Skocz do zawartości
Forum

pazdziernik 2010


amerie9

Rekomendowane odpowiedzi

Hej Wam
Normalnie to moje chyba czwarte podejście do napisania do Was

Niunia normalnie Ci zazdroszczę że tak chudniesz bo Ja mega szybko tyje :((
I powiec mi kochana jak teściowa zaragowała na Majeczkę ???

Insana wielkie gratulacje.

Affi nie chce Cie dołować ale Ja tak miałam z Kacperkiem że jadł na początku 5 minut i był najedzony (bo miałam bardzo tłuste mleko)
A teraz Mikołaj wisi i wisi na cycu aż nie mam czasami cierpliwości.
Jestem padnięta w nocy to Ja ostatnio w ogóle nie śpię bo mały chce tylko cyca i jak nie on to Kacperek się budzi:/
Na szczęście moje dziecko się nauczyło sikać do kibelka i jest nam lepiej.
Ale mamy problem z smokiem.

http://fajnamama.pl/suwaczki/fnapmsy.png
[/img][/url]=http://blog.dzieciak.com]http://www.dzieciak.com/t/index.php/20100909/Mikolajek/3/ticker.png[/url]
http://www.dzieciak.com/t/index.php/20080612/Kacperek/1/ticker.png

Odnośnik do komentarza

Klaudusia

Affi nie chce Cie dołować ale Ja tak miałam z Kacperkiem że jadł na początku 5 minut i był najedzony (bo miałam bardzo tłuste mleko)
A teraz Mikołaj wisi i wisi na cycu aż nie mam czasami cierpliwości.
Jestem padnięta w nocy to Ja ostatnio w ogóle nie śpię bo mały chce tylko cyca i jak nie on to Kacperek się budzi:/
Na szczęście moje dziecko się nauczyło sikać do kibelka i jest nam lepiej.
Ale mamy problem z smokiem.

biedactwo....
ja jestem swiadoma ze tak moze byc z tym cycem, buuuuuuu. Dlatego nie zarzekam sie ze bede twarda i nie przejde na butle tym razem.
Mikołaj nie chce ssać smoka czy Kacperek oddać???

Dziewczyny ja juz też jestem bez czopa. Ciekawe czy to cos zwiastuje. Najgorsze to, że doktorek ma dyżury tylko w pn i wt.

Odnośnik do komentarza

affi: ja jestem bez czopa od 3 tygodni i cisza. Ale nie chcę zapeszać, u każdej z nas zapewne jest inaczej :) Ty przynajmniej znasz termin i wiesz, że dzidzia może pojawić się co najwyżej wcześniej :) A ja się załamuję wizją czekania jeszcze prawie 3 tygodni (taka jest najgorsza opcja).

II kreseczki - 23.02.10
Pierwszy kopniaczek - 24.05.10 (rocznica ślubu rodziców)
Urodziłem się - 04.11.10

http://www.suwaczki.com/tickers/82do2n0asgbtcpll.png
http://www.suwaczki.com/tickers/8df7mkwybwgpfje9.png
http://www.suwaczki.com/tickers/99l8786idhxw1lf1.png

Odnośnik do komentarza

U lekarza po wizycie wszystko dzięki Bogu :36_2_25: nawet mała przybrała 200g:36_2_15:

Klaudusia chdne raz,dwa,ale brzucho mam jeszcze jak na moje to duże:36_2_43: dziś przyszedł mi za allegro gorset poporodowy i go noszę,aby sobie wspomóc troszkęwciągnąć brzucho! bo inaczej nie ma rady....
A co do teściowej to jakoś normalnie zareagowała czasami zajrzy do Nas do pokoju jak jej się zachce...a czasami wogóle.... nie pomaga nic mi bo nie chcę,aby mi cokolwiek pomagała-dam póki co sobie radę-mąż mi pomaga jak może.....jest dobrze!

Filcia to długo już jestes ez czopka... ja bylam 10dni bez czopka i urodziłam....mówią,że do dwóch tygodni...
Affi nie denerwuj się bo jeszcze urodzisz przed planowaną cesarką.........

KOBIETKI RODZIĆ RODZIĆ!!!!!!!!!!!!!! Do weekendu jeszcze troszkę:36_2_4:

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

13.02-II różowe kreseczki
27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
06.05-pierwsze USG
25.05-Badania prenatalne....
28.06-będzie córeczka

http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

Odnośnik do komentarza

filcia
affi: ja jestem bez czopa od 3 tygodni i cisza. Ale nie chcę zapeszać, u każdej z nas zapewne jest inaczej :) Ty przynajmniej znasz termin i wiesz, że dzidzia może pojawić się co najwyżej wcześniej :) A ja się załamuję wizją czekania jeszcze prawie 3 tygodni (taka jest najgorsza opcja).

Widzę, że mnie łapie podobne samopoczucie jeśli chodzi o czekanie... Do tego pewnie dołożyła się jesienna pogoda :( Jakjuż nie masz czopa, to pewnie się przez to nastawiłaś na nadchodzący poród... U mnie niema jeszcze żadnych znaków...

Odnośnik do komentarza

Klaudusia
Niunia to lepiej że teściowa nie chce pomagać, przynajmniej się nie denerwujesz.
A powiec mi ile taki pas kosztuje???
i jak myślicie nie za późno jest dla mnie żeby taki pas mieć.

Dobrze wstawiam

Rybka moja teściowa oczywiście,że pomaczalaby paluszki w sprawy pomocy przy małej,ale ja nie chce i tak jak ktoś się coś pyta to ona wie lepiej niż ja,albo ona zdąży cos odp zanim ja to zrobie eh...a teraz wyobraź sobie jakby mi pomagała?:36_2_13:o co to to nieeee,ja sama nie chcę jej pomocy!!! a później nie wiem jak to będzie.....

A co do pasa to nie jest za późno nie jest,zamów sobie bo mnie nieźle sciska i jest wygodny z przesyłką zapłaciłam 44zł i jest na chawtki(a vrzedy regulacji)wysyłam Ci link z takowym pasem:

TUMMY BELT pas gorset POPORODOWY rozm.S-M-L (1264821701) - Aukcje internetowe Allegro

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

13.02-II różowe kreseczki
27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
06.05-pierwsze USG
25.05-Badania prenatalne....
28.06-będzie córeczka

http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

Odnośnik do komentarza

filcia
affi: ja jestem bez czopa od 3 tygodni i cisza. Ale nie chcę zapeszać, u każdej z nas zapewne jest inaczej :) Ty przynajmniej znasz termin i wiesz, że dzidzia może pojawić się co najwyżej wcześniej :) A ja się załamuję wizją czekania jeszcze prawie 3 tygodni (taka jest najgorsza opcja).

no to mnie nie pocieszyłaś :) Tyle ze dla mnie ta ciąża jest inna bo wtedy żadnych skurczy przepowiadających nie miałam, czop nie odszedł, zero oznak porodu. Chwyciło raz a porządnie. Teraz mam super bo w domu spokój , cisza. Franio z dziadkami na zmianę siedzi, M w pracy, a wiem ze to sie zmieni o 180 stopni jak się Mała urodzi.

Niunia, super że z Majeczką wszystko dobrze i że przybiera.

Klaudusia, myslę że na pas jeszcze dobry czas

przed kilkoma minutami mignęła mi prognoza pogody na TVP1. W czwartek ma padac śnieg z deszczem i śnieg!!!! Rewelacja :aku:

Odnośnik do komentarza

Affi aż strach patrzec na te pogodę!! a w tym roku to już wogóle............

Wiecie terazjest 18ta a ja czuje jakby była z 24ta....już nawet łóżko zrobiłam...zaraz będzie kompanko Mai-czekam aż sę obudzi.....

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

13.02-II różowe kreseczki
27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
06.05-pierwsze USG
25.05-Badania prenatalne....
28.06-będzie córeczka

http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewuszki moje! melduję się że jestem cała i zdrowa, ale dzisiaj trochę zalatana dlatego się nie odzywam,
u mnie po staremu jutro ostatnie ktg i wypisują mi skierowanie tak się zastanawiam czy może powiedzieć żeby wypisały mi na czwartek a nie na piątek. bo dzisiaj gadałam z dziewczyna ze szkoły rodzenia i mi powiedziała że poszła w niedzielę a dopiero we wtorek urodziła, to wolę żeby to szybciej poszło , sama nie wiem zaczynam się stresować..

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvyvqbofwm.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomhdgegkg5pd1u.png

Odnośnik do komentarza

ainer85
Czesc dziewuszki moje! melduję się że jestem cała i zdrowa, ale dzisiaj trochę zalatana dlatego się nie odzywam,
u mnie po staremu jutro ostatnie ktg i wypisują mi skierowanie tak się zastanawiam czy może powiedzieć żeby wypisały mi na czwartek a nie na piątek. bo dzisiaj gadałam z dziewczyna ze szkoły rodzenia i mi powiedziała że poszła w niedzielę a dopiero we wtorek urodziła, to wolę żeby to szybciej poszło , sama nie wiem zaczynam się stresować..

Ainer dasz radę!!! stres ma swoje pozytywne i negatywne strony.A co do czasu to czy prędzej czy później(a już i tak po terminie jesteś)jak to ty napisałaś,,przeterminowana jesteś,,:hahaha: to i tak Cie porod nie ominie!!1
Więc pójdziesz i będziesz miała to za sobą!!!:36_2_25:A z tego co wyczółam z Twoich postów to twarda babka z Ciebie jest i to się chwali:36_2_25:

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

13.02-II różowe kreseczki
27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
06.05-pierwsze USG
25.05-Badania prenatalne....
28.06-będzie córeczka

http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

Odnośnik do komentarza

Witajcie. Mam teraz chwilkę czasu- Amelka poszła spać, Natalka też jest cichutko . Po pierwsze dzięki że trzymałyście kciuki pomogło bardzo :)
Zanudzę Was trochę opowieścią.. więc jak pisałam w sobotę miałam nieregularne bóle od 3 w nocy takie od podbrzusza jak na okres ale dość mocne więc pojechaliśmy na ktg - chciałam odpłatne żeby nie było że naciągam (40 zł) u nas kosztuje.. Ogólnie leżałam 1.5 godz na zapisie bo nikogo innego nie było a po jakiś 40 minutach wyszła akceleracja- serce zwolniło z 160 uderzeń do 50 więc szybko i kazali się na wznak położyć i znów przyspieszyło ale lekarz zdecydował mnie na patologię położyć na obserwację czy to była wina sprzętu czy coś jest nie tak- rozwarcie było na 1 ciasny palec tak się wyrazili. Cały czas miałam te bóle ale na ktg zero skurczy.
W nocy z soboty na niedzielę tak od 1 zaczęły się te bóle regularne co 2-3 minuty i trwały 50 sec więc myśleli że rodzę- miałam się szykować na porodówkę bo rozwarcie 3cm ale na ktg o dziwo bez skurczy. I tak cała noc.
Rano obchód i mnie wziął na badania- rozwarcie znów się powiększyło do 4 cm więc jeszcze usg zrobił i wyszło małowodzie- to czego się obawiałam ale na każdym wcześniejszym usg wychodziło w porządku. I tu lekarz mnie zaskoczył że idę na porodówkę podłączają pompę z oksytocyną i zobaczymy jak nie zareaguje i nie będzie skurczy to CC.
Więc lewatywka i jazda na porodówkę hhi tam najpierw ktg prawie 40 min i znów zwolnienie akcji serca więc coś musiało być nie tak . Potem podłączyli tą pompe i po kilkunastu minutach zaczęły się skurcze. Mam wpisane w książeczce 1 etap 1h 45 min drugi etap 10min. Więc już wtedy szybko poszło.
Moje kochane dzieciątko było owinięte pępowiną i razem z główką wyszła rączka i położna miała niezbyt minę że może mieć zwichnięta lub pękniętą. Mała widać jest dzielnym dzieciątkiem pokonała wszystkie przeciwności- dostała 10punktów i jest całkowicie zdrowa nie doszło do niedotlenienia. Naprawdę dziękuję Bogu że tak się to wszystko skończyło.
Oczywiście położna powiedziała że nacina krocz bo oni nie będą ryzykować w takiej sytuacji i dziecko musi się jak najszybciej urodzić- generalnie można się nie zgodzić tak samo jak na lewatywę czy cewnikowanie moczu do badania. Ale to nic takiego w sumie strasznego lewatywa ja byłam i tak juz po nocy przeczyszczona naturalnie więc na wiele się nie zdało.
Ok laseczki to tak mnie więcej z porodu jutro coś więcej napiszę i wstawię foteczki- idę trocę się położyć nie ukrywam że zmęczona jestem nieziemsko

ps. Amelka zachwycona siostrą powiedziała że się cieszy i aż piała ze szczęścia dzisiaj jak przyjechała od dziadków.

Odnośnik do komentarza

Insana śliczna córcia...jeszcze raz gratulacje...

Ja też zamówilam sobie pas bo mi wisi taki flak że szok....
TUMMY TRIMER NEW Gorset Pas POPORODOWY HIT XXL/XX (1259919301) - Aukcje internetowe Allegro

i noszę się z zamiarem kupna chusty dla Niuniaczka....
Chusta tkana NIMAR, PROMOCJA dla szybkich SPRAWDĹš (1271077602) - Aukcje internetowe Allegro

bo jak będę wychodziła z Dzieciaczkami na spacer to Sylwek może mi uciekać a z wózkiem to trochę by mi było ciężko go gonić....poza tym nawet w domu mogłabym jej używać....

Dobranoc...

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

Insana, Natalka superaśna!!! Faktycznie tylko dziekowac ze to sie tak skonczyło. Fajnie, że Amelka zachwycona siostrą, oby tak pozostało.

Moj M siedzi jak na szpilkach , bo nie wiemy czy na ktg jechac czy iśc spac. Bóle jak na miesiączke + takie na krzyż co 8 minut. Kapiel wzięłam i są nadal. No ale to dośc rzadko i nie chce siac paniki. Z drugiej strony nie moge sobie pozwolic na zbagatelizowanie sprawy. No nic czekam, ałc ...boli!!!

Odnośnik do komentarza

Klamorka - trochę czytałam o chustach i ta którą pokazujesz, to nie jest zbyt dobra, bo nie jest skośnokrzyżowa (chodzi tu o splot), przez to podobno dziecko nie układa się w niej najlepiej i noszenie nie jest takie przyjemne jak w tych co taki splot mają... Dziecko wydaję się cięższe i bardziej obciąża kręgosłup rodzica.. Niestety ceny tych co ten splot mają zaczyna się od 180zł (NATI).

Affi - i jak tam po nocy?? Uspokoiło się?

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki dostałam wiadomość od Affi
"Narazie leżę pod kroplówką.Odeszły mi wody przed 4"

Trzymajcie kciuki.
Ewciu ja trzymam bardzo mocno i aż mi się ręce pocą.

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Napisałam do Affi i mam odpowiedź

"Zosia na świecie" :love_pack:

Jest kudłata jak Franio. Affi leży na sali pooperacyjnej i czeka na czucie w nogach.
Prosiła żebym Was ucałowała

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...