Skocz do zawartości
Forum

Świętokrzyskie mamusie


Rekomendowane odpowiedzi

U mnie od rana nic się nie zmieniło
Mam męczący katar

Przedstawienie w przedszkolu całkiem udane
Nic nie nagrałam bo akurat przed przedstawieniem zacięła mi się kamera :(
Dodatkowo Weronika w przedszkolu dwa kwiatki z bibuły dla dwóch babci
i akurat jeden zginął
i biedna rozpłakała się na koniec bo nie miała jak wręczyć prezent jednej babci

Ale ogólnie było ok

13.10.2005- Weroniczka
http://tickers.baby-gaga.com/t/lamlamsbu20051013_-8_Moja%20Weroniczka%20ma.png
16.10.2007 Wiktorek
http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20071016_1_Moj%20Wiktorek.png

07.2013 Kropka
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22rjjg974tecnc.png

Odnośnik do komentarza

juna hehe a u mnie emilka bedzie biedronka,czy kupowałas stroj w lidlu ,natomiast julka bedzie wrozką :)
u mnie tez nic ciekawego,zimno na dworze sie zrobiła ,a ja juz wiosny chce ,ale dzien juz jest dłuzszy co widac rano :)
dziewczyny zdrowka zycze :) u mnie dzieci zdrowe i mam nadzieje ze tak juz zostanie ,z julka dzisiaj na bilans ide ,jutro wywiadowka az ciekawa jestem jakie dawid bedzie mial oceny

Odnośnik do komentarza

Bonarek - rzeczywiście strój był kupiony w lidlu, chociaż wcale nie z myślą o balu:) a było to tak: Mari uwielbia być kotem, tzn. bawi się w kota, miauczy, przymila, biega na czworaka więc babcia zakupiła jej w lidlu strój kotka a dla Julii strój księżniczki. Julka powiedziała, że ona też wolałaby kotka albo innego zwierzaczka i że jej smutno. A było to dzień przed urodzinami Julii. Zapytałam teściowej gdzie zakupiła owe stroje i czy były inne. Śmignęłyśmy do lidla, był kotek w rozmiarze Juliśka ale ona zakochała się w biedronce:) Obie dziewczynki zgodnie stwierdziły, że chcą w tych strojach wystapić na balu. W domu występują w nich ciągle ale wczoraj uprałam i mają szlaban do piątku na strojenie się w nie:)
Wróżkami już dziewczynki były, księżniczkami tez juz nie chcą być więc w tym roku będą zwięrzątkami:D

Juna - mama Julii (17 I 2004r.) i Marianny (24 X 2005r.)

Odnośnik do komentarza

martini
Truska miło, że pytasz :) u nas znowu Martynka chora, tydzień pochodziła do przedszkola, i pomyśleć, że do połowy grudnia była 2 razy chora od urodzenia, na szczęście Karolinka się nie zaraża,

bal u nas dopiero w połowie lutego, a Martynka będzie motylkiem :)

Widać, że Ci córcia wyrabia sobie własną odporność, moja starsza też nie chorowała do 5 lat od urodzenia, póki do przedszkola nie poszła i wtedy rok czasu był pod hasłem chorób, 2 tygodnie chora i 2 tygodnie zdrowa i tak na zmianę, na szczęście od tamtej pory nie choruje.
Lena lepiej się trzyma, mimo, że do żłobka chodzi to nie mamy większych problemów.

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

wiki powiedz potem czy były dobre ,smacznego
u mnie tez emi zaczeła rano kasłac ale do przedszkola poszła bo bal a ona sie juz doczekac go nie mogła ,dla niej to bedzie wielkie przezycie ,julka tez zadowolona ,ja tez pojde pozniej podpatrzec na sam koniec jak sie bawia :) juna bedziesz ?
dawid został tez w domu bo ma katar ,w sumie mogłby isc ale mi sie nie chciało rano wstawac i darowalismy sobie ostatni dzien przed feriami
u mnie dziewczyny beda chodziły do przedszkola w ferie bo ja do pracy -zreszta dobrze im to zrobi bo po przerwie nie chce im sie poetm chodzic
wiki i gdzie dajesz wiktora do szkoły ,za miesiac juz sa zapisy do szkół
zdrowka dla chorowitków
dziewczyny a pamietacie pauline z ostrowca ? nie ma jej tez chyba na nk ,Monika ty nic nie wiesz co u niej ?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...