Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2010


julia

Rekomendowane odpowiedzi

kurka
ZDAŁAM :) teraz czekamy na praktyczny zapisałam się na 28.06 godzina 14 :)

się nad torbą jak duża ma być :/

Miłego dzionka Wam życzę muszę trochę odpocząć bo zmęczyłam się przez tą duchotę :/

kurka GRATULUJE!!! :brawo:

patreena
hej dziewczyny, ja jkuż po wizycie.

Mała waży już 2320g . Szyjka zaknięta , ale się skraca już i mam się oszczędzać. Niestety znowu jak w poprzedniej ciąży wyszłą mi wysypka na brzuchu,mam imówić się do dermatologa . Będę dzwoniła w piątek -mam nadzieję ,że mnie przyjmie.

patreena gratki wagi maluszka :36_2_25: niezłego pulpecika nosisz :smile_jump:
mam nadzieje że wysypka przejdzie. Mnie też wysypało, ale to po jakims jedzonku

Myszka2270
[
A ja dzisiaj troszku zaszalałam:hahaha:
Kupiłam sobie fajną kieckę,kolejne butki i już troszku pokupowałam dla małego:D
Kupiłam pościel,tetry i pieluchy flanelowe,butelkę TOMMEE TIPPEE ,skarpeteczki,przybory do higieny no i sobie jeszcze majtki poporodowe:hahaha:
A no i jednak kupiłam proszek i płyn Dzidziuś:))

Ja już powoli zaczynam myśleć nad pakowaniem torby....zawsze to jakieś zabezpieczenie w razie czego:)
Zamknę ładnie i schowam do szafy,a niech sobie już czeka:)

Ten upał już mi tak daje popalić,że ledwo łażę:(

Myszko pochwal się kiecką i butkami :36_2_15:

matymka
Ja już też po wizycie.Wszystko jest w porządku ,szyjka zamknięta i długa.::): A o to się martwiłam,bo czułam bóle ostatnio i takie kłucia dziwne.Dzidziuś zdrowy,rośnie ,ale przy Waszych skarbach to mój maleńki(Patrena,Beti gratuluję pokaźnych maluszków!).Waży ok 1200-1400g,choć moja lekarka twierdzi ,że standardowo,ok 3500 g będzie miał na pewno.Wagowo mam 10 kg do przodu,ponoć ok. A! I mój synuś nadal leży w poprzek.Wszystko to mnie bardzo cieszy ,ale...moja pani ginekolog ma urlop(za granicą!!) od 3 do 14 sierpnia.A ja mam termin 15-ego i nie wyobrażam sobie przejśc przez to bez niej.:nerw:
chyba miałam niezłą minę jak mi to powiedziała,bo parsknęła śmiechem i usłyszałam "nie panikuj,urodzimy 16-ego" Dobre sobie!:Szok: Pewnie jak w tym czasie mnie coś kujnie to już będę przekonana ,że się zaczęło.
Byłam dziś też z Tymciem u lekarza,bo coś mi od dwóch dni goroczkuje.Niby nic wielkiego ,bo ok 37,5 ,ale lepiej sprawdzić.Znowu ma jakąś infekcję gardła,ale na szczęscie nie dostał antybiotyku.Mam mu dawać lek odpornościowy Broncho-Vaxom,przez 3 miesiące ,po 10 dni w kazdym miesiącu.Czy któraś z Was serwowała to swojemu dziecku?

!

Matymka super że wszystko dobrze z Tobą i dzidziusiem :36_2_25:
Rzeczywiscie to kruszynka w porównaniu do wag innych, ale dziecko najwiecej przybiera w ostatnich miesiącach

Odnośnik do komentarza

Witam o poranku :) Piękny dzień się zapowiada :)

Wstałam rano zrobić mężusiowi kanapeczki do pracy ale chyba wrócę jeszcze do łóżeczka :)

matymka dobrze że z maleństwem wszystko w porządku, moja mała tez nie będzie pulpecikiem :) chyba :) już jutro się okaże :) Dużo zdrówka dla Tymka

karolineczka co do zzo to ja myślę że skorzystam ktoś to wymyślił aby kobiety się tak nie męczyły więc dlaczego nie spróbować :)

Myszka koniecznie musisz się pokazać w nowych ciuszkach :)

Dziś powinny mi przyjść koszulki nocne :) A w sobotę idziemy na ślub i wesele :) ciekawe ile wytrzymam :)

Miłego dnia Wam życzę :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46591.png http://s2.pierwszezabki.pl/040/040032950.png?4864

http://s10.suwaczek.com/20080927610117.png

Odnośnik do komentarza

helo czwartkowo :)

u nas znów mega upał, chowam się w domu bo puchnę strasznie :(, przez to gorąco nic się nie chce.
Karola no to czekamy na wieści z wizyty ! a co do pasa poporodowego to nie ma nic lepszego!, ja go używałam po porodzie i brzuszek mi sie zbiegł pieknie, nikt by nie powiedział patrząc na mój brzuch że rodziłam :). Nosiłam go po połogu w ciagu dnia , też niecały bo nie dasz rady bo ściska mocno ( tak z przerwami )
Kurka podziwiam Cię, że Ci się chce na to wesele :) ale dobrze idź i się baw :) my tez mieliśmy zaproszenie na 26.06 ale zrezygnowaliśmy, ja już teraz nie bardzo się czuję a dopiero w 36 tyg ? hmm
Myszka pstrykaj zdjęcia w nowych ciuchach w rzucaj na forum !

Dziś obiad light usmażę nalesniki z serem i do tego truskawki :), nie mam ochoty na coś cięższego .

do poźniej!

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjgtvvl0zrn.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0aonfcor63.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82doha00ehouwcyw.png

Odnośnik do komentarza

hello brzuchatki:flower2:
ja sie nie odzywalam, bo wczoraj mylam okna...juz dwa mam umyte...na dzisiaj zostalo mi najmniejsze..w kuchni..wiec pojdzie...o dziwo dalam rade..mama przyjechala mi pomoc...ale juz bylo zrobione, wiec zalozyla mi firanki:smile_move:ale wieczorem padlam juz po 20:smile_move:
kurka super, ze juz polowe prawka masz za soba...oby na praktycznym sie udalo...
idea dzisiaj tez nie mam sily na konkretny obiad...zrobie zupke kalafiorowa i nalesniki...
patrena duza twoja Roksi:smile_move:fajnie!

dziewczyny, ja tez czytalam o suszarce do wlosow...nie chodzi o wlosy..miedzy nogami zeby suszyc, tylko rane...bo jak szwy suche to szybciej sie goja...
co do torby...to ja dopiero musze swoja wyprawke zaczac kompletowac...bo ostatnio wszystko kreci sie kolo Mai...a o sobie zupelnie zapomnialam:smile_move:zaczne pomalu kupowac...u mnie upal ponad 30 stopni...troche mi nogi puchna...wewnetrzne kostki, ale ogolnie czuje sie ok...tez zrobilam w komodzie miejsce na ciuszki malej...i ladnie wszystko poukladalam...musze dzisiaj kupic proszek...i zaczac pomalu wszystko prac...tez sie nie moge doczekac,az przytule dzidziusia:smile_move:a czas tak szybko leci....
zycze wam milego dnia:flower2:

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn155svtfe95.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0391959e0.png?3246

Odnośnik do komentarza

halo:-))))
ale cisza....
wlasnie zdalam sobie sprawe:-)ze jestem w 8 miechu pelna geba:smile_move::smile_move:
kurka zapomnialam napisac, ze ja tez czuje mala jak kopie po moich wnetrznosciach...czesto czuje w zebrach...teraz ustalo, ale zdarzlo mi sie ze jak pojadlam to kopla i puscilam pawika...albo bardzo nie dobrze mi bylo...moja gin mowila ze macica jest duza i dlatego...

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn155svtfe95.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0391959e0.png?3246

Odnośnik do komentarza

hejka, gorąco!!!!

Matymka ja dawałam Paoli ten lek, ale nie pytaj z jakim skutkiem.Dokładnie nie pamiętam jak to było, ale wiem, że u nas to miało związek z migdałami i gardłem, i te całe migdały nadal są wielkie.

Byłam dziś u lekarza, nie badał mnie- co mnie nie dziwi, odebrałam wyniki:
biocenoza grupa II, ale na szczęście grzybów nie ma, jakieś bakterie. Kazał kupić coć na uodpornienie. Ja to obgadam ze swoim ginem.
Wieczorem jadę na wizytę prywatnie i czekam na USG:36_1_22:
Słyszałam serduszko Juliśki, choć pani miała problem, żeby je zlokalizować. Kopała jak szatan...
Morfologia osłabła :) jest 11,8 a norma od 12, więc jak na mój gust dramatu nie ma.
No i cukier w górnej granicy, więc jak wiedziałam- do powtórki glukoza. Z resztą już 4 raz...

Ja na wesele idę 7 sierpnia, zobaczymy co będzie...
Przyszły mi dziś klapki, które zamawiałam, jupi. Jeszcze czekam na tusz do rzęs, spodnie i spódnicę...

Odnośnik do komentarza

Witam kobitki!
Obiecuję,że zdjęcia będą:)
No cóż...ciężarnym się nie odmawia:hahaha:

U mnie dzisiaj upał od rana....umieram:(
I głowa mnie strasznie boli,nie wiem od czego:(

Mój mały tez już kopie na całego po żebrach itp.
Wczoraj tak mi sprzedał kopniaka,że aż słabo mi się zrobiło!
Moja mama to ze śmiechu pękała:hahaha:

KurkaTo Ty dziarska babka jesteś,że jeszcze masz siłę szaleć na weselu:D

ideaWpraszam się na obiadek (mniammmm!):hahaha:

matymkaŚwietnie,że na wizycie poszło dobrze!
A co do wagi dzidzi,to przecież nie jest zła:)
ja też już umieram z ciekawości jak mój się prezentuje!

KarolinkaNo ja niestety nie pomogę Ci w sprawie pasa,gdyz nie miałam z takowym sprzętem do czynienia:)

Pisałyście cos o znieczuleniu do porodu...hymmm...u mnie kwestie sporne...po rozmowie z położną zrezygnowałam z tej przyjemności i zresztą uważam,że jak dałam radę moich mistrzów bez "wspomagaczy" i umileń urodzić,to tym razem także dam radę!

http://lilypie.com/pic/080218/C4A1.jpghttp://b5.lilypie.com/wqvCp1/.png http://b2.lilypie.com/R7sYp1/.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprp07w0nonrjks.png

Odnośnik do komentarza

ja też już myknęłam w 8 miesiąc :)

an tym weselu mam zamiar aby to mnie pstrykali zdjęcia bo jak w kwietniu byłam u siostry to ja wszystkim robiłam i wyszło na to że z mojego aparatu nie było żadnego mojego zdjęcia :( gdyby nie kolega który robił mi swoim to bym nie miała :( a właśnie pokazywałam Wam ? niestety brak ładnego zdjęcia w całości :(

ja na obiadek będę mieć to co wczoraj :) młode ziemniaczki kefirek kotlety mielone i mizeria :) a teraz robię na drugie śniadanko naleśniki z dżemem :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46591.png http://s2.pierwszezabki.pl/040/040032950.png?4864

http://s10.suwaczek.com/20080927610117.png

Odnośnik do komentarza

Umieram ufffff :///

gorąco okrutnie, dobrze, żeprzyszła moja mama i pomogła mi w zakupach bo bym nie doszła do domu, teraz idę smażyć naleśniki, nie wiem jak dam radę przy tej patelni.
Kurka śliczna z Ciebie kobitka :)
Puszku czekamy na wieści wieczorem jak tam Julitka a teraz to się chwal klapkami :)
Myszko to smażę porcję dla Ciebie :)

no i ja też w 8 m-c weszłam :)

a teraz marsz do patelni i do później

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjgtvvl0zrn.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0aonfcor63.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82doha00ehouwcyw.png

Odnośnik do komentarza

ale upał! Ja ledwo żyję,a mój Tymcio non stop ciągnie na dwór:36_2_12:
U nas w szpitalu nie ma mozliwości skorzystania z zzo.Niestety to mała mieścina ,mały szpital i anestezjolodzy są potrzebni przy wazniejszych sprawach.Tak mówią ,bo ja się z tym nie zgadzam! I twierdzę tak jak Kurka,że skoro jest taka możliwośc to trzeba sobie pomóc.Po to medycyna się rozwija ,żeby nam było lżej.Może własnie dlatego mam takiego pietra przed porodem naturalnym...:Szok:Moja przyjaciólka rodziła z tym znieczulenie i mówi ,że ulga ogromna(A ma porównanie) i wszystko skończyło się dobrze.To znieczulanie dają dopiero wtedy jak rozwarcie jest już na 3palce ,ale nie większe jak na 5.Przynajmniej w Wawie bo ona tam rodziła.

Wiecie przez ten urlop mojej gin. umówiłam się wstępnie z przyjaciółką,że jakby mnie wzięło wcześniej to ona będzie ze mną rodzić.Może Was to zdziwi,że nie z mężem,ale po pierwsze mój m jest tylko w weekendy,a po drugie średnią ma ochotę z tego co widzę.Niby się zgadza,ale entuzjazmu nie widzę...A ja chcę kogoś kto mnie wesprze ,a nawet tupnie na mnie nogą ,bo ja taka... "miękka kicha " jestem.I sama na pewno się rozkleję.

Puszku świetne te klapki, też mnie te pierwsze bardziej ujęły.I widać ,wygodne bardzo.
Idea Karola żebyście się same bidulki nie usmażyły przy tej patelni!:Psoty: Ja mam botwinkę od wczoraj,więc obiad z głowy.Muszę tylko jajka ugotowac.
Kurka oczy masz jak węgielki! Super wyglądasz.

http://www.suwaczki.com/tickers/82dop07w3ay2pvy0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdx1hp94rs1x65.png

Odnośnik do komentarza

Matymko nie martw się kochana ja też jestem raczyca i mięczak jestem:)
Pierwszy poród zamiast krzyczeć to przepłakałam z bezsilności , a teraz też okrutnie się boję....
Mój M pomimo tego,że to kawał chłopa nie chce słyszec o wspólnym porodzie :) zielony się robi na widok strzykawki ...ehhh natura wiedziała co robi.
No i dlatego, też nie chce być sama, bo boję się, ze się rozkleję, wynajełam prywatnie położną do porodu, bedzie mi raźniej i już, w razie "w " to mi da do wiwatu i się zepnę.

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjgtvvl0zrn.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0aonfcor63.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82doha00ehouwcyw.png

Odnośnik do komentarza

puszku bardzo ładne japonki mnie też pierwsze się bardzo podobają - takie zgrabniusie

Co do porodu to ogólnie się nie boję (jak na razie, co będzie potem to się okaże) ale mamy zamiar rodzić razem z mężem i nie wyobrażam sobie abym mogla być tam sama albo z kimś innym... Ostatnio za to obawiam się jak się zacznie a ja będę sama w domu :/ i to jeszcze w Pruszkowie, tu gdzie jeszcze obecnie mieszkam jest tata i reszta rodzinki... a tam będę kompletnie sama, chyba nie będę puszczała męża do pracy :(

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46591.png http://s2.pierwszezabki.pl/040/040032950.png?4864

http://s10.suwaczek.com/20080927610117.png

Odnośnik do komentarza

ja botwinkę robie tylko z ziemniaczkami, cóż co kuchnia to inne zwyczaje

ja mam zamiar rodzić z Michałem. Przy porodzie Paolki był ze mna i cieszę się bardzo! Robił mi zimne okłady na głowę, jak poszły mi wody to wyprał moja koszulę, był przy mnie, mówił do mnie.

Położna co jakiś czas wchodziła i wychodziła i kiedy zaczęły się bóle i ja wiedziałam, że to już to on się cieszył, że sam może odebrać poród...
Kiedy Paolka się urodziłą i pielęgniarka go poprosiła do siebie, kiedy ważyła, mierzyła itp. Paolkę, to przy okazji dostał ochrzan, że ma już nie patrzeć dalej co i jak- no widok jakby nie było mało ujmujący.
Michała nie zraziło na szczęście a ni nie przeraziło, choć na korytarzu byli tatusiowie: popłakani, zieleni, przestraszeni... Każdy inaczej przeżywa...

Idę pos prysznic i powoli się zbieram do lekarza,
papa

Odnośnik do komentarza

ufff...nareszcie wszystko zrobione, mieszkanie wysprzatane...miejsce dla Mai zrobione...i nareszcie sobie siadlam:36_1_1:
ja tez bede rodzic sama...i tylko sama:smile_move:moj M straszny panikarz..pewnie by tam zemdlal..i nim zamist mna by sie zajmowali....natomiast ja...twarda jak glaz...bynajmniej tak bylo do tej pory...okaze sie na porodowce...przy pierwszym dziecku...jest ten komfort ze nie wie czlowiek co go czeka:smile_move:gorzej jest jak pierwszy porod byl ciezki...a czeka tuz tuz drugi...
ale ja mysle ze damy rade wszystkie, czy to z mezami, czy z kolezankami...w koncu czego nie zrobi sie dla swojego malenstwa

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn155svtfe95.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0391959e0.png?3246

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny.
U nas też dziś mega skwar był. Dopiero teraz jest czym oddychać. Julcia dziś na wycieczce była , wróciła bardzo zadowolona.

Co do porodu to ja z małżem mam zamiar rodzić. Z pierwszą byłąm zupełnie sama i wiem jak bardzo potrzebne jest wsparcie kogoś bliskiego, a m bardzo chce być przy mnie.

Co do wysypki, to jest nadal , swedzi bardzo , piję wapno i wydaje sie ,że pomału się zmniejsza. Mam nadzieję jednak ,że jutro przyjmie mnie ten dermatolog.

Puszek bardzo mi się podobają japonki !!

Karolinka dasz radę do poniedziałku jeszcze kilka dni.

buziam reszte.

http://www.suwaczek.pl/cache/ede165d4aa.pnghttp://www.familylobby.com/common/tt5387262fltt.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/351878843d.png http://www.familylobby.com/common/tt5387292fltt.gif
:Płacz: serduszko przestało bić w 12 tygodniu ci

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...