Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2010


bjedronka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie :)
Jaga gratulacje :) Tylko się nie denerwuj napewno będzie wszystko dobrze:)
Wiecie dziewczyny ja też schudłam dobry kilogram. A nie powinnam bo byłam na urodzinach u mamy i cały czas jadłam :8_5_16:
U mnie żadnych oznaków zbliżającego się porodu raczej nie ma. Wieczorami zawsze boli mnie brzuch troche jak na okres i krzyż ale nawet nie jest to mocny ból więc to pewnie jeszczetroche potrwa.
Byłam dzisiaj w pracy i w drodze powrotnej wzięłam sobie pizze zamówiłam. Pycha :)
Teraz powinnam iść sprzątc bo cały weekend mnie nie było i R. sie sam gospodarzył ;p
Ale jakoś tak lenia mam dzisiaj strasznie. Ide może chociaż łazienke i kuchnie ogarne.
Avalka slicznie wyglądasz:)
buźka

http://www.suwaczki.com/tickers/d69c3e5egg76vceb.png
http://www.suwaczki.com/tickers/0158ha00bd72mgxg.png
http://www.suwaczki.com/tickers/28whskjoxpvdq3tq.png

Odnośnik do komentarza

Kleopatra
Witam serdecznie :)
Jaga gratulacje :) Tylko się nie denerwuj napewno będzie wszystko dobrze:)
Wiecie dziewczyny ja też schudłam dobry kilogram. A nie powinnam bo byłam na urodzinach u mamy i cały czas jadłam :8_5_16:
U mnie żadnych oznaków zbliżającego się porodu raczej nie ma. Wieczorami zawsze boli mnie brzuch troche jak na okres i krzyż ale nawet nie jest to mocny ból więc to pewnie jeszczetroche potrwa.
Byłam dzisiaj w pracy i w drodze powrotnej wzięłam sobie pizze zamówiłam. Pycha :)
Teraz powinnam iść sprzątc bo cały weekend mnie nie było i R. sie sam gospodarzył ;p
Ale jakoś tak lenia mam dzisiaj strasznie. Ide może chociaż łazienke i kuchnie ogarne.
Avalka slicznie wyglądasz:)
buźka

Może i Ty nam sie niebawem rozpakujesz:)
Nigdyu nie wiadomo kto następny bedzie:)
To jest jak gra w rosyjska ruletkę:)
Najgorsze że łapie z zaskpczenia:):):)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdzu5frzs4u4d.png
[url=http://dzidziusiowo.pl] http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08092010004_1363268009_Nikodem_3.jpg[url=http://dzidziusiowo.pl]http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghfz_7_Jeszcze+3+z%B1bki_i+koniec+b%F3li%21%21.jpg[

Odnośnik do komentarza

Agusia4891 o piciu szałwi na pocenie słyszałam, ale wiem na 100 %, że nie wolno pic jej długo bo ma jakieś skutki uboczne i ja bym w ciązy nie ryzykowała.

Maleństwo
co do KTG to ja do tej pory nic nie wiem. Jutro ide do Gina to spytam, ale w poprzedniej ciąży mialam robione tylko na wizytach a to ten sam lekarz.

Paulina mi też się wydaje, ze najlepiej będzie jak następnym razem przy jakichkolwiek skurczach pojedziesz do szpitala. Wydaje mi się, ze prędzej dadzą Ci coś na wywolanie a nie pogonia do domu.

Selene z tym talentem do szycia to bym nie przesadzała. Ja raczej nie nastawiam się na niewiadomo jakie cuda. Dzis obszywałam firanki i zasłonki i to już dla mnie jest wyczyn!

Wicia nie ma się czego bać nie jesteśmy pierwsze, które w ciaży chodzimy. Oczywiście rozumiem, ze pierwszy poród to duży stres (drugi pewnie też taki dla mnie będzie. Polożna Ci wszystko wytłumaczy i trzeba to przyjąć na spokojnie. Ja mam takie podejście, że szpital to nie hotel i cudów nie oczekuję, nie oczekuję również, że wszyscy będą koło mnie skakać. Wolę się tak nastawić niż później przechodzić rozczarowania. A jeśli trafię na miłych ludzi to będę przyjemnie zaskoczona. Co do lewatywy to mi robili na leżąco, nic strasznego. Trzeba to przetrwać. Mnie osobiści po lewatywie nie przecisciło, bo zamin pojechałam do szpitala to z nerwów nie mogłam wyjść z WC.

Witaj Jaga, będzie dobrze.

Avalka super zdjęcia.

Elwita cudowne zdjęcia nam pokazałaś. Pogratuluj Sandrze jeszcze raz i pomiziaj Majeczke od cioteczki Gogi.

Uciekam bo ma sie na burzę.

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23092010031_7346961904_Marysia_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-16122001004_2098503445_Marcin_4.jpg

Odnośnik do komentarza

Avalka, Justa fajnie wyglądacie.

Gogi z tym szpitalem to ja też cudów żadnych nie oczekuje nie ja pierwsza nie ostatnia i nikt koło mnie skakać nie będzie. Ja taka dziwna jestem i musze wszystko wiedziec (a przynajniej to co moge) czuje się lepiej wtedy. Jak byłam kiedyś w szpitalu na ginekologii to wiadomo lekarzy pełno cię bada i to nie był problem, mooże to śmieszne ale największy problem był taki gdzie majtki zdjąć czy na sali czy już w gabinecie gdzie badali i co w ręce je trrzymac naprawde takie problemy miałam. No cóż taka już jestem dziwna. Im więcej wiem tym lepiej a w przypadku porodu niczego nie da się przewidzieć i nie bede wiedziec jak to bedzie.

Maja cudna, pozdrowienia dla siostry.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhyw3e5egwc5z2x0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9h3w262ilt.png

Odnośnik do komentarza

:D

cześć

Ja nadal w dwupaku.
Skurczy bolesnych brak.. tylko coraz częściej twardniejący napięty brzuchol..
Czekam do tego USG piatkowego - by okazało się czy nadal jest Dziunia miednicowo.

Ania H - moja mała też dziwne pozycje w brzuchu przyjmuje..też często wypycha się po bokach..i duzo w ogóle się rusza.. No ale czy fiknie..heh.

Justa - piekna sukienka..świetnie dobrana..baaardzo ładnie sie prezentowałaś :great:

Paulina - Ty to masz doświadczenie w ocenie tego bólu.. ja chyba już przy tej pierwszej akcji ze skurczami częstymi byłabym na porodówce..i cała w stresie :wink:
Ale może faktycznie następnym razem pojedź i nie daj sie wyprosić :) niech coś z tym zrobią!

Elwira - przekaż siostrze wyrazy zazdrości ślicznej córeczki :D i dalsze życzenia
zdrówka.

Avalka - to Wam się "ostatni weekend" udał :great: ja już mentalnie uziemiona!

Jaga - po cichutku ściskam za Ciebie wszystkie paluchy! :) trzymaj się zdrowo!

POZDRO!

http://www.suwaczki.com/tickers/ltdgb201db9yei4y.png

http://lb2m.lilypie.com/DCL0p1.png:mdr: http://s2.pierwszezabki.pl/010/0104789a1.png?2552

Odnośnik do komentarza

Jaga - serdecznie gratulcje, teraz napewno będzie wszystko ok.
Avalka - śliczne zdjęcia:) Podziwiam, że jeszcze wybrałaś się w taka podróż, ja już bym nie udzwignęła mojego brzusia;)
Elwira - piękna Maja, jeszcze raz pogratuluj Sandrze:)
Justa -ślicznie wyglądałas na weselu:)
Wicia - ja się lewatywą nie przejmuję, przecież będzie to robić osoba która ma to na co dzień więc dal nie to wszystko normalne, ja mam generalnie luz i na lewatywe i na poród, ale to też pewnie dlatego że do konca nie zdaję sobie sprawy jak to będzie:):)

Jestem już po wizycie, generalnie nic od ostatniego razu się nie zmieniło, rozwarcie się nie powiększyło, szyjka się dalej nie skróciła więc ok - jeszcze mam leżeć dwa tygodnie i mogę rodzić:)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-54455.png

Odnośnik do komentarza

Jaga - wspaniała wiadomość! Gratulacje i udanych 8 miesięcy Ci życzę. A my Wrześniówki bedziemy mocno trzymać za Ciebie i maleństwo kciuki:)

Justa i Avalka kwitniecie w ciąży. Widać, że stan błogosławiony Wam służy;-)

Elwira Maja przesłodka, szczególnie te długie chudziutkie paluszki, cała do schrupania:) Super, że już jutro wychodzą ze szpitala.

Ja dzisiaj zrobiłam po raz ostatni przeciwciała. Wynik będzie w czwartek albo piątek i mam nadzieję, że badanie ich nie wykaże. Może maluszek odziedziczy po mnie grupę 0Rh-, tak chyba byłoby najlepiej, ale będzie co ma być.

Tej nocy dłonie drętwiały mi masakrycznie. Do tego stopnia, że nawet teraz prawa ręka jest obolała i czuję jakym miała wybity jeden palec. Do tego bardzo krwawią mi dziąsła - czuję się dosłownie jak emerytka, a dopiero co przekroczyłam 30-stkę:))))

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa15nmdxus0gs6.png

Odnośnik do komentarza

Wiciu, Trzebinia jest powiedzmy "niedaleko" mnie :)
Rodzić mam zamiar w Żeromskim, tak jak Paolkę. Tym bardziej, że podobno przez te 5 lat sporo sie tam zmieniło, co więcej mój gin jest tam ordynatorem, więc jestem spokojna.
O Ujastku słyszałam wiele dobrego.

Odnośnik do komentarza

gogi2704
Agusia4891 o piciu szałwi na pocenie słyszałam, ale wiem na 100 %, że nie wolno pic jej długo bo ma jakieś skutki uboczne i ja bym w ciązy nie ryzykowała.

Maleństwo
co do KTG to ja do tej pory nic nie wiem. Jutro ide do Gina to spytam, ale w poprzedniej ciąży mialam robione tylko na wizytach a to ten sam lekarz.

Paulina mi też się wydaje, ze najlepiej będzie jak następnym razem przy jakichkolwiek skurczach pojedziesz do szpitala. Wydaje mi się, ze prędzej dadzą Ci coś na wywolanie a nie pogonia do domu.

Selene z tym talentem do szycia to bym nie przesadzała. Ja raczej nie nastawiam się na niewiadomo jakie cuda. Dzis obszywałam firanki i zasłonki i to już dla mnie jest wyczyn!

Wicia nie ma się czego bać nie jesteśmy pierwsze, które w ciaży chodzimy. Oczywiście rozumiem, ze pierwszy poród to duży stres (drugi pewnie też taki dla mnie będzie. Polożna Ci wszystko wytłumaczy i trzeba to przyjąć na spokojnie. Ja mam takie podejście, że szpital to nie hotel i cudów nie oczekuję, nie oczekuję również, że wszyscy będą koło mnie skakać. Wolę się tak nastawić niż później przechodzić rozczarowania. A jeśli trafię na miłych ludzi to będę przyjemnie zaskoczona. Co do lewatywy to mi robili na leżąco, nic strasznego. Trzeba to przetrwać. Mnie osobiści po lewatywie nie przecisciło, bo zamin pojechałam do szpitala to z nerwów nie mogłam wyjść z WC.

Witaj Jaga, będzie dobrze.

Avalka super zdjęcia.

Elwita cudowne zdjęcia nam pokazałaś. Pogratuluj Sandrze jeszcze raz i pomiziaj Majeczke od cioteczki Gogi.

Uciekam bo ma sie na burzę.

oj wątpię ja się boje ze mnie zostawia na prózno na kilka dni i aby bede teskniła za bartusiem:)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdzu5frzs4u4d.png
[url=http://dzidziusiowo.pl] http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08092010004_1363268009_Nikodem_3.jpg[url=http://dzidziusiowo.pl]http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghfz_7_Jeszcze+3+z%B1bki_i+koniec+b%F3li%21%21.jpg[

Odnośnik do komentarza

wicia255
Puszku ja słyszałam właśnie o żeromskim dużoo dobrego że właśnie dużo się tam zmieniło na lepsze. O ujastku różne opinie słyszałam i dobre i złe ale że mamy stamtąd lekarza to tam będe rodzić, nie mam co wybierać i tak nie wiem co mnie czeka, musze sprawdzić na sobie jak tam będzie.

moja koleżanka sierpniówka powtarza, że będziesz miec poród jaki sobie wymarzysz...Tak więc bądź dobrej myśli, a póki nie wiesz jak poród wygląda (a tego wiedzieć nie moga nawet mam, które już rodziły, bo jak wiadomo każdy poród inny) nie stresuj się.
Jedne kobiety idą , rodzą i wychodzą. A inne się męczą. Niestety tak jest, więc nie ma się co na zapas martwić. Ja jutro mam wizytę i wydaje mi się, że w związku z tym, iz od miesiąca słysze, że lada moment może się zacząć (dokładnie jak w przypadku 1. ciąży)- mogę jutro usłyszeć propozycję: prosze przyjść na dyżur czwartek czy piątek...
I chyba trochę na to liczę...
Jak urodzę to napiszę jakie odnosze wrażenie nt. szpitala i obsługi i mogę je odnieść do wspomnień sprzed 5 lat.

Odnośnik do komentarza

Jestem na chwilke wpadłam napisać ze u mnie ok i rodzic raczej nie bede, u nas znowu leje burze idą net mi dziś przestął działać, sorki Justa ze tak sie rozłaczyłam:)
Ja zanim sie rozpadało odbyłam spacer ok 4km i dałam rade bez zatrzymywanek:)):):)
Teraz ide dr hausa oglądac z mezem zobacze co tam znowy wymyslą i wypije herbatke z lisci malin , potem kąpanko i zmolestowac meza bedzie trzeba:):36_27_5:
Miłego wieczorku i dobranoc:)Jutro odpisze wam na posty dzis cos mi sie nie chce :)Tyłek mnie boli jak siedze ... moze to Nikoś sie juz pcha:)
UCIEKAM BUZIAKI PA:):36_27_3:

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdzu5frzs4u4d.png
[url=http://dzidziusiowo.pl] http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08092010004_1363268009_Nikodem_3.jpg[url=http://dzidziusiowo.pl]http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghfz_7_Jeszcze+3+z%B1bki_i+koniec+b%F3li%21%21.jpg[

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...