pół roku a do tej pory kupowałam M jak Mama .Mam nadzieje ze z tego miesiecznika dziecko bede zadowolnona !!!!!!!!!!!!!!!!!!! z dodatkami

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/2849.png
http://www.suwaczek.pl/cache/a416b6578c.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2587710bc4.png
http://s9.suwaczek.com/200812075278.png

Odnośnik do komentarza

niespokojnanew
nusia mi znajoma tez mowi ze mi sie brzuszek obnizyl ale ja powiem szczerze to widze w lustrze :) poza trym mam bole kosci kolo cipki i wlasnie gadalam ze znajoma ktora juz ma 2 porody za soba ze malenstwo uciska na miednice i wcale sie nie zdziwi jak na dniach urodze tzn tak za tydzien :) to ja mowie to niech juz wychodzi malenstwo kochane :) ja juz zwarta i gotowa na przyjscie :)

ja mam takie bole juz od miesiaca, miednica i cipka ... masakra i jeszcze nic :) postanowiłam sie juz nie nakrecac, niech przyjdzie kiedy chce i niech mnie zaskoczy hehe

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...