Cycusiowe mamusie :)

[dorotea72]

magda_79 dziękuję za życzenia
co słychać u Michała?

[mamma]

dorotea72 wszystkiego naj naj naj z okazji urodzin dużo zdrowia przedewszystkim i pociechy z synka i męża

[dorotea72]

mamma dziękuję bardzo:)

[magda_79]

Ehhh, w koncu mam chwilke, zeby napisac co u nas.
Z Michała coraz większy łobuziak sie robi, ale jak na razie bardziej mnie to cieszy niz meczy. Odkad zaczal sie przemieszczac to nie mozna go spuscic z oka. Ale to chyba typowe :)

Zebiska dalej go mecza. Teraz dwojki ida, ale cos baaaardzo wolno. Podejrzewam, ze wszystkie zeby przecierpi ten moj biedaczek :(((

No i chyba Michał nacieszyl sie juz czolganiem, bo zaczal znowu gadac i robic rzeczy o ktorych na momencik zapomnial :)

Noce bez zmian, a odkad wrocilam do pracy to chyba nawet gorsze. Ostatni rekord to 7 pobudek
Sa tez problemy z jedzeniem, jak ja podaje to jest ok, ale jak moj P. to wtedy jest bunt. Ale stwierdzilam, ze jesli bedzie glodny to zje i tyle.

Buziaki dla wszystkich cycusiowych mamus i ich maluszkow :)

[Anya]

Dorotea wszystkiego co najlepsze i spełnienia marzeń!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[mamma]

Witam . mam taki malutki problem z moim łobuziakiem może któraś mi podpowie jakiś sposób na niego. od paru dni popołudniami i na wieczór przy jedzeniu strasznie się rzuca i denerwuje . Nie wiem od czego to zależy ale reszte karmień wygląda normalnie( czyli spokojnie z równomiernym ssaniem) ???Może wiecie od czego to zależy???Pozdrawiam wszystkie cycusiowa:)

[mamma]

magda_79 eh ja też się boje o te zęby. Pewnie mi jeszcze troche czasu zostało , ale stresuję sie już teraz:( Co do nocy to współczuje , moja kuzynka tak ma to mówi ,że czasami "chodzi na rzęsach". Jednym słowem nie zazdroszcze. ale najważniejsze żeby był zdrowy to podstawa. Pozdrawiam:)

[dorotea72]

magda_79 biedna jesteś i Michałek też, u nas co wieczór jest czopek żeby mały spał inaczej rzuca się po całym łóżku

anya dziękuję za życzenia:)

mamma ssie spokojnie a potem się rzuca i denerwuje jakby mu nie chciało lecieć? popołudniami i na wieczór zwykle spada ilość pokarmu dlatego zaleca się ściąganie w nocy lub nad ranem i podawanie dziecku wieczorem żeby było syte,
inny problem to może coś zjadłaś i jeśli się pręży to może brzuszek go boli
musisz poobserwować i zwrócić uwagę na więcej szczegółów
pozdrawiam

[mamma]

Wiesz co on popołudniami wogóle nie chce piersi rzuca się nawet jak jeszcze nie ma piersi w buzi , o butelce nie chce wspominać mimo,że np. nie jadł 3-4h . On się uspokaja przy suszarce i wystarczy,że ją włącze to ssie spokojnie i właśnie dlatego nie wiem o cz chodzi

[dorotea72]

mamma będziesz miała wysoki rachunek za prąd ale co zrobić skoro to jedyna rada, może jest pobudzony przez cały dzień i nie umie się uspokoić... sama nie wiem

[mamma]

heheeh dobre dobre z tym rachunkiem:) Ale tak serio to sama nie wiem tak się zastanawiam czy to czasami nie początek ząbkowania???

[krysiak]

Witajcie :)

Magda współczuję nocek. Podobno tak dzieci mają, jak rodzic pojdzie do pracy. Tak sobie myślę, ze dla maluszka to jakiś koszmar musi być. Mama raptem znika z jego życia na kilka godzin i potem się pojawia. A dla mamy po takiej nocy też nie jest łatwo pójśc do pracy... Oj system...

Dorotea wsyztskiego co najlepsze z okazji urodzin. Tak Ci powiem, ze jak CIę czasami czytam, to tak sobie o Tobie myślę, jako o dobrej mamie, takiej, która wsłujchuje sie w potzreby swojego dziecka i ma duuużo rozsądku. JUż dawno Ci miałam to napisać, więc nadrabiam :)

mamma ja bym stawiała raczej na mniejszą ilośc pokarmu, jak Dorotea, niż na ząbki, chociaż kto wie...Na Dominika suszarka tez działała, ale gdy mój m. zaczał ja wlaczac przy kazdej okazji jako niezawodny uspokajacz, to zakazalam jej stosowania. wydawalo mi sie zawsze, ze ona zamiast uspokajac, oglusza malucha, bo podczas tego jak byla wlaczona malec nie mial spokoju na twarzy, tylko marszczyl brwi. Ale z rugiej strony wiem, ze to czsami jedyny sposob... Ech, te dylematy rodzicielskie...

U nas noc koszmarna. Byli tesciowie i maluch mocno jakos przezył te wizyte. Spał bardzo niespokojnie, budził sie z krzykiem, a o drugiej rzucał sie strasznie w lozku, az go m. zachustował i dopiero wtedy spokojnie usnal. Mam przynajmniej pewnosc, ze dobrze zrobiłam, ze nie pozwoliłam tesciowej niesc malucha, jak bylismy w Gdansku. Widziałam, ze sie boi, aniesienie przez obca osobe,to juz nadmiar atrakcji. Oczywscie czystosc moich intencji nie została odcztana, alewole wyjsc na histeryczna matke, niz narazac dziecko na zbyt wiele wrazen na raz...

[dorotea72]

krysiak ślicznie dziękuję za życzenia:)
z tą dobrą mamą to trochę przesadzasz hihihi ale dziękuję za dobre słowo, każda z nas przecież się stara
czasami rozum mi odbiera i dopiero po fakcie się okazuje że krzywdzę dziecko, zresztą to moja pierwsza pociecha i często nie wiem jak zaradzić prostym sprawom a i przedobrzyć łatwo
chciałam powiedzieć, skoro już jesteśmy przy pochlebstwach że babeczki w tym wątku postrzegam podobnie, w tym ciebie krysiak, dlatego lubię tu zaglądać:)
dziewczęta trzymajcie się!!!

[newania]

Witam po weekendzie :)

Mamma, nie wiem co poradzić, skoro on po prostu popołudniu w ogóle nie chce piersi. Moja miała tak, że całe popołudnie by wisiała na cycku w tym wieku, i denerwowała się, że nie leci tyle ile by chciała i po prostu była głodna. Ale to też dopiero po czasie zaczaiłam, że się nie najada do syta :( To też moje pierwsze dziecko i też nie zawsze wszystko wiem, jak być powinno :(

Krysiak, zapomniałam w innym wątku napisać, że gratulacje za te ząbki dla Dominika!! Pierś nie cierpi przy tym?

Ja też muszę powiedzieć, że wyjątkowo dobrze się tu czuję w tym wątku, tak jakoś więcej zrozumienia dla moich problemów, szczególnie cycusiowych ;) Ale wiadomo tu same takie :)

[magda_79]

Dzieki dziewczyny za slowa otuchy!!! Kochane jestescie :)

U nas dalej nocki bez zmian, a i cycus w wiekszym uzyciu niz wczesniej. I tez wiaze to z powrotem do pracy. Michał nadrabia pozniej moja nieobecnosc. W takiej sytuacji o ograniczaniu cycania nie moze byc mowy!

Za to z jedzeniem pozostalych posilkow troche lepiej. W koncu i moj papkozerca zaczal konsumowac wieksze kawalki. Ufff, myslalam, ze jeszcze dluzej to potrwa.

Mamma ja tez mysle, ze chodzi tu o mniejsza iloscp okarmu. My tez mielismy taki czas, ze Michas sie rzucal przy niektorych posilkach. Ale jakos z czasem sie to unormowalo i bylo ok! Trzymam kciuki, zeby i u Was bylo dobrze :)

[Gość patrycja`81]

Czesc cycusiowe:)

wklejam Wam kaszowego potwora

[newania]

Ale słodki potworek ;)

A u nas bez zmian jeśli chodzi o małą, za to ja się chyba rozkładam. Później idę do lekarza.
Życze miłego dnia

[dorotea72]

magda_79 mam nadzieję że powoli przyzwyczajasz się do nowej sytuacji

patrycja`81 chyba też zacznę karmić na golasa mojego kaszkowego potwora:)

newania kuruj się!!!

za tydzień będę wyrywać zęba ciekawe czy dam radę pokonać ból z apapem
będę dziś piekła próbne ciasto bananowe na urodziny Krzysia, które wyprawiamy w sobotę
u nas pada więc chyba nigdzie nie pójdziemy
miłego dnia

[ninnare]

Witajcie!
ja po przerwie, Maja cos sie wierci, wiec tak na szybko..

Dorotea - troche sie spoznilam, ale mimo to - Wszystkiego Najlepszego z okazji urodzin :) duzo zdrowia dla calej waszej rodziny, milosci wzajemniej i wszelkiego powodzenia :)
Ladny masz awatarek. W twojej galerii zobaczylam ze mam taka sama pieluszke-chustke pod ktora wlasnie Maja spi obok mnie na lozku

Powodzenia z zebem! moze sprobuj nurofen forte, on jest silny
Co do pierwszych urodzin- moglabys zdradzic troche szczegolow nt tego ciasta?
Bo ja wlasnie jestem na etapie szukania przepisu na smakolyk ktory z czystym sumieniem moglabym podac malutkiej, nie kreca mnie wizje hucznej imprezy pierwszo-roczkowej z wypasionym czekoladowym tortem dla dziecka, ktorego ono nie moze sprobowac

Patrycja - i ja chyba zaczne karmic Majcie na golaska, bo wszystko jest zapaciane.. widze ze proby samodzielnego karmienia juz sa? Maja tez probuje :)
Juz teraz zycze udanego urlopu - wypoczywaj ile tylko mozesz!

Krysiak - oj bidulek sie nameczyl.. wiem jak to jest, jak bylismy w pl tez wszyscy chcieli nosci Majcie a ona sie po prostu bala, wiec zabranialam, a potem komentarze: oj jak oni dziecko chowaja, ale co mi tam hihi

Newania - zdrowka!! moja mimo ze ma juz zabkow 8 to mnie nie gryzie w piersi, chyba ze w noge dla zabawy, alez to boli!

Magda - brawo dla Michalka za gryzienie! no i zeby sie te noce poprawily bo sie wykonczysz...

[ninnare]

Mamma - ja tez mysle ze to rzucanie sie to przez mniejsza ilosc pokarmu po poludniu - wtedy spada poziom prolaktyny. Moze to byc tez skok rozwojowy, potrzebuje wiecej mleczka, a jeszcze piersi sie nie przestawily. Zawsze dla pewnosci mozesz spytac p.Dorote - jest swietna :) Majka w okresie noworodkowym tez lubila suszszszarrkee .. :)

A teraz Maja lubi to co nie moze - elektryka, szafki, szuflady, jak widzi ze otwieram to leci malo nog nie pogubi a potem Wielki Placz ze mama nie pozwala. Bardzo sie krzykliwa zrobila, protestuje strasznie, mam nadzieje ze jej tak juz nie zostanie..
Mialysmy isc ma takie spotkanie dla rodzicow i dzieci, ale zaczelo sie o 13 wiec trudno.
Majka jest wybredna jesli chodzi o smaki, ale rosol nadal jest the best, gotuje go i dodaje do sloiczkow zeby przelamac smak, nie wiem czy to dobrze, ale mala je.
Ostatnio puscila sie i stala przez chwilke sama, probuje tez schodzic z lozka tylem i polubila ksiazeczki - smiesznie probuje plauszkiem kartkowac :)
Ja uciekam posprzatac troche zanim sie obudzi, a potem spacerek.
Zycze wam milego dnia i dobrych humorkow!

[dorotea72]

ninnare dziękuję za życzenia, awatara wreszcie się doczekałam bo mąż mi obiecał w maju ale chyba warto było poczekać:) jestem na nim z 2-miesięcznym synkiem

Oto przepis na Ciasto bananowe (piersią od 10 m-ca, butelką od 10 m-ca) znalazłam na wątku przepisy-na-dania-dla-niemowlat:
Skład: kg bananów, szklanka płatków owsianych, kilka łyżeczek mąki pszennej razowej, łyżka miodu, 4 łyżki ziaren słonecznika, 4 łyżki rodzynek, łyżka oleju.
Przepis: banany obieramy, odcinamy końcówki oraz rozcieramy drobno widelcem na talerzyku. Dodając pozostałe składniki dokładnie mieszamy. Układamy na blaszce pokrytej olejem i otrębami. Pieczemy 30 min.
w temperaturze 150 stopni
jeśli chcesz na emila prześlę ci wszystkie przepisy z wątku
Jeszcze szukam przepisu na ciasto marchewkowe, może któraś z was ma?

[dorotea72]

ninnare Krzyś z kolei zakochał się w zmywarce i sedesie...

[ninnare]

Ja zabieram sie za marchewkowe, ale na razie kolekcjonuje przepisy,
tutaj linki:
z polewa:
Torcik marchewkowy - Wybrane przepisy kulinarne Przepisy kulinarne Gazeta.pl

tutaj caly watek:
Ciasto marchewkowe - Forum Wizaz.pl

Mam nadzieje ze nie namieszalam ci w glowie :)
Myslalam zeby wlasnie zrobic marchewkowe i wyciac z niego "1", albo zrobic niby-torcik ze skladnikow ktore Maja je, np ulozyc "1" z chrupek kukurydzianych, zrobic mase z deserku, przyozdobic,no cos w tym stylu, zeby Maja miala radoche z rozwalania misternej maminej koncepcji :)

[ninnare]

Dorotea - jesli mozesz to podeslij mi te przepisy :) zawsze to czytelniej niz przegladac caly watek
Ja moge przeslac plik txt z zebranymi radami nt zdrowego zywienia z forum EkoPielusie, z poradami Joam i kilka innych przepisow na zdrowa zywnosc ze stron wegetarianskich itp., jesli chcesz.
:)

[mamma]

Kobietki dziękuję za wszystkie Wasze opinie pewnie miałyście rację, bo dzisiaj jest już o niebo lepiej , troszkę jest marudny , ale pewnie to przez pogodę.

patrycja`81 śliczny ten Twój kaszkowy potworek

newania Kuruj się kobietko i daj znać jak tam po wizycie

dorotea72Nie zazdroszczę tego zęba . Na samą myśl mam ciarki uuuuu Daj znać jak tam ciasto bananowe wyszło ,aż mi smaczka na robiłaś. Awatarka masz naprawdę slicznego.

ninnare dorotea72 nawet nie chce myśleć w czym mój łobuziak sie zakocha....Narazie musi mu suszarka wystarczyć.....

Mam do Was takie troszkę intymne pytanko kiedy dostaje się okres ja się karmi piersią, bo większość moich znajomych dostało tak ok 3 miesiąca( niekoniecznie karmiących piersią) lekarz mówił,że tak 6m będzie ok , a jak było u Was ????

Miłego wieczorku:)