Skocz do zawartości
Forum

Od malej Fasolki do Styczniowego Bejbika-styczen 2011


molalala

Rekomendowane odpowiedzi

krawatek
Ann tojakmasz tyle siły to ja chętnie skorzystam z usług sprzątających :D :D :D hihihihi a żelazko ostatnio widziało pościel Groszkową i chyba prędko nic więcej nie zobaczy :D :P

:hahaha: dzisiaj przerwa. Udało mi się jedynie uprasować pościel, poza tym dzień bardzo leniwy i senny :/

krawatek
a czy u was w szpitalu ktg też jst płatne???? u nas 30zł-własnie mnie kuzynka oświeciła żebym kasy przy tym weszystkim nie zapomniała...

Pierwsze słyszę, żeby ktg było płatne. A co jak będziesz musiała jeździć dzień w dzień? :36_19_2:

kdrt
AnnD to ty cały zestaw mebelkowy dziecięcy masz :)

Prawie. W calutkim zestawie jest jeszcze regał i komoda, ale nam już są niepotrzebne.

iga7777
:36_11_23:witam :36_11_23:

mnie maz od rana wku..... i nie bede sie dzis do niego odzywac niech se grzebie przy aucie przynajmniej bede mialla spokoj....
Iga a co ten Twój Mąż zrobił? Czy taki już Twój humor dzisiaj? :)

nitka ładnie już Kajtek waży :D

Jak to jest w mopsie? Wyjaśnią co i jak czy lepiej być przygotowaną?

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

Krawatek dobre sposoby masz na faceta. Przegłodzić :)

Nitka to już ciężki ten twój chłop. A jak z pępkiem coś nie tak to oczywiście dobrze robisz że szybko reagujesz i idziesz jutro do lekarza.

Ja właśnie wróciłam z USG w szpitalu. Mój Adaś waży już 3100 i rodzę już na pewno 11 stycznia po godz. 15. No chyba że wcześniej mi wody odpłyną :D

25dz (cc)
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgu8ewg40p.png

Odnośnik do komentarza

Ja już na pewno nie
dzięki kochane za to, że towarzyzyłyście mi te długie tygodnie w drodze na porodówkę. Oczekiwanie pełne było nadziei, ale i wątpliwości i strachu, które wspólnymi siłami niejednokrotnie udało się nam rozwijać.
Jesteście kochane!!!

Odnośnik do komentarza

Dzieńdoberek :D

Mój brzuszek na 2 dni przed TP good :D Żadnych sygnałów :/

U mnie dzisiaj świeci słoneczko i rzeczywiście ma być ocieplenie :)

Mój Mężuś ma teraz 4 dni wolnego a potem 2 tygodnie wolnego :D Specjalnie wziął na pierwsze dni po porodzie. Szkoda tylko, że jeszcze nie rodzę :hahaha:

Miłego dnia :)

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

Hej Babolki :)

Ja jeszcze 2 w 1 :/ Niech już wyjdzie ta moja Dziundzia. Wczoraj miałam kryzys. Popłakałam się na myśl, że córcia nie chce wyjść, że mogą mi wywoływać, że to nic nie da i będzie cesarka itp. itd. Jakie męczące jest to czekanie :/ Mąż mnie tylko ochrzanił, że niepotrzebnie się stresuję. Ma rację, ale jak tu być spokojną...

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

Ann piszesz ze twój mąż już w domku z tobą siedzi - fajnie. Mój też już na razie pracuje z domku a od wtorku już będzie na urlopie. Stwierdził że musi wszystko przygotować i posprzątać na świeżo na przybycie synka :)

U mnie adrenalina już wysoka przed porodem. Na szczęście ciśnienie mi się nie podnosi ze zdenerwowania - tak w razie czego mierzę sobie od czasu do czasu :D

25dz (cc)
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgu8ewg40p.png

Odnośnik do komentarza

Kochane, nie denerwujcie się, od terminu macie jeszcze dwa tygodnie. To prawda, że czekanie jest najgorsze.
Kiedy lekarz kazał mi jechać do rodziców, żeby mieć blisko do szpitala, bo miałam urodzić lada moment, siedziałam jak na szpilkach. I porównywałam to do odczucia przed skokiem na spadochronie. I kiedy już jesteś przed skokiem, wycofują Cię i mówią:jeszcze nie i tak przez tydzień. Wiadomo, że skoczyć musisz, bo to jedyna droga na ziemię....
Ale w końcu skoczycie - sam moment skoku jak szarpnięcie, ale później już tylko piękne widoki aż po sam horyzont :)

Buziaczki i słodkich snów - cieszcie się ostatnimi brzuszkowymi kopniaczkami :) - za nimi się tęskni :)

Odnośnik do komentarza

Eulalia
Kochane, nie denerwujcie się, od terminu macie jeszcze dwa tygodnie. To prawda, że czekanie jest najgorsze.
Kiedy lekarz kazał mi jechać do rodziców, żeby mieć blisko do szpitala, bo miałam urodzić lada moment, siedziałam jak na szpilkach. I porównywałam to do odczucia przed skokiem na spadochronie. I kiedy już jesteś przed skokiem, wycofują Cię i mówią:jeszcze nie i tak przez tydzień. Wiadomo, że skoczyć musisz, bo to jedyna droga na ziemię....
Ale w końcu skoczycie - sam moment skoku jak szarpnięcie, ale później już tylko piękne widoki aż po sam horyzont :)

Buziaczki i słodkich snów - cieszcie się ostatnimi brzuszkowymi kopniaczkami :) - za nimi się tęskni :)

Eulalio ja właśnie przed chwilą rozmawiałam z mężem o tym, że nie umiem sobie wyobrazić tego że mój Adaś nie rusza się w moim brzuszku.
Dziwna będzie taka raptowna zmiana:)

25dz (cc)
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgu8ewg40p.png

Odnośnik do komentarza

Zgadzam się, dziwne będzie to nieczucie ruchów w brzuszku. Przez parę miesięcy można się przyzwyczaić :) Tymbardziej, że to takie fajne emocje :)

Eulalia mi już nic nie zostało, na dzisiaj mam termin i nic. Ale jak Malutkiej dobrze w brzuchu, to niech posiedzi :) Chociaż cały czas o niej myślę, wyobrażam sobie jak wygląda itp... :D

A tak w ogóle dzień dobry :D
Dzisiaj ktg, ciekawe co lekarz powie.

Asiulka kochana bardzo Ci dziękuję :*

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

Niestety nic się nie dzieje. Strasznie długo nam się zeszło w szpitalu (3h), potem jeszcze jeździliśmy. Ale jedna kobitka się trafiła ze skurczami i ją odesłali do innego szpitala, bo tu nie było miejsc. Obym ja nie trafiła na taką sytuację.

Następne ktg w poniedziałek.

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...