Skocz do zawartości
Forum

Cycusiowe mamusie :)


Rekomendowane odpowiedzi

Jak ostrzegałam mnie moja siostra - cudowna położna kryzys laktacyjny najczęściej pojawia się w 3 tygodniu i 3 miesiącu a wtedy trzeba wszystko rzucić zamknąć się w pokoju z dzieckiem i mieć non stop cyce na wierzchu i cały czas karmić.

No właśnie tylko 3 miesiące. Ja karmię cały czas ale myślałam tylko do 6miesiecy żeby dociągnąć potem już nie wyrabiałam bo Filip był strasznym głodomorem i już na noc mu kaszę dawałam. Teraz znów się zaczyna to samo mimo, że już w dzień normalnie je i kaszę na noc dostaje to budzi mi się w nocy jak noworodek po 5-6 razy :( jestem nie wyspana już od kilku dni i myślę o zakupieniu mleka w puszce przynajmniej, żeby go w nocy nakarmić tylko tu znów zaczynają sie schody bo on średnio z butelki umie pić :36_2_16:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59936.png

Odnośnik do komentarza

ezelka
la luna
witam
dziękuję za miłe słowa
dalej karmię piersią ,Basia przybiera więc bez paniki ,mam nadzieję ,że damy radę przynajmniej 3 miesiące
miłego dnia

Ojoj...a dlaczego tylko 3 miesiące????? po 3 miesiącach dopiero się normuje laktacja a Ty chcesz skończyć karmić???? czemu???

nie chcę przestać mam nadzieję móc karmić aż 3 miesiące przy pierwszym dziecku(16lat)niestety nie udalo mi się ale wtedy miałam cc a mały był straszny nerwus i głodomorek alemoże tym razem będzie lepiej

http://www.suwaczki.com/tickers/o1488u695sbx826y.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044080980.png?1320

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d1exax3bi.png

Odnośnik do komentarza

la luna, rzeczywiście 3 miesiące to (oczywiście tylko moim zdaniem :))) trochę mało. Może spróbuj chociaż tyle co WHO zaleca - 6 miesięcy?

Co do budzenia nocnego - mój potwór śpi zwykle w nocy na mleku z cycka ale przecież za jakiś czas można zacząć wprowadzać inne pokarmy, a piersią nadal karmić, prawda? :)) Moja śpi sama od początku, ja się nie nadaje do spania z dzieckiem. Zgniotłabym ją na amen. A mój mąż lunatykuje więc wiadomo... A jeszcze mam schizę na punkcie SIDS i po prostu nie zasnę jak monitor oddechu jest nie włączony a jak wiadomo w moim łóżku montować go nie ma sensu.

Iskra, co do spania na mm. Na prv forum lipcóweczek 2011 jest pełno mam, które dają mm na noc żeby spać. W żaden sposób nie zmieniło to ilości godzin przesypianych. Sądzę, że podkopało to moją teorię o wpływie mm na spanko dzieci. Może Filipek budzi się nie z głodu tylko chce się przytulić albo pielucha? A może się trochę nauczył tego jedzenia w nocy, a wcale nie jest głodny? Może dawać mu wodę w nocy aż się nauczy że w nocy się śpi a nie je? Moje dziecię też odmawiało butli. Przez miesiąc próbowałam delikatnie dawać wodę, bez musu. Parę razy dziennie proponowałam. Aż załapała i się nauczyła. Czasem daję jej herbatkę jak zbieram zapas mleka w piersiach przed spaniem żeby mieć dużo ;) A ona zaczyna być głodna np. o 19:30 a je zwykle 20:10 po kąpieli. Wtedy zapycham ją herbatką ;) A mleczko po kąpieli.

Odnośnik do komentarza

Curry jeśli chodzi o lepsze spanie po mm to to wydaje mi się, że to się sprawdza tylko w przypadku dzieci wyłącznie butelkowych, że cyckowe to budzą się nie w głodu tylko bardzie z chęci przytulenie się do cyca, bo dzieci na butli faktycznie szybciej przesypiają całe noce.

Sprzedam ubranka dla dziewczynki 68-74
http://szafka.pl/profil/ezelka/sprzedaje_lub_wymieniam
KINGA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59384.png
KALINA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-61108.png
http://s2.pierwszezabki.pl/041/041021940.png?9757Z

Odnośnik do komentarza

ezelka
Curry jeśli chodzi o lepsze spanie po mm to to wydaje mi się, że to się sprawdza tylko w przypadku dzieci wyłącznie butelkowych, że cyckowe to budzą się nie w głodu tylko bardzie z chęci przytulenie się do cyca, bo dzieci na butli faktycznie szybciej przesypiają całe noce.

Raczej się nie sprawdza ,moi chłopcy butelkowi od urodzenia i w nocy budzili się tak samo jak młoda na cycku.Raczej to indywidualna sprawa każdego dziecka i etapu rozwoju.

Odnośnik do komentarza

IWA23
ezelka
Curry jeśli chodzi o lepsze spanie po mm to to wydaje mi się, że to się sprawdza tylko w przypadku dzieci wyłącznie butelkowych, że cyckowe to budzą się nie w głodu tylko bardzie z chęci przytulenie się do cyca, bo dzieci na butli faktycznie szybciej przesypiają całe noce.

Raczej się nie sprawdza ,moi chłopcy butelkowi od urodzenia i w nocy budzili się tak samo jak młoda na cycku.Raczej to indywidualna sprawa każdego dziecka i etapu rozwoju.

Może i tak ale ja znam zdecydowanie więcej przypadków dzieci na butli, które szybko noc przesypiały niż dzieci na cycu...więc myślę, że to jednak ma znaczenie:Śmiech:

Sprzedam ubranka dla dziewczynki 68-74
http://szafka.pl/profil/ezelka/sprzedaje_lub_wymieniam
KINGA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59384.png
KALINA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-61108.png
http://s2.pierwszezabki.pl/041/041021940.png?9757Z

Odnośnik do komentarza

ezelka
IWA23
ezelka
Curry jeśli chodzi o lepsze spanie po mm to to wydaje mi się, że to się sprawdza tylko w przypadku dzieci wyłącznie butelkowych, że cyckowe to budzą się nie w głodu tylko bardzie z chęci przytulenie się do cyca, bo dzieci na butli faktycznie szybciej przesypiają całe noce.

Raczej się nie sprawdza ,moi chłopcy butelkowi od urodzenia i w nocy budzili się tak samo jak młoda na cycku.Raczej to indywidualna sprawa każdego dziecka i etapu rozwoju.

Może i tak ale ja znam zdecydowanie więcej przypadków dzieci na butli, które szybko noc przesypiały niż dzieci na cycu...więc myślę, że to jednak ma znaczenie:Śmiech:

Wiesz jak by zrobić statystykę to pewnie było by pół na pół :))))

Odnośnik do komentarza

IWA23
ezelka
IWA23

Raczej się nie sprawdza ,moi chłopcy butelkowi od urodzenia i w nocy budzili się tak samo jak młoda na cycku.Raczej to indywidualna sprawa każdego dziecka i etapu rozwoju.

Może i tak ale ja znam zdecydowanie więcej przypadków dzieci na butli, które szybko noc przesypiały niż dzieci na cycu...więc myślę, że to jednak ma znaczenie:Śmiech:

Wiesz jak by zrobić statystykę to pewnie było by pół na pół :))))

Oj nie wydaje mi się:36_2_20: ale spierać się nie ma będę bo każda z nas ma swoje zdanie:Śmiech: i niech tak zostanie:oczko:

Sprzedam ubranka dla dziewczynki 68-74
http://szafka.pl/profil/ezelka/sprzedaje_lub_wymieniam
KINGA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59384.png
KALINA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-61108.png
http://s2.pierwszezabki.pl/041/041021940.png?9757Z

Odnośnik do komentarza

Wszystkozależy od dziecka, jedne śpią długo niezależnie od tego czym są karmione... Oliwka nie chce nic innego poza cyckiem na kolację, a ma już rok. I nie zmuszę. Teraz wychodza jej zęby i śpi gorzej, w dzień domaga się cyca więcej (wczęsniej jadła tylko raz w dzień przed drzemką i potem juz na noc i w nocy). Taki egzemplaże przywiązany do cyca mi się trafił :D Choć otoczenie różnie na to reguje, to się nie przejmuję, skoro my obie szcęśliwe przy takim układzie jesteśmy:D

Odnośnik do komentarza

Witam z wieczora,
ale się dziś źle czuję :( Rano miałam 37,4'C. W nocy brzuch mnie bolał jak nie wiem.

A moja mała w nocy oszalała. Obudziła się jak zwykle o 4 na jedzonko ale potem zamiast pójść spać to się chciała tylko tulić. Zamknęła oczka więc ja ją jak co noc myk do łóżeczka, a ta w ryk. I tak kilka razy. Skończyło się na tym, że godzinę z nią siedziałam na rękach, ona przylepiona do mnie jak plaster, oczka zamknięte ale co kilka minut otwierała żeby sprawdzić czy jestem. Tak sobie leżała, a ja padałam na ryło. Jak chciałam ją odłożyć to był płacz, wystarczyło, że drgnęłam. Po godzinie w końcu usnęła. Ale nie wiem w czym rzecz. 1 raz taka akacja "tulenie". Może jej się coś złego śniło.

Odnośnik do komentarza

Nasze Maluchy jakiś kryzys 4 miesiąca przechodzą:) bo jak moja skończyła 4 miechy to sie rozregulowała, w nocy co dwie godziny się budzi na karmienie, w dzień raz je raz sie bawi, kiedyś o 19.30 zasypiała przy cycu a teraz to dopiero 21...
Ja osobiście polecam wspólne spanie, bo to taka wygoda ze aż miło. Jak Młoda się budzi to wystawiam cyca i od razu odlot jak tylko pociągnie... W końcu się wysypiam, bo jak przypomnę sobie łóżeczkowanie... masakra...

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yhdgep4kebc9q.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/32808.png

Odnośnik do komentarza

Curry u mni też bywały takie akcje tulenie-cycanie, z tym, że ja śpię z małą, to tylko mnie co godzinke budziła, tuliła się, cycała. Tak czasem bywa, może miała goeszy dzień, zły sen albo coś.

La luna tak mi się przypomniało, że jak moja miała 1, 2 miesiące to wisiała na cycu właściwie całą dobę. Nie sądzę, żeby to miało duży związek z ilością pokarmu, raczej z potrzeba przytulenia. A kryzysy są d przetrwania - ja miałam po ok 1 m-cu. Tylko trzeba sobie wmówić, że to czasowe i będzie ok. Podczas kryzysu raz małą dokarmiłam, jak już w cycach sucho było jak na pustyni, a ona wrzeszczała z głodu. A tak to cyce na wierzchu całą dobe i przystawianie co chwilę ::): Da się przeżyć. Powodzenia

Co do przesypiania nocek - sprawa jak najbardziej indywidualna, z tym, że mleko matki jest bardziej lekkostrawne niż modi, więc siłą rzeczy dzieciaki częściej się go domagają. Moja do dziś miewa nocki przespane (za przespaną uważam jak ostatnie karmienie ok północy, a kolejne dopiero rano), jak i takie, kiedy budzi się po kilka razy. Śpię z nią więc jest łatwiej, przynajmniej wstawać do łóżeczka nie muszę ::):

I jeszcze wracajac do SIDS - dzieciom śpiącym z rodzicami oddech wyrównuje się do dorosłego, stąd ryzyko bezdechu jest zdecydowanie mniejsze niż w łóżeczku - gdzieś nawet czytałam o badaniach na ten temat. A monitor można zakupić przyczepiany do pieluszki i wtedy wszystko jedno gdzie dziecię śpi ::):

Odnośnik do komentarza

marzen@
La luna tak mi się przypomniało, że jak moja miała 1, 2 miesiące to wisiała na cycu właściwie całą dobę. Nie sądzę, żeby to miało duży związek z ilością pokarmu, raczej z potrzeba przytulenia.

Podłączam się do tej wypowiedzi, bo Oliwka w pierwszych trzech miesiącach wsiała mi bardzo często i bardzo długo na cycu. Wierciła się przy tym często okropnie. Myślałam, że coś źle robię, że jest głodna, itd itp... Ale poczytałam wątki u doradcy laktacyjnego na forum i się uspokoiłam, poza tym młoda przybierała w normie (w dolnej granicy, ale ulewała dużo), dlatego przestałam się nad tym zastanawiać, skoro ona potrzebowała cyca (czy to dlatego że głodna, czy dlatego żeby się przytulić), to jej dawałam. Poza tym jak piła mleka mniejsze ilości, a częściej, to mniej ulewała ::): Po 3mc jadła stopniowo coraz rzadziej, ale więcej bo z dwóch cyców.

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny widzę, że rozmowy gorące.....ja niestety nie dawałam rady z karmieniem piersią i po 4 miesiącach Miko przeszedł na modyfikowane....czy to źle czy dobrze....nie wiem, wiem tylko tyle, że nie najadał się mną, co godzinę się budził, a w efekcie dochodziło do tego że zanim odpięłam ramiączko to ten się już zapowietrzał i cóż....przestałam walczyć bo to męczyło mnie i jego,więc odpuściłam i dostawał modyfikowane i przesypiał noce....może przy kiedyś będzie lepiej

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Laktacja uwzględniona jest od wielu czynników, czasem stres zmęczenie potrafi przyblokować laktację, a czasem tak po prostu kranik się zakręca :)) Warto w ogóle karmić piersią, bo to jest bezcenne dla dziecka. Ja pewnie też już bym się przerzuciła na mm przy pierwszym kryzysie. Ale nie zrobiłam tego z lenistwa :D Bo przy butli jest kupa roboty, wyparzanie, mycie, gotowanie, miesznie podgrzewanie, a cyc to hop i z głowy :) Dlatego zawziełam się i piłam hektolitry melisy do tego wiszący cyc i uratowane :))) Podziwiam Mamy z MM, bo to jeszcze wiecej pracy i stresu gdy Maluch krzyczy bo jest głodny a np. jeszcze woda nie ostygła na meszankę :D

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yhdgep4kebc9q.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/32808.png

Odnośnik do komentarza

Eee tam, moja Mała ciągnie cyca, że aż miło a "monio" lubi, dostała go jak miała 3 tyg. bo miałam dość siedzenia w nocy z cyckiem po 3-4 godziny na wierzchu. Nie ma zaburzonego odruchu ssania, bo cyca opróżnia inomig :) A moniek idzie w ruch po jedzeniu jak młoda nie może zasnąć, najczęściej jednak służy do zabawy, bo można go "obgryzać" z każdej strony. No i w nocy jak ma "rzucanie się" to monio w dziobek i od razu śpi. Ja w każdym razie nie narzekam na problemy z karmieniem przez zastosowanie monia. ALe jakoś 3latki z moniem to trochę przesada dla mnie...

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yhdgep4kebc9q.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/32808.png

Odnośnik do komentarza

Olga, ale zdarzaja się trzylatki. Jak moja Zuzia się urodziła to córa kuzynki miała tak około 3 lat własnie. I przyjechała ciotka do mnie w odwiedziny i pyta gdzie ma smoka? Ja na to że nie ma (dostała dopiero jak miała koło 6 tyg bo silny odruch ssania)> A ona opowiada, że kuzynka właśnie zabiera się za oduczanie córy od smoka :36_2_39: Za dwa lata bedzie pewnie z nią do logopedy latać ::(:

A w tych badaniach zaciekawiło mnie to, że taki sam wpływ mają i butelka i kiliszek do karmienia - czyli reklamy medeli, że to lepsze od butli to bujda na resorach :D

Odnośnik do komentarza

Ja jeszce w szpitalu dokarmiałam butelka i mała sie nie "zepsuła". Doradca laktacyjna co prawda mnie ganiała żebym Calme kupiła, ale ja stwierdziłam, że skoro dokarmiam tylko do rozkręcenia laktacji to mi się nie opłaca 60 zeta na dwa dni wydawać. Jak rozmawiam ze znajomymi to okazuje się, że dzieci przyzwyczajaja się do butli po dość długim okresie a nie po jednorazowym użyciu. To tak z moich obserwacji :D

Odnośnik do komentarza

O widzę temacik w sam raz dla mnie:cheess: no ja akurat mam doświadczenie z butelkowym maluchem i z cyckowym:Śmiech:

Olgapietrzak to nie jest tak z butlą, że dziecko Ci sie drze a Ty czekasz aż woda wystygnie, na wszystko są sposoby, do tego się tak przyzwyczajasz, żę wszystko masz ustawione jak w zegarku, ja sobie nie przypominam, żeby kiedykolwiek moja Kinga darła się bo butla nie naszykowana, wodę zawsze miałam nagotowaną cały dzbanek, praktycznie na cały dzień, odpowiednią ilość siup do butli, do mikrofali, wsypałam mleko i już gotowe, a to wszystko z czasem masz tak opanowane, że wszystko robisz automatycznie:Śmiech: w ogóle się nie odczuwa, że to zajmuje więcej czasu niż wyciągnięcie cyca...jedynie mój mąż widzi różnicę, bo do Kingi musiał wstawać w nocy i na równo ze mną ją karmił, czy w dzień czy w nocy, a teraz ma święty spokój...w nocy korki do uszu i śpi jak zabity:o_noo: I na koniec dodam, że pod pewnymi względami mi z butlą było łatwiej...tzn. na początku, bo teraz już nie...za nic w świecie nie zamieniłabym cyca na butle...ale początki są dużo trudniejsze niż z butlą.

Co do zakręcania się kranika to takie coś przytrafiło się mojej mamie jak mnie piersią karmiła, jak skończyłam 3 miesiące to nagle mleko zanikło, samo z siebie, mama opowiadała, że nie wiedziała co się dzieje bo przystawiała mnie do piersi, a ja się darłam jak opętana, no ale kapła się co jest grane i dostałam butlę z mm:frown:

No a właśnie przez dokarmianie(między innymi) Kinga odrzuciła cyca, także ja przy Kalinie panicznie bałam się podać jej butlę, nawet z moim mlekiem...ale już kilka razy sporadycznie dostawała i wszystko jej ok...nadal cycek mój ci on...świata poza nim nie widzi:Śmiech::Śmiech::Śmiech: raczej nie wydaje mi się, żeby teraz mogło się przytrafić, że odrzuciłaby mi cyca na rzecz butelki, za bardzo jest już do niego przywiązana:Śmiech:

Sprzedam ubranka dla dziewczynki 68-74
http://szafka.pl/profil/ezelka/sprzedaje_lub_wymieniam
KINGA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59384.png
KALINA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-61108.png
http://s2.pierwszezabki.pl/041/041021940.png?9757Z

Odnośnik do komentarza

Moja Aga też była dokarmiana w szpitalu, bo miałam pustostan w cycach do 4 doby. A mimo wszystko jest cycolem małym. CO do butli, to domyślam się, że nabiera się szwajcarskiej precyzji. Po prostu te parę razy kiedy musiałam sciągnąć mleko bo gdzieś wychodziłam i wszystko przygotować to mi się odechciało :D Mojej Mamie też się kranik zakręcił jak miałam 3msce i potem mm, i jakoś zdrowa baba jestem :D Ja Calmę kupiłam i moja Młoda ma odruch wymiotny na nią :D

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yhdgep4kebc9q.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/32808.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...