Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2008


Rekomendowane odpowiedzi

Ewelinka

Mam jutro wieczorkiem wizyte u gina, boje sie co uslysze, mam jakies dziwne przeczucie, ze rozwarcie juz mam, cos mnie tam tak kluje w srodku od jakiegos czasu:what:

Ewelinka, daj jutro znać jak po wizycie!! Ja idę w poniedziałek, ale na razie jeszcze nie czuję, żeby to miało być tak "już". Pewnie spokojnie donoszę do grudnia :)

W sumie tez nie czuje, ze to "już", ale jak bylam na ostatniej wizycie 18 pazdziernika to powiedzial, ze niewesolo ze mna i nie wiadomo czy dotrwam do listopada... Widac jestem twardsza niz mysli... Ale niepotrzebnie mnie straszy. Fakt, ze jade na lekach od wrzesnia, ale jednak sie trzymam. Moze i sie zdziwi jak mnie jutro zobaczy:36_9_2:

http://img34.glitterfy.com/11244/glitterfy1145410376D32.gif http://s2.pierwszezabki.pl/025/0252929a0.png?9950
http://www.suwaczek.pl/cache/e42949bc8e.png

Odnośnik do komentarza

asik28
Ale znowu od popołudnia napisałyście dużo...
Co do maści clortimazolum to słyszałam i czytałam w jednej z gazet, że nie powinno jej się w ciąży stosować. Ale czy to prawda to nie wiem. Chyba nie ryzykowałabym i lepiej wzięła to, co lekarz przepisał.

NuSiAA piszesz o tym wymazie na paciorkowca. Mi lekarz powiedział żeby lepiej to zrobić. Posłuchałam go i wyniki mam ok. Teraz w szpitalu w razie czego nikt mi nie powie, ze moje dziecko złapało zapalenie płuc, bo ja przyszłam chora do szpitala:)

no widzisz a na ulotce jest napisane ze w 1 trymestrze nie mozna a w 2 i 3 mozna ale trezba porozumiec sie z lekarzem..zreszta problem mam z glowy bo okazalo sie ze juz nie mam tej masci... jutro zajade do apteki to cos mi doradza za nim dotre do ginka....

co do wymazu.... wiem ze dobrze zrobic bo nieraz wlasnie szpitale mowia ze choremu sie przyszlo a nie zarazilo u nich...

no ...mezulek z pracy wrocil... tak wiec do jutra kochane :) spokojnej nocy...dla tych co beda smacznie spac i dla tych co beda myslec jak tu przetrwac noc :D

Odnośnik do komentarza

Nie mogę spać i tak sobie szperam po internecie...Weszłam na stronę Fundacji Rodzić po Ludzku i znalazłam coś takiego:

W świetle obowiązujących przepisów nie istnieją podstawy prawne zezwalające na pobieranie opłat za udzielone świadczenia w trakcie porodu finansowanego ze środków publicznych. Uzasadnianie opłat za poród rodzinny czy salę pojedynczą do porodu uznaniem ich przez dyrekcję szpitala za usługi ponadstandardowe jest niewłaściwe, jako że nie istnieje standard opieki okołoporodowej, precyzujący do jakich świadczeń finansowanych ze środków NFZ ma prawo pacjentka. Niezgodne z prawem jest także powoływanie się na regulamin porządkowy placówki, ponieważ regulaminy, czyli akty wewnętrzne, nie mogą odmiennie regulować praw obywatelskich, wynikających z przepisów powszechnie obowiązujących, bez wyraźnego upoważnienia.

Pobieranie opłat za tzw. porody rodzinne i za intymne warunki podczas porodu (sala pojedyncza) przez placówki, które zawarły z NFZ kontrakt na udzielanie świadczeń medycznych związanych z porodem, jest sprzeczne z konstytucyjnymi zasadami szczególnej opieki nad kobietą w ciąży (art.68 ust.3 oraz art.71 ust.2), a także z zasadą równego dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej (art.68 ust.2). Stanowisko w tej sprawie zajęło również Ministerstwo Zdrowia, które w odpowiedzi na interpelacje poselską stwierdza, że pobieranie opłat jest naruszeniem prawa. Praktyki te naruszają ustawę o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, ustawę o zakładach opieki zdrowotnej oraz wydane na ich podstawie rozporządzenia. Ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, regulująca zasady finansowania opieki zdrowotnej przez NFZ, zabrania pobierania przez szpitale opłat bezpośrednio od pacjentów, jeżeli pacjenci mają prawo do bezpłatnej służby zdrowia, a NFZ zawarł ze szpitalem umowę na wykonywanie udzielanego świadczenia zdrowotnego. NFZ kontraktuje i finansuje opiekę medyczną w czasie porodu, a prawo do dodatkowej opieki ze strony osoby bliskiej jest jednym z praw pacjenta. Ustawa o zakładach opieki zdrowotnej wskazuje jednak, że szpital nie może ponosić kosztów opieki sprawowanej przez osobę bliską. Wynika z tego, że dopuszczalne są opłaty bezpośrednio związane z obecnością bliskiej osoby, np. za obuwie czy strój ochronny lub dodatkowy posiłek. Ich wysokość nie może być ustalana w sposób dowolny i stanowić bariery w korzystaniu z praw pacjenta. Praktyka pobierania opłat za pobyt i poród w sali „ponadstandardowej" również jest nielegalna. Warunki sanitarne i wyposażenie takich sal określone są w rozporządzeniu Ministra Zdrowia, do którego odwołuje się NFZ zawierając umowę ze szpitalem. Wymagania w stosunku do nich stanowią więc część umowy pomiędzy szpitalem a NFZ, co oznacza że pobyt w takiej sali jest objęty kontraktem i szpital nie może pobierać za niego dodatkowej opłaty. Ponadto, pojedyncza sala do porodu gwarantuje poszanowanie prawa kobiety do intymności w czasie porodu. Realizacja tego prawa, tak jak innych praw pacjenta, nie może być ograniczona ze względów finansowych. W przypadku naruszania przez szpitale prawa poprzez pobieranie wyżej wymienionych opłat, należy poinformować o tym NFZ, ponieważ praktyka ta jest niezgodna z umową łączącą Fundusz ze szpitalem. Może to skutkować nałożeniem kary na szpital. Ponadto pobieranie opłat za realizację prawa pacjenta do opieki sprawowanej przez osobę bliską, przekraczających wysokość kosztów poniesionych przez szpital, może stanowić podstawę do wniesienia pozwu do sądu cywilnego w celu zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Polecam stronę Tzw. porĂłd rodzinny
Opłaty za porody - czy legalne?

http://szafka.pl/profil/asik28

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1139416

http://www.suwaczek.pl/cache/b9eff79494.png

http://www.suwaczek.pl/cache/05ecdbee75.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki....
Nie odwiedzam was bo nie mam okazji...poza tym jakoś tak ostatnio nie mam na nic ochoty, chyba powaznie przemyślę możliwość L4...
Widzę, że już większość z was przygotowana do porodu, ja jako że mam późny termin jeszcze nie do końca, zresztą mam takie dziwne obawy z tym związane a zwłaszcza ze szpitalem. Nadal nie wiem który wybrac, ponieważ wciąż słyszę sprzeczne opinie...
W poniedziałek miałam kryzys, robiłam obciążenie 75 g glukozy i myślałam że zejdę z tego świata, normalnie godzinę do siebie dochodziłam, a mąż niestety nie mógł jechać ze mną.... Od tamtej pory maluszek jakiś taki markotny się zrobił, mało ruchliwy tylko czasem daje znac że jest, ale to tak inaczej jak wcześniej, kiedy brykał aż miło było popatrzeć....

Nic mi się nie chce.....

Pozdrawiam i może jakoś przeżyję ten dzień w pracy, choć coś głowa zaczyna pobolewać...

http://moje.glitery.pl/text/328/35/1-Baejek-2277.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/5085.png

Odnośnik do komentarza

jeny dziewczyny, tyle namachałyscie od wieczora ze masakra. przeczytałam pobieznie.
Jednak moje przeczucia sie nie sprawdziły, jak widac nie urodzilam w nocy ale wczoraj czułam sie masakrycznie
Kurcze 3,5 kg to faktycznie malenstwo duuuze. Ja idę jutro na "przegląd" to pewnie sie dowiem ile mój "przybyczył". wiem ze odstawi mi tabletki i bedziemy czekac, dowiem sie tez co z tym moim rozwarciem itp.
co do ruchów Joasiu to dzidzius juz bedzie sie mniej ruszał bo jest duzy i nie ma miejsca :) moj tylko czasem sie przeciagnie i gdyby nie czkawka dzidziusia i brzuch to zapomnialabym ze jestem w ciazy. hehe nie no jeszcze zgaga mi regularnie o tym przypomina i bolące kosci.
dzis pospałam troszke ale wstawanie na tabletke i sikanie nie daje sie wyspac jak dawniej ale moze dzieki temu przestawie sie na wstawanie do dzidziaka. Miłego dnia!!

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

Witajcie:)
Ja niestety dziś w nocy nie mogłam spać.
Mam do Was pytanie ostatnio mam jakieś dziwne mrowienia, pieczenia, kłucia lewego biodra i kawałka uda takie jakby ograniczone czucie w tym miejscu. W nocy już nawet staram się nie spać na lewej stronie. W sumie wydaje mi się, że to od tego, że dzidziuś może na coś uciska. Zresztą sama już nie wiem. Chyba najlepiej lekarza zapytać niż się niepotrzebnie denerwować. No i do tego dochodzi ból bioder:(:(:( Strasznie mnie to już męczy:(:(:( Kurcze, ale mam dziś beznadziejny humor...normalnie ryczeć mi się chce:(:(:( Mąż po nocy śpi to nawet nie mam do kogo buzi otworzyć:(:(:(

http://tickers.smyki.pl/s/25170/25585.jpg

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny
Jestem mega wkurzona. Mialam miec dzisiaj wizyte, a tu zadzwonila do mnie babeczka z recepcji i powiedziala, ze lekarz nie bedzie i zapisala mnie na 22 listopada. A mialam miec w tym tygodniu koniecznie przeglad, no i poza tym leki mi sie koncza...:phone:
I wiecie moze czy jakbym przyszla do szpitala do jakis lekarz by mnie zbadal albo chociaz recepte wypisal?? Nic mnie nie boli, ale chcialabym wiedziec czy cos sie tam nie dzieje:36_2_58:

http://img34.glitterfy.com/11244/glitterfy1145410376D32.gif http://s2.pierwszezabki.pl/025/0252929a0.png?9950
http://www.suwaczek.pl/cache/e42949bc8e.png

Odnośnik do komentarza

aina83
no i już mi sie nie chce ryczeć....bo juz rycze. Coś straszny dół dziś mnie dosięgnął:( Chyba hormony dają o sobie znać:(:(:( Może jak się wypłacze to mi przejdzie....

nie martw się!ja miałam tak wczoraj, przeryczałam cały wieczór i pół nocy, zachowanie podobne jak na początku ciąży.
Dziś już jest ciut lepiej, ale nadal nie doskonale :36_2_58:

Trzymaj się kochana, musimy przetrwac ten kryzysik.

Nasz Aniołek odszedł 13.10.2010r.

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200812284964.png

http://suwaczki.maluchy.pl/sl-23597.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3j44jl0rj9l59.png

Odnośnik do komentarza

Ewelinka
Czesc dziewczyny
Jestem mega wkurzona. Mialam miec dzisiaj wizyte, a tu zadzwonila do mnie babeczka z recepcji i powiedziala, ze lekarz nie bedzie i zapisala mnie na 22 listopada. A mialam miec w tym tygodniu koniecznie przeglad, no i poza tym leki mi sie koncza...:phone:
I wiecie moze czy jakbym przyszla do szpitala do jakis lekarz by mnie zbadal albo chociaz recepte wypisal?? Nic mnie nie boli, ale chcialabym wiedziec czy cos sie tam nie dzieje:36_2_58:

ja tez miałam sie pokazać w tym tygodniu u swojej ginki a tu poszła na urlop, a ty się czlowieku teraz martw...:36_5_3:

Ewelinko może jednak podejdz do szpitala, będziesz spokojniejsza jeśli ktoś Cię obejrzy fachowym okiem.

Nasz Aniołek odszedł 13.10.2010r.

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200812284964.png

http://suwaczki.maluchy.pl/sl-23597.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3j44jl0rj9l59.png

Odnośnik do komentarza

Ewelinko mi ginka mówiła, że w razie gdyby Jej nie było lub gabinet był zamknięty to spokojnie mogę na szpital pojechać a tam mają obowiązek kobietę w ciąży zbadać.
Widać tak to już u nas jest z tymi lekarzami... Ja też miałam podobny przypadek jak brałam zastrzyki, bo mi się szyjka skróciła. Pojechalam do doktora a tam co? Gabinet zamknięty! Miała do mnie położna numer telefonu, więc spokojnie można było uprzedzić...a tak co? mialam sobie sama zastrzyk zrobić???

http://tickers.smyki.pl/s/25170/25585.jpg

Odnośnik do komentarza

renka32

Gotuje barszczyk ukraiński mniam mniam

mniaaaaaaaam, czuje sie zaproszonaaaaaaa

a ja mam zgage, posypiam sobie bo pogoda szara i zamówiłam z tej strony 5-10-15 ciuszeczki, chyba musze mezowi i sobie obiecac ze to juz ostatnie hee.
ubranka dla dzieci - NIEMOWLĘ
sklep internetowy 5.10.15 - NIEMOWLĘ
kolekcja dla dzieci - NIEMOWLĘ

mam nadzieje ze mnie jutro lekarz nie wystawi ;)

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

Widzę, ze większość z Was nie ma dziś humoru i jakieś takie markotne jesteście...Hmm...no ja też:( Oczywiście się nie wyspałam, a rano jak już myślałam, ze uda mi się na chwilę zasnąć, to pies sąsiadki zaczął tak wyć i szczekać, że się nie dało. On tak zawsze ma, jak ona wychodzi z domu. Masakra.
Głowa mnie pobolewa, za oknem znowu szaro i ciemno, no i pada deszcz. Dla poprawy nastroju rozmrażam sobie truskawki, więc może to coś pomoże:):) Poza tym powinnam wziąć się za prasowanie, ale jakoś ciężko jest mi się zmobilizować.
Moje "Maleństwo" usadowiło się pod żebrami, że aż ciężko oddychać...Chyba się położę, choć z drugiej strony muszę pomyśleć o jakimś obiadku dla męża....

http://szafka.pl/profil/asik28

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1139416

http://www.suwaczek.pl/cache/b9eff79494.png

http://www.suwaczek.pl/cache/05ecdbee75.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...