Skocz do zawartości
Forum

Jaki kwas foliowy?


Rekomendowane odpowiedzi

A ja właśnie patrzyłam na to od drugiej strony - brać taki kwas foliowy, żeby od razu pokrywał też zapotrzebowanie na najważniejsze witaminy. Żeby nie łykać nie wiadomo ile tych pastylek. No i feminatal jest gut :)
Pewnie, że najważniejsze jest branie kw foliowego w ogóle, ale jak jest możliwość brania lepiej przyswajalnego, albo z dodatkowymi składnikami (np dha), to chyba lepiej :)
Czy ktoś też miał ochotę na melony? :D

Odnośnik do komentarza

Ja co prawda w ciąży jeszcze nie jestem, ale jadłam przez ponad pół roku FOLIK zaleciła mi go moja ginekolog, w zeszłym tygodniu byłam u specjalisty w leczeniu niepłodności i dowiedziałam się, że taka postać kwasu zupełnie się nie wchłania. Nakazał stosowanie feminatal, więc jak widać co lekarz to inna opinia.

http://www.ticker.7910.org/as1cxGc0g410010MTUwMjNsfDIzNzY2MXN8SSAmIzM0NztsdWJ1aiYjMjgxOyBDaS4uLiByYXplbQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cCsy0g410010Nzc3NDhkenwwMDA1MjRkfFN0YXJhbXkgc2kmIzI4MTsgbyBDaWViaWU.gif
~~Pozwoliłeś mi być Boże córk

Odnośnik do komentarza

czoko25
Ja co prawda w ciąży jeszcze nie jestem, ale jadłam przez ponad pół roku FOLIK zaleciła mi go moja ginekolog, w zeszłym tygodniu byłam u specjalisty w leczeniu niepłodności i dowiedziałam się, że taka postać kwasu zupełnie się nie wchłania. Nakazał stosowanie feminatal, więc jak widać co lekarz to inna opinia.

No właśnie... Weź tu bądź człowieku mądry.
Ja to rozwiązuje tak: w necie znalazłam listę naturalnych źródeł kw foliowego i jem coś z tego codziennie. Do tego łykam normalnie tabletki z metafoliną.

Cholera, moja matka nie miała nigdy takiego zgryzu i stresa, co brać, czego nie brać, co jeść, czego unikać, kiedy spać, kiedy nie spać itd... Czasem mam wrażenie, ze się za bardzo tym przejmuję.

Odnośnik do komentarza

Hejka

Ja jeszcze przed zajściem w ciążę przez kilka miesięcy brałam kwas foliowy. Na początku foli, ale potem farmaceutka poleciła mi puritan's pride (250 szt za niecałe 20zł). W tej formie kwas foliowy przyjmuję cały czas.
Poza tym, jak już zaszłam w ciążę zaczęłam przyjmować witaminy Prenatal. Słyszałam od jednego lekarza, że takie kompleksy witaminowe zawierają co prawda odpowiednią dawkę kwasu f., ale nie wchłania się ona w pełni do organizmu. Dlatego należy ponoć dodatkowo uzupełniać niedobory innym preparatem.
Wyniki - ja mam cały czas pośrodku widełek normy, ale nie wiem, czy to skutek akurat takiego dawkowania :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

marciołka
aha
mój ginekolog powiedział, że w krajach wysoce rozwiniętych, gdzie kwas foliowy jest dodawany do żywności, praktycznie nie trzeba uzupełniać diety w ten suplement, ale czy to prawda? nie wiem :)

A to pierwsze słyszę. Czy Polska jest "krajem wysoce rozwiniętym"? Jakoś wątpię. Np w USA bodaj fluor dodają do wody obligatoryjnie, ale u nas takich praktyk nie ma. I moim zdaniem nie powinno być, bo to za duża ingerencja w naturalne dawkowanie kwasów do organizmu. Nie każdy jest w ciąży :)

Odnośnik do komentarza

Hihihihi właśnie dlatego nie wiem, bo nie żyję w takim wysoce rozwiniętym kraju :)
A co do tego wpływu - ja też jestem jak najbardziej za tym, żeby wszelkie witaminki i inne dobra przyjmować po prostu z ich naturalnych źródeł, ale niestety czasem się nie da. A co do kwasu foliowego - myślę, że nie może wywierać negatywnych skutków. Zresztą i u nas zaczyna się go dodawać do żywności, np. niektóre rodzaje płatków śniadaniowych (bodajże Nesquick, ale nie jestem pewna).

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

Wolę łykać raz na jakiś czas suplement, niż jeść na codzień chocapiki i inne śmieci :/ Wybacz, ale dla mnie to nie jest żywność. Dziecku też bym tego nie dała.
Fakt, że dzisiejsza żywność jest zubożona w składniki niezbędne dla dobrego funkcjonowania organizmu, niż ta z przed nawet 15-stu lat, ale to powinno nas zmuszać do racjonalnego myślenia o odżywianiu i wybieraniu produktów jak najbardziej naturalnych, a nie karmienia się sztucznymi do granic możliwości płatkami.
Dobrze skomponowane posiłki + delikatna suplementacja i będzie ok :)

Odnośnik do komentarza

Nie bardzo widzę różnicę między "dobrym" suplementem (chemia?) a "złymi" płatkami (hmm - też chemia?), ale każdy niech sobie myśli, co chce. Ja się nie wzbraniam tak stanowczo ani przed jednym, ani przed drugim (dziecko i tak kiedyś spróbuje takiego jedzenia, a ty możesz nawet o tym nie wiedzieć). Poza tym wymieniłam akurat te płatki, bo tak mi się skojarzyło, że akurat w nich jest kwas foliowy, ale nie mam pewności, czy inni producenci art. spożywczych nie używają go do suplementacji... myślę, że nie ma sensu dyskutować o plusach i minusach suplementów, bo przecież i tak każda z nas po to czyta info na forach, żeby jak najlepiej i najzdrowiej przygotować się do narodzin maluszka.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

Pewnie, że każdy ma swoje zdanie i chce robić jak najlepiej. Ja tylko wypowiadam swoje.
Suplementy traktuję jako pomoc dla organizmu w tym dość trudnym dla niego okresie, jakim jest ciąża. Feminatal brałam tez przed zajściem, żeby nie mieć problemów z kw foliowym. Ale po zakończeniu karmienia moja "przygoda" z suplementami jakimikolwiek się skończy, bo uważam, że w normalnych warunkach i dobrej diecie ciało samo sobie da radę.

Pewnie, że moje dziecko będzie próbowało takich rzeczy, na wycieczkach, u kolegów/koleżanek itp, ale nie chcę, żeby widziało takie wzorce odżywiania w domu. Ja tego nie popieram.

Odnośnik do komentarza

ja zanim zaszłam w ciąże piłam już zestaw witamin i minerałów, tj. Prenate Elite, 1 tabletkę dziennie i piję go nadal (w nim jest potrzebna ilość kwasu foliowego - 0,4mg). Można go zażywać na każdym etapie: planowania, ciąży i karmienia piersią. Teraz jestem w 12 tc i czuję się dobrze, pozdrawiam przyszłe mamusie;)

Odnośnik do komentarza

Przed ciążą brałam Folic, a teraz jestem w 3mc i piję Prenate Elite, ładnie pachną czekoladą i mimo tego, że tabletka nie jest mała to łatwo się ją połyka, bo jest gładko powlekana. Tak jak pisała majka, zawierają kwas foliowy 0,4mg oraz m.in. ważne kwasy Omega-3, które mają korzystny wpływ na rozwój mózgu i układu nerwowego naszego dziecka :).

Odnośnik do komentarza

hej,
ja biore CENTRUM MATERNA, jest wszystko-kwas foliowy i wszytskie witaminy, ktore sa potrzebne w ciazy. POlecila mi ginka. Co prawda baaaaardzo drogie, ale dobrze sie czuje, wyniki dobre. To zestawy witamin dla kobiet w ciazy i karmiacych piersia
pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k2phn9pyy.png

30.04.09 13:13- II kreski
11.05.09-zobaczylismy pecherzyk i Ciebie-mala plamke
29.05.09- ruszasz raczkami i nozkami i mierzysz 29mm
16.06.09-masz 67mm, bijace serduszko i jestes zdrowa/y
28.07.09-jestes na 95% dziewczynka, kochana Olivia Marianna, jestes zdrowa i wazysz 281g
06.10-wazysz prawie 1200g i masz prawie 40cm
06.01.10- urodzilas sie o 9:26

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...