Żłobek

[Dziubala]

Gabalas - witaj :Uśmiech:. Fajnie, że tu zaglądnęłaś
Pierwszy dzionek udany to dobrze. Uwaga na drugi i trzeci - zazwyczaj są najbardziej kryzysowe. W najgorszych przypadkach kryzys może trwać nawet 2-3 tygodnie, ale Krzyś dzielny, duży chłopczyk i na pewno sobie poradzi, jego mamusia też

[gabalas]

Dzis juz samo wejscie bylo lepsze Praktyczni obylo by sie bez placzu gdyby z Krzysiem nie wchodzil chłopczyk, ktory bardzo sie rozplakał, no i Krzys nie pozostawil go samego i poplakiwal razem z nim. Jak wychodzilam to Krzys juz nie plakal a tamten jeszcze sie bidula męczył
Zaraz sie zbieram zeby go odebrac , zdam potem relacje jak dzionek minal

[Dziubala]

Gabalas - super :Uśmiech:

[gabalas]

Wczoraj zadzwonilam i pani mi powiedziała ze Krzys jak inne dzieciaki sie do spania zbiera i przyszlam po niego dopiero po 14 hehheh. Zdowolony był, najedzony, czysciutki

Dzis rano był mały kryzys , bo nie chcial na sale wejsc , ale przełamał sie i mam nadzieje ze bedzie ok.

Ciekawa jestem tylko kiedy pierwszą infekcje złapie... w nocy cos miał nosek przytkany.
Co dajecie dzieciakom zeby odpornosc zwiekszyc?

[Dziubala]

Gabalas - dobrze Wam idzie debiut ;)
Na wzmocnienie odporności daję Adasiowi Kidabion 2 x dziennie. Jak widzę, że coś go ma złapać to rano i wieczorem daję dodatkowo po 10 kropli wit. C (Cebion).
Choroby Was nie ominą, jak zacznie coś Krzysia łapać, to przetrzymaj go w domu i puść do żłobka dopiero jak będzie całkowicie zdrowy, bo w innym przypadku z chorób nie wyjdzie i wiecznie będzie w "stanie chorobowym".
Ale póki co nie trzeba myśleć o chorobach tylko cieszyć się, że Krzyś tak ładnie się zaaklimatyzował :)

[gabalas]

Dziubala Dzięki za rady Cebion to akurat bierzemy "od zawsze"

[Gunia_G]

Czesc
Moj synek co prawda jeszcze nie chodzi do zlobka ale mam zamiar go zapisac zeby od wrzesnia juz zaczal chodzic, mam pytanie kiedy sklada sie wnioski o zlobek??
Troche sie boje chorb, tego ze bedzie plakal to raczej nie bo zauwazylam ze jak gdzies pojdziemy gdzie sa dzieci to moj syn nawet nie patrzy czy ja jestem- mama nie jest mu potrzebna jak sa dzieci, kiedys jak bylam u sasiadki na spotkniu dzieciecym i musialam po cos skoczyc na gore do domu to nawet nie zorientowal sie ze mnie nie ma, tak jak pisalam nie intreresowala go mama.
Chce bardzo go dac do zlobka i wrocic do pracy ale mam duzo obaw ale bardziej takich ze to ja bede sie bala za duzo sie nasluchalam o roznych rzeczach wiec bede wdzieczna za jakies pocieszajace informacje :)

[Dziubala]

Gunia - najlepiej sprawdź w danym żłobku do kiedy są zapisy. Najczęściej do końca kwietnia, ale to nie reguła.
Jeśli to możliwe to zapisz synka do 2 żłobków, bo może być długa lista chętnych (oczekujących). Przy 2 żłobkach prawdopodobieństwo dostania się do któregoś rośnie.
A nie wolałabyś żeby synek zaczął chodzić wcześniej do żłobka? Np. od któregoś miesiąca wiosenno-letniego? Mniej wtedy chorób, zdąży się zahartować do jesieni, kiedy to najwięcej choróbsk jest (najwięcej chorują dzieci wrzesień-listopad), jest też więcej wolnych miejsc (dzieci wykruszają się w trakcie roku żłobkowego), panie mogą poświęcić więcej uwagi debiutującemu dziecku więc łatwiej o adaptację do nowych warunków. A we wrześniu jest dużo nowych dzieci, wszystkie z reguły płaczą przez to też nawzajem się nakręcają...

[gabalas]

Krzys pochodził tydzień w tym miesiacu ,a teraz 3 tydz. siedzimy w domu. Po 2 tyg, walki z infekcja przyplatalo sie nam zapalenie gardła, ale bynajmniej nie z powodu żlobka. Poprostu na taki feralny czas trafilismy, mysle ze juz bedzie lepiej

Gunia mysle że nie musisz sie niczego obawiać, poogladaj sobie wczesniej żlobek który cie interesuje, popytaj rodzicow ktorych dzieci tam chodzą i napewno bedzie ok.

[Gunia_G]

Dziewczyny dzieki za rady widzicie ja nawet nie pomyslalam zeby zapytac czy moge dziecko wczesniej zapisac, a to chyba dobry pomysl, z tego co wstepnie sie wypytalam to zapisy maja byc marzec- kwiecien, wiec jak pojade zapytac o zapisy to zapytam przy okazji czy nie moglyby przyjac go wczesniej nawet na poczatek na pare godzin zeby zobaczyc jak bedzie reagowal na nowa sytuacje- jeszcze raz wielkie dzieki

[Gunia_G]

Dzownilam do zlobka ktory mnie najbardziej interesuje i niestety nie ma teraz miejsc, nie wykruszyly sie im dzieci wiec musze czekac do kwietnia- maja az beda zapisy na wrzesien- szkoda bo na tym najbardziej mi zalezy nie wiem czy jest sens sprawdzac czy w innych teraz sa wolne miejsca ??

[gabalas]

Gunia probuj a moze w ktoryms momencie sie uda. U nas tak było ze dziecieki sie "wykruszyły" po polroczu i moglismy wskoczyć.Nie musisz malego posylac od zaraz , wiec moze go zapisz na wrzesien a przy okazji sie zapytaj czy była by szanasa go "przysposobic" w okresie wakacyjnym , wtedy nie ma kompletu dzieciakow

[basica31]

gabalas

Gunia probuj a moze w ktoryms momencie sie uda. U nas tak było ze dziecieki sie "wykruszyły" po polroczu i moglismy wskoczyć.Nie musisz malego posylac od zaraz , wiec moze go zapisz na wrzesien a przy okazji sie zapytaj czy była by szanasa go "przysposobic" w okresie wakacyjnym , wtedy nie ma kompletu dzieciakow

bardzo dobry pomyslpoza tym w ciagu roku jest taka rotacja dzieci ludzie wyjezdzaja( np do niemiec) ze napewno Ci sie uda najwzniejsze zeby sie malemu podobalo

[Gunia_G]

Ja i tak w marcu mam zamiar tam sie wybrac i dokladnie pogadac z dyrektorka moze cos mi doradzi moze uda sie go wcisnac wlasnie w takim okresie byloby dobrze bo pozniej nie bedzie problemow z zostawieniem go, bo jak by to bylo ja do pracy a on bedzie plakal i co robic ???? Chyba zaczynam panikowac, wydaje mi sie ze ja gorzej to przezyje niz on :)

[basica31]

Gunia_G

Ja i tak w marcu mam zamiar tam sie wybrac i dokladnie pogadac z dyrektorka moze cos mi doradzi moze uda sie go wcisnac wlasnie w takim okresie byloby dobrze bo pozniej nie bedzie problemow z zostawieniem go, bo jak by to bylo ja do pracy a on bedzie plakal i co robic ???? Chyba zaczynam panikowac, wydaje mi sie ze ja gorzej to przezyje niz on :)

nie Guniu wzsytko bedzie dobrze nie mozesz sie denerwowac bo Piotrunio to w mig wylapie i sie na niego twoje emocje przeniosa

[Gunia_G]

Wiem Basiu ale ja juz taka jestem ze martwie sie na zas- wiem ze nie potrzebnie ale jednak ..... taki glupi charakter

[basica31]

nie to calkiem normalnei tak juz bedziemy mialy przez cale zycie bo potem sie zazcnie szkola moze studia ...

[Gunia_G]

Oki na razie koniec zamartwiania ide M obiad szykowac a jak maly wstanie uciekamy na spacer trzeba korzystac z pieknej pogody

[gabalas]

Gunia nic sie nie ,artw, mały sie szybko zaaklimatyzuje i bedzie ok. Mogo Ci tylko doradzic żebyś nie posylala malego równoo z rozpoczeciem pracy ,bo jak ci sie rozchoruje to wtedy bedziesz musiala mieć jakies ' wjscie awaryjne'

[Dziubala]

Gunia_G

Dzownilam do zlobka ktory mnie najbardziej interesuje i niestety nie ma teraz miejsc, nie wykruszyly sie im dzieci wiec musze czekac do kwietnia- maja az beda zapisy na wrzesien- szkoda bo na tym najbardziej mi zalezy nie wiem czy jest sens sprawdzac czy w innych teraz sa wolne miejsca ??

Nie poddawaj się. W upatrzonym żłobku dzwoń co kilka tygodni i pytaj o wolne miejsce. Nawet jeśli miały to być czerwiec (Adaś tak zaczął :)), bo wtedy zdarza się, że dzieci nauczycielek wcześniej kończą rok żłobkowy ;)

[Dziubala]

basica31

Gunia_G

Ja i tak w marcu mam zamiar tam sie wybrac i dokladnie pogadac z dyrektorka moze cos mi doradzi moze uda sie go wcisnac wlasnie w takim okresie byloby dobrze bo pozniej nie bedzie problemow z zostawieniem go, bo jak by to bylo ja do pracy a on bedzie plakal i co robic ???? Chyba zaczynam panikowac, wydaje mi sie ze ja gorzej to przezyje niz on :)

nie Guniu wzsytko bedzie dobrze nie mozesz sie denerwowac bo Piotrunio to w mig wylapie i sie na niego twoje emocje przeniosa

Dokładnie.

[Dziubala]

Gunia_G

Wiem Basiu ale ja juz taka jestem ze martwie sie na zas- wiem ze nie potrzebnie ale jednak ..... taki glupi charakter

Nie głupi!
Najgorsze są początki, nie ma się co oszukiwać ;), ale jak zobaczysz jaki synek jest szczęśliwy, to sama zaczniesz się cieszyć, że poszedł do żłobka :)

[Dziubala]

K mówił, że Adaś rano nie chciał w żłobku zostać , nie zdarzyło się to wcześniej więc K sam nie wiedział co robić, ale po 10 minutach negocjacji Adaś dał się przekonać do zostania

[Iszpan]

Ja dopiero wypełniłam wniosek... muszę go zanieść... a potem... Myślę, że nie będzie źle, Beniamin lubi dzieci. Problem będzie ze spaniem... to na pewno

[Gunia_G]

Iszpan

Ja dopiero wypełniłam wniosek... muszę go zanieść... a potem... Myślę, że nie będzie źle, Beniamin lubi dzieci. Problem będzie ze spaniem... to na pewno

Ja mam dokladnie ten sam problem, moj dzieci uwielbia, jak sa jakies w poblizu to mama juz nie jest mu potrzebna ale nie wyobrazam sobie jak przyjdzie pora lezakowania (czy jak to zwal) zeby on sie polozyl wtedy kiedy mu powiedza on spi wtedy gdy jest spiacy :) jak one dadza sobie z nim rade??