Skocz do zawartości
Forum

Ząbkowanie


Rekomendowane odpowiedzi

Ja też wpadam się pochwalić, że dzisiaj ok.11.07 zauważyłam dwie jedynki idące łeb w łeb!!! cieszę się jak dzika, bo póki co obeszło się bez gorączki i ekscesów. Nasiliła się skaza, ale niestety to normalka przy jakichs zmianach....damy jednak radę.

No to się teraz pochwalę - może nie widać zbyt dokładnie, ale słychać je pod łyżeczką :smieszne:
http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/Obraz_011.jpghttp://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/Obraz_0121.jpg

Magda & Kajetanek
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/IMG_00263.JPGhttp://ticker.7910.org/as1cA6GrmRJ1110MzIxfDU2MWR8S2FqZWNpayAtIE91ciBMaXR0bGUgUHJpbmNlIGlz.gif4th B-Day

Odnośnik do komentarza

I 34 i dla was ogromne :brawo::brawo::brawo::brawo::brawo::brawo::brawo:

dlatego właśnie Madalenko jak ktoś mi mówi, ze mam utrapienie z moim drugim synkiem- mami synkiem :Śmiech:to ja sie w sumie ciesze
dlatego, ze właśnie ten czas tak szybko leci- ze teraz oni jeszcze sa tacy moi i tym się cieszę, bo wiem, że ten czas szybko leci :Śmiech:

cieszcie się dziewczyny każdym wspólnym dniem i każdym osiągnięciem no i chwalcie się tu - będziemy sie wszyscy cieszyć:Śmiech::lol:

Odnośnik do komentarza

madalenka super fociaki maleństwu zrobiłaś z tymi prawie zębiskami:brawo:

I34 to duże gratulacje ziąbala :brawo::brawo:

a mój Kubuś się jeszcze liczy???? właśnie przebiły mu się górne trójki, obie:yipi:
chorobowo przy tym co prawda ale tylko wirusisko noska, uszki, gardziołko dopadła, tak, że ciągle i nieustająco bez antybiotyku odkąd jest Kubulec na świecie:yipi:

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

I 34
Jest pierwszy ząb!!! W wieku 5,5 miesiąca.

madalenka
Ja też wpadam się pochwalić, że dzisiaj ok.11.07 zauważyłam dwie jedynki idące łeb w łeb!!! cieszę się jak dzika, bo póki co obeszło się bez gorączki i ekscesów. Nasiliła się skaza, ale niestety to normalka przy jakichs zmianach....damy jednak radę.

No to się teraz pochwalę - może nie widać zbyt dokładnie, ale słychać je pod łyżeczką :smieszne:
http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/Obraz_011.jpghttp://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/Obraz_0121.jpg

monika4
madalenka super fociaki maleństwu zrobiłaś z tymi prawie zębiskami:brawo:

I34 to duże gratulacje ziąbala :brawo::brawo:

a mój Kubuś się jeszcze liczy???? właśnie przebiły mu się górne trójki, obie:yipi:
chorobowo przy tym co prawda ale tylko wirusisko noska, uszki, gardziołko dopadła, tak, że ciągle i nieustająco bez antybiotyku odkąd jest Kubulec na świecie:yipi:

No to dla wszystkich ogromne gratulecje za zębolki.
A nam powolutku wuchodzą górne, albo dolne dwójki. Kurka sama nie wiem, bo jak zaglądam to wszędzie widzę zęby :Śmiech:

Odnośnik do komentarza

Kurczę, powiedzcie mi czy wasze dzieci też miały przy ząbkowaniu napady wilczego głodu??
Moja mała właśnie się chwilętemu obudziła z wrzaskiem i łapkami w buziaku. Już od jakiegoś czasu klują się górne jedynki. Dałam jej lekarstwo, pić, ale ona nie pić chciała tylko jeść. Ledwo 30 gr wmiotła i odpadła. Tak samo było jak dolne zębolki wychodziły. Płacz, trochę żarełka i spanie.

Odnośnik do komentarza

Gratuluję ząbków, tych pierwszych i tych kolejnych :brawo:

U Adasia pierwszy ząbek wyszedł jak miał niecałe 6,5 mż., a ostatni (czyli czwarta piątka) jak miał 26 mż. Maciuś ma prawie 7 mż. i od dawna czekam na pierwszy ząbek. Bardzo boleśnie to znosi, żel Dentinox pomaga, szkoda, że nie na długo. Na noc kilka razy dałam już czopek Paracetamolu, Viburcol niestety nie działa. Codziennie wypatruję białego kiełka, bo dziasęłko spuchnięte, ale coś uparty ten ząbek, bo nie chce wyjść ;)

Odnośnik do komentarza

nefretete
oj i ja mam nadzieje ze jeszcze troszke minie zanim zaczna wychodzic, ale dobrze ze nieposzla w swojego ojca ktory urodzil sie z zebem i mial usuwany po 2 tyg.:Śmiech::Oczko::Śmiech::Oczko:

nefretete
Mada niestety niema go a z Guinessem to dobry pomysl musze sie dowiedziec czy byl juz taki przypadek:he:

Są to takie przypadki, bardzo rzadkie, że dziecko rodzi się ząbkiem czy nawet 2 ząbkami. Są to ząbki "przedmleczne", mleczaki potem wyrosną ;). A te ząbki trzeba wyrywać aby dziecko się nie zakrztusiło, bo ząbki mogą w każdej chwil wypaść, no i trzeba zrobić miejsce właściwym mleczakom ;)

Odnośnik do komentarza

Małgosia
dlatego właśnie Madalenko jak ktoś mi mówi, ze mam utrapienie z moim drugim synkiem- mami synkiem :Śmiech:to ja sie w sumie ciesze
dlatego, ze właśnie ten czas tak szybko leci- ze teraz oni jeszcze sa tacy moi i tym się cieszę, bo wiem, że ten czas szybko leci :Śmiech:
:Uśmiech:

Małgosia

cieszcie się dziewczyny każdym wspólnym dniem i każdym osiągnięciem no i chwalcie się
:Uśmiech:

Odnośnik do komentarza

I 34
U mnie obyło się bez gorączek, nocnych płaczy, ale ta ślina... Ślina od trzech misięcy. Ciagle muszę ją przebierać, czasami zawiazuję sliniak po szyją. Dziewczyny, jakie macie sposoby na "strasznie mokro pod brodą"?

Maciuś od rana do wieczora w kółko ma śliniak, czasem już po 15 minutach muszę zmienić, bo jest mokry, czasem wytrzyma godzinkę. Na okrągło je piorę i suszę na kaloryferze żeby starczyło na cały dzień ;)

Odnośnik do komentarza

Ja już mam za sobą to - prawie, pozostały 5tki... nie czytałam od początku więc nie wiem czy już taka info padła, ale u nas sprawdził się lek homeopatyczny, bez recepty, kosztuje w graniach 8 zł, jak mała miała silny bół bądź zabkowanie się nasilało podawałam jej Hamomilia Dagomed 44, 3X 5 ku;ek, nie raz dawałam tylko raz dziennie w zalezności jak dziecko się czuło, ale na prawde polecam, wypróbowane przez mamy z innego forum które też juz mają to za sobą ;)

http://img239.imageshack.us/img239/4638/obraz0107438815qo3.jpghttp://bejbej.pl/suwaczek/12265.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczynki! Chętnie do Was dołączę, bo "zaczynam być ząbkującą mamuśką". Od jakiegoś czasu coś podejrzewałam. Stan podgorączkowy i dziwne wybudzeni z wieczora i w nocy. A do tej pory mój Michał spał jak anioł, nawet jako noworodek. No i ... wczoraj zauważyłam "coś białawego", a potem wsadziłam palec :Oczko: i potarłam o dziąsło. Ostre było ! Dziś powtórzyłam doświadczenie i wszystko jasne. Póki co ani napadów głodu, o których pisałyście ani płaczu, tylko te wybudzenia (choć i z nimi bywa różnie każdej nocy). Ale może to dopiero początek ... a może będę miała szczęście :Oczko:

http://s7.suwaczek.com/200711191662.png

Odnośnik do komentarza

U Wojtusia pierwsze oznaki początków ząbkowania już około 5 miesiąca były, spulchnione dziąsła i ślinotok nieustający. Pierwsze ząbki wyszły na święta Bożego Narodzenia 2007, jak mały miał 7 miesięcy... i to parami. Najpierw właściwie równocześnie dwie górne jedynki a w miesięc później miał już dwie dolne jedynki. A potem przerwa na 3 miesiące. Teraz jesteśmy na etapie wyżynania się górnej prawej dwójki. Tym razem pojedynczo, z lewej strony nic się nie dzieje ;) Wojtek przechodzi to bez większych problemów, choć gryzie wszystko dookoła i non stop wkłada palce do buzi. Smaruje mu czasem dziąsła Calgel-em a jak jest bardzo niespokojny i płaczliwy, pomaga Viburcol.

Karola

http://www.suwaczek.pl/cache/b55836df51.png

http://www.suwaczek.pl/cache/d49c111a6d.png

http://kuchnia.mamopolis.pl

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...