Skocz do zawartości
Forum

pazdziernik 2010


amerie9

Rekomendowane odpowiedzi

A to ''pieronki'' - jak się do ''odpowiedzi'' nie wywoła to się same nie odezwią :15_8_217:

Niunia - pokój śliczny... naprawdę :)

Affi - moja psiółka pierwszy poród miała CC - a drugi - naturalny....
Rodziła 20h z próżnociągiem na finishu.

Agulla - ja takich naklejek nie mam, więc się nie wypowiadam.... może masz pecha po prostu.

Alexanti - bidulko... jak nie urok to ....
Kuruj się :)

Aneta - wymaz miałam robiony jakoś w 36 tc.
Na wyniki czekałam 6 dni.
Płaciłam 20 zł + 10 zł dodatkowo za antybiogram.

Nika - skąd ten paskudny humorek ????

http://img833.imageshack.us/img833/6480/kolorowezdjeciedzieckak.jpg

D O B R A N O C

http://img541.imageshack.us/img541/913/frkggp7dj775k9z7hx.jpg

Odnośnik do komentarza

kikarika
witajcie październiczki na początek życze wszystkim szczęśliwego rozwiazania i lekkiego porodu.

affi mam do Ciebie pytanko jak sobie radzisz z małym synkiem i pewnie już sporym brzuszkiem. Pytam bo sama jestem w ciąży i różnica między dzieciaczkami będzie podobnie jak u Ciebie prawie równe 2 lata.

hej, po pierwsze gratulacje a teraz odpowiedz a pytanie ;) u mnie najcięzej było kiedy cierpiałam na początku z powodów dolegliwości żołądkowych ;) i kiedy dopadała mnie senność której nie mogła opanowac czyli generalnie pierwszy trymestr. Teraz nie jest juz źle, bo Młodemu można więcej wytłumaczyć i zając np. czytając książeczki, bawiąc samochodami na dywanie czyli bardziej stacjonarnie. Niestety problem noszenia/podoszenia pozostaje wiec polecam juz teraz uczenia samodzielności Szkraba. Bardziej sie boję co to będzie po porodzie... no i to co moge polecić a ja zastosowałam to posłac malucha ( mój zaczął 3 tyg temu, mając prawie 2 lata ) do jakiegos klubiku na kilka godzin. Ułatwi Ci to życie, Maluch sie wyszaleje i zacznie uczyć współzycia z innymi dziećmi m.in dzielenia się. uffff ale sie rozpisałam :)

Odnośnik do komentarza

Penny, no własnie u mnie nastapiła cesarka z powodu zupełnego braku postępu porodu, więc obawiam się że tym razem byłoby podobnie, to tez przypuszczenie lekarza. Tak więc zostane przy decyzji o cc, chyba ze postęp będzie błyskawiczny i nie zdąze dojechac do szpitala ;)

tez sobie własnie pomyślałam że udało Ci się zwołac nieobecne :) dobrze, dobrze...

Odnośnik do komentarza

Niunia,Agulla chciałabym już ale jak już piszę kolejny raz Małej się nie śpieszy za bardzo na tę stronę...więc pewnie urodzę w październiku....mam nadzieję,że nie 1 bo moja chrześnica się urodziła tego dnia rok temu....a wystarczy,że Młody ma równo urodziny z Jej mamusią ;) babcia dzisiaj wymyśliła,że jakby tak się stało to zrobimy jedne urodziny u niej...

Ale się dzisiaj wpieniłam na moją siostrę znów....ma dziewczyna szczęście że przez telefon tylko bo chyba bym ją rozszarpała...z nerwów aż mnie głowa rozbolała....i nie warto się rozpisywać....Byłam zobaczyłam Młodego i dopadły mnie wyrzuty sumienia,że został u babci choć krzywda mu się nie dzieje...Tak się dzisiaj przytulał,że miałam ochotę zabrać go do domu...i sądzę,że gdybym to zrobiła jutro jechałabym do szpitala....aż się popłakałam w aucie....

Dobranoc Mysiaczki

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

Hej Kobitki

Klamorka wiem co czujesz Ja tak cholernie tęsknie że szok.

Zacznę od tego że czytam Was cały czas ale nie mam siły i weny odp.
Po pierwsze mam doła
Po drugie Ci lekarze mnie tak denerwują żaden nic nie mówi tylko mruczą sobie pod nosem.
Po trzecie wczoraj dziecko niby było tylko przeziębione stan był dobry a dziś ma duże zapalenie puc ehhhhhhh życi się nie chce
Po czwarte mój m jak Ja nie zadzwonię to on ma mnie w dupie. Proszę się od wczoraj żeby poszedł z Kacperkiem do lekarza , to nie po co lepiej pojechać z dzieckiem do mamusi żeby miał zapaleni puc bo u niego to szybka piłka:36_2_43:
Ale znając świat to będzie tak że wyjdę ze szpitala to za dwa dni tu wrócę ale nie z jednym tylko z dwoma.

To się wyżaliłam przepraszam.

Aha Roza lista zrobiona i pozostałe dziewczyny lista wygląda teraz tak i jak coś nie jest tak pisać śmiało:36_1_67:

http://fajnamama.pl/suwaczki/fnapmsy.png
[/img][/url]=http://blog.dzieciak.com]http://www.dzieciak.com/t/index.php/20100909/Mikolajek/3/ticker.png[/url]
http://www.dzieciak.com/t/index.php/20080612/Kacperek/1/ticker.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za mojego kochanego anioleczka Adrianka.
Klaudusia ściskam Was mocno my kobitki musimy być silne i wytrzymaj jeszcze troszeczkę a wyjdziesz ze szpitala i będziecie całą rodzinką razem.
Idę spać mam ciężki dzień.
Buziaki i trzymajcie się cieplutko.

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Klaudusia a czy ja moge namieszac w Twojej tabelce???Przepraszam ale termin przez to cc mi sie zmienił i na dzien dzisiejszy jest 18 października czyli na dziś ( 28.09.2010) to 2 tygodnie i 6 dni

Biedaczko, kurcze zmuś męża zeby poszedł z Młodym do tego lekarza, albo niech przyjdzie do Mikołajka a Ty pójdziesz, to tez się wyrwiesz z tej szpitalnej rzeczywistości choć na chwilką, bo faktycznie wracac ze zdrowym Mikołajkiem do chorego Kacperka to lekko bez sensu. Trzymajcie się tam i pisz na bieżąco jak tam Mały sie miewa:spey::36_1_67:

Odnośnik do komentarza

Witam Was

Jak na razie w trochę lepszym humorze.

Alexanti odpoczywaj i za aniołka nie masz co dziękować.
Klamorka o liściach maliny to dziewczyny zdesperowane na porodówce dwa tygodnie po terminie piły i z tego co pamiętam jedną ruszyło.
Affi jak Franuś ??
Frania juz wyszła z maleńką???
Edii odezwij się !!!!!!!!!!!!!!!

Affi poprawiłam Cię na liście.

Dziewczyny karmie piersią jem tylko pułki i dupa mi rośnie nadal jak wyszłam z porodówki ważyłam 65 a teraz ważę 68!!!!!!!!!!!!! Mam nadzieję że to spadnie

http://fajnamama.pl/suwaczki/fnapmsy.png
[/img][/url]=http://blog.dzieciak.com]http://www.dzieciak.com/t/index.php/20100909/Mikolajek/3/ticker.png[/url]
http://www.dzieciak.com/t/index.php/20080612/Kacperek/1/ticker.png

Odnośnik do komentarza

Dzieki wielkie Klaudusia za suwaczek :36_1_67:
No kochana ale karmienie piersią nie jest gwarantem zrzucenia wagi. Nie chcę Cię zniechęcac ale musisz tez jesc dla siebie cos bardziej urozmaiconego w tym jakis nabiał bo kości i zeby Ci przy karmieniu "polecą". Wcinaj jabłka, banany, pij wode. Tym ze masz apetyt to sie sie nie przejmuj to normalne, istotne tylko czym sie napychasz.

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny,

ja już po badaniach. Dzisiaj pół nocy nie spałam, bo mnie tak ćmiło w podbrzuszu jak na okres, chociaż ból był o wiele lżejszy. Mam pytanie to dziewczyn, które rodzą drugiego dzieciaczka. Ja od samego początku miałam bardzo bolesne miesiączki, w pierwszy dzień okropne bóle, mdłości, biegunka, omdlenia. Czy faktycznie jest prawdą, że po porodzie to może się zmienić? bo nie ukrywam, ze na to liczę.

Życze Wam miłego dnia.

Musze cos wymyslic dla mojego m, dzisiaj ma imieniny.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b73sbcirz53cs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/j36rxzdviiigz8ya.png

Odnośnik do komentarza

Agulla2
Witam dziewczyny,

ja już po badaniach. Dzisiaj pół nocy nie spałam, bo mnie tak ćmiło w podbrzuszu jak na okres, chociaż ból był o wiele lżejszy. Mam pytanie to dziewczyn, które rodzą drugiego dzieciaczka. Ja od samego początku miałam bardzo bolesne miesiączki, w pierwszy dzień okropne bóle, mdłości, biegunka, omdlenia. Czy faktycznie jest prawdą, że po porodzie to może się zmienić? bo nie ukrywam, ze na to liczę.

U mnie jest pod tym względem lepiej. Wcześniej nie było tragedii ale po porodzie zupełnie nie odczuwałam dyskomfortu podczas okresu, więc miejmy nadzieję, że i u Ciebie będzie lepiej.

Musze jechac torcik dla mojego dwulatka zamówić,

Buziaki :)

Odnośnik do komentarza

Witajcie,

Affi - moja psiółka miała pierwsze dziecko rodzić naturalnie, ale jak była na patologii to wyszło jej, że ma mało wód płodowych (stąd cesarka).
Zresztą mi się wydaje, że nie ma reguły: jedne wolą cesarkę - inne poród naturalny, po prostu każde ciało inaczej znosi daną rzecz.

Klamorka - wiem, że można kupić taki specjalny żel (jest drogi) i po nim szybciej następuję akcja porodowa (tzn. powoduje skracanie szyjki itp.)... ale wydaje mi się - że co ma być - to będzie!

Agulla - podobno po porodzie jest lepiej.
Ja tam raczej bolesnych nie miałam - tylko zawsze nieregularne - ale po porodzie - jak było - tak zostało.

Klaudusia - fajna tabelka.
Widzę, że masz nowe suwaczki :)
Trzymaj się dzielnie.
A mąż niech lepiej pędzi z Kacperkiem do lekarza - pamiętam jak byłam w szpitalu z Młodym, to na sali obok leżała mamusia z noworodkiem, a ze mną tatuś z 3-letnią córką.

Nika - robiłaś tą próbę wątrobową (swędzenie)???

Frania - jesteś już w domku?

Edi - co z Tobą?

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczynki!
My w domu od wczorajszego wieczora. Zosia jest przekochana. W sumi to je i śpi. Z Julcią nie było tak kolorowo.
A wiadomości z wczorajszego echa serduszka nie do końca ok :((( Mała ma jakiś otworek mały, który teoretycznie sam ma się zarosnąć. To się nazywa przewlekły otwór owalny :((( I nawet nie chcę myśleć, co będzie jak nie zarośnie. Za 3 mce mamy iść na kontrolę i wtedy się okaże. Nie wymaga to teraz żadnego leczenia i to jest dobra wiadomość.
Tak się o nią boję...

Buziaki Wam zostawiam! :36_1_67:

Mama dwóch Niuń http://colamyloveblog.blox.pl/resource/dziewczynka.gifŻona Mężahttp://emotikona.pl/gify/pic/blizniaki.gif
Pani Psa http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gif

Odnośnik do komentarza

frania

A wiadomości z wczorajszego echa serduszka nie do końca ok :((( Mała ma jakiś otworek mały, który teoretycznie sam ma się zarosnąć. To się nazywa przewlekły otwór owalny :((( I nawet nie chcę myśleć, co będzie jak nie zarośnie. Za 3 mce mamy iść na kontrolę i wtedy się okaże. Nie wymaga to teraz żadnego leczenia i to jest dobra wiadomość.
Tak się o nią boję...

Frania - fajnie, że się odezwałaś i wklej koniecznie jakieś foteczki.
A jak Jula przyjęła siostrę???

Odnośnie tej dziurki - to nie chcę mieszać za bardzo, ale z tego co pamiętam to ma to masę dzieci - z tym, że badanie pod tym względem robi się rzadko (tj. jak coś wcześniej wyskoczy - tak to nazwę - pozwól).
Bo wiem, że u mojego bratanka też robili to badanie i też miał dziurkę i byli parę razy potem u kardiologa i wszystko jest oki.

Odnośnik do komentarza

frania super że w domku już.
Pocieszę Cię bo taką dziurkę po urodzeniu ma co drugie dziecko i ona sama się zrasta.
Jak się czujesz??
I jeszcze raz gratuluje.

Affi no wszędzie mówią że jak się karmi to się chudnie a ja jem tylko chleb i bułki :36_11_15:
Aj tam może dam radę.

Dzwoniłam do M i powiedział że Kacperkowi przeszło:36_1_67:
A Ja może wyjdę w piątek, sobota:36_1_67:

http://fajnamama.pl/suwaczki/fnapmsy.png
[/img][/url]=http://blog.dzieciak.com]http://www.dzieciak.com/t/index.php/20100909/Mikolajek/3/ticker.png[/url]
http://www.dzieciak.com/t/index.php/20080612/Kacperek/1/ticker.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...