Skocz do zawartości
Forum

Listopadówki 2019


Rekomendowane odpowiedzi

Moi oboje mało się w brzuchu raszali, spali chyba, a ruchy słabo czuje mimo ze pierwszy urodził się bardzo silny aż lekarze się dziwili. Takze oby tak jak w przypadku pierwszego i u drugiego przełożyło się to na ilość spania po porodzie :D na mam równo 3 tygodnie i 14 godzin do cesarki :D
Sluz też mam taki klejacy galaretowaty, to raczej nie czop tylko zmienia się sluz, w pierwszej ciąży mi nie odszedł a też był taki podobny ten sluz.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Hej. Ja nie biorę nic dla maluszka, szpital w którym zamierzam rodzic zapewnia wszystko dla dziecka począwszy od kosmetyków poprzez ubranka do pieluch. Ale w razie "w" pamiętając sytuację sprzed 6 lat wezmę czapeczke bawełniana bo akurat wszystkie były w praniu i mąż musiał przywieźć... A jeśli chodzi o rożek to przy córce wolałam kocyki bo ona zloscila się gdy była zawinieta w rożek ...

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)
Ja po wizycie, ważymy już 2900, wszystko ok, szyjka trzyma także myślę że bez problemu dorwam do terminu cc za 3 tygodnie. Mój mały jest straszny wiercipięta, dr nie mogła zmierzyć żadnych przepływów, a na w ogóle tego nie czułam hehe.
U nas w szpitalu piszą żeby mieć rozek, i z pierwszym miałam, jak zobaczyłam jak tam gorąco to od razu go rozpielam i leżał na nim, w domu już nie dał się zapiac, od razu wrzask i wierzganie ;) kocyk akceptowal do 2 mz pod warunkiem że byl tylko do pasa, do teraz nie lubi spać przykryty. Śpi w śpiworkach i to w letnich bo tak mu wiecznie gorąco. Teraz też wezmę rozek i otulacz na próbę , zobaczymy czy drugiemu się spodoba ciasnota.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

MadziaK super jak wszystko ok, fajny maluszek juz:)
U mnie w szpitalu na liscie jest rozek, i polozna prosila zeby do rozka odrazu wlozyc rzeczy w ktore chcemy zeby ubrac maluszka. Niestety u mnie w szpitalu wszystko trzeba miec swoje, szpital nie zapewnia zupelnie nic, dlatego biore dwie osobne torby.

Odnośnik do komentarza

Madziak super wieści, oby Kamilek pozostał do terminu cc tam gdzie jest :) hihi Waga ładna, wyprzedził mojego Darka :) hehe
Ja też muszę mieć wszystko dla dziecka bez względu, który szpital mnie przyjmie, a mam 2 do wyboru :)
Postanowiłam, że do 2 tyg pójdę na wizytę jeszcze, bo jednak cukrzyca insulina zależna, odwrotne ułożenie małego, do tego te rozbieżności między wielkością na usg :) teraz mam pytania, które żądam lekarzowi, w poniedziałek mnie tak,, zaskoczyło,, wszystko i nie dopytywalam :) glupol ze mnie :)

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3j44j4qa2hq3q.png

Odnośnik do komentarza

Ulusia a jak było do tej pory? Tzn. Maluszek cały czas był niejako,, młodszy,, z pomiarów od terminu wg OM czy dopiero teraz taka rozbieżność się pojawiła?

Ja do porodów nigdy nie musiałam nic brać, bo szpital wszystko zapewniał. Teraz muszę dla odmiany zabrać wszystko, dosłownie wszystko dla siebie i dla dziecka. Ja w ogóle rozkow nie lubiłam, dzieci moje w nich nie spaly, mi było niewygodnie w nich nosić synów czy karmić. Nie biorę rozka tylko jeden kocyk.

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3j44j4qa2hq3q.png

Odnośnik do komentarza

Ewinka na pewno posiedzi, w pierwszej ciąży miałam cc w 39+2 i szyjka nawet o polowe się nie skrocila, teraz będzie tak naprawdę 38+3, bo owulacja była pozniej niż to wynika z OM, także tym bardziej nie będzie wychodził. Zostały mi równe 3 tygodnie a właściwie 2 tygodnie, 6 dni i 12 godzin :D
Na to zawsze zadane dziwne pytania gince, pewnie się śmieje z nich, no bo w sumie jak mi mówią że jest dobrze to nie wnikam, ale jak poczytam forum to pytam czy to tak naprawdę jest, pytam jak moja szyjka, kiedy dziecko schodzi w kanał rodny i takie tam haha
A w ogóle to od 6 tyg nie biorę żelaza które brałam przez miesiąc co drugi dzień, a mimo tego hemoglobina mi urosła o 1, to ciekawe, a ginka mówi se może lepsza mam dietę, więc się rozesmialam że pół kg sera żółtego dziennie to moje główne pożywienie :D do tego mandarynki i jabłka, kotlety, zapiekanki i ziemniaki :p
Ulusia to spora rozbieżność, daj znać co powie kolejny lekarz, co z tą waga i z brzuszkiem, trzymam kciuki aby to nie było nic poważnego.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

asia23w
Witajcie
Dziewczyny nie wiem czy któraś podejmowała tu ten temat - co sądzicie o zabezpieczaniu krwi pępowinowej ? Będziecie ją pobierać?

Wiem, że różne są opinie, ale ja akurat się zdecydowałam.. zrobiłam mały wywiad, popytałam, poszperałam i finalnie będziemy deponować nie tylko krew, ale i sznur pępowiny. Podobno jest bardziej uniwersalny w wykorzystaniu, a pakiet ze sznurem jest tylko jakieś 100 zł droższy, więc zdecydowaliśmy się na taki :)

Odnośnik do komentarza

~WiOlka-Olka
asia23w
Witajcie
Dziewczyny nie wiem czy któraś podejmowała tu ten temat - co sądzicie o zabezpieczaniu krwi pępowinowej ? Będziecie ją pobierać?

Wiem, że różne są opinie, ale ja akurat się zdecydowałam.. zrobiłam mały wywiad, popytałam, poszperałam i finalnie będziemy deponować nie tylko krew, ale i sznur pępowiny. Podobno jest bardziej uniwersalny w wykorzystaniu, a pakiet ze sznurem jest tylko jakieś 100 zł droższy, więc zdecydowaliśmy się na taki :)

U nas tak samo, tyle, że mamy pakiet do pobrania krwi i sznura pępowiny, ale też krwi łożyskowej. Mam nadzieję, że uda się pobrać bezproblemowo to wszystko.

Odnośnik do komentarza

Na początku było tylko 2 tygodnie różnicy A z każdą następną wizytą ten rozrzut się pogłębiał. I faktycznie drugi lekarz potwierdził te torbiele, ale to może się jeszcze wchłonąć. Nie uważa, że trzeba się tym jakoś specjalnie przejmować tylko obserwować. Ale co do terminu porodu jest zaniepokojony. Dał mi skierowanie do szpitala, bo uważa że dziecko jest za małe. W rozpoznaniu napisał dystrofia płodu. Ale nie widzi żadnej przyczyny tego. Bo poza tym wg niego z dzieckiem wszystko ok. Także trzeba to sprawdzić. Tylko na razie nie mogę się położyć, bo drugiego syna nikt w domu nie umie podłączać do żywienia pozajelitowego. Także mąż będzie musiał iść z nim w tym czasie do szpitala

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny potrzebuje porady ...
Ponieważ mam problem z wypróżnianiem się i kupiłam dzisiaj czopki i jeden zaaplikowalam zadziałał ale nie jakoś cudownie ale dobre i to tylko teraz mam ból brzucha i lekkie skurcze wzięłam nospe i zobaczę jak to będzie czy miała któraś mama taka sytuacje z czopkami ?

Odnośnik do komentarza

Wiesz co ja nie używałam czopkow bo nie mam. Zaparć, w ciazy mam wielką ochotę na jabłka i mandarynki i chyba mi to pomaga.
Natomiast dawałam synkowi bo miał zaparcia po glutenie, po czopkach wychodziła kupka ale potem puszczal baki i słychać było ze mu jeździ po jelitach. Możesz espumisan wciąż pomoże jeśli to skurcze jelit. I próbuj zjadać wiecej owoców, jabłek, suszonych śliwek, więcej tłuszczów itp.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Rozumiem, zaparcia to częsta przypadłość w ciazy, macica uciska na jelita i jest jak jest. Jakby było bardzo źle to możesz kupić eneme i zrobic wlewke tak z 1/4 buteleczki, ale po tym też może Ci jeździć po jelitach, przynajmniej z tego co pamiętam jak sybkowi robiłam, a niestety miał takie zaparcia że wypychal czopek a kupka nie wychodziła.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...