Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Martysia myśle ze już powinno, to bedzie ponad 7 tygodni wtedy. Ja miałam ostatnią miesiączke 10 lutego. Na usg ide 2 kwietnia, już niemoge sie doczekać, uuuhhh!

Gryzie mnie sumienie ze ide na chorobowe, czuje sie z tym zle, wiem ze musze , ale jest mi ciężko to 3 dzien a ja już dostaje pierdolca, niewiem jakmogłam siedziec w domu przez rok

Odnośnik do komentarza

O ranu julek ja mialam robione usg w 8tyg to juz mozna bylo odroznic glowke od ogonka wiec wydaje mi sie ze trzeba koniecznie to sprawdzic a najszybciej na izbie przyjec w szpitalu tam bynajmniej u mnie biora z marszu max czas oczekiwania 10 minut

Ja grzecznie leze, i ciagle jestem glodna...

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Brzuch tak. Czesto pobolewa jak leżakuje to mniej ale gdy wykonuje jakies prace domowe odkurzanie czy cos to czuje brzuch. Troche tez takie uczucie mam wiecznie jakby cos mi na pęcherzu sie osadzilo, ale mimo to nie chodzę czesto siku.

Co do apetytu to niemam zwiększonego mam fazę na bulki z warzywami i serkiem twarogowym . A jak mam robic obiad to jakas umyslowa katorga dla mnie to zaczela byc. No i często wydaje mi się ze niemusze jeść bo w ogóle glodna nie jestem. A poza tym, piersi bola bardzo i to wszystko.

Odnośnik do komentarza
Gość julianka

dzisiaj to już się zmartwiłam nie na żarty!
do tej pory miałam mdłości, nie mogłam patrzeć na słodycze, a dzisiaj tylko wstałam brak było jakichkolwiek mdłości, najadłam się słodyczy, wszystko mi bardzo smakowało i przez cały dzień żadnych objawów, czułam się nadzwyczaj dobrze, jakbym wcale nie była w ciąży

naczytałam się gdzieś że takie ustanie objawów może sugerować obumarcie ciąży i już panikuję

Odnośnik do komentarza

julianka przestan czytac internet i te artykuly bo sama sie nakrecasz, ja na twoim miejscu pojechalabym na izbe przyjec jak pisalam wczesniej

a jezeli chodzi o apetyt to nie mam jakos checi na "cos", tez jestem lasuchem ale jak cos zjem slodkiego to mnie mdli, ostatnio nawet zrobilam sobie kawe zalana mlekiem i oslodzilam to musialam wylac bo nie dalo sie pic, czasami to mi az glupio bo ciagle czuje jak mi w brzuchu rosnie, ale chociaz mam spokojna glowe ze malenstwo rosnie :) i obstawiam ze bedzie chlopiec...

mnie tez czasem brzuch pobolewa takie uczucie jakby mnie cos gdzies ciagnelo czy klulo ale wiem ze jak ciagnie to rosnie a jak kluje to musze isc do lazienki bo zbiera mi sie w jelitach i musze to wydlalic :) a na siusiu to tez ciagle latam w nocy potrafie z 5 razy wstawac, tylko nie wiem czy to normalne ale jak sie budze to nie czuje ze mi sie chce ale ide i tam to moge wiecznosc spedzac :D

mnie piersi tak mocno nie bola jak poprzednio tylko jak dotykam to czuje jakby byly zmeczone :D

u mnie pralke podlaczyli wczoraj wiec Madzia jest Happy :)
pierwsze pranie wczoraj zrobione i dziala, dzisiaj drugie wstawie a moj jak przyjedzie to rozwiesi...

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Julianka Magdalena3 ma rację jedz do szpitala albo do lekarza i niech cię zbada taki stres nie jest potrzebny tobie a w szczególności malenstwu!!!Ja postanowiłam myśleć pozytywnie musi być dobrze.u mnie z apetytem to tak różnie raz jest a raz go nie ma żadnych specjalnych zachcianek,no może od słodyczy mnie odrzuciło,ale to dobrze w ciąży z chłopakami pakowalam w siebie tony kinder czekoladek i rogali 7days wiec wcale nie powiedziane ze słodkie to na dziewczynkę :-)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Mi dokuczają zaparcia już wypróbowałam suszone śliwki i nic, tylko po nich mi niedobrze . Nie mam jakich takich zachcianek mogłabym nie jeść no ale trzeba. Brzuch też od czasu do czasu zaboli. Staram się mniej dźwigać moją córcie ale się czasami zapominam . Trzymaj się julianka myśl pozytywnie.

Odnośnik do komentarza

zania polecam odstawienie chleba bialego, ja mam zawsze problem jak zjem, o slodkosciach nie wspomnie, a zeby przyspieszyc wyproznianie to jak nie jesz platkow owsianych z mlekiem na codzien to jak zaczniesz to pierwszy tydzien jest oczyszczajacy bynajmniej na mnie tak dziala jak dluzszy czas nie jem, a i jeszcze polecam maly jogurt dziennie u mnie pomaga :)

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny,
jak są jakieś wątpliwości poważne to lepiej pojechać do szpitala i sprawdzić. Ale też nie przesadzałabym z czytaniem informacji w Internecie bo można się tylko zestresować. Pomijam już, że często na różnych stronach pojawiają się sprzeczne info. A to co widać na badaniu USG w dużej mierze zależy od jakości sprzętu.
Ja miałam ciężki weekend - ból brzucha i koszmarne zmęczenie, powiem Wam szczerze, że nie spodziewałam się, że ciąża już od samego początku tak daje w kość ;)
Nie mogę się doczekać badania USG w środę!

Odnośnik do komentarza

Ja nie mam już wzdęć ani bólu brzucha :D całe szczęście bo dawały mi w kość! Jedyne co to ból piersi, mdłości i poranne wymioty :) no i lekko powiększony brzuszek - miałam płaski, mąż się śmieje, że już maleństwo nam rośnie!
Zachcianki - cukierki, mandarynki, paluszki i mięsko :D to mogłabym jeść w kółko :P
No i w nocy przeżyłam koszmar! Tzn przez sen bo śniło mi się ,że poroniłam :( A mojej siostrze się śniło, że dzidzia urodziła się martwa :( Mam jednak nadzieję, że to był dobry znak i nie mam się czym martwić, a nasza dzidzia jest zdrowa :D Przed ciążą śniło mi się, że dostałam okresu i obudziłam się wystraszona, że jednak nie będę w ciąży i szybciutko do wc biegłam sprawdzić czy to prawda.. na szczęście nic nie było.
Wizyta za tydzień więc spokojnie będziemy czekać :)

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k5eupxrkk.png

Odnośnik do komentarza

Witam i ja :) ja o mojej ciąży dowiedziałam się 19.03...to moja pierwsza ciąża :) ostatni okres miałam 31.01 więc najpierw test, pojawiły się 2 baaardzo wyraźne kreseczki, potem od razu do ginekologa...na razie było widać tylko pęcherzyk, mam nadzieje, że będzie wszystko dobrze...następną wizytę mam w czwartek - nie mogę się już doczekać...z objawów to mdli mnie, bolą mnie piersi, brzuch i plecy. Na piersiach wyczuwam powiększenie gruczołu. I w ogóle nie smakują mi ogórki konserwowe, które do tej pory uwielbiałam...blee! Na razie to się zamartwiam tym co będzie...mam nadzieję, że gin. potwierdzi, że wszystko idzie ku dobremu...ale na razie pozostaje mi czekać i głaskać brzuch...Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jak byłam u ginekologa ostatnio, to zrobiła mi usg dopochwowe i powiedziała tylko tyle, że widać pęcherzyk i że trzeba będzie powtórzyć usg. Ja w szczegóły się nie zagłębiałam ze względu że jest to moja pierwsza ciąża i jestem totalnie zielona...dopiero na internecie zaczęłam szukać informacji i się zmartwiłam nie na żarty...miałam ochotę od razu iść do innego ginekologa żeby od razu powtórzyć badanie ale postanowiłam poczekać bo nie chce się zawieść a mam jeszcze nadzieje że będzie wszystko dobrze...bardzo liczę na naszą Perełkę...

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Napewno aie uda. Dla mnie to ze w ciazy jestem jest cudem bo juz myslalam ze bede miala problemy z zajsciem w przyszlosci, naprawde kilka dobrych lat kusilam los i nic. I samo wyszlo wiec pocieszam sie mysla ze skoro juz moglam zaskoczyc to jest ok. Oczywiscie najbardziej na swiecie chce by sie uchowalo i bylo zdrowe.

Dzień minął dziwnie. Raz naszło mnie ze niewiem czy z moim dzieckiem jest wszystko ok, rozwylam sie bo musze tyle czekać i wszystko jest niesprawiedliwe ze wy juz chodzicie na usg a ja nic niewiem. Zaraz po tym poszłam spać. Później kupiłam winogrona i mój miał je w siatce oczywiście drażnił sie ze mną ze mi nie da.... A mnie przeszła fala paniki i nie bylo mi do śmiechu tak chciałam tych winogron wiec jak w końcu sie powygłupiał przed tym sklepem i mi dal rozpłakałam sie wkładając do buzi garść winogron. Powiedzial ze nie zapomni tego widoku do konca życia... Jak sobie pomyśle to musiało śmiesznie wyglądać z boku...

Odnośnik do komentarza

antala to nie tak do konca z tymi objawami, ja czasami pisze na forum po poronieniach i duzo kobiet pisze ze objawy mialy a dzieciatko juz 2 tyg. nie zylo... wiem ze to nie pocieszajace ale lepiej sie nie ludzic i jechac do lekarza lub na IP jak cos czujecie ze nie tak... lepiej byc panikarą niz cos za pozno zauwazyc....
Ja sie dzisiaj wybieram do lekarza ze szpitala, ciekawe czy bedzie mial dla nas czas w grafiku, az sie denerwuja cala ta sytuacja.
Poranna zachcianka okazala sie po zjedzeniu ze jest niedobra :( i rosnie mi wszystko teraz w buzi... ach te parówki :D

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...