Skocz do zawartości
Forum

pazdziernik 2010


amerie9

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Październikowe Mamuśki :)_ ale tu u Was fajnie. Tyle się dzieje. Wspominam to z łezką w oku. Rok temu o tej porze też oczekiwałam córuni :) jej a za 4 dni minie dokładnie rok! Czas leci tak szybko. Wszystkiego dobrego. Nie bójcie się porodu. Nie ma czego Wszystko jest do przeżycia! A za chwilkę Wasze szczęście będą przy Was :) A wszystkim maluszkom, które są już po drugiej stronie brzusia wszystkiego dobrego :* dajcie się mamusiom wyspać w nocy :):36_3_3:

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

Hej Kobietki,

No to z Zosi niejedzeniem chyba strachy na lachy były ;) w nocy pobudka z zegarkiem w ręku co 2.50 h, a dzis co prawda trzeba było budzic na karmienia ale w sumie nic dziwnego jak za każdym razem opróziała oba cycki. Norma kupek to jakieś 8-10 na dobę, serio nie nadązamy z wymianą :aku:

Franio niestety zazdrosny, choć robi cacy cacy ale poza tym wszystko na przekór. Piszczy, wrzeszczy, skacze jak najbliżej Zosi.

Ja jestem lekko przerażona bo wcale nie jest mi lepiej. Brzuc mam fioletowy i jak myslę o środowym zdjęciu szwów to brzuch mnie ze stresu boli.

Niunia nie dajcie się z męzem. Małż najwazniejszy pamiętaj. Uświadom mu że dla niego to Ty powinnas byc naj.

Musze zmykać, odezwę się jeszcze :)

Odnośnik do komentarza

To i ja się zgłaszam w dwupaku :) W weekend postawiłam sobie za cel odpoczynek od komputera i skupienie się na życiu rodzinnym, stąd ta cisza. Wczoraj u lekarki wyszła miękka szyjka i maluszek 3930g :) I do tego stópka 9 cm! Także czekamy na objawy. Poza bólem, ciągnięciem i skurczami nic się nie dzieje. Od jutra jeżdżę na KTG.

Czy rodzące przez cc Panie wiedzą, że w takiej sytuacji mężowie mogą otrzymać 2-tyg zwolnienie L4 tytułem opieki nad matką i dzieckiem? Fajna sprawa..

II kreseczki - 23.02.10
Pierwszy kopniaczek - 24.05.10 (rocznica ślubu rodziców)
Urodziłem się - 04.11.10

http://www.suwaczki.com/tickers/82do2n0asgbtcpll.png
http://www.suwaczki.com/tickers/8df7mkwybwgpfje9.png
http://www.suwaczki.com/tickers/99l8786idhxw1lf1.png

Odnośnik do komentarza

nika_2_2
Witajcie,jeszcze ja zostalam w dwupaku. Jutro mam wizyte u swojej ginekolog, zobacze co mi powie. Tak bardzo chcialabym juz urodzic. POzdarwiam

A ja mam wizytę we wtorek...Miałam nadzieję, że jeszcze przed nią urodzę, ale raczej nie ma szans. Choć podobnie jak u Filci, u mnie też są skurcze i ciągnięcie.

Filcia, długość stópki imponująca! :D

Odnośnik do komentarza

filcia
Czy rodzące przez cc Panie wiedzą, że w takiej sytuacji mężowie mogą otrzymać 2-tyg zwolnienie L4 tytułem opieki nad matką i dzieckiem? Fajna sprawa..

Jutro Ci powiem, M idzie do internisty w celu uzyskania takiego. Ja nie pamiętam jak to było ale on twierdzi że poprzednio też od niego wziął.

To wklejam jeszcze kilka fotek.

To co mnie ciągle zastanawia Ainer wciąż w dwupaku czy umknął mi post mówiący o jej rozpakowaniu?

dziewczyny, to która zajmuje moja plaowaną datę 25.10 ???

Odnośnik do komentarza

affi

Jadzik nie znasz dnia ani godziny jak widac na moim przykładzie, mogą Ci w każdej chwili wody chlusnąć i na porodówkę . Oby...

Własnie dziadek (z kórym mieszkamy) zapowiedział mi, że mam się rozsypać po 1 listopada..., bo 30 lis (mój termin) przyjeżdza do nas jego syn z żoną i zostają do niedzieli. Zeby groby przed wszystkimi świetymi objechać... Nie jest dla mnie ciekawa sytuacja... Ale co zrobić...

Zosia jest śliczna (podobna trochę do mojej siostrzenicy Zosi, jak się urodziła ::):)

Odnośnik do komentarza

Jadzik witaj:36_2_15:

U mnie nocka zleciała raz,dwa....trzy razy karmiłam Maje...
Nie śpimy już od 8 na dobre.......

Jadzik czyżby u Ciebie była cisza przed burzą?bo coś za spokojnie jest.........to co-w tym tygodniu rodzisz?:36_2_15:

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

13.02-II różowe kreseczki
27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
06.05-pierwsze USG
25.05-Badania prenatalne....
28.06-będzie córeczka

http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

Odnośnik do komentarza

Cisza faktycznie jest... Mała tylko strasznie się wycięga i kopie w żołądek, a dopiero zjadłam śniadanie i mi mdło przez to. Urodzić już bym chciała, ale nie na początku tygodnia, bo w sobotę mamy gości, którzy zostaną do niedzieli... Mogłabym urodzić tak, żeby wtedu być akurat w szpitalu ::): Tylko nie pomyślcie, że zapraszam kogoś i chcę uciekać... To dziadek ich zaprosił, a potem dopiero mnie pyta kiedy rodzę. Jak mu powiedziałam, że termin mam właśnie na sobotę, to był zaskoczony. Co jest najgorsze goście będą spali w naszym salonie, przez który my musimy przejść jak wychodzimy z sypialni... A jak mała zechce się urodzić dzisiaj lub jutro i będę na weekend w domu [?] Jakoś nie wyobrażam sobie w tym czasie gości... Ech...

Odnośnik do komentarza

Jadzik to za ciekawej sytuacji nie masz...a przełożyć się nie da tej wizyty gości na odleglejszy czas?dziadek powinien po pierwsze nie mieć sprzeciwów bo jesteś na ostatnich nogach....a czasami jak człowiek wiesz np nie chce ur bo coś tam..mało się tego spodziewa to jak na złość jest inaczej...:36_2_4: może porozmawiaj z Nim i powiedz jak sprawa się miewa....

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

13.02-II różowe kreseczki
27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
06.05-pierwsze USG
25.05-Badania prenatalne....
28.06-będzie córeczka

http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

Odnośnik do komentarza

Raczej się nie da... Bo oni na imieniny dziadka i od razu na wszystkich świętych wpadają...

Jeśli urodzę wcześniej i będziemy z dzidzią już w domu, to goście przenocują u mojej teściowej (czyli u swojej siostry). Bo sytuacja kiedy mieliby spać u nas byłaby dla mnie nienormalna. Zobaczymy... Wolę się tym nie stresować, żeby właśnie wcześniej nie urodzić :D

Odnośnik do komentarza

Jedzik myślę że jak byś urodziła dziś co rzyczę Ci z całego serca to goście powinni sami sobie pomyśleć że nie powinni przyjeżdzać, do maleńkiego dzieciątka.

Niunia Ja z moim mężem walczyłam z rok i dopiero otrzeźwiał kiedy stał za mną a jego mama najeżdżała na mnie i jak się potem wyprowadziłam do mamy ( pisałam Wam na początku )
Może potrzebne wam trochę czasu tym bardziej że to dal niego nowa stułacja.

Affi super że jesteś w domu i masz wszystko za sobą i śliczna Zosieńka.

Nika, Filcia ,Aneta mam nadzieje że już na porodówce i podajże Agulla

Madzia jak się czujesz???

http://fajnamama.pl/suwaczki/fnapmsy.png
[/img][/url]=http://blog.dzieciak.com]http://www.dzieciak.com/t/index.php/20100909/Mikolajek/3/ticker.png[/url]
http://www.dzieciak.com/t/index.php/20080612/Kacperek/1/ticker.png

Odnośnik do komentarza

A z dziadkiem nie da się za bardzo dogadać... Tzn jak on sobie coś zadecyduje, to tak ma być... 28.lis mają właśnie imieniny, dziadek i mój mąż, i dzadek wymyślił, że muszą się napić czegoś wtedy... Na co mąż, że nie bardzo może, bo przecież 2min wcześniej mówiliśmy że mogę w każdej chwili urodzić i kto wtedy do szpitala mnie odwiezie... A on już nie pamiętał ;) Taki to on już jest... Ale nie nażekam na niego, bo tak ogólnie to nie wchodzimy sobie w drogę ::):

Odnośnik do komentarza

Klaudusia, też mam takie zdanie... Ale jeśli chodzi o dziadka syna, to nie byłabym pewna czy tak pomyśli, bo to "pan ważny" jest... jego żona na pewno nie pchała by się w takiej sytuacji ::): Na jej zdrowy rozsądek liczę! Ale oni nie zdają sobie pewnie sprawy, że to już mój termin.

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczynki...

Kiepska nocka za mną ale to bardziej za sprawą mojego kiepskiego samopoczucia a nie Zosieńki. Chociaż skubaniutka cwana jest tak zaczęła kwękać o 4 ze wymęczona zabrałam ją do siebie do wyrka wystawiłam żarłokowi cyca i poszłysmy obie spać , ona "ciumkając".
Najbardziej nie lubię jej przewijać. Te pieluchy są na nią takie wielkie, że pod pachy mogłabym jej je wsadzić. Najgorsze jest to ze jak ją przewine zazwyczaj po 10 minutach moge się zabierać za tą czynność od nowa
No i tu pytanie do Was Mamuśki, tzn do tych które karmią swoje Bobaski tylko cyckiem, czy konsystencja kupek tez jest taka wodnista??? Nie pamietam jak to było z Frankiem.

Dziewczynki kochane, rozpakowywać się proszę i zmykamy na noworodki :)

Juz trochę straciłam rachubę kto nam został ale za Was wszystkie równo mocno ściskam kciuki.

Ma ktos wieści od Ainer?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...