Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2008


Rekomendowane odpowiedzi

Witam dziewczynki!!
Nocka bylaby super, gdyby nie to, ze ja nie moglam spac od 4.30, wtedy to Michas sie obudzil, ale w bardzo dziwny sposob, bo nie kwekal tak jak zwykle ze jest godny, tylko slyszalam takie stekanie dziwne i strasznie (co nigdy sie nie zdarzalo) skrzypiala kolyska ona jest nowiusienka i nigdy nie skrzypi, no to ja zappalam swiatlo podchodze do kolyski a tam Michas caly zakryty kolderka, jak go odkkrylam lezal na boczku caly spocony chyba juz mial tam malo powietrza, tak sie bardzo wystraszylam, ze wzielam go do siebie. A najdziwniejsze est to, ze nigdy mu sie takie cos nie darzylo, bo ja te kolderke zakladam pod materacyk, zeby wlasnie sie nie przykryl za mocno i do polowy go przykrywam!! Nie wiem co to bylo, ale mam dziwne mysli, ze........................:36_11_23:
jak go wzielam do siebie, nakarmilam to zaraz zasnal i spal do 8.30, a ja nie moglam z tego czegos usnac, przestraszylam sie.

Co do maty to Michas tez ma z Fisher'a bardzo fajana z pieskiem, ktory swieci i ma rozne muzyczki i piosenki, bardzo ja lubi.

Ewelinko wszystkiego najlepszego dla Eryczka, jak zwykle jest przesłodki!! Cukiereczek!

Tinko mam nadzieje, ze USG wyjdzie bardzo dobrze!

A wczoraj chcialam dac Michalkowi herbatke i tak ja wypluwal, nic mu nie smakowala! Tylko chce mleko, tez karmie piersia caly czas, ale od jakiegos czasu podaje raz dziennie po 100ml sztucznego, zawsze w poludnie przed drzemka, bo w nocy musi byc cyc, bo inaczej by mi pekly!!

http://www.suwaczek.pl/cache/11d7c04919.png http://s2.pierwszezabki.pl/013/0133599b0.png?2108
http://www.suwaczek.pl/cache/6c665484db.png

Odnośnik do komentarza

Justynko musialas sie bardzo przestraszyc :( Ja od jakiegos czasu klade spac malego w spiworku i jest ok, nie jest spocony ani poodkrywany.

Ja na swietach pojechalam do rodziny i wszechwiedzace ciotki rzucily sie na mnie, jaka zla matka jestem, ze nie daje malemu nic do picia oprocz mleka, ze na pewno jest spragniony, jak ja tak moge... Kuilam herbatke i nie chce, trzy razy probowalam mu dac, wypycha smoczek jezykiem i krzywi sie, a ja go zmuszac nie bede. Mam w dupie ich zdanie

http://img34.glitterfy.com/11244/glitterfy1145410376D32.gif http://s2.pierwszezabki.pl/025/0252929a0.png?9950
http://www.suwaczek.pl/cache/e42949bc8e.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki!
Justynko musiałaś się mocno przestraszyć...nie ma co :36_11_23:
My powoli wyprowadzamy Blażejka z naszego łóżka, zresztą pora ku temu bo już zaniedługo miejsca dla mnie zabraknie:) i tak śpię już na samym krancu, więc jeszcze chwila i będe warowala przed łóżkiem...

Ja również nadal karmię wyłącznie piersią, wprawdzie miałam kryzys i kupiłam sztuczne mleczko, ale wcisnąć sobie nie dał....darł się wniebogłosy normalnie i chyba wtedy "zraził" się do butelki. kupiłam Browna i to samo....

Co do herbatek to podobnie, wypluwa...nawet jak próbuję dac mu łyżeczką....
jedyne wyjście to zrobić zwykla, osłodzic glukozą i może się skusi:) za chwilkę będa upaly i nie widzi mi sie chodzic z cycem na wierzchu:)

Jakoś przeżyłam te noc, ale znów była pobudka z płaczem, jakby cos sie śnilo lub sie czegoś przestraszył....uspokaja go jak zauważyłam przebieranie pieluszki, od razu sie usmiecha i pręży i gada......

Zmykam powiesić kolderki do wózka bo przyszły wczoraj, mówię wam są supcio:)

Ewelinko wszystkiego naj dla Eryczka!!!

http://moje.glitery.pl/text/328/35/1-Baejek-2277.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/5085.png

Odnośnik do komentarza

Justynko ufff całe szczęscie że nie mogłaś spać czasem w naszej bezsenności też znajdujemy plusy... Ja też czasami wyobrażam sobie niestworzone rzeczy, czasem kładę rękę na jej klatce żeby sprawdzić czy oddycha... Dobrze że czuwasz nad Michałkiem :)

Tinko trzymamy kciuki z Zuzka za USG :)

My też cały czas karmimy się piersią i to jedną!! W sumie nie ma się co szczycić bo widok jest fatalny zwłaszcza w bluzkach z dekoltem... Mniej więcej takie porównanie lewa rozmiar "B" a prawa "D" STRASZNOŚĆ!

Już myślałam że tylko ja jedyna narzekam na wypadanie kłaków, teraz to można się przyzwyczaić ale po porodzie tragedia - kazde nachylenie się nad dzieciątkiem to garść włosów nad nim :(

A mnie jakieś katarzysko i kaszlisko dopadło... Och że Zuzanka się nie zaraziła...

Życzę Wam samych ciepłych myśli w ten wiosenny poranek :) :cheess:

http://s3.suwaczek.com/200812175365.png

http://s2.suwaczek.com/201211075565.png

Odnośnik do komentarza

Eryczku wszystkiego naj naj naj :)

Justyna niezle sie musialas wystraszyc.
ja juz nie wkladam koldry pod materacyk bo mala lezy na klinie i czasem sie zsuwala i wtedy byla pod koldra a nie mogla jej z siebie zciagnac i bywalo podobnie...
teraz ja przykrywam a jak jej goraco albo jak sie zsuni to sobie skopuje koldre z siebie. chyba ze lezy w spiworku to nie ma takiego problemu. chwilowo wyrosla ze wszystkich wiec spi pod koldra...

ja wrocilam od lekarza. okazalo sie ze moja blona bebenkowa sie labo rusza. to wynika z tego ze jak bylam w szpitalu w okolicach porodu i mialam wtedy zapalenie ucha to nikt nie wpadl na to zeby to podleczyc tylko dostawalam syropek... bo to szpital przeciez tam nie ma specjalistow... a teraz efekt jest taki ze mam wlasnie tak i slysze jak pod woda albo jakbym miala wate w uszach. musze kroplic i cwiczyc dmuchajac z zatkanym nosem zeby pobudzac ta blone...

poszlam z mala to sie ludzie zlitowali i mnie przepuscili bo tak to bym tam chyba ze 2 godziny siedziala mimo ze przyszlam pol godziny przed lekarzem jeszcze a kolejka byla juz 15 osobowa :36_11_23:

www.mgm.poznajomosci.pl Kupuj najkorzystniej!

http://www.suwaczek.pl/cache/0e254f5076.png http://s2.pierwszezabki.pl/014/0144859b0.png?9491

http://www.suwaczek.pl/cache/f739b05c99.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65614b961f91cfb5c.png

Odnośnik do komentarza

magan23 ja mam ten sam problem co Ty jedna piers wieksza od drugiej, nie moge na to patrzec, w ogole juz chyba nigdy moje piersi nie beda sie nadawaly do niczego innego jak tylko do tego, ze maja byc dla dziecka!!!
A Magan miedzy naszymi dzieciaczkami jest jeden dzien roznicy, gdyby nie to, ze 17 grudnia po odejsciu wod plodowych puscili mnie do domu, to tez moj Michas bylby z 17, a tak jest z 18.

http://www.suwaczek.pl/cache/11d7c04919.png http://s2.pierwszezabki.pl/013/0133599b0.png?2108
http://www.suwaczek.pl/cache/6c665484db.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny.
Dawno mnie tu nie bylo no ale odkad Adi zaczal nowa prace malo mam czasu na cokolwiek. Przewaznie pracuje od 10-20 wiec caly dzien siedze z Filipem...a ze on malo spi a lubi zabawy malo czasu mam dla siebie.

Z tesciami nadal nie gadam (wtajemniczone wiedza o co chodzi) chodz ponoc wczoraj Adiemu mowili ze mysleli ze po chrzcinach sie cos zmieni.

Ja mojego smyka nadal karmie piersia (co 2-2,5 godziny.... sa wyjatki ze jest zadziej-np.w nocy lub czesciej-w dzien). wczoraj pierwszy raz podalam mu 3 lyzeczki marcheweczki z jablkiem....

Wy jak widze doswiadczone juz w dokarmianiu smakolykami i dopajaniu soczkami, ja natomiast bardzo musze uwazac ze wzgledu na to ze Adi ma alergie i boimy sie zeby Filip nie mial.

Ostatnio po syropach mial rozwolnienie i cala pupke odparzona i w krostkach wiec z owocami sie wstrzymywalam.

Moj dziubalek ma swoja ukochana maskotke-tygrysa.... polowe fotek z nim ma...bo i na spacery go musimy zabierac, i z nim spi... :) slodziak

Mleczko modyfikowane czasem dostaje jak np. jestemy poza domem albo nie mam sily rano ...wtedy Adi go karmi. Ale zadko to sie zdarza. Nawet w parku jak z nim jestem staram sie go piersia karmic chodz ciezej niz w domu i nie mowie o gapiach tylko o tym ze Filipa wszystko interesuje dookola :D

Nie moge sie doczekac jak sam bedzie juz siedziec bo noszenie go na rekach i pchanie wozka to masakra ;p

Wlasnie dostal cyca...zasnal i teraz powinien pospac jak zawsze do ok 12.30-13.00.
Czas miedzy 13-17 jest przeznaczony na spacery.

Nawet wizyte nad morzem mamy juz zaliczona :D
a to ja na tym spacerku http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/726/thumbs/271.jpg

A to moj pysio http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/726/thumbs/346.jpghttp://m.forum.parenting.pl/galeria/data/726/thumbs/434.jpghttp://m.forum.parenting.pl/galeria/data/726/thumbs/534.jpghttp://m.forum.parenting.pl/galeria/data/726/thumbs/627.jpghttp://m.forum.parenting.pl/galeria/data/726/thumbs/719.jpg

aha! wiecie co...uwielbiam siedziec z synkiem ale wieczorna godzinka (conajmniej) dla mnie jest zbawienna bo meczacym dniu. uwleibiam ten czas dla mnie :) zamykam sie w lazience, szykuje kapiel z piana lub w olejkach , wlanczam muzyczke lub czytam sobie w wannie jakas gazetke/ksiazke, robie maseczke.... wtedy czlowiekowi az sie zyc chce :D

Odnośnik do komentarza

magan23

My też cały czas karmimy się piersią i to jedną!! W sumie nie ma się co szczycić bo widok jest fatalny zwłaszcza w bluzkach z dekoltem... Mniej więcej takie porównanie lewa rozmiar "B" a prawa "D" STRASZNOŚĆ!

Magan ja tez karmie tylko jedna i wygladam jak Ty!!! Martwie sie co to bedzie w lecie, bo pod swetrem czy marynarka tak tego nie widac, ale w samej bluzce nie ukryhe sie tego:36_11_23:

http://img34.glitterfy.com/11244/glitterfy1145410376D32.gif http://s2.pierwszezabki.pl/025/0252929a0.png?9950
http://www.suwaczek.pl/cache/e42949bc8e.png

Odnośnik do komentarza

Gbrysia przesyła najlepsze zyczenia dla Fifiego :)

Wiecie co zrobilam? Jestem masakryczna :36_11_23:

wrocilam od lekarza i usiadlam sobie do komputera zrobilam sobie kawke wzielam ciasteczko.... mala tak slodko spala ze zal mi byla ja wyciagac z wozka.
po jakichs 20 min, sie obudzila. wzielam ja zeby przebrac i nakarmic. Biore ja a ona caaala mokra. Sobie mysle o kurcze ale sie spocila bidna, ale przeciez ja odkrylam i rozpielam, ale pztrze a tu wszyystko mokre...
co sie okazalo moja corka zrobila kupke z 3 dni i siusiu sie nie zmiescilo juz i wszystko gora pampersa wylecialo. kupa nie smierdziala wiec jej nie czulam nawet...biedna... na szczescie nie rozpaczala zbytnio z tego powodu a jak zdjelam jej pieluszke to pierwzze co zrobila to rece wpakowala w kupke kora jeszcze sie uchowala miedzy nogami... masakra. od razu pod prysznic polecialysmy...:water_fun:

www.mgm.poznajomosci.pl Kupuj najkorzystniej!

http://www.suwaczek.pl/cache/0e254f5076.png http://s2.pierwszezabki.pl/014/0144859b0.png?9491

http://www.suwaczek.pl/cache/f739b05c99.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65614b961f91cfb5c.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)

Eryczku i Filipku rośnijcie zdrowo ku radości rodziców!

My wczoraj się szczepilismy. I tak sie wkurzyłam na tego naszego pediatrę, ze hej... Zaczęło się wszytsko od tego, ze mu dałam kartkę od chirurga, ze z bioderkami wszystko O.K., to zaczął gderać, ze on z tej kartki nic nie moze rozczytać i że ten doktror tak nabazgrał. Sobie pomyslałam, co pomyślałam, no bo nie ja ją pisałam i żeby się nie kłócić przemilczałam sprawę. Potem go pytam o kaszel DOminika, to mi burknął, ze on żadnej infekcji nie ma, amały to może sobie kaszleć, bo ma jakies tam przewody wąskie. To ja mu na to, ze rzezcywiście do tej pory nie panikowałam, jak tak pokasływał, ale teraz to już jest regularny męczacy kaszel. On w ogóle nie skomentował i powieział tylko, ze nic małemu nie jest. Potem go pytam o jedzenie DOminika. No bo akuarat jak się będziemy przeprowadzać, to on skończy 6 miesięcy i powinnam mu zacząc wprowadzać stałe posiłki. Pytam więc gościa, czy nic się nie stanie, jak mu wprowadzę trochę później, żeby mu oszczędzić atrakcji, bo i tak wiele zmian go czeka. A on wprowadzi pani, jak pani zechce. No dobra, to pytam od czego zacząć, co pani będzie chciała, to mu da. Cholera sobie myślę, to zacznę od schabowego ;) I na koniec to było po prostu kuriozum! Miałam Dominikowi powtórzyć morfologię, bo przez miesiąc bral leki na anemię, ktorą mu stwierdzili w poradni laktacyjnej miesiąc temu. No i mwóię grzecznie panu doktorowi, ze taka i taka historia się nam przydarzyła. A on się obraził na mnie, ze inny pediatra coś małemu przepisał i powiedział, ze ja chcę dziecku traumę fundować (chodzi o badanie krwi) i on na to nie pozwoli. A tak w ogóle, to Dominik waży obecnie jak 6,5 miesięczne niemowlę, więc anemia to jakas bzdura. Kurczę ale mnie wpienił. Ja po porodzie też wazyłam jak dorodne prosię i anemię miałam, więc jak się tu ma waga do tego.
Nic,zapisałam dzisiaj Dominika do innego pediatry, tym razem prywatnie. Jutro pójdziemy i wszystko wyjaśnimy. Tym bardziej, ze kaszle coraz silniej.
Na szczęście się wyprowadzamy i już nie zobaczę pana doktora na oczy. Tak czy inaczej bym się od niego wypisała.
Powiem wam, ze się w takich sytuacjach zazwyczaj lwica we mnie odzywa i bym się kłóciłą, ale mały sie przestraszył tego lekarza i zaczął krzyczeć i jakos się wyciszyłąm i postanowiłąm nie wszczynac awantury, bo z takimi kretyna,mi ne ma sie co kłócić, a tylko małego zestresuję. I dumna jestem z siebie, zę miałam siłę się pohamować.

Za to wam się wyzaliłąm i już mi lepiej :)

My też się tylko piersią póki co karmimy. Raz próbowałam DOminika wnocy melisą napoić, zenby się wyciszył troszkę (tak mi położna poradziłą) wypił całą butle i za godzinke się znowu obudził, więc stwierdziłam, ze jak tak, to wolę mu cyca w nocy dawać zamisat tej herbatki, bo wygodniejszy. I tak cały czas tylko mleko.

Little mi się kiedyś też tak zdarzyło. Dominik leżał sobie szczęśliwy i spokojnituki w lezaczku, wiec wyszłam do kuchni, a jak wróciłam to był obsrany i obsikany po pachy, ale nadal szczęśliwy. Mojemu dizecku zasadniczo nie przeszkadza,z e jest mokry.

Odnośnik do komentarza

justynko ile ty masz lat? bo wyglądasz na jego siostre niż mamę :) swietnie wyglądacie.

Tinko zazdroszcze ci wyjscia, ja jak wyszłam w wielkanoc to cały lany poniedziałek przelezałam na mega kacu. Wiec narazie nie spieszy mi sie do wyjść :) spuściłam sie z łancucha i za daleko pobiegłam :) polazłam z dziewczynami do klubu i kupiłyśmy sobie flaszunie...a wczesniej cały dzien winko sączyłam........................masakra.

Adaś własnie lezy i wali rączkami w ogródek zabach. chwilka wytchnienia... mamy coś takiego zabawka muzyczna FISHER-PRICE (612332670) - Aukcje internetowe Allegro , a za 30 zł wygrałam coś podobnego tylko z chicco :) CHICCO PRZYRZĄD GIMNASTYCZNY PLAY GYM 2 JAK NOWY (616831093) - Aukcje internetowe Allegro, na dniach ma mi przyjsc. za tą kasę warto a zawsze to jakaś odmiana

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

Kurcze gdzies mi sie zapodzial wazny dokument z nr "zasilku na dziecko" i jest mi potrzebny do wypelnienia innego papierka, nie wiem gdzie go wsadzilam, a pamietam, ze go ogladalam, wszystko juz przeszukalm i tak mysla czy przypadkiem go nie wywalilam. ups............

A na spacerku mialam jablko i dalam Michalkowi polizac i tak lizal ze smakiem, ze caly sie oslinil, ale chyba mu smakowalo, takze musialabym mu sprobowac dac to abluszko ze sloiczka.

http://www.suwaczek.pl/cache/11d7c04919.png http://s2.pierwszezabki.pl/013/0133599b0.png?2108
http://www.suwaczek.pl/cache/6c665484db.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...