Razem raźniej... Klub "Grubasów" ;)

[Gość AgulaMamula]

To prawda w domu samemu się nie chce ćwiczyć.Też zabieram się za brzuszki w domu ale zawsze mam milion wymówek żeby nie robić.Ja miałam rowerek ale oddałam bo tez sie kużył.

[agaluk1]

54,2kg mały spadedek...ale to chyba zanik mięśni bo ostatnio ze 2 tygodnie nie byłam na fitnessie:-((

[Gość Szani84]

ja tydzien temu 83,5 dzisiaj 82,5 niestety przytyłam troche wcześniej i znowu trzeba sie odchudzać ahhaah

[Gość Szani84]

1.anusiaelblag62 kg aktualna((cel: 49-50kg) )[19maj -63kg][26 maj- [64][2czerwiec-64][9czerwiec- 63,6][16czerwiec-[64kg][23czerwiec[63kg][7lip-[63][14lip-[67][21lip-[67,4][28lip[67][4sier[65][11sier-[65,4][18sier-[65]1wrze-[69,4][8wrze-[69,2][15wrze-68,5][22wrze-[67,2][29wrze-66,1]6 paź-[65]13 paź[64,9]27paź[64]10list[[63,2]17list[63,1]1gru[61,6]8gru[61,2]16gru[57,2]29gru[57,4]6sty 2010[COLOR="Blue"][56,8]12sty[57]19sty[57kg]9luty[56,8]23luty[57]2marz[57,1]16marz[57,4]159 cm

2.szani84-aktualna 89 (cel: 72)[1wrze-84,2][8wrze-[83,3][15wrze-[83,5][29wrze-83,3],6paź[82,7]27paź[83,5]3list[83,5]10list[82,7]17list[83,1]24list[82,3]1gru[81,9]8gru[81,1]29gru[80,3]19sty[80,3]26sty[80,3]9marz[83,5]16marz[82,5]23marz[81,5]30marz[80,9]170cm

3. aniagrig aktualna 79 kg(cel: 60kg) 17list[79kg]24list[78,5] 19sty[78,5kg]9luty[76,3]16lut[75,5]23.luty[73,9]2.marz[72,6]9marz[71,9]23marz[70,5]164 cm

4..agaluk1aktualna 55,7 (cel 51 kg) 19sty[55,5kg]26sty[55,1]2luty[55,29luty[54,8]16luty[54,2]23lut[54,6]2marz[54,4]16marz[54,2]161 cm

5. Martynaaaktualna 63(cel 55kg)

6. Monika_28aktualna 74 (cel ............kg)

7, gladzionaktualna 73 (cel 63kg)

8. AgulaMamulaaktualna 88,7 (cel 75kg) 9marz[87,8]

[anusiaelblag]

Witam sie :)

Dziś rano 57,4

[Gość Szani84]

u mnie dzisiaj 81,5 :)

[Gość aniagrig]

szani gratki,widzę,że waga zaczyna spadać.Zapisałąś się na fitnes?

A u mnie dzisiaj 70,5kg.W niedzielę było 70 ale wczoraj skusiłam się na to co niedozwolone w mojej diecie i efekty są od razu:(((((

[Gość Szani84]

aniagrig

szani gratki,widzę,że waga zaczyna spadać.Zapisałąś się na fitnes?

A u mnie dzisiaj 70,5kg.W niedzielę było 70 ale wczoraj skusiłam się na to co niedozwolone w mojej diecie i efekty są od razu:(((((

tak na fitness :) ale i psychicznie znowu sie nastawiłam ze chce sie odchudzac....
co nie zmienia faktu ze jak mam ochote co zjem słodkie .......np wczoraj 3 cukierki zjadłam i dziennie cos słodkiego zjem :)

[Gość aniagrig]

Słodkie,jak ja marzę o słodkim,ale nie moge spróbować,bo żle się to dla mnie skończy.Po prostu nie umiem przestac jak spróbuję

[Gość Szani84]

aniagrig

Słodkie,jak ja marzę o słodkim,ale nie moge spróbować,bo żle się to dla mnie skończy.Po prostu nie umiem przestac jak spróbuję

bo ty chyba na dukanie jestes....... dla mnie ta dieta jest nie realna....... dlatego wole swoje sposoby i czasem grzeszki :)
co do słodyczy i nie możności przestania.... tak jest kiedy długo sobie odmawiasz a nagle zjesz....dlatego ja jak chce to zjem cukierka dziennie....zawsze troche i niemam takiego "musze dużo" tak miałam na początku że nie jadłam wcale a potem tak mi na słodkie przyszła chęć że na raz tabliczke czekolady zjadłam......... i tak co jakis czas było....aż stwierdziłam ze jak zjem cukierka czy kostke czekolady dziennie to mi nic nei będzie :)

[Gość aniagrig]

Szani84

aniagrig

Słodkie,jak ja marzę o słodkim,ale nie moge spróbować,bo żle się to dla mnie skończy.Po prostu nie umiem przestac jak spróbuję

bo ty chyba na dukanie jestes....... dla mnie ta dieta jest nie realna....... dlatego wole swoje sposoby i czasem grzeszki :)
co do słodyczy i nie możności przestania.... tak jest kiedy długo sobie odmawiasz a nagle zjesz....dlatego ja jak chce to zjem cukierka dziennie....zawsze troche i niemam takiego "musze dużo" tak miałam na początku że nie jadłam wcale a potem tak mi na słodkie przyszła chęć że na raz tabliczke czekolady zjadłam......... i tak co jakis czas było....aż stwierdziłam ze jak zjem cukierka czy kostke czekolady dziennie to mi nic nei będzie :)

Tak ja jestem na dukanie,mi ta dieta ogólnie to odpowiada,bo muszę mieć jasno określone zasady i w tej diecie tak jest.Co do słodyczy to zawsze miałam słabość,niezależnie od tego czy jadłam codziennie czy co jakiś czas to i tak zawsze zjadałam całą czekoladę,nigdy jednej kostki:(((((((

[Gość aniagrig]

Witajcie,

u mnie dzisiaj 68,6kg

Pozdrawiam i miłego dnia życzę!

[zuzia06]

u mnie waga stoi :( nietety

[LucyLu]

To i ja sie przylacze jesli pozwolicie :-) Sadelko mi sie zawiazalo a tu wakacije juz coraz blizej i wesele znajomych ohh... Mam zamiar zwiecej sie ruszac, pic wode i mijej jesc. Diety raczej nie dla mnie bo silnej boli brak, ale mysle ze malymi kroczkami sie uda. Waga poczatkowa : 76kg, waga wakacyjna 65kg.
Pozdrawiam serdecznie!

[MadziulkaPM]

Witajcie dziewczyny:)
Dopisuję sie do Waszego grona jako ponadwymiarowa mamuśka;)
Pulpet był ze mnie całe życie. Rekord odchudzania to z 83 na 65 na studiach, a potrem meżuś przyszły zaczął uczyc sie gotować- więc dal dobra naszej rodzinki wówczas przyszłej jadłam co wykombinował- niestety smakowało mu głównie smażone miesko i inne ciężkie potrawy, więc i w zastraszającym tępie wróciłam do wagi wyjściowej :( I tak mimo walki rocznej zaraz po slubie wróciłam do 80:( tak zaczęła sie pierwsza ciążą. Po ciąży - ostro sie pilnowałam i jak to z chłopcem słodkości sie nie chciało przytyłam 12 kg:) po 2 tygodniach zrzuciłam wsio:) do wagi wyjściowej
potem depresja poporodowa + walka o pokarm = + + - +
:( czyli oscylacja wokół 90 - 98 i tak walka przez 9 mc a teraz okazalo sie, żem już z maleństwem pod serduszkiem i aż sie boję co to będzie dalej bo głód słodkiego tak straszny jak nigdy w życiu:(

[Gość Szani84]

Ale zamilkły wszystkie :) jak wasze odchudzanie??????????

[Gość aniagrig]

witajcie,

faktycznie straszna tu cisza.Helołłłł...

Jeśli chodzi o mije odchudzanie,to waga waha się między 66 a 67.Po świętach zaczęłam jeść prawie normalnie(tzn ograniczam się i uważam na to co jem,ale nie potrafię zacząć od nowa(byłam na dukanie).W sumie to udało mi się zrzucić 13,9 ale po swiętach 2 kilo wróciło i teraz cały czas jest -1+1 i tak w kółko. A jak tam u Was?

Szani jak tam Twoja dietka i fitness(chodzisz jeszcze?)

[Gość Szani84]

ania hej :) tak chodze na fitness jak się da to codziennie a jak nei to 3 razy w tygodniu :) dietka różnie :)

[Gość aniagrig]

Szani a jak postępy wagowe?

[Gość Szani84]

narazie trzymam sie w wadze 78-78,5 jakos waga mi staneła znowu.

[julia]

Witam
kurcze, te Wasze wagi ktore Wam przeszkadzaja to ja chcialabym taka miec
Przed pierwsza ciaza 3,5 lata temu wazylam 55kg
a teraz UWAGA 93kg

Jest mi strasznie źle z tym a nie mam tyle samozaparcia by cos z tym zrobic.
Moze uda mi sie dzieki Wam

[Gość Szani84]

julia

Witam
kurcze, te Wasze wagi ktore Wam przeszkadzaja to ja chcialabym taka miec
Przed pierwsza ciaza 3,5 lata temu wazylam 55kg
a teraz UWAGA 93kg

Jest mi strasznie źle z tym a nie mam tyle samozaparcia by cos z tym zrobic.
Moze uda mi sie dzieki Wam

dasz rade :) pomału pomału ale napewno sie uda.......

[grubasek96]

to i ja się do Was przyłączę:-)

u mnie już 7 kg mniej, na razie utrzymuję spadek około 1 kg w tygodniu, chociaż czasem jest mniej, a czasem więcej, ale średio to 1 tygodniowo

na razie mam motywację i zapał

a Wy co robicie gdy motywacja umiera?

[Gość Szani84]

ja oglądam swoje stare zdjecia...... a jeszcze do tego zrobiłam sobie zdjęcie w samej bieliżnie zanim zaczęłam się odchudzać ..... hah wiecie jak to działa ;)

[grubasek96]

no to będzie trzeba trochę poszperac w starych fotkach ;-)