Skocz do zawartości
Forum

Maluszki na Luty 2018


Rekomendowane odpowiedzi

Mi też się czasem napina brzuch. To te skurcze przepowiadajace Braxtona-cośtam. Moga wystąpić już od ok 18tc. Ale w sumie mi się spina brzuch też często jak się przeciąże, albo po zbyt dużym wysiłku. Więc w sumie nie wiem. Magnez z B6 łykam od zawsze duża dawkę. Skurczy łydek nie miewam.
Wiola, mam tak samo- w nocy na plecach brzuch jak kamień

Odnośnik do komentarza

Aśka trzymam za Ciebie mocno kciuki, dużo odpoczywaj. Wszystkie bronimy się przed szpitalem ale jak to będzie konieczne to idź bo dzidzia najważniejsza.
Co do szczepionek My najchętniej nie szczepili byśmy na nic..a już napewno nie będziemy tego robić w pierwszej dobie, jeśli będę musiała to zaszczepie dziecko później w ośrodku. Nie będziemy szczepić na ospę świnkę bo lepiej żeby dziecko przeszło takie choroby w dzieciństwie a nie w życiu dorosłym, a szczepionka jest na 20 lat, po tym czasie chorujemy i przechodzimy to okropnie, co jeśli by nas nie zaszczepili byłoby banalna choroba za dziecka.
Wiola też oglądam wczoraj dzień dobry, strasznie mi szkoda tych ludzi..bo jeszcze później było o nich w wiadomościach i jak się okazuje w szpitalu nie chcieli pokazać ojcu składu szczepionki w której rzekomo miała być tylko witamina K. Nie zgodzili się też lekarze żeby zanim dziecko zostanie zaszczepione na cokolwiek zrobić mu badanie na wrodzone niedobory odporności

Odnośnik do komentarza
Gość Klaudia 12345

Ja szczepie na podstawowe zadnych nie wykupuje dodatkowych. Uwazam ze szczepienia sa potrzebne, ja moje dzieci szczepie tylko i wylacznie jak sa calkowicie zdrowe nawet lekki katat nie przejdzie nic. Nie wiem moze inaczej bym mowila jakby moje dziecko mialo jakies powiklania. Ja na studiach mialam bardzo duzo zajec medycznych z profesorami z calej polski i byly dyskusje na temat szczepien i wszyscy ze szczepienia sa w porzadku. Kiedys z pediatra rozmawialam to powiedziala ze wnuczki szczepi ale tylko na te podstawowe.
A mojego synka nazwe Krzysztof, Wiola Bruno piękne imię marzy mi się ale mąż kategoryczne nie postawił.
Aśka ja Ci powiem z tym szpitalem niby człowiek nie chcę iść ale pomyśl sobie jaki to odpoczynek, jak bylam w pierwszej ciąży to kazdy dzień w szpitalu to koszmar a juz w drugiej to tak wcale źle nie było człowiek zadnych obowiazków cos pieknego :-) nie mówię tu o długich pobytach bo to masakra tylko tych 3 dniowych.

Odnośnik do komentarza

Ja jestem za szczepieniami. Bardzo fajnie piszą o tym na blogu mataja.pl

Monka, mnie nic póki co nie dopadlo (tfu tfu), mimo że chodzę na basen i do aquaparków. W 1wszej ciąży też miałam spokój. Generalnie ostatnia tego typu przypadłość miałam dobre 8 lat temu, chyba mam dużo szczęścia . Ale w ciąży ponoć jest duże ryzyko zlapania czegoś :/

Dawno nie było.tematu kulinarnego ;) jak jest z Waszymi zachciankimi i nie-chciankami? U mnie nadal wstręt do mięsa i czosnku. Reszta ok.
Co jutro na obiad? :D

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...