Skocz do zawartości
Forum

Styczniowe mamusie 2019


kasiek_11

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny mnie od kilku dni boli spojenie łonowe wcześniej tak nie miałam. Czy można jakoś wyczuć samej ze to jest akurat rozejście? Jak się to bada? Wizytę mam dopiero w sobotę . I jeszcze jedno pytanie ..najpóźniej krzywa cukrowa kiedy mogę zrobić? Mam 28 tc i nie mam siły na ten test...pojechać wypić wysiedzieć a mam taki dyskomfort z powodu tej kości łonowej ze leżę najchętniej i nie chce mi się ruszać :(

Odnośnik do komentarza

Agata Magda na wizycie ginekolog Cię zbada i najlepiej oceni czy jest się czym martwić a do soboty się oszczędzaj. Test obciążenia powinien być zrobiony do końca 28 tyg. Nic się nie stanie jak go zrobisz trochę później ale i tak Cię to nie ominie. Poza tym nikt Ci nie zagwarantuje, że za kilka dni będzie łatwiej więc może jakoś się zmusisz.

https://www.suwaczki.com/tickers/km5sf71xjod0nrr8.png

Odnośnik do komentarza

Mnie tez uciska strasznie pod zebrami, caly brzuch twardy i uciska strasznie. Kazdy kopniaczek czuje boleśnie a kopie wlasnie tak wysoko. Nie wiem gdzie mam dno ale mam wrazenie ze wszystko zostało głęboko wcisniete pod zebra :) Noszenie biustonosza to uczucie potęguje, wiec staram sie nosić tylko luźne, miękkie topy.

Agata magda sama chyba nie dasz rady tego ocenić. Do soboty staraj sie oszczędzać tak jak podpowiada Ci organizm. :)

https://www.suwaczki.com/tickers/cb7wflw17crspcri.png

Odnośnik do komentarza

Też nie czuje swojej macicy, może jak twardieje to jedynie wtedy ale nigdy nie zwracałam uwagi na to gdzie ona dokładnie jest w sensie na jakiej wysokości.
Agata magda ja w teorii mam to rozejscie ale nie umiem sama tego ocenić. W internetach wyczytałam że powinno boleć jak chodzę siedzę leżę i że powinnam ledwo się ruszać, a mnie tylko boli jak długo chodzę a lekarka stwierdziła że to rozejscie. Mnie boli tak po środku na wzgorku i pachwiny i czuje takie kłucie czasmi jakby w szyjce macicy w środku, takie to dziwne i nieprzyjemne i czasem podbrzusze i niby podbrzusze to też od tego spojenia bo niby promieniuje ból.

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

Ja na wznak wyleżeć nie mogę, bo mam wrażenie, że zaraz zemdleję, tak mi duszno... Ucisk pod żebrami jest, nawet po kolacji zaczęła boleć mnie przepona. No i faktycznie - nie mieszczę zbyt dużych porcji jedzenia 'na raz'. Do syta się nie najadam, bo myślę, że mi brzuch eksploduje :O czyli chyba wszystko u nas w normie :)

https://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3kf7knpspe.png
24.11.2017 - Nasza Maleńka Istotka

Odnośnik do komentarza

Moniulla dla mnie jedzenie to od dawna ogromne wyzwanie. Jem chyba mniej niż przed ciążą bo nie ogarniam tematu. Mąż ma ze mnie niezły ubaw jak widzi moje zmagania. Nawet 2 kromeczek chleba nie wcisnę bo mam wrażenie, że mi brzuch pęknie i trudno złapać oddech. Jak ostatnio MamaRobercika napisała o tej pizzy to poczułam zazdrość, że też bym tak chciała;-)

https://www.suwaczki.com/tickers/km5sf71xjod0nrr8.png

Odnośnik do komentarza

Mnie to chyba wszystko boli, jak niektóre dziewczyny na fb opisują swoje dolegliwości to mam dosłownie wszystko bo mnie to nawet dupa czasem boli ale na szczęście nie mam wszystkiego naraz i nie mam tego codziennie. Noi większość jest faktycznie normalna. Już bliżej niż dalej. Wczoraj zdałam sobie sprawę z tego że minęło już 2 tyg od kad odpadł mi ten nieszczęsny fragment czopu i zrobiło sie rozwarcie i nie urodziłam a mimo iż się oszczędzam to jednak nie leże cały czas tylko coś tam robię bo się niestety nie da nic kompletnie nie robić mając starsze dziecko.
Moja mała siedzi sobie nisko wiec ja pod zebrami nic nie czuje za to moja c.... i pęcherz mają dość. Robert natomiast właśnie po zebrach mnie najbardziej kopał do tego stopnia że z prawej strony czułam okropny palący ból jakby coś mi się tam dosłownie odrywało.
Dziś znowusz mam schizy że wody mi się sącza, bo mam wrażenie że przy kichaniu gdy popuszczam mocz że nie leci tylko z cewki ale też z pochwy. Może to tylko głupie wrażenie. Szkoda że u mnie nie ma tych takich wkładek co sprawdza się czy wody plodowe bo bym kupiła dla swojego zdrowia psychicznego.

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, ja to dzisiaj przechodziłam jakiś rozstrój nerwowy. Miałam wrażenie, ze drobinka mało się rusza, później jakby w ogóle przestała. Jadłam słodycze, żeby ją ruszyć i nic z tego nie wyszło. Pobeczalam się okrutnie. Później niby poczułam ruch, ale był on ledwo wyczuwalny. Poszłam do kościoła, wróciłam do domu, położyłam się i włączyłam jej muzykę i wiecie co... księżniczka łaskawie zaczęła kopać:). Jak mi ulżyło.

Odnośnik do komentarza

Ja przy pierwszej ciąży miałam macice baaardzo wysoko i nawet w 9 miesiącu mi brzuch nie opadł. Dziecko siedziało mi na przeponie cały czas, w nocy ciężko było spac, bo dusiłam sie i w samochodzie jeździłam na półleżąco i tylko na lewym boku, bo mi sie słabo robiło od braku tlenu. Podczas usg nie mogłam na plecach leżeć nawet 2 min. Na szkole rodzenia nie byłam w stanie usiedzieć i musiałam wychodzić z sali i maz robił mi notatki. Na ostatniej wizycie lekarka która mnie badała powiedziała, znowu ze mam bardzo wysoko macice i pokazała palcem jak wysoko, pod same zebra, czyli jeszcze wyzej niż miałam poprzednio, jeszcze nie jest mi tak zle bo dziecko ma miejsce, ale wiem ze ostatnie 2 miesiące bedą ciężkie.
Czekolada, mój mały 5 dni prawie sie nie ruszał, nie mogłam naliczyć 3-4 ruchów na dzień. Mam dopllera wiec nie panikowała, bo serce mu ładnie biło. U lekarza zgłosiłam ze sie nie rusza tak jak wcześniej, to zrobili usg i widać było, ze sie rusza tylko nie wiadomo dlaczego ja tego nie czułam. Lekarka powiedziala, ze czasem tak dziecko sie ułoży ze nie czuć tych ruchów jeszcze na tym etapie i w moim przypadku tak było, bo mały sie w końcu wyraźnie przesunął i znowu mogę naliczyć 20+ Ruchów w jego porze aktywności.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny
Babeczqa85 tak do 6:30 bez przerwy? Szaleństwo! :-) ja do 6 ale z kilkoma przerwami. U mnie dzisiaj w planie ćwiczenia, zakupy, gotowanie i pewnie trochę pakowania dobytku. Więc w sumie leniwy dzień;-) Wczoraj wieczorem mój mąż odbierał swój zaległy prezent-lot w tunelu aerodynamicznym. Jak mi było szkoda, że migłam tylko stać na zwenątrz z aparatem. Może za pare miesięcy...

https://www.suwaczki.com/tickers/km5sf71xjod0nrr8.png

Odnośnik do komentarza

Wydałam wcziraj jakąś niebotyczną sumę w aptece gemini ale przynajmmiej za jednym zamachem kupiłam większość potrzebnych rzeczy. Jak już się w końcu przeprowadzimy muszę kupić łóżeczko, zamówić wózek i fotelik i praktycznie wszystko będzie. Pare drobiazgów dostanę od bratowej. Siostra zaoferowała też kosz mojżesza bo jej mała już pod koniec roku nie będzie z niego korzystać.

https://www.suwaczki.com/tickers/km5sf71xjod0nrr8.png

Odnośnik do komentarza

Misia21 Jaka duża Michasia, aż się napatrzeć nie mogę :)
Gizel My chyba jesteśmy następne w kolejce do rozpakowania, ja jutro kończę 32 tydz :)
Mama Robercika Ja tez mam ostatnio schizy ze wody odchodzą mimo ze tydzień temu byłam na wizycie i wszystko okazało się być dobrze, ale pęcherz tez mi już nie trzyma albo mały jakoś naciska nawet kichać nie muszę, naszczescie byłam pewna ze to z cewki ale śluz teraz tez mam bardzo wodnisty zwłaszcza rano wiec chyba takie uroki 3 trymestru :)

I u mnie dziewczyny to samo siedzieć się nie da, leżeć tez nie chodzić tez nie idzie oszaleć żadna pozycja nie jest dobra, do tęgo już nie wiem czy dzidzia mi naciska przeponę czy to zatoki ale oddycha mi się ciezko , co do pęcherza bo któraś z was pisała o bakteriach to ja brałam urinal a jak miałam leukocyty to już dostałam proszek na receptę i od reki przeszło, a infekcje to mam od początku ciąży i brałam już milion globulek jak narazie się pozbyłam, codziennie jogurt naturalny i chyba pomaga :)
A dzidzia już tak szaleje ze jak zaczyna się wyginać to czuja ja z dwóch stron, pod żebrami tez ale nie boleśnie wiec chyba nie dostaje, zreszta znajomi mówią ze mam nisko brzuch wiec może dlatego :)

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k9tkoahf3.png

Odnośnik do komentarza

Wiesz Kati662 jest między nami troszkę różnicy w tygodniach a poza tym chyba każda z nas dopasowuje zakupy do swojej aktualnej sytuacji. Ja niedługo będę się zajmować przeprowadzką i pewnie mnie zastanie 34 tydzień zanim wszystko ogarniemy. Byłoby słabo gdybym do tego czasu nie pomyślała o wyprawce. Zgaga faktycznie do przyjemności nie należy.

https://www.suwaczki.com/tickers/km5sf71xjod0nrr8.png

Odnośnik do komentarza

Wiecie, spotkalam sie z opinia, ze pytaja czy cos kupuje, bo zabobony itd. I tak sobie mysle, ze niektorzy rzeczywiscie kupuja wszystko po narodzinach. Jak oni to wtedy ogarniaja?
Rozmawialam o tym z mezem, to stwierdzilismy, ze wtedy chyba babcie, ciotki piora, prasuja itd. Bo jak inaczej?
Dziewczyny na fb pisza, ze po 17 pralek wstawiaja rzeczy ;p

Styczniowe Mamusie 2019 - lista
Szwecja, Sztokholm
Harry, 1 luty 2019

Odnośnik do komentarza

Gizel witaj łodzianko ,ja z Górnej. A jest tu jeszcze któraś z Łodzi?
Ja dziś przejrzałam rzeczy po synu i bardzo mało tego...wtedy miałam sporo pożyczonych a teraz pomału kupuje . Jeśli chodzi o dolegliwości to i mnie dopadają, tu strzyka tam boli...czasem czuje podbrzusze, nie pamiętam żebym tak przy synu miała... Na 12 listopada mam USG i ciekawa jestem czy lekarz będzie pracował bo niby ma być wolne tego dnia. Dziś dzwoniłam to jeszcze nie wiedzą... Mam nadzieję że jednak będą normalnie wizyty...już się nie mogę doczekać kiedy zobaczę Małą.
No ja sobie nie wyobrażam kupowania wszystkiego po narodzinach dziecka... Nie wiem kto to ogarnia... Zastanawiam się czy mój mąż pamięta jak wyglądają śpiochy a jak pajac hehe ale nie on jeden, pamiętam jak w szpitalu świeżo upieczony tatuś pytał się mnie czy dobre rzeczy naszykowal bo położne kazały mu przynieść ubranko dla dziecka... Ooo zgaga masakra wiem coś o tym , chyba już tone migdałów zjadłam...

https://www.suwaczki.com/tickers/zem38u696l30qqx1.png
url=https://www.suwaczki.com/]https://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jb3d8zpun.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry, dopiero teraz mam chwilę. Zrobiłam sobie dziś wolne totalne. Wstaliśmy z Robertem o 8:30, oczywiście nie poszedł do przedszkola. Bolało mnie wczoraj ucho, na szczęście przeszło. Ale żeby nie doprawić to dziś nigdzie nie wychodziłam. Czuję się o wiele lepiej, było mi to potrzebne by odpocząć. Robert nawet w miarę grzeczny co prawda Armagedon w domu ale warto było. Teraz położył się spać wiec 2h spokoju.
Ja nie wyobrażam sobie kupować dopiero po narodzinach. Nie jestem przesądna. Kiedyś się dużo rzeczy dostawało od rodziny, ciotki matki siostry gromadziły rzeczy po dzieciach, w jednych śpiochach całe pokolenia chodzily, były inne czasy, to też nic nie trzeba było kupować przed narodzinami bo wiadomo było że będzie wszystko zaraz po bo każdy poprzynosi. A też na dobrą sprawę to ludzi nie było stać na to by kupować, nie mieli nawet gdzie. My żyjemy w innych czasach.
Kasia837 czytałam że ten octenisept to nie ma za dobrego składu i nie zbyt się nadaje do pielęgnacji pępuszka. Ja mam nie otwarty jeszcze bo przy synu też kupilam ale ostatecznie myłam samą przegotowana wodą. Wsumie to chyba już nie ważny jest, ze 3 lata leży , muszę go wyrzucić. Orentujecie się ile to ważne jest wogole jeśli jest nie otwarte bo chyba nawet nie ma na tym daty przydatności. Niby to coś jak spirytus wiec teoretycznie spirytus nie ma daty ważności ale tam jakieś inne składniki są wiec nie wiem.
Ja w tej aptece gemini też dość sporo wydałam, coś koło 250zł a kupowałam same jakieś takie maści, kropelki itp produkty, dokładnie 11 produktów. Żadnych gazikow. podkładów bo to kupię tu. Ani też syropow nie bo mogłyby się stłuc za nim by dotarły na is i by mi Jeszcze paczkę cofnęli. Więc wsumie nic takiego tam nie kupiłam, same takie przydasie których nie ma tu a kasy trochę na nie poszło.

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...