Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2008


Rekomendowane odpowiedzi

SuzyMummy
Nusiaa większosc ludzi wydaje mi sie jest prze prze mila dla ciezarnych kobiet.... ja nie mialam zadnego do tej pory nie milego incydentu...

chociaz jest jedna rzecz ktora mnie denerwuje... ze patrza sie jak na clowna.... z cyrku...:lup:

a no to ja ci powiem że nie raz spotkałam się z niezyczliwością ....
kilka dni temu babcia w sklepie myślałam że mi glwe koszykiem rozwali bo kasjerka zaczęła ja kasować a ja się jeszcze nie spakowałam....

raz w trawaju babka mnie w brzuch z łokcia uderzyla bo nie chciałam się wcisnąć między fotele bo jej ciasno bylo..

pare by się zdażyło takich jeszcze incydentów :(

Odnośnik do komentarza

tinka_20
No wlasnie, tak czytam Renki wypowiedz i mysle, ze cos sie komus pokrecilo:)))))Ale co tam, mi tez sie kreci w glowie i to nie tylko od dni.
Nusiu mnie biodra nie bola, jedynie z czym mam ogromny problem to caly czas z pecherzem. Moja Hanka poprostu wie, jak mamie bol sprawic:(((

a o pecherzu ja sie nic nie wypominam.... przywyklam juz ze ciagle mam go kopany.... gorzej jak leniwie go naciska ;p

no i w dzien ok ..gorzej w nocy :)

Odnośnik do komentarza

nusia mnie biodra tak bola ze szkoda gadac, i co chwila mi cos przeskakuje i noga ruszyc nie moge
a jak sie przekrecam to tez mnie krocze boli
do tego wczoraj mialam takie wrazenie jakby mi si "jadzia" na dwie czesci rozlazila, kazda do swojej nogi hehe
mama powiedziala ze jak tak bede miala dluzej i plecy beda pobolewac to mam isc sprawdzic czy mi sie rozwarcie nie robi onie!!

niuniek moj szaleje ze hohoh
dzis sie chyba od was zarazilam bo sie obudzilam gdzies przed 3 i juz bylo po spaniu, zasnelam moze miedzy 5 a 6... najpierw siku potem bol a potem dopadl mnie taki glow ze myslalam ze mnie mala doslownie zadzga od srodka i wiecie co zrobila??
podala mi nozke... tak wystawila ze mogla te kosteczki zlapac cudenko..
to potem jak juz zasnelam to mi sie snilo ze mi stopa wystawala z brzucha i tak smiesznie rozdziawialam paluszki ze kazdy z osobna byl hehe

sloneczko piekne, faktycznie moznaby miec wrazenie ze to niedzielny poranek... renko ale dlaczego sroda?? :)

ja juz po pierwszym sniadanku, mialam buleczki drozdzowe z serkiem wyrobu mojej siostry a teraz czekam na jajo z majonezem :D

www.mgm.poznajomosci.pl Kupuj najkorzystniej!

http://www.suwaczek.pl/cache/0e254f5076.png http://s2.pierwszezabki.pl/014/0144859b0.png?9491

http://www.suwaczek.pl/cache/f739b05c99.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65614b961f91cfb5c.png

Odnośnik do komentarza

To i ja się przywitam :)
Dziś będzie raczej leniwy dzień, bo sama będę cały dzień, tak jak wczoraj, bo mąż fuchę złapał i wykorzystuje wolne dni, żeby to zrobić. Teraz każdy grosz się przyda.
Nusia, wcześniej miałaś faktycznie niezbyt miłe zdarzenia związane z ciążą. Ja na szczęście nie jeżdżę teraz komunikacją miejską (przez całą ciążę chyba tylko raz mi się zdarzyło - jak potrzebuję to mąż mi zostawia samochód), więc pewnie dlatego niektóre niemiłe zdarzenia mnie ominęły ;)
Życzę wszystkim miłego dnia

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny:36_4_12:

littlemum
jak sie przekrecam to tez mnie krocze boli
do tego wczoraj mialam takie wrazenie jakby mi si "jadzia" na dwie czesci rozlazila, kazda do swojej nogi hehe

Tez mam takie wrazenie ale jakby sie rozlazila tylko z lewej strony, na szczescie mam wizyte w czwartek to mi doktorek zrobi przeglad podwozia :D
A ja dzisiaj zasnelam dopiero po 3 a siku wstawalam 7 razy:36_11_13:

http://img34.glitterfy.com/11244/glitterfy1145410376D32.gif http://s2.pierwszezabki.pl/025/0252929a0.png?9950
http://www.suwaczek.pl/cache/e42949bc8e.png

Odnośnik do komentarza

U mnie też dziś leniwie....i nudno. W Tv nic nie ma, za oknem taki wiatr, że aż nie chce mi się wychodzić. Nocka ciężka była zasnęłam jakoś po 3 z wielkim trudem... a poza tym okazało się, że ....zaczęłam chrapać. Nigdy nie chrapałam...pewnie mam ucisk i stąd to się wzięło. Tylko mąż narzeka, że dziś to też się nie wyspał:(

Co do traktowania kobiet w ciąży.. Zdarzyło mi się tylko raz , że w sklepie kazano mi podejść i nie stać w kolejce. Ostatnio np. chcąc zapytać się tylko coś w rejestracji do lekarza (a była wielka kolejka) ludzie na mnie nawrzeszczeli, że oni też czekają i nie interesowało ich to, że ja jestem prawie w 9 m-cu ciąży i tylko chce usłyszeć "tak" lub "nie" ( bo po co miałabym niby stać na darmo). Generalnie myślę obserwując, że ludzi nie interesuje, że kobieta jest w ciąży. Dotyczy to kolejki w sklepie, w urzędzie czy u lekarza. Takie są moje doświadczenia, ale może Wy macie więcej szczęścia:)

Idę napić się herbatki... zajrzę potem:) Lubię tu zaglądać...:)

Coś się dziś Maczetka nie odzywała.... Mam nadzieję, że wszystko ok...

http://szafka.pl/profil/asik28

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1139416

http://www.suwaczek.pl/cache/b9eff79494.png

http://www.suwaczek.pl/cache/05ecdbee75.png

Odnośnik do komentarza

Widze dziś wszystkie leniuchuja... i dobrze... wkońcu nalezy nam się :)

U mnie Adrian smaży kotlety ... taki późny obiadek bo filmik na komuterze oglądalismy :)

Wcześniej byliśy na małym spacerku... małym bo chwile pochodziłam i niestety biodra sie odezwały.
A tak pozatym wiecie co... leże sobie..oglądam film i tak myśle że cos mi mokro...
Z początku pomyślałam....leże pod kołdra czyzbym aż tak się spociła ??
nie... leżałam na bou..lekko pierś uciskałam i mleczko się sączylo.... patrze a tu ręka mokra... Adriana pomoczyłam.... na przescieradle plama :)
ale numer... no i teraz pociekuje mi po trochu..chyba laktacje troszke pobudzilam :D

littlemum... ja za każdym razem jak mnie krocze boli jakoś tak odruchowo sprawdzam czy się tam nie rozłaże już :D

No a tak z poza tematu... Adi dostał ta dorywczą prace... bedzie kebaby robil :) (mmm...darmowe papu) jak będzie mu pasowac to bezdei mógl przyjerzdzac do roboty na pare godzinek.... no zawsze to na te swoje przeklęte fajki bedzie miał albo na benzyne :D

Dobra ide jeść obiadek....

p.s. czy u was dzis tez tak wietrznie było... bo pozatym ciepło tylko ten wiatr... :/
p.s.2 odczuwam juz naprawde jesień i zbliżająca sie zime... jak mnie bierze juz na drzemki w dzień to znaczy że jest źle :D co roku odczuwam tak zmiane pogody :p

Odnośnik do komentarza

Kobietki widzicie jaka jestem zakręcona to przez te nieprzespane nove>>> przeciez dzis wtorek jak myslałam o niedzieli pisałam o środzie a dzis wtorek haha szok co sie dzieje ze mna!!!!!
Widze ze wy tez nie sypiacie w nocy jestesmy takie nocne marki!!!!!!!wiecie ze mi nawet na swierze powietrze niechce sie wychodzić!!!!!!!! mogłabym lezec cały dzien taka sie zrobiłam leniwa....
A maczetko cos dzis nie było moze.........????? juz urodziła kobietka

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/2849.png
http://www.suwaczek.pl/cache/a416b6578c.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2587710bc4.png
http://s9.suwaczek.com/200812075278.png

Odnośnik do komentarza

hej:)
sabina - rogal dosyć przydatny, szczególnie taki, który możesz wykorzystać także do położenia dzidzi NA DRZEMKĘ (BOKI CHRONIĄ, ŻEBY NIE SPADŁ NP. Z ŁÓŻKA). ja mam jeszcze po maksiu, więc nie kupuje nowego.
u mnie też leniwy dzień.... zaraz idę lulać:)

28 grudnia skończę 2 latka :)

BRACISZEK URODZI SIĘ 28 GRUDNIA 2008:))) :love_pack:

http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=1430

Odnośnik do komentarza

No to dość dziwne, że dziś Maczetka się nie odezwała....Zawsze taka aktywna na forum, a dziś cisza...Mam nadzieję, że wszystko ok i że jeszcze nie rodzi...

Co do rogala do karmienia to sama się zastanawiałam nad tym czy aby sobie nie kupić. Moja kuzynka stwierdziła ostatnio, że to zbędny wydatek, bo równie dobra do karmienia jest podusia jasieczek. Nie wiem czy ma rację, czy nie, bo rogal to rogal, a jasiek to jasiek:) Pomyślę jeszcze:)

Idę wziąć kąpiel, ale znając życie jeszcze tu dziś zajrzę poczytać sobie:) Jutro mam wizytę u lekarza i ostatnie już usg. Nie mogę się doczekać, że znowu zobaczę moje maleństwo. To takie ekscytujące, że następnym razem to pewnie zobaczę ją już u siebie w ramionach:) Jak ja się nie mogę tego doczekać. Pomijam oczywiście przy tym strach jaki temu uczuciu również towarzyszy... Aż jestem ciekawa ile ten mój wielkolud waży teraz hihi:):)

http://szafka.pl/profil/asik28

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1139416

http://www.suwaczek.pl/cache/b9eff79494.png

http://www.suwaczek.pl/cache/05ecdbee75.png

Odnośnik do komentarza

Witam wieczornie...
widze cisza i spokój...

co do kupna rogala... ja tam nie kupuje... jakoś nie uważam żeby byl mi specjalnie potrzebny ... co prawda jest to jakies udogodnienie....w summie teraz tyle ich jest że az nie wiadomo co kupować :)

a tak z innej beczki.
Własnie dostałam wiadomośc że moja koleżanka (21 lat) urodziła dzis :)
Dziewczynka- Nadia (śliczne imie wybrala) ważyła ok 3200 i miała 55cm.
Musieli jej cesarke robić bo niestety dziewuszka miała pępowine w nóżke zawinięta no i niestety od godziny 6:00 sie meczyła ale miała za małe rozwarcie.... no i termin miała na 9 listopada

No ale ma juz za sobą....
ciekawe jak to ze mną będzie...

Tinka... wiem że fajnie ze Adrian dostal ta dorywczą prace.... ale wyszło małe zamieszanie i juz nie jest fajnie. Mianowicie jego tata mu ja zalatwil. Stoi on na dworcu i pilnuje kierowców z firmy transportowej do Berlina. No a ten kebab na dworcu. No i jest afera że Adrian dzis już nie poszedł do pracy... i takie tam... juz zaczyna go kontrolowac mimo że nie zaczął pracować.... wogóle jego ojciec jest zdania że przecież może przychodzic do kebaba na otwarcie... potem pojedzie do biedronki do pracy na 14-22 i potem na godzine spowrotem kebab. no i w olne dni na 12 godzin kebab.... bo jak to swteirdził ..."nie musisz spędzac wolnych chwil z Ania... macie na to noc"...no wiecie co.. jestem jego żoną...na dodatek ciężarną zoną.... ja tez potrzebuje jakiejs pomocy w domu, miec z kim posiedzieć... no i jestem całkowicie zależna od Adriana bo mnei wszędzie wozi... z butów mam tylko adidasy a kurtki żadnej nie mam.. mam grubsza bluze w której chodze. na dodatek ból bioder nie pozwala mi samej za duzo chodzić...

Tak więc wczoraj teściowa podpadla z ciuszkami...dzis teściu z pracą....

A tak pozatym.... ciekawe kiedy paczka z allegro przyjdzie ... :) wkońcu bede miała prawie wszystko :D

Dobra ide poleżeć... bo juz chwile posiedzialam i mnie krzyz boli no i piecze na dole pleców... :/

Odnośnik do komentarza

Witam tak rano - wstalam o 6 i spac juz nie moge, iwec zeby nie przeszkadzac mezowi wyszlam z lozka. Poszlam spac wczesnie, bo razem z blizniaczkami, tylko ja nie pilam mleka:))))

Przypuszczam, ze moje dzisiejsze klopoty z snem sa spowodowane niezapowiedziana wizyta u lekarza:(((Tzn. ide po zwolnienie bez zapisu. am nadzieje, ze moj doktorek bedzie mial dobry dzien i nie będzie robił problemów, w końcu to 35 tydzień:)))

Nusiu co do pracy Adriana, pogratulowałam za wcześnie. Wiem jak to jest, fajnie ze może dorobić, ale z drugiej strony Ty tez siedzisz prawie sama caly dzien w domu i pewnie czekasz, kiedy wroci, a tu jeszcze na dworzec musi jechac.

Co do ubran, to cie doskonale rozumiem(kazda rozumie),ja tez juz nie mam w czym chodzic, zamowilam sobie rybaczki z allegro, tylko jakos dlugo ida:(((( bo juz na swoje ubrania patrzec nie moge, bo od 2 miesiecy ciagle w tym samym:(((Kurtka juz sie prawie nie zapina, a na futerko ,które jest ok to jeszcze jest za cieplo.

Rogal fajna sprawa, wiem bo siostra używała do blizniaczek. jest fajny dla dziecka, do karmienia, do zabezpieczenia, dla nas pod plecy itp. Tylko ja niestety nie mam miejsca zeby go trzymac i dlatego nie kupuje.

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

Witam porannie.
Na początku musze wam się pochwalić że dzisiejsza noc należała do dość spokojnych. A mianowicie poszłam spać jak zwykle po północy...pobudka ok 2:00 na siusiu no i Fifi obudzil mnie swoimi porannymi gimnastykami dopiero po 6:00. Dal dziś mamusi troche pospać :) No ale co z tego... i tek ide jeszcze sie położyć :) może zasne ...jak nie to trudno.

Tinkuś. nie martw sie ...u lekarza będzie ok. Dostaniesz zwolnienie bez problemu. Ja dzis tez musze zadzwonic dowiedziec się jak jutro i pojutrze lekarz przyjmuje.

Jutro jedziemy do szpitala po liste co trzeba mieć ze sobą....

Musze wam powiedzieć ze pisałam wczoraj z mamą tej mojej koleżanki co wczoraj urodziła i troche mnie teraz ruszyło a propo porodu.... jak mi opisała ile u niej trwało...szok..mam nadzieje że u mnie pójdzie szybciej :)

Co do ubrań... właśnie mam jedną kurtke w która sie mieszcze ale jest zimowa...więc na nia jeszcze za cieplo :)

A co do pracy Adriana... widzisz.. tak to jest gdy ktos (szczególnie z rodziny) ci załatwia prace....bedzie się wtrącać we wszystko. Na dodatek jego ojciec należy do tych osób co same nie zadzwonia ci powiedzieć co i jak tylko przez żone wszystko przekazuje to raz a dwa... nie lubi jak nie robi sie po jego myśli.
Ale mam nadzieje że bedzie ok. Biedulek tylko narzekal że mu sie nie chce iść ...że się nie wyspał. I tak podziwiwam go że chce ta dodatkową prace.... a on robi to z myslą o mnie żeby mi oddawać więcej pieniążków.

Pozatym mam andzieje że mam mnie dzis odwiedzi na kawke jak obiecała... nie uśmiecha mi sie siedziec cały dzień sama w domu :(

Dobra ide wypić herbatke i poleżeć jeszcze....

Odnośnik do komentarza

Tinka zwolnienie na pewno dostaniesz ja na twoim miejscu to juz bym do pracy nie wracała, ale jesli dobrze sie czujesz??? ja mam znów ogromnego lenia czekam na ubranka od kuzynki to juz wszystko hurtem bede prała.Dzidzia teraz kopie słodziutko!!!!!bo pojadła maczetka rzeczywiscie sie nie odzywa kto to wiee moze gdzies wyjechała ??albo.....????juz przytula swojego bobaska!!!!!

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/2849.png
http://www.suwaczek.pl/cache/a416b6578c.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2587710bc4.png
http://s9.suwaczek.com/200812075278.png

Odnośnik do komentarza

czesc kochane :)
nie urodziłam jeszcze hehe chociaz czuje sie jak cielaczek i marze o tym by sie rozdwoić,ale dzieki za troskę :) wczorajszy dzien w całosci poswieciłam mojemu meżulkowi i rodzince. wyszłam z domu, o ile mozna to tak nazwac bo moje chodzenie ograniczylo sie do dojscia do autka, kupilismy ciasteczka i pojechalismy do mojego brata i bratowej na kawe. było superrrr w koncu cos innego niz moje 4 sciany.

co do bóli kosci to ja nie daję rady...biodra rozchodza się i boli okropnie a krocze to juz nie wspomne ale ide w piatek na wizyte wiec moze cos powie, tabletki odstawi napewno bo w sobote wchodzimy w 38 tydzien.

jest mi juz bardzo ciezko, mam mały brzuch a Alanek rośnie i mam wrazenie ze zaraz pekne, na dodatek wsadził swoją dupinke tuż pod moje zebra i nie moge siedziec bo czuje ze go uciskam a ten uparciuch nie zmieni pozycji tylko kopie zebym to ja sie wyprostowala i tym sposobem jestem zmuszona do pozycji lezacej lub polezacej.

tego rogalika nie kupuje jak narazie, moze dam rade bez tego a jak nie to dokupic zawsze mozna, teraz dałabym wszystko za tego duzego rogala-kojec bo nijak nie moge znalesc sobie pozycji do spania.

co do ciuchów, wczoraj ubrałam kurtke w ktorej 2 tyg temu bylam u lekarza i spokojnie sie zapiełam....a wczoraj? zonk! zabrakło jakichs 3 cm i musiałam sie owinac szalem pod spód hehe pewnie sie skuerczyla od niechodzenia ;)

noce ostatnio przesypiam ale tylko dlatego ze pozwolilam sobie zazyc ranigast, zgaga mnie wczesniej budziła co chwile a od rennie to sie boje ze mi juz zeby polecą i w ten sposób przespałam noc z sikuśnymi przerwami.

ogolnie zyje i odliczam dni do sadnej godziny (tylko juz sama nie wiem kiedy nastapi - w koncu ostatnio doktorek dawał mi 2 tyg a Ali uparty hehe) ale nawet jak urodzę w terminie to ciesze sie ze zostłO mi juz mniej niż miesiąc...

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

hej dziewuchy

wczoraj probowalam sie tu dostac ale mi wyskakiwalo ze serwer offline czy cos takiego...
przyszla dzis paczka z allegro wiec mam wiekszosc... dla mnie brakuje tylko koszulki i stanika a dla mojego dziubaska jeszcze tylko materacyk, kocyki i jakis rozek na poczatek, a potem sie rozejrze za kolderka... bo na poczatek i tak nie bede jej koldra przykrywac. ale to juz zostawiam innym pole do popisu, hehe siostra obiecala kocyk, a mama materaz a tata posciel, tesciowa cos wspominala o okryciu kapielowym i prosilam ja zeby mi uszyla takie falbany na lozko zeby zaslanialy przesrzen miedzy materacem a szuflada...

no i auto nam porzebne... a kasy brak eh...

wlasnie sacze sobie kawusie i zajadam murzynka, ktorego upieklam w nocy bo mnie naszlo :D

nusia ja cie rozumiem bo moj tesc tez jest taki ze lubi wewszystko sie wciskac i tesciowa z reszta tez milion rad i jej zawsze dobre a reszta to ktos sobie co wymysla :/
i tez sie irytuje jak cos idzie nie po jego mysli i gada i gada i gada....... dlatego ja nie wytrzymuje u nich dluzej niz trzy dni... na szczescie mieszkaja daleko nie mowie ze ich nie lubie bo tak poza tym ze tak gadaja to sa kochani i niektorzy moga tylko snic o takich tesciach

nam tez by sie przydala dodatkowa praca ale ciezko sobie poszukac cos mojemu mezowi... i co ja na to moge?? nic bo jak mu zwroce uwage to jest koniec swiata...

www.mgm.poznajomosci.pl Kupuj najkorzystniej!

http://www.suwaczek.pl/cache/0e254f5076.png http://s2.pierwszezabki.pl/014/0144859b0.png?9491

http://www.suwaczek.pl/cache/f739b05c99.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65614b961f91cfb5c.png

Odnośnik do komentarza

:) ja koce mam 2 duze takie milutkie i jeden mały polarkowy. narazie nie dokupuje bo ponoc pozniej dostaje sie tego tysiace ;) ale kusi mnie bo bratowa przywiozła sobie z USA sliczne kocyki Carter's i sa na allegro, takie milusie i kochane. ale to kupie jak nie dostanę bo do wózka trzeba a ten polarek to cienki a duzych szkoda mi ciąć. ja juz mam wszystko, tylko spakować, poprane i poprasowane teraz nie mam co robic ale jestem spokojna ze juz gotowe. wy niektore widze macie jeszcze troche czasu... mi zostało 26 dni!! ale jak mi odstawi w piatek tabsy to pewnie polece, no chyba ze malutkiemu tam tak dobrze ze nie zechce wyskoczyc :)

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

maczetko ajednak jestes z nami jeszcze w całoci nie rozdwoiłas sie tak myślalam ze sie gdzies wybrałas .Jejku wy to juz macie wszystko dopięte na ostatni guzik ja mam nadzieje ze zakoncze zakupy z sobote ktore sa przekładane z tyg na tydz!!!!!!!
Tez czuje sie ciażko ale widze ze wam tez biodra dokuczaja wiec pocieszam sie ze to normalka ..
Chodze jak kaczka !!!! typowy raczej taki kaczor!!!!!!!!co do kocyków ja mam 2 jeden cienki polarowy a drugi taki gruby milutki!!!!
maczetko najczesciej te kobietki co miały problem z donoszeniem i brały leki to pózniej chodza do samego końca a ty jeszcze z pierwszym dzidzia.Ae zobaczymy juz blizej niz dalej zdasz nam relacje jak to było!!!!!!

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/2849.png
http://www.suwaczek.pl/cache/a416b6578c.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2587710bc4.png
http://s9.suwaczek.com/200812075278.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...