pazdziernik 2010

[Klaudusia]

Nie no muszę coś napisać chodzi powiem Wam szczerze że mialam to zrobić wcześniej.

Affi Zosieńka jest przesłodziutka.

Madzia Wielkie Gratulacje

Ainer to się skarbie namęczyłaś.

Klamorka mój Mikołajek tez zaczyna wydawać dźwięki i podnosi głowe do góry
A i zaczyna mi się zaśmiewać :))

A teraz zacznę od najważniejszego

Niunia skarbie pamiętaj to jest tylko twoja decyzja i wyłącznie.
I to zrozumiałe że tak każdy napisze bo wszędzie tak sie mówi że mleko mamy jest najleprze.
Ja Cię rozumiem w pełni bo tak samo miałam z Kacperkiem ,Karmiłam go nie cały miesiąc piersią i każdy mnie krytykował a Ja nie nawidziłam każdemu tumaczyć poco i dlaczego przestałam karmić.
I jeśli pójdziesz do lekarza po proszki to pewnie też Cię zbeszta.

Ja po prostu odstawiłam od piersi Kacpra i piersi przez dwa dni mnie bolały a potem już nie i powoli mi zanikało.

Mnie najbardziej zabolało na porodówce jak położna mi powiedziała że poco mi to macierzyństwo jak nie potrawie dać cyca dziecku i poco się decydują takie matki na dziecko.
Bylam wtedy pierwszy raz mama i uczyłam się dopiero i dziś któraś z Was napisała

Żeby się zdecydować na dziecko nie musi się to koniecznie wiązać z tym że trzeba konicznie karmić piersia!!!!!!!!!!!!!!!!!!

I jeszcze jedno Niunia nie masz co się gniewać bo każda z dziewcząt wyraziła swoje zdanie porostu i nikt nie chciał Cię urazić.

Jadzik powiem Ci że cieszę się że nie urodziłas wczoraj bo data paskudna ale trzymam kciuki że się ruszy teraz jak najszybciej

Filcia ty też mogła byś już urodzić
Trzymam mocno dziewczyny kciuki

Klamorka śliczna jest mała

A u mnie szkoda gadać

Mały jest na butli i cycu
I ma chyba kolkę :/ Bo o 18 codzień zaczyna się wyginac i stękać
A tak to ciężko nie mam siły jestem troszkę zmęczona.

Mój kochany M zarobił kasy trochę tak na boku i kazałam mu za te pienądzę zrobic auto.
Specjalnie pochowałam rachunki żeby mu nic nie przyszło do głowy.A Ja opłace jak dostane wypłate.
A wiecie co On zrobił!!!!!!!!!!!!!!!
Pojechał po pracy sklepu nakupował pierduł( kncentraty pomidorowe, serki ,płatki,proszki do prania płyny do okien itp) w tym same prawie kremy do Ciała i twarzy dla mnie.
Oczywiście połowa w domu jest i to co kupił nie potrzebne bylo.
Wydał 500 zł !!!!!!!!!!!!! praktycznie na nic
A w lodówce tylko światło oj przepraszam koncentraty i serki które kupił.
I zero kasy w moim portfelu a jemu zostalo tylko na łożyska do samochodu
No myslałam że wyjde z siebie i stane obok taka bylam zła myśląc że mógł mi dać 200 zł i bym kupiła potrzebne rzeczy do domu.
No to się wyżaliłam ........

Przepraszam za błędy

Moje drogie panie miłej nocki....

[kodomo]

Hej kobitki troszkę czytania miałam
Ainer śliczna twoja córunia. Niestety moje wspomnienia z porodówki są bardzo podobne bo nikt do mnie przez 11 godzin nawet nie zajżał.Wiem że nigdy jużnie zdecyduję sięna ten sam szpital.
Madziu Gratuluję syneczka
Co do karmienia to uważam że to indywidualna decyzja. Ja nie byłam karmiona piersią i dobrze mi się żyje. Przecież i tak tego nie pamiętam a mamunia kocha mnie nad życie.
Niunia ja na spalenie pokarmu dostałam Bromergon i metodą starych dobrych położnych owijałam ciasno piersi bandażem. Jak mi się na początku porobiły guzy to mama i W rozmasowywali mi piersi i po jakiś 5-6 dniach pokarm zniknął całkowicie.
Affi Zofijka dobrze się najada.
Filcia,Jadzik nadal trzymam kciuki

DOBRANOC

[klamorka]

Moje drogie Panie czy wiecie jak można sprywatyzować forum???bo powiem Wam,że po wczorajszym poście Czytelnika do Niuni odechciało mi się pisania i zaglądania tutaj....Jesteśmy tu po to żeby się wspierać a nie po to żeby jakaś "obca" wtryniała się w nasz wątek i głosiła swoje zdanie....i to w taki sposób!!!dla mnie to jest nie do pomyślenia żeby coś takiego pisać....nie chcę już wracać do tematu ale jeśli nie zrobicie czegoś żeby żaden "obcy" nam tu nie zaglądał ja pisać nie będę!!!

Klaudusia tylko,że Twój Mikołajek jest o ponad miesiąc starszy od mojej Niuni....

[filcia]

Oj nie wiem, czy to jest możliwe. Myślę, że pozostaje tylko przemilczeć tego posta i wrócić do codzienności :)

[Gość Insana]

nie no klamorka trochę przesadziłaś. Po to jest forum żeby napisać co się sadzi skoro juz niunia napisała wszem i wobec ze przeszła na mleko to chyba liczyła sie z opiniami. A ja nie napiszę że to dobrze bo tak nie uważam ale każdy robi po swojemu i to nie znaczy że się jest złą matką.

[nika_2_2]

Witajcie, co tu sie dzieje?Nierozumiem, dla mnie sprawa karmienia to indywidualna sprawa, jezeli Niunia robi to dla Majki, a nie z wygody to dla mnie normalne zachowanie, moja bratowa musiala przejsc na sztuczne po 2 tyg. zycia malej po tym jak okazalo sie ze mala ma alergie, nie miala wyboru, mala cierpiala miala kolki, zrobila to dla jej dobra. U mnie ciezko jeszcze z karmieniem, nadal dokarmiam sztucznym, pokarmu mam w piersiach wiecej po tym jak odciagam laktatorem, sutki jeszcze bola, ale probuje dalej, zobaczymy co z tego bedzie. Powiedzcie mi dziewczyny, ile krwawilyscie po cc, wczoraj byla u mnie polozna i mowila ze powinnam miec "odchody"poporodowe przez min. 2 tyg. a u mnie sie juz jakby konczyly, mowlia tez ze jak nie pojawia sie w ciagu 2 dni to mam jechac na IP, bo niemozliwoscia jest zeby tak szybko obkurczyla mi sie macica. Mam juz dosyc szpitali, napiszcie mi prosze jak to jest z tym u Was?A tak poza mega zmeczeniem to wszystko ok. Ainer gratuluje Blanki, ale sie nacierpialas wspolczuje, widze ze nasze porody nie nalezaly do lekkich.Jadzik i Filcia czekamy jeszcze na WAS!ZYCZE MILEGO DNIA!

[Gość Penny]

...........

[Gość Penny]

............

[Gość Penny]

......

[Gość Penny]

......

[frania]

Penny

affi

Ej , normalnie czuję się niesprawiedliwie oceniona. Gdzie ja napisałam Niunia, że źle zrobiłaś? Zresztą nieważne...

... no, ja podobnie - bo już zapytać się nie można:

dlaczego.....

Klamorka - niesprawiedliwie nas trochę oceniłaś.... bo nikt tu nie zlinczował Niuni....

I pod tym ja się podpisuję. Żadna z nas nie napisała, że Niunia źle zrobiła. Ja nie jestem zagorzałą zwolenniczką karmienia piersią, nie wspominam tego jakoś super miło z Julcią, a teraz też nie jest cudownie. I przemknęła mi przez głowę myśl o butelce. Ale jakoś jeszcze daję radę.

A co do prywatnego forum to już wam pisałam, że podobno jest szlaban na zakładanie, bo większość wątków pouciekała na prywatne i nie ma oficjalnie co czytać.

[frania]

Penny

nika_2_2

Powiedzcie mi dziewczyny, ile krwawilyscie po cc, wczoraj byla u mnie polozna i mowila ze powinnam miec "odchody"poporodowe przez min. 2 tyg. a u mnie sie juz jakby konczyly, mowlia tez ze jak nie pojawia sie w ciagu 2 dni to mam jechac na IP, bo niemozliwoscia jest zeby tak szybko obkurczyla mi sie macica. Mam juz dosyc szpitali, napiszcie mi prosze jak to jest z tym u Was?

Nika - kurde... trudno powiedzieć...
W szpitalu na sali dziewczyna po CC przestała krwawić po kilku dniach i wzięli ją na czyszczenie.
Ja w poprzedniej ciąży miałam coś ok. 2 tygodni....

Wydaje mi się, że jeśli odchody nie cuchną i nie ma się gorączki - to jest oki.
A u mnie w drugą stronę. Dopiero ze 3 dni temu mi się skończyło.
I bądź tu mądry

[Gość Penny]

.....

[frania]

Penny, oprócz odciągania i sterimaru (o wiele lepiej wszystko dzięki temu z nosa wychodzi) to nic. Położna mówiła o maści majerankowej, ale ona chyba nie jest dla takich maluszków.

Zosia, podobnie jak Twój maluszek śpi źle przez ten katar. Już wczoraj myślałam, że się kończy, a tu dziś w nocy znów :(

[Gość Penny]

.........

[affi]

Penny, Franiu no to ja sie podpisuje pod tym co napisałyście o wyrażaniu własnego zdania. Mam nadzieję, że Niunia sie nie obraziła bo szkoda by było. Klamorka Ty tez masz prawo do własnego zdania ale dlaczego pochopnie nas oceniłas...no i nie nazywaj tego prosze linczem. tak ogólnie to myslę że trzeba wrzucic na luz i zakończyc temat no chyba ze ktos jeszcze czuje ze musi coś wyjasnić.

Czytelnik no i nie chciałabym byc niemiła, ale jak nie masz nic sensownego do napisania tylko ocenianie innych to wiesz co.... to ja Ci dziekuję z góry. Jasne ze Ty tez masz prawo wyrazic zdanie ale jesli zabierasz głos tylko wtedy zeby komuś zrobic przykrośc to się chyba mija z celem.

Penny, Nika co do prywatnego forum to chyba Frania pisała ze za duzo się ich narobiło i juz nie można przekształcać, buuuuuuu. Mam rację Franiu?

Nika, wiesz co ja tydzień po cesarce miałam skąpe odchody a teraz noszę juz tylko malutkie podpaski dla pewnosci albo wkładki na wszelki wypadek. WIdocznie dobrze Cię wyczyścili podczas operacji. Wtedy tez tak miałam dlatego nie panikuje. To pewnie zalezy od samej budowy kobiety i własnie od stopnia wyczyszczenia.

[Gość Penny]

........

[affi]

Frania, Penny chyba więcej zrobić z tym katarem nie można...niestety. Frania dowiedz sie co najwyzej o ta maśc majerankową, nią sie smaruje pod nosem i ułatwia oddychanie, wiem bo sama w ciązy stosowałam. Raczej nie powinna uczulać.

[Gość Penny]

.......

[Gość Penny]

........

[Gość Penny]

Zmykam ...

Miłego dzionka :-)

[Gość jadzik]

Hej dziewczyny

Ja nadal z brzuchem... Boli mnie tylko jak na okres. Już nie mogłam wysiedzieć w domu i jestem właśnie u siostry. Bo spacery podobno pomagają Zobaczymy czy mnie pomogą... Ale jak doszłam do siostry, to miałam na wkładce brązową plamkę... Nie wiem czy coś z tym robić? Tzn jechać na IP, czy poczekać. Jak myślicie? Bo poza tym to czuję się jak wcześniej

[Klaudusia]

Klamorka wiem że moje dziecko jest starsze ale też się ciesze jak Ty że podnosi głowę :))

Co do prywatnego Forum jestem jak najbardziej za!!!!!!!
A gdzie to trzeba napisać i co trzeba zrobic można spróbować nic to nie kosztuje.

Aha mam na Zbyciu witaminy KiD kapsułki w jednym 1,5 pół pudelka.Mogę któreś wysłać :))

Moje dziecko ma kolkę chyba i jestem w szoku bo nie przechodzilam tego jeszcze i wygina się i poplakuje.

Niunia pamiętaj żeby odstawić witamine K bo ją podaje się tylko jak się karmi piersią albo trzeciego miesiąca.
Bo teraz Majeczka ma witaminkę w mlesiu
I nie denerwuj się bo najważniejsze jest czego ty chcesz i dzicko
A mama szcześliwa to dziecko też :)))

[affi]

No to Jadzik chyba coś się zaczyna Kochana Może pojedz na tą izbę , w końcu jestes po terminie niech Ci ktg zrobią. jak dla mnie nic złego sie nie dzieje, ale wiesz ja lekarzem nie jestem.Moim zdaniem czop Ci może odchodzić ale nie taki z tych w serii " poród zacznie się za dwa tygodnie" tylko z tych " zbieraja siły rozkręcam się ;)". Tak więc, torba w gotowości. Ale Fajnie!!!!

P.S Zdecydowałam w koncu co do chusty. Bedzie z Nati ale kółkowa. Bo uznałam ze na wieksze dystanse mam samochód, wózek a potrzebuje cos co da się szybko założyc, ululac w tym dziecko i odłozyc tak zeby spało. W Wiązanej to raczej odpada bo trzeba dzieciaka z tego wymotać a samo zamotanie tez trwa chwilkę. Ja potrzebuje czegoś zeby przejsc od samochodu do przedszkola po F, wyjśc do sklepu czy na plac zabaw. Miejmy nadzięję ze sie sprawdzi :)

[Gość aldonka23]

niunia22

Powiem tak:
Nie potrzebnie pisałam Wam o zaprzestaniu karmienia piersią!!....spodziewałam się takiej degradacji!!!ale,że aż tak to nie!! MYŚLICIE,ŻE NIE ROZWAŻAŁAM TEGO?owszem i to bardzo!!

Moja mała wypija co 3-3,5h 120,a po godzinie np jeszcze teraz wypiła mi 70ml więc to o czyms świadczy.....

KLAMORKO DZIĘKUJĘ CI ZA SŁOWA WSPARCIA I TO ŻE MNIE TY JAKO JEDNA ZROZUMIAŁAŚ!!

A WAM DZIĘKUJĘ ZA DORADZENIE,nie tego na forum się spodziewałam!!

CZYTELNIK-Twoj post zostawie bez komentarza bo nie warto się ani denerwować,ani rozpisywać!!

Madzia86 3MAM KCIUKI ZA WAS!!!I ciesze się razem z Tobą
Ainer-fajnie,że wróciłaś,.a malutką masz cudną!!

POZDRAWIAM!!!

sorry,ze sie wtrace...
ale niuniu nie powinnas sie obwiniac o to...
są mamy które mają dużo mleka a są takie które chcą a nie maja...
wieć jak najbardziej twoja decyzja jest słuszna i to,ze sie karmi butlą nie znaczy,ze ma się mniej miłosci do swojego dziecka!
sama grugiego syna karmiłam butelka...nie miałam pokarmu i bardzo żalowałam ale co zrobić? nie da sie....trzeba zaspokoić dziecko jesli jest głodne!
taka nasza rola!
trzymam kciuki i nie przejmuj sie!
jestes dobrą mama