Skocz do zawartości
Forum

KOLKA - koszmar każdego maluszka


Rekomendowane odpowiedzi

Zyta
U nas nie pomagały żadne Infacole i espumisany:( zbawienne okazały się kropelki Sab simplex:) z dostaniem ich nie było kłopotu bo mamy rzut beretem do Niemiec:)
Ważne jest też systematyczność ich podawania tzn do każdej butelki bez względu na porę.

A ile tych kropelek dodawalas. Bo wszedzie pisza inaczdej, od skrajnosci ze 15 kropel do kazdego posilku po skrajnosc ze 2 razy dziennie po 3 krople...

Termin om i usg 11.11.2015

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidgu1rp57j5hst.png

Odnośnik do komentarza

podbijam wątek - mój Maciuś (5tydzień) strasznie męczył się z kolkami..
pediatra zaleciła Delicol (żeby sprawdzić czy to nie nietolerancja laktozy) a dodatkowo Espumisan..
Espumisan zamieniliśmy na sab simplex i kolki minęły, ale za to pojawiły się zaparcia.
Czy któryś z Waszych sab simplexowych Maluchów też tak miał?
jakieś pomysły? pediatra kazała co drugi dzień podawać pół czopka glicerynowego, ale obawiam się, że Młody się przyzwyczai i później będzie problem..

bardzo proszę o jakąś radę, bo już nie mogę patrzeć jak Mój Smerfik się męczy :(

music is the healer.
No matter who you are.
http://lb1f.lilypie.com/I3QZp2.png
http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494519c0.png?8463

Odnośnik do komentarza

Mojemu małemu nic nie pomagalo...kolki w sumie minely po 3 miesiacu , ale nadal jst niespokojny i ma problemy jelitowe...moze miec nietolerancje pokarmowa...teraz chodze po lekarzach i sprawdzam...dlatego jak u was sie kolka przedłuza, albo nic na nia nie działa to proponuje sprawdzic czy maluszek nie ma problemow nietolerancji pokarmowej....

A co to brc?

Odnośnik do komentarza

Izabelin
Po pierwsze nie zgodzę się z tytułem wątku, że to koszmar każdego maluszka, bo tak nie jest. Jest gro niemowląt, które nie mają kolki.
Po drugie nie zawsze to co Nam matkom zdaje się być kolką, wcale nią nie jest.
Po trzecie w "leczeniu" kolki pomaga podawanie Lakcidu.

nam nie pomoglo, jedynie Dicoflor 30, na kupki, na kolke, ( wychodza z dziecka gazy jak powietrze z balonu doslownie ) oprocz tego sa z flora bakteryjna na jelitka i poprawiaja odpornosc ( maly mial kupki jak kamyczki az z krwinkami a teraz nie ma wogole problemu. oprocz tego stosowalismmy i nadal stosujemy Esputicon ( jest skteczny bardzo, polecono mi go w szpitalu jak maly byl na oddziale bo na espumisan zle reagowal ) ktory sprawdzil sie rewelacyjne bo espumisan nasilal objawy jak i koperek.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73l6d8zxqw99wx.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=40957

Odnośnik do komentarza

na pewno nie plecam mleka hip na wzdecia i zaparcia, mialo pomoc a myslalam ze dziecko mi sie wykonczy tak nasililo kolke. Jak odbijal to tak gazy szly ze dziecko mi sie ksztusilo jakby wstrzasnac wode gazowana i otworzyc. Masakra. A niby polecila mi połozna. Po debridacie dostal strasznego bolu brzuszka ze placz byl nie dozniesienie ( po jednej dawce), sprowadzilismy rowniez lek z niemiec ktory niby pomaga a taki epsuticon - jak espumisan tylko bez smaku bez zapachu i oczywiscie niereklamowany wiec dowiedzialam sie o nim w szpitalu i Dicoflor zlikwidowal caly problem. ( stosowalismy rowniez lakcid, bio gaja - syn sie zle zniosl to )

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73l6d8zxqw99wx.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=40957

Odnośnik do komentarza

Jaka to sprawiedliwosc...ja bylma na specjalnej diecie, katowałam sie a kolki i tak dopadły mała...ale na diecie bylam dalej...zaczelo sie spokojnie ale byly ciezkie kolki...płacz do 2 w nocy w ciagu dnia tez duzo płaczu...czulam sie jak cień człwoieka...nie dosc ze ja sie meczylam to mała tez...ile te maluszki musza wycierpiec zanim dorosna...

Zadbaj o swoje autko kosmetyki samochodowe

Odnośnik do komentarza

z góry współczuję kolkowym mamusiom i dzidziusiom bo wiem co to znaczy.mnie koszmar kolek trzymał ponad miesiąc,zaczął sie w 2 miesiącu i trwał od 3 do rana. ten okres pamiętam jak przez mgłę bo byłam tak wyczerpana że chodziłam jak zombie... mi nie pomogło nic:ani espumisan, ani masaże, leżenie na brzuszku odbijanie itp itd. dopiero koleżanka zaleciła mi wodę koperkową. dawałam małemu chyba 4 razy dziennie po 5 kropel i kolki przeszły w 1 dniu stosowania! używałam profilaktycznie 3 miechy dopóki woda nie zniknęła z aptek.nie wiem czemu i nie wiem czy powróciła bo się nie pytałam. jestem teraz w 2 ciąży i aż się boję co będzie jak wody koperkowej nie dostane a dopadną nas kolki...

http://lpmf.lilypie.com/Jsnbp1.png
http://lpmf.lilypie.com/MOF7p1.png
http://davf.daisypath.com/X2iYp1.png

Odnośnik do komentarza

parysd
glitter musze cie zasmucic ale nie dosaniesz w Polsce wody koperkowej,w żadnej aptece jej nie ma. Ponoc została wycofana z Polski, ew. apteki za graniczne zostają:(

ŻARTUJESZ?! to mnie dobiłaś... a miałam nadzieje że to tylko chwilowy brak... to ja nie wiem co ja zrobie jak mi się znowu kolki pojawią... parysd a nie wiesz przypadkiem dlaczego wycofali?

http://lpmf.lilypie.com/Jsnbp1.png
http://lpmf.lilypie.com/MOF7p1.png
http://davf.daisypath.com/X2iYp1.png

Odnośnik do komentarza

Moja córka też miała kolki. W końcu ciocia powiedziała mi co ona robiła kiedy jej syn był niemowlakiem. Zastosowałam i pomogło po 1,5 tygodnia. A oto przepis:
Butelka wody ( tyle ile się daje do mleka modyfikowanego )
Łyżeczka miodu
Pół łyżeczki octu jabłkowego.
Wymieszać i podać ( najlepiej cieplutkie )

Polecam i życzę wszyskim dzieciaczkom pozbycia się tej pierońskiej kolki. ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/jiqjllgig3h3icoi.png

http://s4.suwaczek.com/201207065176.png

Odnośnik do komentarza

Glitter
parysd
glitter musze cie zasmucic ale nie dosaniesz w Polsce wody koperkowej,w żadnej aptece jej nie ma. Ponoc została wycofana z Polski, ew. apteki za graniczne zostają:(

ŻARTUJESZ?! to mnie dobiłaś... a miałam nadzieje że to tylko chwilowy brak... to ja nie wiem co ja zrobie jak mi się znowu kolki pojawią... parysd a nie wiesz przypadkiem dlaczego wycofali?

nie mam pojecia czemu! taka informacje dostałam od położnej środowiskowej. Moj synek nie ma kolek wiec nie poszukiwałam wody koperkowej a wptekach.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jsg18dd7y9owa.png

Odnośnik do komentarza

Ufff, na szczęście u moich obojgu dzieciaczkach nie doświadczyłam kolek :D

Co do mleka Hipp na kolki i zaparcia, to u nas sparwdza się znakomicie. Stosujemy z uwagi na sluzowate kupki. Kończymy 3 puszkę - śluz zniknął, ulewania też, odbija super, a w brzuszku się nie kotłuje jak na zwykłym mm... - więc chyba wszystko zalezy od dziecka i trzeba szukać mleka do skutku...

Na problemy brzuszkowe/lolkowe mieliśmy przygotowana herbatkę koperkową i rumiankową, Infacol i Lakcid..

Mikołajek, ur. 9.12.2012, godz. 17.00, 4470g, 57cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kf7314tic.png

Milenka, ur. 26.08.2002, godz. 6.50, 4870g, 64cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4pcufyfugw.png

Odnośnik do komentarza

kolki są straszne :(
u nas nie pomagało nic :( żadne cudowne krople, syropy, herbatki, wody koperkowe, ogrzewanie brzucha, masaże, moja dieta, no nic :( lekarze rozkładali ręce a my cierpieliśmy razem z małymi :(
jak tylko rozpoczęły 3 tydzień bite 3 godziny codziennie (pierwsza od 20, druga od 19) calutkie 3 miesiące... straszne! mam nadzieję, że chociaż synka ominie...

Odnośnik do komentarza

Niestety kolki trzeba po prostu przeżyć... Dostępne specyfiki mogą lekko złagodzić objawy, ale jej nie wyleczą. Ja stosowałam krople polskie i niemieckie, herbatkę koperkową, krople probiotyczne, ciepłe okłady, suszarkę, masowanie, rurki Windi, termometr i pomagało dosłownie na 5 minut... Męczyliśmy się 2-3 miesiące aż w końcu same przeszły. Pod koniec stosowałam też syrop Debridat na wspomaganie perystaltyki jelit i chyba pomógł najbardziej. A co do mleka to po Hipp i Bebilonie p/kolkowym były tylko zaparcia. Ale każdy dzieciaczek jest inny i reaguje inaczej, więc trzeba próbować...

http://www.suwaczek.pl/cache/e949c87793.png

http://www.suwaczek.pl/cache/e0d83a8f9b.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0493279d0.png?6712

Odnośnik do komentarza
Gość solange63

kasica
hej u nas na kolki rewelacyjny okazał sie sab simplex i sporadycznie suszarka:) na szczecie juz mamy to za soba i jesli ktos by chciał to moge odsprzedac jedno nie otwarte opakowanie sab z niemiec jak cos to pisac na priwa

jesli sie powtarzam, to przepraszam, ale nie chcialo mi sie czytac wszystkich stron.
kompletnie nie rozumiem "fenomenu" sab simplexu. po co sprowadzac go z Niemiec, za kosmiczne kwoty, skoro w Polsce jest Bobotic i ma identyczny sklad chemiczny???

Cena produktow: sab simplex- 45 zl, bobotic- 16 zl (dane z oficjalnych stron producentow).

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...