Sierpień 2010

[idea31]

uff skończyłam prasować 2 pralki ciuszków Michałka , a jeszcze będą z 2-3 , jak jest tak gorąco to te prasowanie to masakra... Robiłam to na siedząco bo stópki mega spuchnięte :(

Matymko- brzuszek piękny - fakt na chłopczyka, no to ja też swój pokażę - 35 tydz :)

[patreena]

Idea śliczny ja mam podobnie jak ty!!! ale pępek chyba niżej hahahaha. Ledwo siedzę z rozkraczonymi nogami hahahaha.

[roksia7777]

witam sie pierwsza:-)
super brzuszki...przynajmniej widac ze idzie ciezarowa
patrena ja sobie usiadomilam ze mozemy za 2 tygodnie rodzic, jak podczytalam lipcowki...zaczynam sie bac...

[karolineczka84]

ŁADNE BRZUSZKI LASKI , ŚLICZNE !! nie wiem czy na chłopca , bo i na dziewczynkę takie widziałam
ale już takie pokaźne - super !!

Witam

Patreena fajnie że córcia się tak cieszy na siostrzyczkę , będzie Ci zapewne dużo pomocą

Roksia no Wy już prawie na porodówce 1 nogą ale zleciało .. już lipcówki za moment i kto kolejny ???????? MY mieszane uczucia mam .. i radość i tyle obaw

miałam kiepską nockę , biegunka i ból brzuszka .. ech już się bałam że się może coś zaczyna ale przeszło i na razie jest ok. muszę dzis się oszczędzać

Jutro , albo dziś wracamy do moich rodziców .. znów brak netu będzie ..a mamy do pozamawiania parę rzeczy przez neta .. coś muszę wymyślić

pogoda znów pięknaaaaaaaaa

[Gość puszek]

cześć

Matymko u nas w zeszłym tyg. otworzyli textil i kupiłam tam kaftaniki i koszule dla siebie

A co do mojego brzucha to zdjęcie sprzed 2 tygodni, spokojnie, bębenek rośnie
i rozkąłda się na boki :)

[roksia7777]

karolineczka ja tez mam takie uczucia mieszane...z jednej strony juz sie nie moge doczekac...i chcialabym juz tulic moje malenstwo...z drugiej jednak...wiele obaw...czy sobie poradze na porodowce...mam ostatnio glupie mysli (pewnie dlatego ze to juz 36 tydzien bedzie), ze nie zdolam, nie bede na tyle silna zeby urodzic mala
ogolnie czym blizej rozwiazania to mowie do brzuszka, zeby sobie Maja tam siedziala jak najdluzej.....

[idea31]

helo wtorkowo :)

Ja właśnie wróciłam z badań - mocz i morfologia, popołudniu będą wyniki. Jeszcze zajechałam do leclerka, kupiłam już pampersy . I wyprawka zamknięta. The end. Wczoraj częściowo spakowałam torbę do szpitala dziś będę resztę pakować.
Jużpo zakupch, bo u nas już upał i ja już nie wychodzę z domu, nawet Pani , która pobierała mi krew mówiła, że strasznie spuchnięta jestem :(. Zobaczymy co na to gin- do poniedziałku wytrzymam jakoś.
Miłego dnia dziewczynki, idę wieszać kolejną partię prania Mchałka.

[roksia7777]

dwie lipcowki wczoraj mialy jechac do szpitala, a dzisiaj sa szczesliwymi mamuskami

[idea31]

wiem wiem Roksia :) też je czytam, bo ja coś czuję, że też w lipcu się rozpakuję

[karolineczka84]

Z jednaj strony macie rację już nie długo mogą się sierpniowe lipcówki rozpakować , a z drugiej ja prawie na szarym końcu .. jak już wszystkie będą po to ja dopiero będę rodzić ..

ale jest gorąco ..pospacerowałam po działce , nakarmiłam rybki , wykąpałam się , ogarnęłam domek .. chyba zrobię naleśniki na obiad .. jak teście wrócą to zjedzą a mąż wieczorkiem ..

[matymka]

Cześć kobietki!
Wróciłam własnie z targu(arbuz i nektarynki muszą być) i ledwie żyję!skwar jest okropny.

Idea Podobne te nasze brzuszki!Możemy się już turlać!mnie też trochę spuchły kostki,ale nie jakoś strasznie.Twoja opuchlizna jest duża ,więc naprawdę się oszczędzaj i może sfolguj troszkę z tym praniem i prasowaniem.Na razie Ci tyle ciuszków wystarczy.Zobaczysz co Ci powiedzą na wizycie.Ty to jesteś zorganizowana! popakowana,zakupy wszystkie zrobione ,a jesteś tylko tydzień przed e mną z terminem. Muszę wziąć z Ciebie przykład.Koniecznie!
Karola z tymi terminami to nigdy nic nie wiadomo,Jeszcze możesz nie jedną z nas wyprzedzić Naleśniki lubię bardzo ,ale jak pomyślę o staniu przy patelni to mi się odechciewa...leniuch ze mnie!
Faktycznie nockę miałaś pełną wrażeń.Może ta biegunka po jakiś owocach?

Patrena wstaw zdjęcie.I brzuszka i swojego szczerbolka.Mój Tymcio też całuje brzuch,a ostatnio pytał się kto mi nalał wody o brzucha(tłumaczyliśmy mu ,że NIkoś tam pływa)

Roksia nic się nie martw.Mnie też nachodzą takie dziwne myśli ,pomimo tego ,że to będzie moje drugie dziecko.To chyba normalne.Damy radę!

[idea31]

Matymko no brzuszki te same :) a z tą organizacją to ja tak lubię, raz , że boje się zaskoczenia wcześniej jak z moim Kubą a dwa, że lubię być przygotowana i mieć spokojną głowę. A po drugie boję się, że jak mnie chwyci to na szybko czegoś zapomnę a jak mój małż będzie musiał coś przywieź to zanim mu wytłumaczę co i jak....
Patreena- dawaj zdjęcie brzuszka :), dziewczyny pochwalcie się wszystki zresztą :) !!!

[karolineczka84]

Matymka no fakt różnie to bywa
a wiesz mój zestaw owoców masz nektarynki , brzoskwinie i arbuz
i jeszcze truskawki .. bo czereśnie jakoś nie trafiłam ostatnio ..

ja tam też się wezmę za dwa dni za to pranie itd. pogoda aż się prosi .. a w sumie sporo tego prania , bo i fotelik i matę taką kupiłam używaną ( też ją już upiorę ) najgorzej że i te nówki rzeczy trzeba prać ..

chętnie bym Wam wrzuciła mojego olbrzyma , wywalonego ostatnio bunia , ale nie mam tego czytnika .. nadrobię następnym razem ..
szkoda ze już jutro bez neta i bez czytania Was .. jakby się coś działo , to bardzo proszę o sms ka

[karolineczka84]

a Patreenka dawaj fotoska

[Amisia]

Hej Babeczki!!!

No lipcówki się zaczęły!!!

Pomału na nas kolej!! Jestem ciekawa, która pierwsza się rozpakuje??
Ja obstawiam pierwszą trójkę w następującej kolejności: Idea, Julia i Patreena.
No i coś mi się wydaje, że nasza Myszka jakieś 2 tygodnie wcześniej nam się rozpakuje....

A mój synek ostatnio bardzo niespokojnie śpi. Przez sen popłakuje i woła mnie lub tatę. Jak się go pytamy, czy coś go boli, to tylko marudzi, a potem najwyczajniej w świecie zasypia snem aniołka...na jakieś dwie godziny...i znowu....i nie wiemy co jest grane. W dzień jest OK. Brzuszek miękki, gardziolko OK, kupa zrobiona....hmmmm.....wygląda na jakieś koszmary....tylko on sam nie wie jakie.....

[Gość puszek]

Matymko coś przegapiłam. O zdjęcie Julity poprosze Paolkę, natomiast o co chodzi ze szczerbolkiem??

Karola ja mam termin na 30 także spokojnie

I Amisiu wywróż dziewczynom porody sierpniowe.
Jak rozpakują się w lipcu to nas opuszczą a i tak nas mało na wątku. nie odchodźcie!!!!

[patreena]

hej !!

Ja nie mam zamiaru opuszczać ten wątek sierpniowy nawet jak w lipcu się wysypię!!!!
Będę wierna !!! hahaha. Z wami się zżyłam i tak niech zostanie!

Byliśmy dziś z Julia u tego gastrologa. zapisał jej tabletki na wrażliwe jelita . Za miesiąc kolejna wizyta(CIEKAWE CZY JA DAM RADĘ Z NIĄ POJECHAĆ BO TO 29 LIPCA)

kOCHANE FOTKI NIESTETY NIE MAM jak wstawić, bo mam tego starego kompa a nie swojego lapa(laptop już od miesiaca ponad w reklamacji) jedynie mogę zrobić fotkę i którejś wysłać na komórkę zeby wstawiła tu na forum hahaha

Ale powiem wam szczerze ,ze chciałabym naprawdę już w lipcu się pod koniec rozpakować.
W czwartek wizyta u ginka to zobaczymy czy jakies postępy są.

buziam

[patreena]

Puszek szczerbolek to moja córcia teraz hahahah , bo jej jedynka wypadła

[patreena]

jak sie patrzy na listę naszą na 1 stronie to z tych osob poza Cynką , ktore piszą cały czas to ja pierwsza na odstrzał hahahaha, ale kto wie!!

[Amisia]

Puszek - kochana!!! Nawet jak się w lipcu rozpakują, to ich nie puścimy!!!! Nie ma mowy!!! Poza tym my możemy się czasem we wrześniu rozpakować, i jeśli o mnie codzi, to jakoś wolałabym tutaj zostać mimo wszystko, bo z Wami już się naprawdę zżyłam!

Patreena - Julia musi śmiesznie teraz wyglądać. Ostatnio się właśnie zastanawiałam, kiedy dzieci gubią ząbki i kiedy mój Hubert zacznie tracić swoją klawiaturkę. Wygląda na to, że jeszcze jakoś ze 2-3 lata.

Jakoś tak pustawo tu ostatnio - jak się nam Beti nie udziela, no i Karolinka nie ma już wolnego dostępu do neta. Jak tam remoncik??

O!! Idea A jak Ty żyjesz kobieto?? Posprzatane już po remoncie???

Wiecie co? wiem, że o peniądzach się rozmawia, ale ostatnio jestem strasznie wkurzona!!
Bo są wybory, mundial i wszyscy się wielce nad tym rozczulają, a w międzyczasie waluta tak poszła w górę i benzyna, że szkoda gadać!!! Gdzie są nasi politycy??? Do choinki jasnej??? Kurcze, mam kredyt do spłacenia w walucie i mnie szlag trafia!!! Nie wspomnę już o tym, że drugi dzidziuś to też wydatki, a nasza polityka prorodzinna, to niech ją o kant stołu rozbiją!!!
Sorry, ale tak mnie to strasznie wkurza....już się wyżaliłam...i mi lepiej....

[idea31]

Amisiu po remoncie już :), przecież ja bym żyć nie dała mojemu M i temu robotnikowi :) hehhehehe. I już posprzątane, tylko czekamy na drzwi do szafy do przedpokoju, bo czegoś tam brakuje, no ale ciuchy już w niej są, więc tylko kwestia estetyki :). Z większych zmian to : kafle i ściany w przedpokoju, kabina zamiast wanny, i moje meble w pokoju. Zdjęcia wstawię jak szafę zrobią do końca.

A ja dziś wyspana :), zaraz jakoś się dotoczę na targ- jakiś obiad zmontować trzeba i później siedzę w domu, mam w planach podjechać kupić młodemu sandały na miasto- ale zobaczę jak będę się czuć.

Idę na jakieś śniadanko, do później!

[Gość puszek]

hejka

ja za tydzień mam przymusowe wolne, więc mam całą listę spraw do załatwienia
chyba z 8 sklepów do obskoczenia (wszystko w Krakowie), pojedziemy z Paolka na obiad do mojej babci
mam zamiar kupić Paolce sandałki i jakieś ciuszki :)
no i zobaczyć na żywo wózki i łóżeczko i wtedy już szaleję na allegro

[idea31]

Puszku a do kiedy Ty zamierzasz pracować?

[roksia7777]

hej okraglinki:-)
zapomnialyscie o mnie...?ja tez jestem na 5 sierpnia!!
faktycznie, gdzie jest Wesolabeti??swietuje dalej z pikolo zdany egzamin?
kurka na wies pojechala...
ja sie dzisiaj nie wysilam zobiadem (zreszta jak od kilku tygodni)....frytki i rybka....upal na dworze...dobrze ze w moim mieszkanku juz cien sie robi...

[patreena]

Ja dziś umieram tak gorąco u nas.
do tego mam pobolewania w dole brzucha, słąbo mi dziś , bo nie ma czym oddychać.