Skocz do zawartości
Forum

Kali

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kali

  1. Kali

    Styczniowe mamusie 2019

    24 stycznia o 17.15 przyszedł na świat mój synek 4400g (!) i 54 cm. Mielismy małe problemy po podaniu znieczulenia w kręgosłup, ciśnienie mi spadło i dziecku wiec zamiast otwierać mnie 25 min. Warstwa po warstwie, omijając nerwy (tak moja kochana lekarka zrobiła przy pierwszej CC) to cięła jak najszybciej aby dziecko wyciągnąć i nam ciśnienie przywrócić. W 3min. Daniela mi wyciągnęli i odrazu sprawdzili natlenienie krwi i na szczęście dziecko cały czas było dotlenione. Potem mnie długo szyli aby naprawić co tam pocięli i moja lekarka powiedziała, ze powinno być dobrze. Potem nie mogli nas rozgrzać mielismy 32-33 stopnie mnie dali pod specjały nawiew z kołdra a Daniela pod lampe :) potem cukier małemu spadł, wiec go kontrolowali co 3h czy wróci do normy (wrócił). Normalnie przygoda za przygoda, ale dzidzia super :)
  2. Kali

    Styczniowe mamusie 2019

    Tak Magdness, Daniel będzie z 24 :) Teściowa spisuje się na medal, jeszcze prawie miesiąc będzie tutaj do tego mąż ma 12 tyg. tacierzyńskiego, ale na razie wezmie "tylko" 6 wiec ogólnie dom pełen ludzi a potem wszyscy naraz sobie pójdą a ja zostanę z 2 dzieci sama. Jak zdrowie fizyczne i psychiczne dopisze to sobie poradzę :) Dziewczyny które chcą urodzić jak macie taką dużą piłkę do ćwiczeń to sobie lekko na niej poskaczcie i pokręćcie biodrami, dobrze dziecko się ustawi do porodu i moze pomóc z przyspieszeniem ;)
  3. Kali

    Styczniowe mamusie 2019

    Cześć dziewczyny! Gratuluję wszystkim mamusiom rozpakowanym a jeszcze nie rozpakowanym życzę cierpliwości i łatwych porodów :) Wszystko przeczytałam i jestem na bieżąco z tym co się u Was dzieje. Ostatni miesiąc spędziłam jak księżniczka, moja teściowa zajmuje mi się moim prawie 2.5 synkiem a dodatkowo od tyg. mąż już pracuje z domu, aby w razie czego być pod ręką. Dzisiaj jest TEN dzień. jeszcze leżę sobie w łóżku bo mam dopiero 8 rano, ale o 16.30 (1.30 w nocy waszego czasu) mam CC! Nie mogę się juz doczekać, bo noszenie tego brzucha naprawdę juz mi ciąży (zaczynam rozumieć dlaczego nazywa się to "ciąża" hehe), ale i po prostu nie mogę się doczekać, aż go zobaczę, czy jest podobny do brata, czy też jest jasnym blondynem czy moze bedzie miał tym razem moje oczy. Trzymajcie za nas kciuki dziewczyny, aby poszło bez komplikacji :*
  4. Kali

    Styczniowe mamusie 2019

    hehe no też dostałam gęsiej skórki jak przeczytałam, że grudzień za 2 dni, potem poszłam do łazienki, a tam śluz lekko podbarwiony krwią...chyba kawałek czopu sie oderwało, nie miałam takich przygód w pierwszej ciąży :) Jutro akurat mam lekarza i mamy ustalić datę CC, chyba jedyna z nas będę wiedziała dokładnie kiedy urodzę no chyba ze ten czop jest zwiastunem szybszego rozwiązania :P
  5. Kali

    Styczniowe mamusie 2019

    No to masz silną córeczkę, która juz umie wywalczyć sobie swoje miejsce na tym świecie :) Mój starszy syn tak czasem mi urzędował w 3 trymestrze, ze wstawałam w nocy i bujalam sie z prawej nogi na lewa aby go uśpić i to działało :) czasem jak mi kopał po narządach, albo wlazł na przeponę to musiałam pochylać sie przy brzegu łóżka na stojąco (mam wysokie lozko i wychodził kat prosty) i czekałam aż on opadnie, czasem tak drzemałam hehe MamaRobercika musisz sie pogodzić z tym ze taka tym razem masz ciąże i ze zapewne za kilka tyg. Urodzisz. Wiesz ze masz skrócona szyjkę. Masz silne bóle przepowiadające. Ale jesteś juz wysoko w ciąży a dziecko jest zdrowe i widać ze silne. Teraz jak dostajesz skurczy, bólów krzyża i biegunki to po prostu zacznij odliczać co ile masz te skurcze i jak bedą coraz bardziej regularne to brać torbę i do szpitala :)
  6. Kali

    Styczniowe mamusie 2019

    MamaRobercika jak byłam podłączona do ktg to miałam to samo, ze położna mówiła mi ze dziecko jest bardzo aktywne, ale ja nic nie czułam. Co do pulsu to położna mi powiedziała, ze bedą mi robic ktg tak długo, aż dziecku skoczy puls o min. 10 punktów do góry i utrzyma sie na takiej wysokości przez min. 10 sek. Bo to oznacza, ze dziecko właściwie sie rusza i reakcja serca na ruch jest właściwa. Podobnie jak Magdness czytałam w nocy i sie nie odzywałam, bo nie chciałam Cię stresować, bo ja w wytycznych od lekarza mam, ze jak dostanę biegunkę i regularne skurcze to mam dzwonić do szpitala i powiedzą mi czy juz mam do nich jechać czy nie, bo to objawy porodowe, ale Ty pisałaś ze masz twardy brzuch i skurcze, ale nic o tym, ze są one regularne, wiec nie chciałam siać paniki. Na pocieszenie powiem, ze podobno jak sie zacznie poród to nie da sie tego z niczym innym pomylić ;) koleżanki powiedziały, ze jak mam wątpliwości ze to co czuje to poród to to jeszcze nie jest to hehe
  7. Kali

    Styczniowe mamusie 2019

    Cześć dziewczyny :) Misia21, córeczka pieknie rośnie i najgorsze za wami czy to nie cudowne, ze takie maleństwa mogą dokończyć swoje dorastanie na zewnątrz? Jak to dobrze ze rodzimy teraz a nie nawet 20 lat temu. Eileen ja mam ze spojenie takie same objawy i miałam sprawdzane, wszystko jest normalne, ale zalecają noszenie pasa ciążowego no i mi pomaga. U mnie wszystko dobrze, tu boli, tam ciężko, ale jestem nadal aktywna w Vegas z mężem dużo chodziłam i robiłam powyżej 12km dziennie a raz nawet 18! :) Pochwale sie, ze jak wróciłam do domu to czekała mnie niespodzianka, znajomi zrobili mi Baby Shower dostałam mnóstwo rzeczy dla małego, No i zabawa była niezła ;)
  8. Kali

    Styczniowe mamusie 2019

    hehe ale czcionkę mi zrobiło
  9. Kali

    Styczniowe mamusie 2019

    Hej dziewczyny :) Magdness[/b teściowa wylądowała i będzie tutaj az do połowy lutego, własnie siedzi z moim dwulatkiem w pokoju i lego układają, a ja sobie siedzę i słucham Coldplay i relaksuję. Już dawno nie miałam tyle czasu dla siebie, pojechałam SAMA na zakupy, kupiłam bieliznę, jakieś ubrania, bo z mężem na moje urodziny lecimy na 3 dni do Las Vegas :) na pewno zaszalejemy z moją rwą kulszową i zadyszką ;) Lot od nas to tylko 1.5h wiec nie powinno byc źle o ile samolot wystartuje przez ten smog co z pożarów nad nami wisi. Kasia837 gratuluję domu i przeprowadzki, to jeden z najlepszych momentów jakie sama wspominam, życzę Ci, aby same szczęśliwe wspomnienia wypełniły Ci ten dom :)
  10. Kali

    Styczniowe mamusie 2019

    Magdness Filip w sierpniu skończył 2 lata. Od początku jeździł sam z tyłu jak jechał gdzieś z tatą, ja na początku nie miałam gdzie jeździć z nim sama bo mąż zawsze z nami wszędzie jeździł i on prowadził przeważnie. Po jakichś 4 miesiącach przesiadłam się do przodu i już nie siedziałam z nim z tyłu, chyba ze ściągałam pokarm podczas wycieczek, czy karmiłam go w drodze, ale jak kończyłam to co robiłam, to przesiadałam się do przodu. Teraz czeka mnie samej dużo jeżdżenia z dwójką z tyłu i nadal będą tyłem do jazdy, bo wszystkie statystyki mówią, że tak najbezpieczniej, nawet ostatnio pediatra mi o tym przypominała. MamaRobercika słuchaj męża dobrze mówi :)
  11. Kali

    Styczniowe mamusie 2019

    Magdness Filipa wożę od ponad 2 lat z tylu i do tego nadal tyłem do jazdy, bo tak najbezpieczniej. Mam lustro zamontowane tak ze widzę go całego. Na szczęście dzieci ogólnie lubią jazdę samochodem wiec nie było z tym większych problemów, co ciekawe najwiecej wrzeszczał jak jeździłam z nim z tylu, bo był zły ze mnie widzi i go nie podnoszę, jak przesiadłam sie do przodu zaczął zajmować sie sobą i zabawkami. MamaRobercika, bardzo ciekawe podejście tam maja...
  12. Kali

    Styczniowe mamusie 2019

    Misia21 ale śliczna córeczka widać, ze rośnie :) dzielne jesteście dziewczyny :) Miałam dziś usg- Daniel rośnie jak należy mimo, ze pomiar brzucha centymetrem wskazywał ze za szybko ;) wazy 1270 wiec w tabelce na ten wiek ciąży jest poniżej połowy, gdzie mój pierwszy syn był w 90 centylu. Tym razem nie będzie chyba kluseczki :)
  13. Kali

    Styczniowe mamusie 2019

    W mojej miejscowości są jedne z największych outletow w tej części stanu. Całe wycieczki bogatych chińskich turystów są tam przywożone, bo to outlet takich „tanich” marek jak GAP ale i Prada i takich firm, których nie znam ale po „przecenie” sukienka kosztuje nadal tysiące $$$. Jest tam 180 sklepów ale nigdy nie miałam większej cierpliwości, aby zaliczyć więcej niż 10, bo ja nie cierpię chodzic po sklepach :( Wyprzedaże są tam co chwile, ostatnio w baby GAP kupiłam Filipowi 2 bluzy, dwa polarki, sweterek, kurtkę na zimę i zapłaciłam za wszystko $40.
  14. Kali

    Styczniowe mamusie 2019

    Ja kupują ubranka Carter's https://www.carters.com/carters-baby-boy-one-pieces?navID=header&page=1 są super jakości i zawsze są jakieś promocje i kupony można znaleźć, wysyłają też do Europy, ale nie wiem czy to ma sens. Moją siostrę w Polsce obkupiłam tymi ubrankami jak była w ciąży, wszyscy zachwycali się jakością.
  15. Kali

    Styczniowe mamusie 2019

    Rudarudziutka może to i syndrom wicia mi się podstępnie zakradł, kto wie :] jakoś mi nie przeszkadzał stan mojej lodówki jeszcze wczoraj a dziś to zastanawiam się jak ja mogłam tak żyć! ;) Kawa czkawka to super objaw! I wygląda to dokładnie tak jak opisałaś. Mój pierwszy synek miał ją codziennie, czasem 2 razy dziennie i to oznacza, że dziecko pije wody płodowe i i ze jest wszystko dobrze, ćwiczy to ładnie przeponę :) łezka w oku mi się pojawiła jak sie urodził i w pierwszej dobie na moich rękach zaczął czkać i usłyszałam i zobaczyłam to już na żywo :) Kiedyś usiadł mi jakoś na pęcherzu i jak zaczął czkać to prawie miałam wypadek, bo taki prąd co czknięcie mi szedł, że masakra :) Teraz drugi synek też już z dwa razy czkał. Co do imienia to chyba będzie Daniel albo Oliwer, ale raczej Daniel.
  16. Kali

    Styczniowe mamusie 2019

    Daryjka ja nie widzę powodu dla którego miałabyś rezygnować z imienia Kaja jeżeli Ci sie ono podoba. Ludzie po ojcach dziadkach dają takie same imiona, znałam kuzynki (bliskie) które miały to samo imię i były w jednym wieku i powiedziały ze czuły sie przez to sobie bliższe, a tutaj to nawet nie jest to samo imię :) MamaRobercika zadzwoń może do swojej położnej i opisz jej jak sie czujesz i jakie masz objawy. Od czegoś ta kobieta jest przecież i ma jakieś doświadczenie, albo po prostu idz do lekarza rodzinnego? Strasznie Ci współczuje, bo tez pochorowałam sie w ciąży, a jak ma sie dziecko to czy biegunka czy słabo i tak trzeba coś robic. U mnie dziecko siedzi wysoko i naciska na żołądek i przeponę, w nocy można zwariować czasem. Wczoraj spałam 2h... ale za to dzisiaj 9. Jutro idę na usg do szpitala a tam maja fajny sprzęt wiec szykuje sie na show :) a dzisiaj sprzątam, sprzątam, sprzątam bo teściowa przylatuje we czwartek! Tak dużo sprzątam nie dlatego ze mam taki bałagan tylko dlatego, ze taak wolno mi to idzie ;)
  17. Kali

    Styczniowe mamusie 2019

    Pracowanie ubranek dziecka pewnie ma historię powiązaną z tym, że kiedyś jak się używało materiałowych pieluch wielokrotnego użytku to żelazko sterylizowało te pieluchy, które prane w mydle i Frani, albo i ręcznie, nie były nigdy tak dobrze wyprane jak w dzisiejszych czasach a i prawdą jest, że ubranko przejechane żelazkiem robi się bardziej miękkie. To prawda, że ubrania, które przepływają w kontenerach pół świata z Chin czy innego kraju, gdzie są szyte, są spryskiwane środkami owadobójczymi, antygrzybicznymi i przeciw wchłanianiu wilgoci, aby tą podróż przetrwały, niezjedzone przez szczury, mole czy śmierdzące stęchlizną, to nie jest żaden sekret, nawet na niektórych ubraniach, pościeli czy ręcznikach mam metkę z napisem "wyprać przed pierwszym użyciem". I jeszcze dodam, że można dyskutować bez nerwów i nawet jak się ktoś pomyli, albo ma inne zdanie to jakoś delikatnie zwrócić mu uwagę, przecież jesteśmy wszystkie w ciąży a wiemy jak czasem nasze mózgi w tej ciąży działają ;)
  18. Kali

    Styczniowe mamusie 2019

    Agata Magda ja nawet jak miałam cukrzyce to na czczo z palca miałam max 86. Z tego co slyszalam to jak na czczo z palca wychodzi powyżej 100 to prawie zawsze jest cukrzyca. Jednak powiem Ci ze taki wynik to może być po prostu nawet coś na palcu, nie dawałas czegoś dzieciom ciastka albo soku? Ja kiedyś miałam coś na ręku i taki wynik mi wyszedł wysoki, umyłem dokładnie ręce i juz miałam 80 szkoda, ze odrazu Ci niepowtorzyli badania.
  19. Kali

    Styczniowe mamusie 2019

    Jeżeli w szpitalu w którym bedziecie jest dostęp do mikrofalówki to warto sie zaopatrzec w worek do sterylizacji w mikrofalówce. W 2 minuty części od pompy, butelki i smoczki można mieć czyste. Tylko warto wcześniej poczytać co sie nadaje do takiej sterylizacji, bo nie wszystkie części pompy sie nadają :)
  20. Kali

    Styczniowe mamusie 2019

    U mnie to sie płaci bardzo duże pieniądze za ubezpieczenie zdrowotne, ale jak masz dobrego pracodawcę to pokrywa to za Twoja rodzine. Nas ubezpieczenie prawie nic nie kosztuje, za ciążowe rzeczy nic ode mnie nie biorą, jak idę do lekarza rodzinnego to $20, jak nazbiera sie opłat za rodzine 1500 to juz nic nie płacimy, aż do stycznia. Bez ubezpieczenia za wszystko co mi robili, abym zaszła w ciąże, za prowadzenie ciąży, cesarkę i opiekę poporodowa w poprzedniej ciąży musiałabym zaplacic $70.000 Mojej znajomej której sie dziecko urodziło z choroba genetyczna i po porodzie dostało wylewu przyszedł 10 lat temu rachunek na $1M na szczęście ubezpieczyciel pokrył operacje na Stanfordzie, bo tam ratowano dziecko. Tutaj rachunki medyczne to najczęstszy powód bankructwa... dlatego choć jest dostęp do najnowszych technologii to i tak Stany maja wyższa śmiertelność noworodków i kobiet w ciąży niż Kuba czy Polska, bo ludzie rezygnują z leczenia, aby nie pójść z torbami. Moim zdaniem Polska ma naprawdę dobra opiekę, bo choć lekarze bywają niemili i odganiają, to i tak ta pomoc gdzieś w końcu dostaniesz.
  21. Kali

    Styczniowe mamusie 2019

    Z tym brzuchem MamaRobercika to jest tak, ze to ma tylko sens jeżeli od początku on jest mierzony i najlepiej przez ta sama osobę, bo mierzą jakoś od dołu do góry i ta lekarka na 100% dolny punkt ma w innym miejscu niż ta lekarka co prowadziła mnie poprzednio :) Nie ma wymiaru brzucha na dany tyd. Ta metoda mierzenia zawsze wydawała mi sie przestarzała w Polsce chyba nawet jej nie stosują.
  22. Kali

    Styczniowe mamusie 2019

    Magdness, pod koniec ciąży i tak nie widać juz prawie nic na usg bo dziecko jest juz duże i ważniejsze jest to liczenie ruchów (tak mi tu gadają). U mnie tez mierzą brzuch cm i wiem, ze maja na to jakieś siatki i jak sie waha ten przyrost to wtedy robią usg, ale juz takie profesjonalne w szpitalu. Mam teraz właśnie takie za tyd. Bo wyszłam z tej siatki. W poprzedniej ciąży śmieliśmy sie z mężem z tego mierzenia centymetrem, ale powiem Ci ze rzeczywiście udało im sie złapać nim, ze dziecko zrobiło duzy przyrost wagi i ze mam cukrzyce, choć 2 tyg. Wcześniej miałam robiona krzywa, która wyszła w normie, skierowali mnie znowu na badanie i cukrzyca była. Jednak i tak wydaje mi sie, ze jakieś usg w 3 trymestrze mogliby Ci zrobic, choćby po to aby zobaczyc stan łożyska, ilość wód i dokładniej przewidzieć końcowa wagę dziecka, bo jak teraz to zmierza to tez mogą to nałożyć na siatkę i przewidzieć jak długie i ciężkie będzie dziecko, u mnie sie to sprawdziło z dokładnością do 0,5cm i 100g :) podobnie jak MamaRobercika miałam kluseczke. A tak w ogóle MamaRobercika ile wzrostu ma Twój synek, bo mój juz 96cm jeszcze 4cm i podwoi swoją długość urodzeniowa :)
  23. Kali

    Styczniowe mamusie 2019

    Magdness gratuluje wstawionej pralki ;) u Ciebie nie ma wcale usg w 3 trymestrze?
  24. Kali

    Styczniowe mamusie 2019

    MamaRobercika kangorowanie to trzymanie dziecka skin to skin, w USA nikt tego nie myli z noszeniem w chuście, a stosują tutaj ta metodę od lat 70. Wiem, ze w Polsce często jest to rozumiane tak jak Ty to rozumiesz, podejrzewam, ze to przez ten ruch Kangurowe Mamy czy jakoś tak, które promują wlanie chustowanie dziecka. Ja nie chustowalam i teraz tez nie będę chyba, ze dziecko byłoby wcześniakiem, albo miało jakieś problemy ze zdrowiem (choćby mega ulewanie) to wtedy wiem, ze to dobrze im robi. Co do nosidełka (nie mylić z fotelikiem samochodowym) to mam nawet 2 ergonomiczne, jeden baby bjorn, z szerokim rozstawem bioder i drugi jakiś szwajcarski( nazwy nie pamietam) i bardzo sobie chwale, nie wszędzie z wózkiem można pójść i wolne ręce tez sie przydają szczególnie jak masz dwoje dzieci ;)
  25. Kali

    Styczniowe mamusie 2019

    Dacie radę dziewczyny, to przyjdzie samo, taki stres tez mnie dopadał przed 1 dzieckiem, do tego za granica bez pomocy doświadczonych mam z rodziny. Teraz sobie myśle, ze to było fajne, ze nikt mi sie nie wtrącał wiec połowa stresu odpadała :) tez dużo oglądałam na YouTube, nie pamiętam tytułu tych filmików, ale położna pokazuje jak kapac i pielęgnować noworodka, oczka przemywać, pępek czyścić, uszy myć. Co do kangurowania to ja, albo maz ściągaliśmy górę ubrania, kładliśmy dziecko skóra do skory i przykrywalismy sie kocem z góry. Najwygodniej było w pozycji półleżącej na fotelu do karmienia. Można sobie w tym czasie film oglądać :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...