Świętokrzyskie mamusie

[marysia550]

agula- robię oficjalnie z Vectry. chciał mi znajomy modem za 130 zł założyć, ale wolę chyba z vectry

[julita_z]

marysia550

hej
Suonko- julita poszła na fotki z marionetkami :)

dokładnie. Hanka ma zdjęcie ze Śnieżką.
Marysia czy reklamujesz ten stół na który tyle czekałaś? a cóż to za firma kurierska tak się spisała na medal?
Ja niedawno wróciłam z Obi zakupiłam hiacynty + doniczkę, niestety ich kolor będzie niespodzianką bo nikt w sklepie nie był w stanie go przewidzieć.

[agula9]

Qrde do mnie vektra nie dociera, Kielce ale w domkach chyba im się nie opłaca
i muszę z Neostradą i kabelkiem się męczyć
Julita pewnie każdy inny i mix kolorów będzie, kurcze może i ja bym sobie sprawiła, uwielbiam ten zapach, wczoraj w Tesco oglądałam, ale nie było w czym wybietać taki ściorane były

[milka270]

Jak mnie wkurza to ciągłe logowanie wrrr...

Dopiero usiadłam na doopie, cały dzien od rana na nogach. Rano wyprawiłam M z Maja na dwór (juz nie chorujemy od wczoraj ) ja zabrałam sie za obiad a Iga spała. O 13 oni wrócili na spanie Mai a ja z Iga na dwór:) potem jak Majka wstała to tylko szybko m dał jej obiad i znów na dwór do piasku. Wreszcie moje dziecko starsze miało ulubione zajęcie i nie słyszałam ciągłego 'Nieeeeeeeeeeee". Do domu wrócilismy kooł 19 i szybka kolacja i mycie i usypianie dziewczyn. Juz miałam usiąć jak M sobie przypomniał ze musze go obciąć bo zarósł jak dziki agrest no i tym sposobem dopiero siaadłam. A syf mam taki w kuchni jakby stado głodnych świń tam siedziało, ale juz nie myje w tyle mam.

Jutro ważny dzień dla naszej rodziny, a szczególnie dla mojej siostry rodzonej i jej 3 dzieci, jej mąż ma operacje na usuwanie krwiaków z głowy :( od tygodnia lezy w szpitalu bo spadł z Tira na beton (jest mechanikiem) zrobiły mu sie 4 krwiaki i wczoraj sie rozlały:( bardzo sie boje tej operacji bo wiem czym to grozi. Mój dziadek po upadku miał usuwanego krwiaka, a po tygodniu zmarł.
Trzymajcie kciuki dziewczyny to dla mnie bardzo ważne.

[julita_z]

Agula ja też mam Neo. Wcale się z kabelkiem nie musisz męczyć. Po pierwsze możesz wykupić liveboxa, po drugie możesz kupić sama bezprzewodowy router tylko musi ci ktoś skonfigurować połączenie. To że masz neo nie znaczy ze musisz używać tego firmowego routera.

[agula9]

Milka miejmy nadzieję, że wszystko sie powiedzie, daj znać co i jak, jak będize po wszystkim, 3 maj się.

[agula9]

julita_z

Agula ja też mam Neo. Wcale się z kabelkiem nie musisz męczyć. Po pierwsze możesz wykupić liveboxa, po drugie możesz kupić sama bezprzewodowy router tylko musi ci ktoś skonfigurować połączenie. To że masz neo nie znaczy ze musisz używać tego firmowego routera.

Chyba muszę pomyśleć o tym, bo laptopa mam, żeby mieć mniej sznurów a Net muszę ciągnąć za sobą muszę dorwać kogoś kto ma o tym pojęcie

[marysia550]

Aula- dokładnie, jak Julita pisze :) Ja tez mam kilometrowe kable, ale juz od jakiegos czasu nie mam siły ich ciągać.
Milka- będę myślec jutro o Twojej rodzince, musi się udac!

[julita_z]

Milka trzymam kciuki żeby wszystko dobrze się skończyło.

[Gunia_G]

milka270

Jutro ważny dzień dla naszej rodziny, a szczególnie dla mojej siostry rodzonej i jej 3 dzieci, jej mąż ma operacje na usuwanie krwiaków z głowy :( od tygodnia lezy w szpitalu bo spadł z Tira na beton (jest mechanikiem) zrobiły mu sie 4 krwiaki i wczoraj sie rozlały:( bardzo sie boje tej operacji bo wiem czym to grozi. Mój dziadek po upadku miał usuwanego krwiaka, a po tygodniu zmarł.
Trzymajcie kciuki dziewczyny to dla mnie bardzo ważne.

Milka czekamy na dobre wiesci i trzymamy kciuki- bedzie dobrze

[Gunia_G]

Witam
A co u nas??
Piotrtek nadal na antybiotyku ja juz lepiej sie czuje, przez weekend moj M tez chorowal ale to nie przeszkodzilo mu jechac na dzialke spedzilismy tam cale dwa dni (na noc wracalismy do domku).
Wczoraj bylam na kieleckich targach pracy i cale g.... tam ofert bylo.
Za chwilke lece do gina na kontrole i wyznaczymy wstepnie moj zabieg.
Moja siostra w ten czwartek idzie do szpiatala na wycinanie miesniakow i czegos tam, na same swieta ale juz tyle razy to odkladala bo ciagle cos jej nie pasowalo a teraz juz jak kazal jej przyjsc to mowi trudno ide i juz nie odklada chce miec to za soba.
Jutro kontrola u lekarza z Piotrkiem i pewnie w tym tygodniu juz do zlobka nie pojdzie bo to nie ma sensu. W piatek jedziemy do T (w tym roku wielkanoc u nich- jak ja sie ciesze )

[Mama_Monika]

A ja wczoraj posta sie opisałam i widzę, że go nie ma, nie wiem jak to sie stało.
Ja własnie Roksance postawiłam bańki bo dzisiaj nareszcie rano temperatura 36,5. Do wczoraj było cały czas 37. Byłam wczoraj u pediatry na kontroli, no to podobno jest lepiej, a przy wirusówce naet 5-7 dni temperatura może się utrzymywać, bo ja juz sie martwiłam, że przez 3 dni było ponad 37.
Zajechałam dzisiaj do pracy o 6:30 , bo wczoraj dzwonili do mnie dwa razy, bo nie wiedzą co i jak. Niby nikt nie jest niezastapiony, ale jak przyjdzie co do czego, to nie taka prosta sprawa kogos zastąpić. Przy okazji zostawiłam zwolnienie do końca tygodnie.

milka trzymam kciuki!

Ja u Was przygotowania do świąt?

Wczoraj rano w wannie znalazłam pająka, a jak Roksana usłyszała to od razu uciekła, bo sie boi pająków. A potem mi sie pyta" mamo a jakiego koloru był ten pająk?" a ja mówię: "czarnego" a Roksana na to:" nie lubie murzyńskich pająków"!

[Mama_Monika]

Gunia niech Piotruś wraca Ci szybko do zdrowia!

[wiktorio3]

Dużo zdrówka dla chorowitków

Milka trzymam kciuki!

Gunia, no cóż, Wesolych Świąt ;)))) Nie daj sie T. sprowokować!!!!!

U mnie świąt nie widać. nadal robią schody i mam trociny w domu ;))Jest szansa, że w tym tygodniu skończą, ale jeszcze trzeba pomalować:/ Poza tym wiem tylko tyle, ze w pierwszy dzień idziemy do teściowej, a na drugi planów nie mamy. Moze pojedziemy do mojej babci? Już jest w domu, ale stan jej jest poważny. Lekarze określają jako krytyczny-stabilny ;(

[Mama_Monika]

"krytyczny-stabilny" naprawde szokujące te określenia mają

[wiktorio3]

Mama_Monika

" nie lubie murzyńskich pająków"!

[julita_z]

Ja od rana z dziećmi na balkonie przez ta pogodę to trudno je w domu zatrzymać.
Do świąt to się specjalnie nie przygotowuje. Co miałam sprzątnąć to sprzątnęłam. Jedzonka trochę więcej trzeba naszykować ale to już na ostatnią chwile. Tradycyjnie pojedziemy pewnie do teściowej i do rodzinki ale konkretnych planów nie mamy.

Bonarek sukces! udało mi się płytkę wypalić. Na moim DVD działa. Poki co nagrałam jedna żebyś sprawdziła czy u ciebie będzie działało. Jak dam rade to ci dziś przed angielskim mogę podrzucić tylko napisz mi nr domu i nr telefonu.

[Gunia_G]

Ja juz po wizycie u gina i jestem szczesliwa "dowcipne" piguly pomogly, pogadalam z lekarka o tym moim zamrazaniu czy musze isc do szpitala bo mi nie na reke to wiec podala mi adres przychodni gdzie robia to na fundusz wypisala skierowanie i zaraz po @@@ czyli po swietach mam tam sie zglosic :)))
Wiktorio kto wam kladl dach?? Masz jakies namiary na nich a moze ktoras z was zna jakas brygade ktora kladzie dachy?? Chce podzwonic i moze wybierzemy inna niz ta ktora wstepnie miala nam klasc dach bo ci ciagle odwlekaja

[wiktorio3]

Gunia nam kładała ta ekipa, co budowała, ale nie polecam :/

[agula9]

gunia ja znam jak coś to wieczorkiem Ci nr na pw napiszę, bo znajomy mojego M nieraz razem coś robią, tylko mi przypomnij

U mnie święta będą najnudniejsze pod słońcem 0 planów siostra w Belgii, Teściowa w Angli, siostra mojego na Wesele idzie. Czyli nuuuda się zapowiada

[wiktorio3]

agula9

gunia ja znam jak coś to wieczorkiem Ci nr na pw napiszę, bo znajomy mojego M nieraz razem coś robią, tylko mi przypomnij

U mnie święta będą najnudniejsze pod słońcem 0 planów siostra w Belgii, Teściowa w Angli, siostra mojego na Wesele idzie. Czyli nuuuda się zapowiada przyjdż do Chudej, popijemy soku

[agula9]

Dzięki Wik zaproszenie na sok to już coś

[edzia274]

Dzień dobry.
Ja juz zabiagana jestem. Kończe powoli porządki domowe typu stosy prania, bo kosmetyka to wiadomo dopiero na koniec tego zamieszania.
Byłam już dzis na zakupach, teraz gotuje obiad, później musze Bartka zaciągnąć ze soba do przychodni po recepte na piguły, potem mąż idzie na kurs a my sie gdzieś powłóczymy. Wczoraj byliśmy u teściów Bartek popołudnie spędził w wielkiej piaskownicy i w żwirku ani wyjść stamtąd nie chciał.
Dzwoniłam też dzisiaj wkoncu do swojego szefa umówić sie na rozmowe i jade do niego po świętach, co ma być to będzie.
Milka będzie dobrze zobaczysz, trzeba tylko w to mocno wierzyć.
Guniu ja niestety nie mam dachowych fachowców. Napisz mi namiary na tą przychodnie co robi zabiegi na NFZ!!!
Marysiu co to znaczy ze stół dotarł w kawałeczkach???
M_M dużo zdrówka dla córeczki!!!
Wogóle wam wszystkim życze dużo dobrego

[Gunia_G]

Edziu por. K. Caritas ul. Mieszka I 40 ale chyba i tak musisz miec skierowanie.
od poniedzialku do srody przyjmuja rano do poludnia, w czwartki jest nieczynne a w piatki od poludnia chyba od 13.
Lekarka powiedziala ze nie musze sie wczesniej rejestrowac mam jechac ze skierowaniem i z wynikiem cytologi i 3 minutki i do domu :)))

[wiktorio3]

A wy gdzie??????
Na spacerku, czy sprzątanie??????