Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2010


julia

Rekomendowane odpowiedzi

karolineczka84
idea31
wiecie co tak sobie pomyślałam, ze dobrze byłoby gdybyśmy sie powymieniały nr telefonów, bo jak zaczniemy wybuchać :) to były by informacje na bieżąco :) - tak zrobiły widzę dziewczyny na majówkach... co Wy na to? :)

też o tym dziś pomyślałam .. tylko wydaje mi się że jeszcze czas mamy :takwyszlo:

u nas na marcówkach 2005 tak było

tylko musimy ustalić kto będzie takim guru na wątku kto będzie informował :)
i gdzie podawac te numery??

mnie tam nie zależy:
509-258-984

Odnośnik do komentarza

super pomysl z tymi numerami!!!!ja mam na 5 sierpnia...wiec fajnie byloby gdybym urodzila....i dala przez ta osobe wam znac:smile_move:
co do forum, to ja jak dowiedzilaam sie ze jestem w ciazy...to przez google szukalam roznych informacji...i tak trafilam do was:smile_move:
a co do pracy...fakt, fajnie na L-4 mimo ze ejstem 8-10 godzin dziennie sama...to czas szybko ucieka...ja tez zamierzam po macierzynskim wrocic...jak wszysto pojdzie pomyslnie:36_1_1:
kiedys tez pracowalam w jednej z najwiekszych firm telekomunikacyjnych....ale tylko przez moment...bo to byla porazka zyciowa...i zawsze myslalam ze praca biurowa nie dla mnie...bo zawsze bylo mnie wszedzie pelno...i nie usiedzialam w miejscu...ale gdy dostalam 2 lata temu prace, gdzie obecnie pracuje....wszystko obrocilo sie o 360stopni....teraz nie wyobrazam sobie ze moglabym gdzies indziej pracowac...uwielbiam cyferki:smile_move::smile_move:ale najwaniejsze ze chodze do pracy z usmiechem,,,bo ja lubie...i nie z przymusu:smile_move:

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn155svtfe95.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0391959e0.png?3246

Odnośnik do komentarza

HEJ :)

Ale się rozpisałyście... :Oczko:

matymka Jak tam dziś samopoczucie po wczorajszym? Mam nadzieję, że ok.

karolinko To dobrze że już lepiej się czujesz, odpoczywaj kochana ::):
Noi co w końcu wymyśliłaś z obiadem?

puszku O to fajnie masz z tą wagą, ja też tak chcę... :usmiech:
Ja wczoraj wieczorkiem jakoś źle się czułam było mi nie dobrze i głowa jakoś mocniej bolała ale dziś już ok. Na szczęście to nie była migrena:).
Dziś jakoś dobija mnie ta szarówka i deszcz za oknem.

Jak Majka kopie to nie czuję czy to rączka czy nóżka, czasem wiem gdzie główkę wypina:)

Jeśli chodzi o weekend to ja miałam jechać do mamy i troszkę rodzinkę i znajomych odwiedzić ale chyba przełożę ten wyjazd na później.

Też trochę podczytuję majówki i u nich poród za porodem :)hehe. Wymiana nr tel fajna sprawa:)
Mój to: 721 667 754.

Wiecie co? Dobija mnie ta pogoda, za oknem wygląda jakby to była jesień - tylko żółtych liści brak :)

Miałam właśnie zachciankę na budyń :). Ugotowałam i już zjadłam :). Polecam:usmiech:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-57266.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-57270.png
http://s5.suwaczek.com/200802241141.png

Odnośnik do komentarza

karolineczka84
Beti no pogoda lipka .. ale liczę na poprawę w krótce .. wczoraj u mnie do 12 było ładnie.
Obiad w końcu rybka smażona , ziemniaczki, marchewka gotowana potem zasmażana , sos czosnkowy z koprem i cytryną .

jutro kapustka.

nr podam ale na prywatną wiadomość:takwyszlo:

to dawaj

Odnośnik do komentarza

Witam dziewuszki!
Przepraszam,ale chyba narazie nie dam rady Was nadrobić.....naszkrobałyście i to porządnie!
Nie było mnie tyle czasu,ponieważ moje obawy nie były takie bezpodstawne:(
Tomcio dostał pewnych komplikacji po zabiegu...
Okazało się,że ma stan zapalny po operacji i anginę ropną:(
Jesteśmy na kupie leków i antybiotykach,całe szczęście,że już lepiej.Kontrolę mamy na wtorek i myślę,że będzie dobrze.
Mały jest dalej troszku apatyczny,ale teraz to już chyba przez te leki.

Samopoczucie u mnie tragedia!Od ponad tygodnia prawie bez snu,roboty i zmartwień kupa,no i Tomcio chyba troszku wykorzystuje u mamusi swój stan;)
Dopadła mnie zgaga:leeee:
Co wieczora mnie męczy....

Buziaczki kochane i jeszcze raz przepraszam za takie zaległości!

http://lilypie.com/pic/080218/C4A1.jpghttp://b5.lilypie.com/wqvCp1/.png http://b2.lilypie.com/R7sYp1/.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprp07w0nonrjks.png

Odnośnik do komentarza

Patreena - mówisz, że gdzie czujemy twarde uwypuklone miejsce - to głoweczka? Hmmm... A ja miałam nadzieję, że to jednak pupka... Czyli moja mała znów się obróciła, a miałam nadziję, że zostanie już głowką w dół (tak było na ostatnim USG), a to mały urwis :o_no:

Puszek - myślę, że jeśli lekarz mówił, że dziewczynka - i to potwierdza - więc raczej bym się na to nastawiła :) Proszę - tu link z dedykacją for You:

http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79331,5834928,Chlopiec_czy_dziewczynka__Odgadnij_plec_dziecka.html :36_1_21:
U mnie (mimo, że to tylko przesądy) sprawdziło się niemal w 100%!!!

Myszka - zdróweczka dla Twojego synka!

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcattdr20100802_1_Alicja+is.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034065990.png?4228

Odnośnik do komentarza

Slim dzięki za linka, ale gdybym chciała się sugerować tym co napisali, to chyba musiałabym mieć parkę. Z początku ciągnęło mnie do ogórków, kapusty kiszonej. Teraz na słodycze. Wyglądam (głupio to zabrzmi) ładnie, nie tak jak z Paolka- potwornie. Wtedy zaczęły mi się prostować włosy teraz sa super. Odnośnie depilacji już pisałam. A obrączka w moim przypadku to już dupa nad dupami. Jakieś 9-10 lat temu wychodziło 3 synów. Jak pozanałm Michała to zmieniło się na chłopca, chłopca, dziewczynkę. Tym czasem będe miec juz druga kobietkę :)

Odnośnik do komentarza

puszek
Slim dzięki za linka, ale gdybym chciała się sugerować tym co napisali, to chyba musiałabym mieć parkę. Z początku ciągnęło mnie do ogórków, kapusty kiszonej. Teraz na słodycze. Wyglądam (głupio to zabrzmi) ładnie, nie tak jak z Paolka- potwornie. Wtedy zaczęły mi się prostować włosy teraz sa super. Odnośnie depilacji już pisałam. A obrączka w moim przypadku to już dupa nad dupami. Jakieś 9-10 lat temu wychodziło 3 synów. Jak pozanałm Michała to zmieniło się na chłopca, chłopca, dziewczynkę. Tym czasem będe miec juz druga kobietkę :)

Też przeczytałam artykuł i tak jak Ty powinnam mieć parkę:) hehe
Przez pierwsze 3 mies jadłam tylko ogórki kiszone i śledzie. Na słodycze nie mogłam patrzeć:). A potem słodkie na okrągło a kwaśnego nie ruszyłam.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-57266.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-57270.png
http://s5.suwaczek.com/200802241141.png

Odnośnik do komentarza

wesolabeti
puszek
Slim dzięki za linka, ale gdybym chciała się sugerować tym co napisali, to chyba musiałabym mieć parkę. Z początku ciągnęło mnie do ogórków, kapusty kiszonej. Teraz na słodycze. Wyglądam (głupio to zabrzmi) ładnie, nie tak jak z Paolka- potwornie. Wtedy zaczęły mi się prostować włosy teraz sa super. Odnośnie depilacji już pisałam. A obrączka w moim przypadku to już dupa nad dupami. Jakieś 9-10 lat temu wychodziło 3 synów. Jak pozanałm Michała to zmieniło się na chłopca, chłopca, dziewczynkę. Tym czasem będe miec juz druga kobietkę :)

Też przeczytałam artykuł i tak jak Ty powinnam mieć parkę:) hehe
Przez pierwsze 3 mies jadłam tylko ogórki kiszone i śledzie. Na słodycze nie mogłam patrzeć:). A potem słodkie na okrągło a kwaśnego nie ruszyłam.

a teraz jak na złość słodkiego nie wolno:hahaha:
a niestety tak juz jest, że zakazany owoc najlepiej smakuje i nie ukrywam, że ja w związku z póki co zaleceniem ograniczenia cukrów i tłuszczy jakos większego smaka mam na te produkty
i męczę się odmawiając sobie, choć i duma mi towarzyszy jak się nie złamię

Odnośnik do komentarza

kurcze znów mi spuchły nogi
trochę łydki, ale od połowy, kostki (choć na szczęście nie tak jak ostatnio) i palce. To chyba od ciepła, bo posiedziałam ze spuszczonymi do mniej więcej kostek podkolanówkami- które mnie trochę gniotły- w łazience, w której uruchomiłam farelkę na czas Pauli kąpieli. I chyba mi dogrzało...
Matko, co to będzie we wakacje? Aż strach pomyśleć.

Odnośnik do komentarza

Dziękuję Wam dziewczyny za ciepłe słowa!
Już troszku lepiej z Tomciem,ale niestety dalej się martwię...
Podejrzewam,że dopiero się uspokoję po wtorkowej wizycie jak lekarka powie mi,że jest wszystko w porządku:)

Pisałyście o wypinaniu pupy lub główki przez nasze dzidziusie.....ja zaś dzisiaj czułam wyraznie kolanko mojego małego mężczyzny:D
Bo raczej na pupę to było za małe!hehehe

Jestem tak padnięta,że tylko marzę o kąpieli i spanku.....

Jejku!Tak patrzę,że Wy wszystkie już prawie macie całe wyprawki....a ja przez ten wir ostatnio nie mam nawet natchnienia:(
Mam nadzieję,że w czerwcu znajdę już czas na zakupki(takie spokojne i bez stresów),bo nie dość,że maleństwu trzeba,to jeszcze muszę Kubusia do szkoły wyszykować!Ze wszystkiego mi powyrastał!!!

Pisałyście coś o szmateksach.Ja mam koło domu świetny second hand:D
Mają świetne szmatki z Anglii,różnych porządnych marek w przystępnych cenach,więc nie ukrywam,że czasem korzystam z ich oferty!
Parę dni temu obkupiłam tam Kubusia w świetne markowe ciuchy!
Chłopak był zadowolony,zwłaszcza,że u nas raczej nie ma firmowych sklepów i nie mam często możliwości zakupić mojemu modelowi takich ciuchów jak on chce.

http://lilypie.com/pic/080218/C4A1.jpghttp://b5.lilypie.com/wqvCp1/.png http://b2.lilypie.com/R7sYp1/.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprp07w0nonrjks.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...