Skocz do zawartości
Forum

Od malej Fasolki do Styczniowego Bejbika-styczen 2011


molalala

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Ja zaraz idę na badania, ale jeszcze wpadłam zobaczyć czy któraś coś pisała:)

Nitka nie umie albo udaje, że nie potrafi nic zrobić, bo po co się męczyć jak żona zrobi:)

cafe ja Cię popieram. Sama wcześnie zaczełam kupować dla Paulinki rzeczy i miałam w d*** te wszystkie przesądy:) Moja sąsiadka z Ząbek czekała do ostatniej chwili urodziła w 8mscu i jej siostra musiała na szybkiego wszystko kupić więc lepiej wcześniej:) Teraz poczekam aż się dowiem jaka płeć, bo jak dziewczynka to nie ma sensu kupować czegokolwiek, bo po Pauli mam wszystko.

Z Niunią dużo lepiej szczególnie w nocy.

Dobra lecę się ubierać, bo się spóźnie:D

Pa Kochane:*

Odnośnik do komentarza

nitka07
AnnD No to też miałaś "pichcący" dzień wczoraj ;) chyba coś w powietrzu było hihihihi. A co do brzuszka - to chyba się ciesz, że szczupła jeszcze jesteś :)

szyszka to masz fajnie, że mąż umie coś do jedzenia zrobić. Mój herbaty nawet nie umie zrobić :(
Czasami trzeba coś przyrządzić. Jak będziemy na swoim będę mogła częściej coś zrobić. Planuję gotować obiadki na 2-3 dni, czyli średnio 2 razy w tygodniu będę pichcić. A raczej co najmniej :) Nie mogę się już doczekać. Pewnie będę narzekać za parę miesięcy, bo zamiast gdzieś wyjść będę musiała gotować. Ale teraz chcę tego jak nigdy dotąd. Lubię gotować, a u teściów nie mam żadnych możliwości. Poza tym nie czuję się komfortowo w nie swojej kuchni.
Z brzuszkiem jest podobnie. Nitka zdaję sobie sprawę, że jeszcze będę się męczyć przez brzuch, ale dopóki go nie mam jakoś tak mi dziwnie.
Dopiero jak pójdziemy na swoje i ten brzuszek będzie widoczny, to wtedy poczuję, że mam rodzinę :) Nie umiem tego wytłumaczyć, ale mam nadzieję, że mnie rozumiecie.

A co do Męża i jego gotowania... To wiem, że będę miała w swoim duże wsparcie. Jak mieszkaliśmy w zeszłym roku u moich rodziców, dużo mi pomagał i sam chciał. Jedno co najbardziej utkwiło mi w głowie to to, że chciał, żebym go nauczyła obrobić pierś kurczaka i nauczył się :)

cafe82
trzypak:Śmiech: wita z samego rana

u nas wszsytko dobrze
tylko ciagle w biegu
jutro wreszcie ide do lekarza :36_7_8: no nie moge sie doczekac

a od przyszlego tyg powoli zabieram sie za wyprawke
wiemwiem co powiecie,za wczesnie ale wole miec wszsytko przygotowane...bo to roznie bywa...moze jakis szpital po drodze....albo odpukac wczesniej urodze...nie chce mojego K z tym wszsytkim zostawiac
poza tym mam ostatnio raczej slomiany zapal wiec jak sie teraz za to zabiore to jakies 3 mies mi zejdzie :Oczko:
przede wszsytkim musze pojechac do rodzicow ,bo u nich mam wieeeeelkie kartony z olkowymi jeszcze ciuchami...poprzegladam i bede wiedziec co dokupic
wozek juz mamy upatrzony ale musimy go pomacac na zywo w sklepie zanim kupimy na allegro
lozeczko mam-na poczatku moja dwojeczka bedzie spac razem
posciele,przescieradelka i inne pierdoly musze jeszcze dokupic cos tam na pewno

Witaj Cafe :)

Daj koniecznie znać jak po wizycie :)

Doskonale Cię rozumiem i masz rację z tą wyprawką. Z tego co czytałam to jest tego dużo i nawet pod względem finansowym lepiej zacząć wcześniej i stopniowo wszystko kupować. Ja tak jak Szyszka czekam, aż będziemy znali płeć no i na mieszkanko. Wtedy pokupujemy łóżeczko, pościel, zacznie się kupowanie ubranek itp.

szyszka
Cześć. Ja zaraz idę na badania, ale jeszcze wpadłam zobaczyć czy któraś coś pisała:)

Z Niunią dużo lepiej szczególnie w nocy.

Szyszka również daj znać jak po badaniach, chociaż wyniki będziesz miała pewnie nie od razu.
Dobrze, że z Paulą już lepiej :)

Miłego dnia Babolki :)

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

Hej.
Już po badaniach. Ręka mnie boli jakbym ktoś mnie w nią nieźle walnął;/ Wyniki dopiero we wtorek.

AnnD wiem o co Ci chodzi:) Też bym się czuła nieswojo u teściów. Zawsze to lepiej samemu( z mężem oczywiście;]). Już niedługo:)

Nie mówiłam Wam wcześniej, bo chciałam się upewnić i teraz jestem pewna - CZUJE MOJE MALENSTWO!!! kilka dni temu poczułam trzepotanie w dole brzucha nic nie mówiłam, bo czekałam czy będzie się powtarzać i się powtarza:) Zawsze wieczorem jak się już kładę spać:) Boże jak mi tego brakowało! To i tak jeszcze nie to na co czekałam, ale zawsze coś:) To 3 tyg wcześniej niż wtedy:)

Miłego dnia:*

Odnośnik do komentarza

szyszka
Hej.
Już po badaniach. Ręka mnie boli jakbym ktoś mnie w nią nieźle walnął;/ Wyniki dopiero we wtorek.

AnnD wiem o co Ci chodzi:) Też bym się czuła nieswojo u teściów. Zawsze to lepiej samemu( z mężem oczywiście;]). Już niedługo:)

Nie mówiłam Wam wcześniej, bo chciałam się upewnić i teraz jestem pewna - CZUJE MOJE MALENSTWO!!! kilka dni temu poczułam trzepotanie w dole brzucha nic nie mówiłam, bo czekałam czy będzie się powtarzać i się powtarza:) Zawsze wieczorem jak się już kładę spać:) Boże jak mi tego brakowało! To i tak jeszcze nie to na co czekałam, ale zawsze coś:) To 3 tyg wcześniej niż wtedy:)

Miłego dnia:*
Oby już niedługo :)

Poboli łapka i przestanie, dobrze że masz już badania za sobą. Ja mam w następną środę kłucie. Podstawowe badania, które ginekolog mi zalecił.
Szyszka jak odbierzesz wyniki, to mam nadzieję, że od razu idziesz do lekarza?!

Gratuluję ruchów Maleństwa :brawo: Musi to być świetne uczucie. Ja nie wiem czy będę umiała rozpoznać ruchy swojego Dzidziusia.

Odkąd mam krem na rozstępy smaruję się nim 2 razy dziennie. Ciekawe na jak długo zostanie mi ten zapał.

Miłego dnia Kochaniutkie :)

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

iga7777
czesc dziewczyny ja juz po wizycie u poloznej pobrala mi krew zmierzyla wypelnila dokumenty mam juz umowiona wizyte na \usg 13 lipca hehe oby byl szczesliwy..

Na pewno będzie :) :kot:

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

iga na pewno wszsytko bedzie dobrze

szyszka gratuluje kochana....powiem ci,ze ja tez od kilku dni czuje ale zastanawiam sie czy to mozliwe zeby tak szybko czuc dzidziole??

jutro wreszcie do lekarza wiec wypytam o wszsytko

wracam juz z pracy,bede za jakas godzinke
dzis musze przyznac,ze czuje sie zmeczona no ale to nic dziwnego:)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki!

Mam takie pytanie, co sądzicie o ćwiczeniach w ciąży? Czy same coś ćwiczycie? Jeśli tak to co i jak bardzo intensywnie? Jestem ciekawa, bo sama codziennie chodzę na siłownię i nie wiem czy nie posuwam się za daleko. Dużo biegam i w miare trzymam tempo, czasem boje się że maluszek podskakuje mi tam w brzuchu jak pileczka i może mu się to nie bardzo podoba. Na ostatniej wizycie (miesiac temu) lekarz powiedział mi, ze moge ćwiczyć a nawet powinnam, a dziecka na pewno nie uszkodzę.
Dzis mam kolejna wizyte, to sie go jeszcze raz zapytam.

Szyszka - zazdroszcze Ci tego uczucia, bo mi jeszcze przyjdzie pewnie poczekac zanim cokolwiek poczuje, jestem w 13 tygodniu i to moja 1 ciaza. Kolezanka tez jest w 1 ciazy, w 19 tygodniu chyba i tez jeszcze nie czuje. Ale pocieszam sie, ze czas szybko leci :) (chociaz zazwyczaj z szybkiego uplywu czasu nie jestem zadowolona ;P))

AnnD - u mnie też jeszcze nie widać, że jestem w ciąży, ale brzusio mi troszkę urósł ;), tak że w wąskie spodnie sprzed ciąży już się nie zapnę :(

Pozdrawiam wszystkie mamusie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a9ne9y47c.png
http://www.suwaczki.com/tickers/h5v8xzdv8cv8e4l9.png

Odnośnik do komentarza

cafe82
jutro wreszcie do lekarza wiec wypytam o wszsytko

wracam juz z pracy,bede za jakas godzinke
dzis musze przyznac,ze czuje sie zmeczona no ale to nic dziwnego:)
Daj znać jak po wizycie :)
Szczerze mówiąc, to zdziwiłam się, że pracujesz. Z dwójką w brzuszku. Ale skoro czujesz się dobrze, a wieczorem każdy ma prawo być zmęczonym. Dbaj o siebie :)

cafe82
moi rodzice zabieraja mlodego na kilka dni do siebie-zobaczymy ile maly dziad wytrzyma,bo dotychczas spal jedna noc tylko
ale on uwielbia dzidkow wiec nie powinno byc problemu:)
tak wiec od soboty wieczor mamy z mezem luuuuuzik

Ja uważam, że dobrze jest tak zostawiać dziecko u dziadków. Na weekend, na noc, na parę dni. Dobrze jest przyzwyczajać Maluszka, żeby nie płakał gdy nie widzi mamy czy taty. Przy okazji macie czas dla siebie i Maluch spędza czas z dziadkami. Wszyscy są zadowoleni :)

cafe82
udanego popoludnia mamuski
moze uda mi sie dzisiaij wieczorkiem posiedziec dluzej to zajrze do was

Zajrzyj koniecznie :)

gosia2011
Hej dziewczynki!

Mam takie pytanie, co sądzicie o ćwiczeniach w ciąży? Czy same coś ćwiczycie? Jeśli tak to co i jak bardzo intensywnie? Jestem ciekawa, bo sama codziennie chodzę na siłownię i nie wiem czy nie posuwam się za daleko. Dużo biegam i w miare trzymam tempo, czasem boje się że maluszek podskakuje mi tam w brzuchu jak pileczka i może mu się to nie bardzo podoba. Na ostatniej wizycie (miesiac temu) lekarz powiedział mi, ze moge ćwiczyć a nawet powinnam, a dziecka na pewno nie uszkodzę.
Dzis mam kolejna wizyte, to sie go jeszcze raz zapytam.

Szyszka - zazdroszcze Ci tego uczucia, bo mi jeszcze przyjdzie pewnie poczekac zanim cokolwiek poczuje, jestem w 13 tygodniu i to moja 1 ciaza.

AnnD - u mnie też jeszcze nie widać, że jestem w ciąży, ale brzusio mi troszkę urósł ;), tak że w wąskie spodnie sprzed ciąży już się nie zapnę :(

Również daj znać jak po wizycie :)
Przed chwilą dostałam wiadomość od koleżanki, która rodziła parę miesięcy temu. Doradziła mi właśnie, żeby się dużo ruszać w ciąży. Żeby spacerować i ćwiczyć. Ułatwi to poród, jest podobno lżejszy i łatwiejszy. U mnie trochę ciężko z ruchem. Nie mam gdzie wychodzić :/ Rower odpada, jakieś bieganie również. Niedługo bym pociągnęła. Zostają mi spacery, do sklepu i z powrotem.

Dostałam dwie godziny temu informację, że odbiory kluczy do mieszkań na naszym osiedlu zaczną się 1 sierpnia. Ciekawe kiedy nasza kolej przyjdzie. Powiecie, że to tylko miesiąc. Ale czekamy tak już od kwietnia. To czekanie jest okropne. Zanim wyszykujemy, to będzie koniec sierpnia. Miałam nadzieję, że wcześniej się uda. Ale ja marudzę, tylko marudzę :P

Miłego wieczorku Mamuśki :)

gosia2011
moja fotka z zeszlego tygodnia :)

I Ty piszesz, że nie widać Twoje ciąży?! Kochana masz śliczny brzuszek i skoro nie możesz się dopiąć, to znaczy że rośniesz :) Extra :)

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

Cześć!

Gosia, co do siłowni, to byłabym ostrożna - spytaj lekarza! Co do biegania, to nie sądzę, żeby były przeciwwskazania! Jeśli od dłuższego czasu tak ćwiczysz, to w porządku, gorzej, gdyby komuś nagle w ciąży wpadło do głowy bieganie. A z tego co wiem, najlepsze i najbezpieczniejsze sporty w ciąży to joga i pływanie.

Ann, fajny album! A co do spodni, wg mnie zdecydowanie wygodniejsze w ciąży są te z pasem.

Iga, trzymam kciuki za usg!

I ja po USG - zdrowe ruchliwe 7-centymetrowe maleństwo stanęło na głowie, potem pokazało karczek i wszystko co trza do wymiarów, a na końcu ułożyło się na boczku, jedną łapkę podłożyło pod główkę, a drugą wsadziło do buziaka :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgwqh7olh3.png
http://images39.fotosik.pl/166/486b0534ac2588d7med.jpg

Odnośnik do komentarza

MartaN

I ja po USG - zdrowe ruchliwe 7-centymetrowe maleństwo stanęło na głowie, potem pokazało karczek i wszystko co trza do wymiarów, a na końcu ułożyło się na boczku, jedną łapkę podłożyło pod główkę, a drugą wsadziło do buziaka :-)

Ale extra :) Super widoczek musiał być :) Nasze nie chciało jedynie pokazać noska do zmierzenia, a tak to wszystko pomierzył.
Dobrze, że Maleństwo zdrowe :)

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

hej kobitki

my po lekarzu
wszsytko dobrze
dzidziole pieknie rosna
a i ze mna wszystko ok
odetchnelam :yipi:

tylko,ze moje dzieci cos nie chcialy pozowac do zdjec:Oczko:
ma kilka ale szlau nie ma
licze ze za 3 tyg wyjdzie jakas piekna fotka

mlody juz spi
K siedzi jeszcze przed kompem
czekamy na pizze :Śmiech:
objem sie i nunu :sofunny:

buziaki

Odnośnik do komentarza

Wczoraj miałam wizytę, niestety nie było usg i na następnej za 4 tygodnie też nie będzie :( buuu, a tak bardzo chciałam zobaczyć mojego maluszka. Słyszałam za to bicie serduszka - 165 uderzeń na minutę :).
Lekarza mam bardzo optymistycznego i nie widzi żadnych przeciwskazań do siłowni, mam tylko się nie nadwyrężać i za dużo nie dźwigać.
Zapytałam go też o moje niskie ciśnienie, powiedział że to normalne, szczególnie przy moim niskim wzroście (158cm). Muszę tylko pić więcej wody i jak czuję że jest mi słabo to mam się położyć.
Pozdrawiam Was wszytkie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a9ne9y47c.png
http://www.suwaczki.com/tickers/h5v8xzdv8cv8e4l9.png

Odnośnik do komentarza

Cześć mamuśki.

Gosia piękny brzusio:)

Marta i cafe ciesze się, że z Waszymi Maluszkami wszystko dobrze. Mi się dzisiaj śniło, że miałam usg i będę mieć córeczkę :)

Cafe to musi być niesamowity widok takie dwie Fasolki, co?:) Wiadomo czy będą jedno jajowe czy to jakoś później się okazuje??
To jest Twoja druga ciążą poza tym masz podwójne kopniaki więc czemu miałabyś nie czuć jeszcze ruchów?:) Ja czuje jak mnie tak Robaczyk łaskocze, a czasmami wyraźniej:)

AnnD super, że już niedługo będziecie mieć klucze! I się doczekałaś:) A szykowanie mieszkanka, malowanie, urządzanie to jest chyba najfajniejsza część :) Uwielbiam planować, malować, ustawiać -chyba muszę się znowu przeprowadzić hehe

Mam zamiar iść do tego lekarza od razu, ale ona chyba jest na urlopie o tego tyg;/ No nic jak coś to i tak idę do gin w sobote.

Odnośnik do komentarza

Witajcie Mamuśki :)

gosia2011
Wczoraj miałam wizytę, niestety nie było usg i na następnej za 4 tygodnie też nie będzie :( buuu, a tak bardzo chciałam zobaczyć mojego maluszka. Słyszałam za to bicie serduszka - 165 uderzeń na minutę :).

Ja się też obawiam, że na następnej wizycie nie będę miała usg. W takim razie zostaje ciśnienie, waga i tyle? I za to pewnie 100 zł pójdzie :/ Wrrr... :/

szyszka
Cześć mamuśki.

AnnD super, że już niedługo będziecie mieć klucze! I się doczekałaś:) A szykowanie mieszkanka, malowanie, urządzanie to jest chyba najfajniejsza część :) Uwielbiam planować, malować, ustawiać -chyba muszę się znowu przeprowadzić hehe

Mam zamiar iść do tego lekarza od razu, ale ona chyba jest na urlopie o tego tyg;/ No nic jak coś to i tak idę do gin w sobote.
Właśnie, zawsze ginekolog może Ci coś poradzić. Przecież też lekarz ;)

Oj urządzanie będzie fajnym przeżyciem, ale niestety nie będę mogła malować. W ciąży nie wolno tego robić. Poza tym ja kiedyś od farb miałam uczulenie. Zostanie mi mycie, sprzątanie i pakowanie gratów do mebli :) Oby ten lipiec minął jak najszybciej.

Miłego weekendu Kochane :)

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

Ann, to będziemy razem urządzały :) Ja od sierpnia też zacznę szefować malarzom, kafelkarzom i innym fachowcom ;)

W domu dziś siedzę - M. nie ma, wróci jutro rano. Najwyżej z chłopakami wieczorem na plac wyjdę. Wcześniej nochala na ten upał nie wystawię!

Szyszka, mi się już dwa razy chłopiec śnił :) Ale po Szymkowym porodzie mam takiego stracha, że za każdym razem w snach ktoś mi go rodzi :D

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgwqh7olh3.png
http://images39.fotosik.pl/166/486b0534ac2588d7med.jpg

Odnośnik do komentarza

MartaN
Ann, to będziemy razem urządzały :) Ja od sierpnia też zacznę szefować malarzom, kafelkarzom i innym fachowcom ;)

:smile_move: Hihi może się pomysłami powymieniamy.

Hej Kobitki :)

Ale gorąco już z samego rana :solara:

Jedziemy dzisiaj z Mężusiem do kina, a później na zakupy. Mamy swój dzień :) Po dwóch tygodniach widzenia się ok 1 godziny w ciągu dnia przyda nam się :)

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

Cześc babolki:)

Marta to co to za poród był, że nie możesz sobie nawet w śnie wyobrazić kolejnego w Twoim wykonaniu?

My mamy ostatnio mały problem. Pewnie będziemy wracać do Warszawy. Tylko Michał najpierw musi tam znaleźć prace no i mieszkanie:( Już mi głowa pęka od tego wszystkiego;(

Co do ciąży... coraz wyraźniej czuję Maluszka już nie samo trzepotanie. Czuję jak się przemieszcza takie"górki" w brzuszku(opadanie i podnoszenie) nie wiem jak to nazwać, ale wiecie o co chodzi(albo się dowiecie;) )

To chyba tyle. Miłego dnia:*

Odnośnik do komentarza

szyszka

Co do ciąży... coraz wyraźniej czuję Maluszka już nie samo trzepotanie. Czuję jak się przemieszcza takie"górki" w brzuszku(opadanie i podnoszenie) nie wiem jak to nazwać, ale wiecie o co chodzi(albo się dowiecie;) )

No, wiemy :) Też czuję :) Zawsze wieczorem, na dobranocce :D

A poród? Nic takiego - waga 4260 ( a lekarz powiedział, że będzie mniejszy od Bartka, który miał 3840!) i główka krzywo ułożona... Bóle to nie były bóle, tylko rozrywanie... Dobra, koniec, nie chcę straszyć.

Szyszka, pewnie kłopoty jakieś? Nie martw się, na pewno dobrze się ułoży, a Ty bedziesz tam, gdzie chcesz - blisko rodziny! Trzymam kciuki, żeby się szybko ułożyło!

Byliśmy wczoraj nad jeziorem - super bylo!

Ann, a jak Twój dzień z mężem?

Iga, jak pogoda u Was? Na wyspie obok 12 st. i pada ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgwqh7olh3.png
http://images39.fotosik.pl/166/486b0534ac2588d7med.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...