Skocz do zawartości
Forum

pazdziernik 2010


amerie9

Rekomendowane odpowiedzi

Niunia, piekny masz ten brzusio i faktycznie sie juz opuścił. Tak jak pisze Penny też skurcze miałam regularne a ani czop ani wody nie odeszły w domu..

Penny, wielkie dzieki za życzenia. Mój dwulatek w swoje urodziny zaczął piekne zdania sklecac, wow. No dobra do porawności to im brakuje ale są kilkuwyrazowe i zrozumiałe :)

Penny daj znac po powrocie od lekarza.

Odnośnik do komentarza

Penny przez te kilka miesięcy bardzo się z Wami zżyłam doradzałyście mi, poprawiałyście humor a teraz wspieracie.Nawet jak byłam w szpitalu to myślałam o Was że pewnie myślicie o Mnie. Teraz jestem i mogę się cieszyć Waszym szczęściem.
Mam nadzieję że jak będziecie miały prywatne forum to będę mogła Was odwiedzać i za jakiś czas podzielić się moim szczęściem.
Co do czopu mi odzszedł i za 2 godziny miałam 7 cm rozwarcia ale tak jak pisałam każda z Nas jest inna a po drugie ja miałam poród wywoływany.
Niunia coś czuję że Maja będzie jeszcze wrześniowa albo z tego samego dnia co mój braciszek czyli 1.10
Pisz smsy ze szpitala co byśmy były na bierząco.

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Witajcie.....

Niunia cudowny brzuszek....i też dość spory ;)

Alexanti dlaczego miałabyś nie być z nami???po to tu jesteśmy żeby się wspierać,pomagać sobie i cieszyć się z dobrych wiadomości...mam nadzieję,że już nie długo podzielisz się z nami dobrą nowinką ;)Affi wszystkiego najlepszego dla Frania,100 lat!!!

Affi,Niunia sądzę,że Pysia nawiązała do mojej wypowiedzi o tym czopie....

a tak w ogóle dziewczyny w nocy coś spać nie mogłam...nawalał mi kręgosłup a jak poszłam się załatwić to strasznie bolał mnie brzuch...Mała się wierciła,ale teraz też mnie pobolewa nie tak mocno jak w nocy ale jednak....do tego nogi mnie bolą no i trochę kręgosłup....

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

Witajcie, dziewczyny fajne macie brzuszki:)Ja obiecalam zdjecie pokoju malego, wrzuce po urodzinach mojego m. czyli gdzies w przyszlym tyg.:)Od dzis zaczyna sie kongo, wizyta na 15.30 , zakupy , i jutro z rana przygotowania do urodzin, w jak wiecie moja rodzina jest liczna, wiec sie troche naszykuje:)Za to niedziela zapowiada sie fajnie, zaprosilam mojego m. do teatru i kolacje, nasza ostatnia we dwoje:)No a tak wczoraj przed 23 zaczely bolec mnie krzyze i brzuch jak na @, przerazilam sie ze moze w nocy urodze i jakos niespokojnie spalam,najwidoczniej cialo dopiero przygotowuje sie do porodu i chyba sobie cwiczy bo dzis jest juz dobrze. Niunia, trzymam za Was kciuki, oby poszlo szybko i sprawnie:)Alexanti, jestes jedna z nas, cieszymy sie ze jestes z nami:)Zycze milego dnia!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k6xc1hkce.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wltrd8ze9rhi8b.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cru1dhlhz6jh4.png

Odnośnik do komentarza

ojojojo czyżby porody u Nas były masowe i ze trzy na raz się rozpakujecie.
Niunia zapomniałam napisać że brzuszek masz spory no i ten pempuszek wypukły super
Affi sto lat dla Frania i buziaków tysiąc.

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Dziękuję kobietki za miłe słowa co do mojego jak mówicie i ja tez o tym wiem dużego brzuszka...ale powiem Wam,że przytyłam chyba jak z forum to najwiecej bo aż 23kg na tą chwilkę....I tak,przeważnie każdy mówi mi,że większość poszło mi w brzusio...
Dziś zaobserwowałam nowe rozstępy ,,pod brzuchem,, aż się boje jak to będzie wyglądało po porodzie...
Maja dziś mało się rusza czyżby to był jakiś znak??

Penny daj koniecznie znać po wizycie....czekamy!
Alexanti OBYS MIAŁA RACJĘ!:36_2_15:jakbym znalazla się na porodówce to będę pisała do którejś z was,abyście byly na bieżąco i powiem Ci,że jak coś się już mi dzieje od wczoraj to wolę,aby juz mała się wykluła...tym bardziej,że w sobotę mąż wylatuje i wraca we wtorek........:36_2_43:
Affi DUŻO ZDRÓWECZKA I STO LAT DLA SYNUSIA!!!:36_3_15:

Teraz jade do miasta kupić jakiś dywanik do pokoju i jakiegos kwiatka...
Odezwe sie później jak wróce..:36_2_53:

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

13.02-II różowe kreseczki
27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
06.05-pierwsze USG
25.05-Badania prenatalne....
28.06-będzie córeczka

http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

Odnośnik do komentarza

Ja myślę że niunia na dniach urodzisz jak nie dzisiaj szczerze to już myślałam że Majeczka jest po drugiej stronie brzuszka :)

Wiecie co naszło mnie na większe mieszkanie tak nagle dzisiaj- właśnie oglądam oferty. W sumie nasze 2 pokojowe jest dużo warte i nie trzeba by jakiejś wielkiej sumy dołożyć ( czytaj wziąć kredyt) hihi. Jedno jest 3 pokojowe i ludzie się chcą zamienić na mniejsze na tym samym osiedlu co nasze tylko standard niski- wszystko by trzeba od początku remontować- przede wszystkim łazienka i kuchnia.
A drugie jest nowe ale 2 poziomowe prawie 100 m2 - nie jestem przekonana do takich mieszkań- tzn na dole ciasno i na górze też ale może się mylę- chciałabym je zobaczyć chociaż bo jest gotowe do odbioru .. ( na dole kuchnia, łazienka, pokój z aneksem i 1 sypialnia; na górze 2 sypialnie, garderoba, łazienka).

Też nie umieszczam zdjęć jak na razie ze względu na to że wszyscy mogą zobaczyć ale maleństwa fotki na pewno wkleję jak się urodzi.

Yeah 39tc !!!

Odnośnik do komentarza

No to się posypią dzieciaczki...jedne za drugimi....
a mnie wszystko przeszło...zaraz mężulo przywiezie mi Młodego :) :yupi::yupi: w sobotę idziemy na roczek mojej chrześnicy i po roczku Młody wraca do babci....a ja chyba dobrowonie pójdę do szpitala,żeby nikogo nie męczyć...zwłaszcza mężula,który średnio raz na pół godziny pyta jak się czuję....co mnie już powoli irytuje....

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewuszki!
dopiero udało mi się dorwać kompa, a nie mogłam z ciekawości czy niunia już urodziła!
widzę że już wszystko na dobrej drodze :D ale się cieszę i trochę zazdroszczę, bo też bym chciała żeby coś u mnie się ruszyło. Niunia faktycznie brzusio Ci opadł, mój to dalej pod cyckami.
Klamorka u nas tydzień po terminie każą się stawiać na wywołanie, a u Was też tak jest??
Affi sto lat dla Twojego małego przystojniaka !!

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvyvqbofwm.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomhdgegkg5pd1u.png

Odnośnik do komentarza

oj dziewczyny nie za dobrze sie dzis czuje. Mdli mnie i zbiera do wymiotów cały dzień, słabo mi i kręci mi sie w głowie. Zmierzyłam ciśnienie i jak na mnie ok-100/65 ale nie wiem czy z pulsem ok, M jak usłyszał ze mam puls 101 to kazał mi do lekarza dzwonić. panikuje chłopak czy serio cos nie tak? Orientujecie się?

Penny
super ze wszystko dobrze, mówił cos gin o tym paciorkowcu?

Odnośnik do komentarza

Affi, nie mam pojęcia, przyznaję. Może zmęczenie daje się we znaki?

A Wy Kochane się cieszcie tymi brzuszkami ile możecie, bo potem to wiecie... Urwanie głowy. I nie tylko...

Była u nas właśnie położna. Wszystko ok. No może oprócz tego, że potwierdziła że fakt, że Zosia się ożywiła (nie wiem czy Wam pisałam ale wczoraj od 16 do 22 spała może z 1,5 godziny, a nawet wtedy co chwilę się budziła, popłakiwała, nic nie mogłam zrobić, bo cały czas ją usypiałam :yyy:) - związany jest z tym, że podczas żółtaczki fizjologicznej którą miała w szpitalu Zosia po prostu więcej spała. A teraz jest już "sobą". Jak tak będzie na co dzień, to kicha...

Mama dwóch Niuń http://colamyloveblog.blox.pl/resource/dziewczynka.gifŻona Mężahttp://emotikona.pl/gify/pic/blizniaki.gif
Pani Psa http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gif

Odnośnik do komentarza

frania

Była u nas właśnie położna. Wszystko ok. No może oprócz tego, że potwierdziła że fakt, że Zosia się ożywiła (nie wiem czy Wam pisałam ale wczoraj od 16 do 22 spała może z 1,5 godziny, a nawet wtedy co chwilę się budziła, popłakiwała, nic nie mogłam zrobić, bo cały czas ją usypiałam :yyy:) - związany jest z tym, że podczas żółtaczki fizjologicznej którą miała w szpitalu Zosia po prostu więcej spała. A teraz jest już "sobą". Jak tak będzie na co dzień, to kicha...

ojoj, żywe złoto Ci sie urodziło???? Jak Julcia zareagowała na siostrę i na Twój powrót i na to że poświęcasz siostrze dużo czasu?

Odnośnik do komentarza

affi
frania

Była u nas właśnie położna. Wszystko ok. No może oprócz tego, że potwierdziła że fakt, że Zosia się ożywiła (nie wiem czy Wam pisałam ale wczoraj od 16 do 22 spała może z 1,5 godziny, a nawet wtedy co chwilę się budziła, popłakiwała, nic nie mogłam zrobić, bo cały czas ją usypiałam :yyy:) - związany jest z tym, że podczas żółtaczki fizjologicznej którą miała w szpitalu Zosia po prostu więcej spała. A teraz jest już "sobą". Jak tak będzie na co dzień, to kicha...

ojoj, żywe złoto Ci sie urodziło???? Jak Julcia zareagowała na siostrę i na Twój powrót i na to że poświęcasz siostrze dużo czasu?

Julcia ją wycałowała, głaska ją główce, ale też za wszelką cenę chce zwrócić na siebie uwagę, więc np. zdarzy jej się pisnąć. No i każde zwrócenie uwagi to jest płacz i piosenki w stylu "mama mnie już nie kocha". Staram się jej tłumaczyć, ale dziś już miałam doła, popłakałam sobie. W każdym razie - TO DO MAM CZEKAJĄCYCH NA 2. I WIĘCEJ POCIECHĘ - nie będę owijać w bawełnę - kolorowo nie jest...

Mama dwóch Niuń http://colamyloveblog.blox.pl/resource/dziewczynka.gifŻona Mężahttp://emotikona.pl/gify/pic/blizniaki.gif
Pani Psa http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gif

Odnośnik do komentarza

frania
affi
frania

Była u nas właśnie położna. Wszystko ok. No może oprócz tego, że potwierdziła że fakt, że Zosia się ożywiła (nie wiem czy Wam pisałam ale wczoraj od 16 do 22 spała może z 1,5 godziny, a nawet wtedy co chwilę się budziła, popłakiwała, nic nie mogłam zrobić, bo cały czas ją usypiałam :yyy:) - związany jest z tym, że podczas żółtaczki fizjologicznej którą miała w szpitalu Zosia po prostu więcej spała. A teraz jest już "sobą". Jak tak będzie na co dzień, to kicha...

ojoj, żywe złoto Ci sie urodziło???? Jak Julcia zareagowała na siostrę i na Twój powrót i na to że poświęcasz siostrze dużo czasu?

Julcia ją wycałowała, głaska ją główce, ale też za wszelką cenę chce zwrócić na siebie uwagę, więc np. zdarzy jej się pisnąć. No i każde zwrócenie uwagi to jest płacz i piosenki w stylu "mama mnie już nie kocha". Staram się jej tłumaczyć, ale dziś już miałam doła, popłakałam sobie. W każdym razie - TO DO MAM CZEKAJĄCYCH NA 2. I WIĘCEJ POCIECHĘ - nie będę owijać w bawełnę - kolorowo nie jest...

Trzymaj się Franiu!!!u mnie pewnie bedzie inaczej, bo Franek mniej kumaty. Czy lepiej czy gorzej nie wiem, z jednej strony może jeszcze nie poczuje takiego zagrożenia z drugiej trudniej bedzie mu coś wytłumaczyc. jedno jest pewne lekko nie będzie.

Odnośnik do komentarza

Na początku sto lat sto lat dla frania

I wszystkiego naj naj dla chłopców małych i dużych

Niunia bardzo się ciesze że Cie rusza i może do poniedziałku będziesz tulić swojego szkraba.

Klamorka kurcze bardzo bym chciała żebyś już urodziła , i życzę Ci tego z całego serca.

Penny super że u Ciebie też juz się rusza.

Insana a ty jak się czujesz

Agulla uważaj na siebie i w razie co czekamy na wieści

Alexanti Ja bardzo sie ciesze że jesteś z nami i masz tyle siły żeby być :36_3_14:

Zresztą kochane życzę Wam udanych i szybkich porodów :36_1_67:

http://fajnamama.pl/suwaczki/fnapmsy.png
[/img][/url]=http://blog.dzieciak.com]http://www.dzieciak.com/t/index.php/20100909/Mikolajek/3/ticker.png[/url]
http://www.dzieciak.com/t/index.php/20080612/Kacperek/1/ticker.png

Odnośnik do komentarza

Affi co do pulsu to wiem że do 100 dla kobiet w ciąży jest ok więc myślę że nie ma się czym martwić.
Franiu mam nadzieję że ta zazdrość szybko minie i Julcia przywyknie do nowej sytuacji.
Ja właśnie wróciłam z zakupów i poprawiłam sobie humorek dwoma parami jeansów i kurtką. Szkoda że rozmiar nie jest mniejszy o 2 ale trudno nic nie poradzę.
Byłam też w Obi kupić ziemię grysik mielony i kwiatki dla mojego synusia.
W sobotę lub niedzielę pan ma robić osłonkę i wtedy nareszcie będzie ładnie.
Klaudusiu życzę Wam żebyście szybko zdrowi zostali wypisani do domciu.

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...