Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

My dzisiaj od 5 na nogach,chodzimy jak zombi ;/ Nie wiadomo dlaczego Maja wcześniej wstała,nie mogła sie ułożyć nawet u nas w łóżku,ale za to teraz śpi już 45 minut ;) Wczoraj dałam jej 2 zmiksowane morele z bananem ale zjadła może 2 łyżeczki i nie chciała... może przez te morele ;/
Dziś jedno siku złapane ;] Wczoraj nie zdążyłam,ale może dzisiaj mi sie uda to zamieszczę filmik,jak Maja szaleje przy ukochanej piosence "smoczka",po prostu jakby cos w nią wstąpiło :)

Mamaola Wszystkiego najlepszego z okazji wczorajszej 2 rocznicy ślubu,dużo miłośći i jeszcze raz tyle miłości,a najwięcej z tego wszystkiego miłości :) :mylove::mylove:

Goskasos Filmik rewlacja,Martusia słodziutka,takie delikatne ma rysy twarzy, a jak pięknie się z włoski łapie i w ogóle taka grzeczna,a jak ślicznie je i samodzielnie wybiera co najlepsze :) -ja juz nie pamietam,kiedy moja Maja tak statecznie w miejscu siedziała,mały diabełek w nią wstąpił,może jak sie nie obudzi to też dołączę filmik ;)
My przy Mai też nieraz musimy cyrki odprawiac by coś zjadła, śiewamy,zabawki pokazujemy ... nieraz to jedyny sposób ;/

3nik Akurat wczoraj mąż szybko wrócił z pracy,bo uczniowie nie chodzą już do szkoły hehe więc zajął sie Majcią,a wcześńiej bawiła się magnesami na lodówce :) A wiesz,że mi też się marzy dzidzia :) ja nie karmię,ale mam problem z hormonami i @ raz jest co 2,co 3 miesiące a ja już nie chcę tabl jeść ;/ Może samo sie jakoś unormuje ... Fajnie byłoby mieć parkę,ale mój mąż tak zakochany w córci i mówi,że druga mu sie marzy :) A Ty kochana Antolka karmisz i nie narzekasz na koniec mleczka ;] Nie wiem jak to jest tak długo karmić,ale na pewno żal się rozstawać z cycusiowaniem,to takie osobiste piękne przeżyca :) Ale może i za Ciebie zadecyduje natura,przecież zdarza się że karmiąca kobieta zachodzi w ciążę karmiąc jeszcze ;)
Przedstawienie hehe ale najważniejsze że dotrwał dzielnie do końca,ja w kościele nie wiem czy Maja nie wystraszyłaby się organistki :))

O udało mi się :) Maja i jej szalone pomysły przy "smoczku":

YouTube - ‪Wariacje 11- miesięcznej Majeczki‬‏

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

no to mamy dwie tancereczki:)) obie piękne, choć widać różnicę w temperamentach, hehehehhe, no Majeczka to by z Antkiem cały dom rozniosła, tak myślę;)) Antek właśnie wisiał na cycku przez 40 minut i nie mógł zasnąć, ale potem jakoś trochę na rękach i w końcu usiadłam z nim i zasnął na mnie, słodziak:) to idę robić obiadek:)

Odnośnik do komentarza

3nik oglądałam filmik,pięknie Antoś sobie radzi :brawo: :) uważam że Antoś aż sam się garnie do chodzenia,a skoro tak to znaczy że sam czuje sie na to gotowy :) ale decyzja należy do Ciebie :) ... a ja i tak czekam na Waszą laurkę :))

Adria Laurka piękna!!! Wierszyki świetnie dobrane,a rączusie słodzio!!!
Ale "nie ma" super,tak nieśmiało - brawo :brawo: :)) to czekamy na kotka :)
Ooo a filmik z tańczącą Julcią oglądaliśmy we trójkę- mała gwiazdka!!! Pieknie tańczy!!! Maja jak Julcię zobaczyła gdy podskakiwała na pupci to zaczęła tak samo,ale się uśmialiśmy. Buziaki od Mai dla Julii :* :brawo::brawo:

Slim Ladymoże poobserwuje jeszcze Alicję,no nie wiem,Maja też nockę miała niespokojną... a może ząbek przebija się ... zdrówka życzymy!!

Goskasos jak nie ma juz gorączki to można wyjść,a przy katarku jak jest to powietrze jeszcze lepiej służy bo obkurcza śluzówkę noska :)

... ale dzisiaj na forum filmikowo :) aż miło i wesoło :)) idę szykować obiadek :))

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

adria - ja bym jeszcze poobserwowała... a fimik bomba
goska - mysle ze krotki spacer jak nie ma objwow moze nawet pomoc...
limonia - super wariacje

my czekamy na rowerek...
i dzis przekonaam sie ze jednak cena butow czasem idzie w parze z jakoscia...
kupilam wczoraj paputki dla malej w pieluszkarni jak bylismy za 70pln - prezent od taty na dzien dziecka - bo 1.06 nas nie bylo i obiecal cos pozniej...
a ja wczeniej tez zamowilam na allegro inne paputki podobnej konstrukcji - za 40 pln...
roznica w jakosci powalajaca... te z pieluszkarni sa duzo bardziej miekkie, elastyczniejsze, maja obszycie przy krawedziach wiec malej nic nie drapie... w ogole to jedyne buciki ktorych jak do tej pory nie sciaga zaraz po zalozeniu... paputki z alegro chciala od razu sciagac... jak skarpetki i inne obuwie :P

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

limonia no ja drugiego synka też bym chciała, ale córeczkę też:)) moja znajoma niedawno urodziła czwarte dziecko, a jest w moim wieku!! fajna z nich rodzinka, jedna córka i trzech synków:)) jakoś nie wierzę, że mogłabym zajść teraz, ja naprawdę karmię go non stop, i mi blokują hormony owulację:( jakbym miała chociaż ze trzy lata mniej, to bym spokojnie go jeszcze karmiła, ale chciałabym przed 30 drugie urodzić, czyli zostało półtora roku;) no ale "chcesz rozśmieszyć Boga, powiedz Mu o swoich planach" więc zobaczymy;)

Odnośnik do komentarza

Hej,

To i ja na chwilkę usiądę.

Byliśmy dziś z Leo w piaskownicy. Generalnie ładnie się bawił - sypał na siebie piasek i dziobał go łopatką, ale co chwilkę próbował go jeść. Wolę nie myśleć co w tym piasku mogło być :/

3nik - ja też myślę o drugim i u mnie możliwośc jest, bo mi już regularny @ wrócił. Ale boję się karmienia w ciąży... Antoś świetnie sobie radzi i myślę, że niedługo zacznie chodzić sam. Ja też chciałam tak jak Ty - nie wspomagać malucha i nie przyspieszać, ale pękłam przy sadzaniu. Był duuuużo spokojniejszy jak go sadzałam a ja miałam choć chwilkę odpoczynku od noszenia. Mam nadzieję, ze nie będzie to miało żadnych złych konsekwencji w przyszłości.
Ja bym chciała drugą dziewczynkę... Ale staram się nei nastawiać.
U Leo z kolei Da ma różne znaczenia - spacer ale i daj. Ale Leo generalnie mówi po swojemu. Ostatnio na topie jest "guła buła" choć moim ulubionym jest "gudyl dudyl" :)

Do Mai i Antosia dołączam Leo. Też chwili nie usiedzi. Skacze, pędzi na czterech, wdrapuje się na wszystko. Ostatnio jak Antoś upodobał sobie moje nogi - łapie mnie w okolicy kolan i zagląda pod nogami ;)

Limonia - ślicznie Maja tańczy :) Widać, ze ją energia rozpiera :) Daje się ponieść muzyce :)

adria - z Juleczki prawdziwa rezolutna dama - widać, ze rozumie co mówisz, grzecznie siedzi, delikatnie tańczy :) Będzie z niej piękna, pełna gracji kobieta :)
Oby w takim razie plastry pomogły.

slim lady - oby u małej to był tylko jednorazowy przypadek i była zdrowa. Daj znać jak się Alusia czuje.

Ktoś pytał o roczek Leo... Powoli się szykujemy - w przyszły weekend będzie impreza, żeby pracujący goście też mogli przybyć. Zamówię torcik, powieszę baloniki i pewnie tyle ;) I coś dla dużych do jedzenia ;)

gosia - moim zdaniem spokojnie możesz wyjść.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny
miałam Wam troche popisać ale mnie tak ten dzieciak dzisiaj denerwuje że nie mam siły. Filmiki są super! 3nik Antoś pięknie stopy płasko stawia, goska Martusia super pokazuje, Miki tak nie umie:) tyle pamietam z tego co miałam napisać. Szwagierka wzieła młodego na spacer a ja ide się wyciszyć i zrelaksować...

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

rudzia to dużo spokoju życzę, żeby Miki nie dawał mamie tak popalić;)

mamaola Antulek tez piach je, ale mamy swój, zamykany w piaskownicy na noc;)) ja tez bym nie chciała karmić w ciąży, za duże ryzyko..no i dlatego mam dylemat: karmić Antka dalej czy go odstawiać powoli i myśleć o drugim? ;) bo jak zajdę przy karmieniu jakimś cudem, to potem będę musiała ekspresowo-stresowo odstawić.. no to ładnie mówi Leo:))) nie będzie u Leo konsekwencji sadzania, my wszyscy byliśmy sadzani i jakoś żyjemy, ja mam po prostu jakieś skrzywienie na tym punkcie:) no i jak nam kiedyś adrenaliny zabraknie, to trio Maja, Leo , Antek zapewnią nam emocje;)))

Odnośnik do komentarza

Realne każde dzieciątko choćbyśmy się starali i tak zrobi coś wtedy kiedy będzie gotowe,tak to już natura nas zaprogramowała ;] Ale to bardzo dobrze,bo nigdy nie wiemy kiedy nastąpi "ten" dzień i zawsze będzie to dla nas zaskoczeniem. A indywidualiści mają dobrze w życiu :) Zresztą Magdalenka może się poszczycić innymi osiągnięciami,np nocnikiem :)

3nik Czyli jak dobrze policzyłam 28 lat i 4 dzieci:noooo: no ładnie ;]
Ja mam 29 w sierpniu i też o tym myślałam,ale ja dość długo starałam się o Maję,po drodze były też i wzloty i bolesne upadki,dlatego tak sobie myśle,że chyba czas rozpocząć starania,bo jak to zwykle bywa "jak się chce,to się nie ma" :(

Mamaola Oj daje się ponieść ;) a czasem to się zapomina,żę chodzenie jest świeże i należy uważać i np. bierze większego od niej miśka i biegnie z nim przez cały pokój,nie patrząc oczywiście czy na jej drodze cokolwiek stoi ;] całe szczęście jest asekuracyjna i jakoś zawsze z tego wychodzi,ale musimy na nią uważać. Maja uwielbia tą piosenkę,zwłaszcze z samego rana,wtedy to może się wyszaleć :)
oj chyba nam mamusią macierzyństwo służy skoro tak nam się marzy kolejna dzidzia,moja koleżanka nie chce o tym słyszeć,a ma starsze dziecko ;/
Dla Mai Da to daj,ale też nieraz sobie wymyśla słówka, a najśmieszniej jest jak czyta książeczkę,wtedy to normalnie powstaje nowy język "majowy" hehhe
PIĘKNE ZDJĘCIA!!!!Pięknie spędziliście te chwile,a jacy szczęśliwi!!! I jak miło Ciebie widzieć!!! A Leoś,tak sobie porównuję,chyba bardziej mamusiowy,zwłaszcza ten piękny uśmiech :):36_1_21: :)

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

3nik - czasem jak Cię czytam mam wrażenie, że piszesz o mojej Alicji :) np. o tym cycusiowaniu ;) A jak chcesz mieć prawdziwą burzę i tornado w domu - zaproś do kolekcji i mojego urwisa :smiech: Z tego co piszesz wniosluję, że nie miałaś jeszcze @? ja jeszcze nie.

Mamaola, 3nik - podziwiam takie osoby jak Wy, które tak szybko pragną drugiego dziecka, czapki z głów. Ja bym nie dała rady... :) głównie fizycznie. Może gdybym mogła częśćiej liczyć na pomoc kogoś bliskiego -tzn. mojej mamy (a niestety mieszkaby 80 km od siebie) to co innego :)

Mamaola - piękne zdjęcia! Aż zazdroszczę takich cudownych wakacji!

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcattdr20100802_1_Alicja+is.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034065990.png?4228

Odnośnik do komentarza

slim hehhehe ZAPRASZAM, naprawdę bardzo chętnie, jak tylko jakaś Mamusia w okolice Poznania zawita, to koniecznie niech wpada! niech maluchy zrobią rozróbę;))) no nie miałam jeszcze @, więc jakoś tak dziwnie... niepłodna jakaś jestem;)) ale widzę, że nie tylko ja;) ja mam mamę na miejscu, ale ona schorowana dość-stawy ma chore - więc z noszeniem ciężko i w ogóle, pomaga jak może, ale ja nie mam serca jej obciążać;)

limonia no właśnie my też się dość długo staraliśmy, to przykre, jak nie da rady od razu, no ale może tym razem będzie ciach,prach:)))

mamaola zgadzam się z limonia, że Leonek ma piękny uśmiech po Mamusi:))) zarażacie optymizmem!!!! widać miłość, szczęście i prawdziwy wypoczynek w pięknej scenerii, z którą się komponujecie:)))))) i koło jest, a Leo jaki szczęśliwy w wodzie:)) a jak się sprawdziły te kąpielówki? przemakały? zdjęcie wśród kamieni godne zrobienia z niego fototapety!!!! a ja tak w ogóle to podziwiam za lot, bo ja nie przepadam za lataniem, niestety:((( w ogóle jakaś strachliwa się zrobiłam:(

Odnośnik do komentarza

mamaola fotki cuuudowne, zazdroszcze Wam tego wypoczynku, przezyc, zabawy. Ale wiem, ze przede wszystkim Tobie za te wszystkie niewyspane noce taki wypoczynek sie nalezal. Leos wyglada na przeszczesliwego w wodzie, a Twoj usmiech mowi sam za siebie.

LiMonia napisze Ci tak jak to mowi syn mojej siostry: Majeczka wymiata ze swoim tancem, jak ogladalam to bylam przerazona, ze cos jej sie stanie, ale widac, ze to norma. A jak ogladalam drugi raz to juz nie moglam przestac sie smiac. Maz mowi, ze ma niezla asekuracje :)) Ale zamiast pieluszki powinna w poduszce chodzic hehe by mniej upadki bolaly.

Powiem Wam, ze spedzilam cuuudowny dzien z moją Juleczka, jak wczoraj caly dzien nie schodzila mi z kolan i sie tulala, tak dzis na takie glupotki nie miala czasu. ONA BYLA WSZEDZIE !!!!!!!!! A tak sie "zasmiewala" ze zastanawialam sie czy aby brzuszek ją nie bedzie bolal. Jest taka slodka i kochana, a teraz wykonczona zasnela w mig.
W ogole dzis nie marudzila, a plakala, tylko jeden raz i sie zaniosla. Mialysmy maly wypadek w kąpieli. Julcia cos ostatnio mi bardzo staje w wanience i dzis tez i mimo, ze ja trzymalam za raczke pod paszke to mi sie poslizgnela i uderzyla sie w wanne, przygryzla sobie dziaselko, zaczela jej leciec krew. Myslalam, ze serce mi peknie. No i nabila sobie guza. Mam straszne wyrzuty sumienia, ze jej nie dopilnowalam, a zawsze tak uwazam :(((((((
MArtwi mnie tylko to, ze ograniczyla sie do 4 posilkow, bardzo mi w ostatnich dniach zeszczuplala, nie ma juz brzuszka i spodenki zaczynaja byc luzne. Nie wiem czemu tak jest, jak przedtem siedziala, to byla mega-faldka, a teraz malutenka.
Nie wiem czy to ten ruch czy ze malo je. Dzis o dziwo zjadla obiadek ladnie: kasze jaglana z brokulem, marchewką i koperkiem.

Ja spedzam samotny wieczor poki co. Maz w szkole, ostatni raz przed wakacjami.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...