Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

mamaola mam do Ciebie pytanie. Maz dzis przyszedl z pracy i najprawdopodobniej na sobie przyniosl tego ociupeńkiego kleszcza, ktory po chwili znalazl sie na Julii wloskach. W pore go zauwazylam i zdjelam, zanim sie "wgryzl". Szedl tylko po wloskach. Dzwonilam do przychodni, zeby sie dowiedziec o szczepionke przeciw zapaleniu opon mozgowych od kleszczy, ale mowia, ze juz za pozno, bo szczepi sie w styczniu, a po drugie to musza o niej dokladnie poczytac czy mozna stosowac dla takich malych dzieci. Mozesz mi cos na ten temat powiedziec ? My mieszkamy kolo lasu i jest duze ryzyko. A kleszcze sa wszedzie nawet w trawie, wiec wole nie ryzykowac.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

3nik - wiesz, nie rób sobie wyrzutów. Może z 1% dzieciaczków odstawia się samodzielnie tak wcześnie (większości zajmuje to do ok 3 roku), więc BLW pewnie nic by tu nie zmieniło ;)

A tu parę filmików z wczoraj:

1. Jaki jestem duży :)
YouTube - Leo duży.AVI.wmv

2. Buzi, buzi ;)
YouTube - Buzi buzi.wmv

3. Mamy teraz fazę na brrrrr:
YouTube - brrrrr.wmv

Ps. Mąż dzwonił, że będzie dziś w nocy :)))

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

adria - ze szczepieniami na kleszcze jest pewien problem... Powiem szczerze, ze nie wiem od jakiego wieku podaje się o szczepienie, ale nie chroni ono przed wszystkimi chorobami od kleszczy. Chroni przed zapaleniem mózgu, ale już nie przed częstszą i bardzo niebezpieczną boreliozą. Więc i tak trzeba się przed nimi bardzo chronić (oglądać ciałko, stosować odstraszacze). Jeśli jesteś zainteresowana szczepionką, to pogadaj najlepiej z pediatrą.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

    Guga
nie ma kataru ,ale czasami cos mu tam poleci może jak bardziej pyli i charcze nie wiem czemu .Nie jest idealnie czysto w nosku i czasem dziwnie oddycha . Jest na syropie przeciwalergicznym. A ile już ten katar trwa? jest lepiej czy dalej cieknie?
    3nik
zobaczymy ,ja sobie dałam na luz będzie to bedzie ,staram sie nie mysleć bo mi niedobrze jak mysle jak to długo trwa ale sami jesteśmy sobie winni:).juz mineły czasy że mleko ze wsi sie przywoziło i robiło kwaśne mleko to było mleko!
    Adria
oj przerąbane z kleszczami i musicie uważac bardziej jak jest las i ogród:/ dobry krem i bedzie dobrze ale strach jest:/
    Mamaola
jejku aż zatęskniłam za Leosiem:) fajne filmy:)jaki on pocieszny:) i taki madry :) mati juz nie robi pa pa:/ matołek;)ale nauczył sie sam nakrecać pozytywkę ... widziałam w lustrze ze nagrywasz film aparatem ,jestem w szoku ze tak ładnie kręci:))myślałam ze gorsza jest jakość.

Odnośnik do komentarza

3nika pasowało ptyś :) taki słodki pulpet:) był :) az szkoda że tak szybko rosną.. Fajnie :)do bicia brawo to Ptysiowi :) daleko . A dzis mnie zaskoczył ciągnął za wtyczkę byłam za łozkiem i krzyknęłam pierwszy raz głośniej nie wolno.Jego reakcja była taka że leżał patrzac na kontakt i płakał, ze nie wolno .mówie chodz do mamy na raczki a on lezy obrażony?:))). ja to nie wiem ale chyba są jakies skuteczne kremy na kleszcze. ok ja spadam miłego wieczoru:)

Odnośnik do komentarza

Dziekujemy za życzenia w imieniu Mikołaja, oczywiście dla Julii i Hubika również noc buziaków, dużo zdrówka i samych uśmiechów !

Mąż wrócił wczoaj chwilę przed północą i nie mogę się cały czas nacieszyć:)
Miki już śpi na noc a pod naszymi oknami jakieś zbiegowisko gnojków na skuterkach... w ogóle jest ok 15 dzieciaków w wieku max 17 lat... masakra, jak zacznął jeździć i hałasować, to nie będzie ciekawie...

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

MOC BUZIACZKÓW DLA JULECZKI, HUBCIA I MIKOŁAJA z okazji kolejnej miesięcznicy :)

3nik,adria40, aśku, Guga12, mamaola, agatha - WIELKIE DZIĘKI ZA MIŁE PRZYJĘCIE :23_30_126:

Adria40 świetne te pomysły na zabawy, niby takie proste, ale ile radości,na pewno skorzystamy z Majcią :) Niektóre już próbowałyśmy wcześniej. Maja uwielbia bawić się w chowanego, umie też pokazywać gdzie jest oczko i nosek na różnych pluszakach, nieraz na mnie lub na mężu :) Z kolei do zabawy w wannie nie muszę ją zachęcać-pryska tak,że musimy uważać aby nam się nogi na ziemi nie rozjechały :)
Ja używam Pampersów,zwykle kupuję więce jak jest dobra promocja to wtedy nie wychodzi tak dużo ;) próbowałam kiedyś dada,ale zrezygnowałam... tylko nie pamiętam już dlaczego,moja szwagierka też jak aśku używa pieluszki z lidla i chwali je sobie.

3nik- no wiadomo z teściami wiadomo różnie bywa ;) a ja już widzę tu u Was wiele serdecznośći,więc chyba nie muszę się już bać :] hihi

Aśku - na pewno w końcu Wam się uda z domem,to pewnie kwestia czasu, los nieraz potrafi płatać takie figle ;] A ja nie mogę się napatrzyć na Mateuszka i tą Jego bujną czuprynkę,słodziak!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

Guga12 - Maja też ma za sobą pierwsze siniaki i na główce też się zdarzyło, chociaż teraz to głównie na nóżkach ;/ tego akurat nie można uniknąć... Ale podobnie jak u Angeliki nauczyło to Majcię asekuracji,więc pierwsze koty za płoty ;)

Mamaola - Świetne filmiki Leosia- brawo!! Maja też jest na etapie buzi,ale nie przy lusterku a przy kuchennych meblach ;) A dzisiaj znowu na podłodze jak siedziała to zginała się w pół i lizała ziemię ;)
Ja też jak jestem poza domem na spacerku i Maja się obudzi to w pogotowiu mam coś do chrupania,zwykle są to chrupki kukurydziane - działa na jakis czas ;) Mamaola Ty to jesteś taka wzorowa mamusia,ambitnie podchodzisz to wychowywania i co najważniejsze umiesz tym zarazić innych,pomysł z samodzielnym jedzeniem super,chociaż trochę przeraża mnie myśl,że wszystko dookoła byłoby zapewne w jedzeniu.... my najpierw chyba musimy kupić Mai krzesełko do karmienia bo już mamy dosyć karmienia w leżaczku...

Rudzia - dużo zdrówka dla Mikołajka,niech szybciutko wraca do siebie!

Nasza kruszynka już od 20:30 śpi w łóżeczku,dzisiaj wyjątkowo szybko padła... jakaś markotna cały dzień,może też ząbki się szykują ?
Pozdrawiam i zmykam robić kolacyjkę,a potem do łóżeczka bo dopadł mnie katar i skoczyła temperatura :(

.... no to się rozpisałam na dobry początek :))

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

Rudzia nie ciekawie z tymi dzieciakami na skuterach, mnie wkurza że sąsiedzi z klatki obok pod Isi pokoikiem postawili sobie ławkę i tam czasem zbiega się część bloku i krzyczą ech a ja mam chęć i tyłki skopać tym bardzie, że mieszkamy na parterze i wiedzą że mamy małą dzidziunię. więc wiem jaka możesz być wściekła

Aśku oj te nasze maleństwa szybko rosną a ja i tak myślę wciąż, że ona taka tyci malutka jest dopiero jak porównam z dwumiesięcznym synkiem mojej siostry to mnie dziw bierze, że jednak jest już całkiem spora a co do płaczu na "nie wolno" to oj u nas się zdarza też, ale moje charakterne dziecię płacze i rzuca się ze złości jak pokazuje na coś paluszkiem a ja nie podaje jej tego o co ona prosi oj to wtedy jest awantura wygina się jak szczupak w łuk i do tego płacz nawet na ręce nie da się wziąć:o_no:
U nas katarek trwa dopiero a w zasadzie jak dla mnie to aż 5dni i dalej walczymy:cry:jak nie przejdzie po tyg. to pójdę do lekarza i będę myślała dalej:Szok:

Mamaola Leoś przesympatyczny:Kiss of love: Dobrze, że już będziesz miała dziś męża, dzielna byłaś przez te 2tygodnie:36_3_15: Dziękuję za informacje dot. blw i ja skorzystałam, martwiło mnie że Angelika rzuca jedzeniem teraz jakby jest mi troszkę lepiej, że to taki okres w życiu dzidzi.

3Nik to Antoś musiałby mieć styczność z osobą mającą ospę, mam nadzieję, że to nie żadna ospa trzymajcie się dzielnie i buziaki dla Antosia:Kiss of love:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Witam :D [w tym nową forumowiczkę - LiMonia... :)
Julcia, Hubcio i Miki - wszystkiego Naj z okazji kolejnego mies... :D

mamaola - może BLW teog nazwać nie można, ale można przecież dawać chyba dziekcu czasem coś tak, żeby sobie zlapało i jadło? Ja tak robię - daję też zupki więc to nei jst samo w sobie BLW, ale dość często [ostatnio] daję coś do zjedzenia - najczęściej chlebek - który obgryza jak chomik - najpierw skórkę na około, lub warzywa z zupki lub kawałki owoców typu jabłko, banan :D
i fajny ten basen muszelka :D

3nik - co naturalnego odstawiania - moja znajoma odstawiła jak mała miała 8 mies - naturalnie... najpierw ograniczała cycka w ciągu dnia - bez protestów [jak się domagala to dawała, ale zeby unikać domagania się dawała wcześniej butle/niekapka]... aż ktoregos dnia na dobranoc chciała jej dac cycka... a ta odmówiła i chwycila za butle stojącą obok :P

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

Limonia zdrówka życzę:36_3_15: u nas samodzielne jedzonko przerodziło się w "bam" więc wszystko na podłodze i niestety ścianie ale za to nauczyła się mówić głośno i wyraźnie BAM :sofunny:to taki mały plusik, i ładnie zajada łyżeczką bo moczy ją w zupce i hops do buzi ale miskę trzymam oczywiście ja bo bym rady nie dała, a krzesełko to dobra rzecz, powiem Ci szczerze, że podziwiam Was a w zasadzie Majeczkę za jedzenie w leżaczku, grzeczna dzidziu moja z niego zwiewała:o_no: z krzesełka ma trudniej ale i na tacce leżą ciekawe rzeczy więc jakoś to idzie:smile_jump:

Dziś do południa mąż wziął wolne i został z Angelisią 3godz. a ja spokojnie zrobiłam zakupy, poszłam na cmentarz i odwiedziłam swoją ukochaną babcię, długo nie miałam takiej możliwości i powiem Wam trochę mi tego brakowało i aż w pewnym momencie aż wstyd się przyznać byłam zła na wszystkich i wszystko, że nikt mi nie pomaga a ja choć kocham moją Isiunię najbardziej na świecie zwyczajnie potrzebuję takich chwil. Już kiedyś o tym pisałyśmy, ale ja się ciut powtórzę, że mam żal do rodzinki bo myślałam, że jak Angelisia się pojawi to wszyscy będą ją sobie z rąk wyrywać a tymczasem hmmmmm każdy zabiegany i wiecznie zajęty wszystkim innym ech

Dziś katarek cały dzień, ale teraz przez sen Angelika coś kaszle i nie wiem czy za silną inhalację zrobiłam, czy katar jej spływa i musi go odkrztusić ale leży na brzuszku więc nie powinno się nic takiego dziać, a może jakieś choróbsko nas dopada. Jej jak dzidziu jest zdrowe to no wiecie mama i tak się martwi bo zawsze coś się znajdzie ale jak zaczyna się najmniejsza infekcja to ja od zmysłów odchodzę:o_no:

To się znów pożaliłam

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

guga no, ospa to jednak nie jest, na szczęście, bo już nic się nie pojawiło, Antek w przepysznym humorze - więc jeśli nie ugryzienia( ale 9 ugryzień w ciągu paru minut? chyba, że jakiś złośliwy pająk, czy co..) to chyba reakcja alergiczna na jakieś świństwo z tego brokuła...bo jak kupowałam eko brokuła to nigdy nic nie miał:(( zobaczymy rano...

realne mam nadzieję,że u nas tez to się spokojnie odbędzie, chciałabym karmić nawet do 3 lat, ale przy ograniczonej diecie to i tak długo wytrzymałam, no i jeszcze plany na kolejna dzidzie, to lepiej go po roku zacząć odstawiać...;)

LiMonia kuruj się i żeby Mała nie złapała od Ciebie!

rudzia, guga współczuję hałasów...

rudzia, mamaola fajnie, że mężowie wracają:))))

Odnośnik do komentarza

guga biedulko, my z Antosiem tulimy Cie i Isię:))) wiem, że się martwisz, oby było ok, co do rodzinki, wiem, o co chodzi, choć moi rodzice to nam pomagają, ale problem w tym, że mama nie jest w dobrym zdrowiu, nie może Antka raczej nosić i po godzinie z nim jest wykończona...ale chęci mają:))) no ale nic nie poradzisz, a może lepiej, nikt Ci się nie wtrąca;))

Odnośnik do komentarza

Ja tam na szybciutko, bo dopiero wrocilam z masaz, a musze zrobic kolacje, ogarnac dom i zrobic pare zgloszen z umowy zlecenie :((

mamaola oj to super, ze maz wraca :)))))) A tak tesknilas :))) ups... teskniliscie :) Dziekuje Ci bardzo za odpowiedz dot. szczepionki, juz mam jasniejszy obraz. Leos przeslodki, chlonie nowosci i szybko sie uczy. Fajowo wyglada w tych spodenkach. Nie moge sie nasluchac TWojego glosu, taki cieply.

aśku napisalas mi jakie pieluszki uzywasz z lidla, ale nie moge znalezc tego posta, napisz mi prosze jeszcze raz. Dzis kupilam Dade 27 zl za 54 szt. a Huggies 64 szt za 46 zl, wiec zobacze jakie beda, a potem wyprobuje te z lidla.

guga ja Cie doskonale rozumie, my tez z mezem liczymy tylko na siebie, moja mama nam pomaga, ale nie chce jej obciazac, bo teraz ma mnostwo swoich spraw. Dla mnie taka odskocznia sa teraz te masaze, zawsze jade wczesniej na zakupy, zawsze to jakis relax. Ciesze sie, ze mialas te pare chwil dla siebie :)) Zdrowka dla Isi.

LiMonia kolejna dobra opinia o pieluszkach z lidla :)) wiec sie skusze. Duzo zdrowka dla Ciebie. A moze wkleisz jakąś foteczke Majeczki ?

3nik ale ze mnie gapa, masakra. No przeciez widzialam te jogurciki juz tyle razy, ale cos skojarzyc nie moglam, dzis kupilam jakies deserki ze zbozami.

mamaola masz racje trzeba juz wprowadzac nowosci. Jutro za Twoim natchnieniem dam Julci mrozona swoja truskawke.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Guga - współczuję, oby nic powaznego się z tego nie wykluło...
3nik - ja też zamierzam karmin do 2,5-3 roku.. ale zobaczymy kiedy mala się odstawi... na razie przywiązana do cycusia, więc raczej nam to nie grozi :D

u nas... przedwczoraj byłam u cioci na działce w wczoraj i dziś do południa u babci :)
i było super, aż się wracać nie chciało...

mała zasnęła w foteliku, to przełożyłam ją do wózka i jeszcze pojeździłyśmy jakieś 30-40 minut... więc w ciągu dnia Magda spała prawie 2,5h [w sumie]

wstała o 7... drzemki 10:30-11:00, później 12:25-13:20, przed 16 jakieś 15-20 minut i w samochodzie i później kolejne 30 minut lub troszkę dłużej...

w niedzielę - jak to w weekend spała do około 9:20 i ją obudziłam przedkładaniem bo spała na mnie - tzn przekręciła się tak, że głowę miała na moim brzuchu [chyba podobało jej się burczenie :P]

i ciotka przekonuje mnie do 1razówek... nie wiem jakim cudem jej wychodzi że mi przy takim skutecznym pilnowaniu - tzn jednak pielucha w ciągu dnia jedna z nocy - opakowanie 50 pieluch ma starczyć na pół roku :P...

bo w babci zmoczyła jedną pieluchę w ciągu dnia i jedną z nocy [dzień wcześniej przez pół dnia nie zmoczyła żadnej]... w sumie na ten wypad 3dniowy [3dni+2noce] zużyłyśmy 4 wkłady...
za to po powrocie do domu [czyli od koło 17 do 19 poszły już 2... jeden po spacerze i jeden jakieś pół godzinki po... a po 19 zaczęłam już szykować do kąpieli i też zrobiła siku - na nocnik]

taki nasz mały rytuał wieczorny
- nocnik w łazience - ja szykuję ręcznik do kąpieli, przynoszę ubranka, etc... później ona staje przy wannie i patrzy jak ja do wanienki [która jest włożona do wanny] leję wodę i wlewam płyny [pienią się]... później hop do wody i kąpiemy - myjemy główkę i spłukujemy kubeczkiem... nie przepada za laniem po głowie - też tego bym nie lubiła, ale nie protestuje... :D
później zabawa, a jak się nabawi to wstaje [chwyta się najpierw wanienki i klęka, później wanny i wstaje] - asekuruję żeby nie upadła przy ewentualnym poślizgu [w końcu woda z płynem i oliwką oraz szamponem z mycia głowy]...

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

Hej, ja po jodze. Mało brakowało a bym nie dojechała, bo jakiś wypadek był i wszyskie dojazdy do centrum pozamykane!!! Ale moja mama znała starą drogę i udało się dojechać tylko z lekkim spóźnieniem.

adria - ja tam swojego głosu nie lubię, ale już o tym była chyba mowa ;) Fajnie, ze dla kogoś jest miły :)
Gdzieś czytałąm do kiedy dzieci są otwarte na nowości... Chyba do 2 roku życia, a poem nie chcą przez długi czas nic nowego jeść. Poza tym naprawdę już dużo mogą :) Tylko trzeba patrzeć na składy - żeby niepotrzebnej chemii nie było.

3nik - ciekawa jestem co go tak wysypało... Jak na uczulenie to też dziwnie, tak na głowie?

guga - wiem o czym mówisz. Jak osatnio Leo miał te gorączki to budziłam się w nocy i jak był taki rozpalony to wręcz bałam się spać żeby nie przegapić wzrostu gorączki... Nie mówiąc o wszystkich czarnych myślach, które mi się plątały po głowie - z infekcją dróg moczowych jako najmniej drastyczną dolegliwością... Ale taka już nasz rola - mniej lub bardziej martwić się będziemy do końca życia ;)
A co do wyjść. Doskonale Cię rozumiem! Ja mam swoją jogę i to dla mnie "święty" czas...
U nas ostatnio pojawił się nowy rodzaj złości. Jak Leo idzie sam do jakiegoś przedmiotu a ja go podniosę (bo nie chcę, zeby tam szedł i lizał buty lub gryzł kabelki lub zwyczajnie chcę go przebrać) to zaczyna się rzucać i wyć.... Zazwyczaj po wyjaśnieniach natychmiast się uspakaja, ale muszę go mocno trzymać, bo kopie nogami i odrzuca głowę do yłu tak silnie, ze mógłby mi wypaść...

limonia
- a wiesz, że ja się nastawiałam przy karmieniu na dużo większy bałagan... Leo dość kulturalnie je ;) Nigdy nie wciera jedzenia we włosy czy nie wkłada do uszu ;) Tylko ręce i buzię ma brudną, coraz rzadziej kolana (ale tu kładę zawsze tetrową pieluchę) i śliniak. Taca jest uwalana, ostatnio sporo wyrzuca na podłogę. Ale ja się spodziewałam, ze będę go musiała po każdym karmieniu przebierać, czy nawet kąpać ;) I się miło zaskoczyłam :)

aśku - ja o kręcę taką średnią jakością, bo można wtedy 20 minut nagrać. Ale można też nagrywać w super jakości i wtedy tylko 5 minut. Ale wydaje mi się, ze taka wystarczy. Jedyny minus to to, że ostrość trzeba ustawiać ręcznie i na tym małym monitorku nie zawsze widzę, czy film jest ostry, a na kompie okazuje się, ze nieostry... Nie mówiąc już o tym, ze czasem Leo się tak kręci, ze za nim nie nadążam....
Co do torby na aparat, to ja mam starą po minolcie i akurat pasuje.

realne - no oczywiście, ze można. Mam nadzieję, ze mój post o BLW nie zniechęca do tego! Absolutnie nie miałam takiej intencji. Mi chodziło o to, że zaczęcie podawania dziecku jedzenia do ręki na tym etapie teraz to już nie BLW, ale dawać trzeba jak najbardziej!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

3nik - zapomniałam zapytać - a kiedy planujecie drugie? Bo ja jestem trochę w dylemacie... Zanim urodził się Leo to miałam taki plan, że zajdę w drugą ciążę żeby różnica wieku była ok 2 lat. Wtedy dzieci by się razem fajnie bawiły, a ja poszłabym w ciąży na zwolnienie i byłabym razem z Leo całą ciążę i kolejny macierzyński. Ale odkąd urodził się Leo na wiele spraw patrzę zupełnie inaczej. Po pierwsze długo chcę karmić piersią, a boję się, ze w ciąży nie będę już mogła ze względu na problemy w tej pierwszej... No a po drugie jeśli drugie dziecko też będzie takie "high need" to oboje na tym stracą, bo nie dam rady dać każdemu tyle czasu i uwagi ile będą potrzebować... No i cały czas o tym myślę ostatnio... I chyba jednak pójdę na rok do pracy i będzie 3 lata różnicy...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Guga12 wiesz ostatnio właśnie mamy problemy z kamieniem ;/ Maja pomimo zapiętych pasów pręży się i wygina do przodu,wygląda to jakby chciała uciec, z tego względu przenieśliśmy się z łóżka na podłogę,bo jak sobie pomyślę,że leżaczek mógłby się przechylić,czy coś takiego to aż mnie skręca :whoot:

No właśnie dziewczyny a jakie Wy macie foteliki do karmienia?? Na co zwrócić uwagę przy kupnie?? My chcemy taki,żeby nie zajmował za wiele miejsca i składał się. Może polecicie mi coś,albo na co zwrócić uwagę,co sie przydaje,a co jest niepotrzebne??

A mam jeszcze pytanie, jak się dziękuje za post?? Jakoś nie mogę do tego dotrzeć...

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

limonia - opcja dziękowania uaktywnia się chyba po 20 poście.
Ja sobie bez krzesełka nie wyobrażam życia ;) Dla mnie istotne było żeby regulować bliskość tacki i wysokość krzesełka i żeby tacka się zdejmowała do mycia (wiedziałam, ze będzie na niej bałagan).

realne - ja wiem, ze ludzie "sobie radzą" - moja mama jest najlepszym przykładem (między mną i moim bratem jest rok i 4 miesiące). Ale mi nie o to chodzi... Mi zależy na "jakości" ;) No i na długim karmieniu piersią.

Dobrej nocki. Ja zmykam już.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Adria - mówisz i masz :)
Poniżej załączam najnowsze zdjęcia naszego skarba i dodatkowo jedno ze mną ;]

Mamaola No cóż będę musiała poczekać żeby podziękować, póki co dziękuję w poście ;) dzięki za rady nt krzesełka, zaczynam powoli notować :) Każda na wage złota!

Zmykam się kurować,papa

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...