Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

anoushka film obejrzelismy w komplecie lacznie z Julia i powiem Ci, ze az mialam gesia skorke i lzy w oczach. Cudny, bardzo fajnie go zrobiliscie, a i milosc jak widac kwitnie. Super. Gratulacje dla glownej bohaterki, misia i tych co przy filmie pracowali.

goska nie ma problemu :))))))) Julci nie musi Ci wybaczac, bo sie nie obrazila hehe tyle nas tu jest.

kasiula a o ktorej sie Hubcio urodzil, bo rudzi Mikolaj wiem, ze ok 3 czy 4 ran, Julka o 18.55 tylko nie pamietam jak Hubcio ?

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

    Adria
oj mi też bardzo głupio:((( U Ciebie słabiutko widać na suwaczku:(wybaczysz mi moje fujarstwo:(((( WSZYSTKIEGO NAJ DLA JULECZKI:) śliczna i bystra już jest:)cudownych rodziców ma:) to niech jej zdrówka nigdy nie zabraknie:).............. to nawet szybko te remot,oj kiedy ja się wyprowadzę i czy to nastąpi,tyle problemów z tymi remontami ,że mi się nie chce:/......a skarb :) 10 lat młodsza ,ale jest super,cieszę się że ją poznałam:)
    Annaz
oj dzięki ,poprostu dobrze nagrany film. A ciężko bez faceta ,ja się boję,że mój wyjedzie na dłużej bo w Szczecinie nie może znależć pracy. Trzymaj się:)
    Anoushka
fajowy film. :)mała zakochana w misiu:) a Ty masz zdolnego męża:)
    .
co do pracy M miał się umówić i dzwonił z 10 razy ,ale pan nie odbierał i nie odzdzwonił:/ mógł odebrać i powiedzieć ,że nie chce już się z nim spotkać .Więc dalej Ferdkiem będzie:/:):)

Odnośnik do komentarza

    Adria
od maja zeszłego roku, zaraz będzie 2 lata:/ pracował 3 miesiace przed porodem, ale na czarno i facet mu docinał i był dziwny więc się rozstali..Geodezja to faja praca i dobrze płata,a w szkole nie zarobi,ale za to wakacje się ma.A Ty masz filmy Juleczki ? pokazałabyś nam?.... Coś mi nie wybaczyłaś:( teraz spać nie będę mogła przez tą moją ślepote:(

Odnośnik do komentarza

aśku geodezja to praca moze i ciekawa, ale duzo w terenie, kiedys bylo tak, ze jak bylo zimno to siedzieli w domu, albo w biurze i cos liczyli, a teraz niestety gonia ich terminy i ciagle na dworze, a w biurze rzadko. Ja tam bym wolala, zeby moj maz mniej zarabial, ale byl w domku z nami. Marzeniem w ogole mojego meza jest jezdzenie tirami, kiedys duzo jezdzil glownie za granice i wydaje mi sie, ze sie czul spelniony, on uwielbia jezdzic. Teraz tez w kazdej chwili moglby sie tym zajac, bo potrzebuja kierowcow, ale za cene bycia z nami, jezdzilby i ze dwa razy w tygodniu bylby w domu, a i tak by spal, bo musialby odpoczac. Wiec i tak zle i tak niedobrze. A co do filmow z Julia to mamy duzo na telefonie, ale nie wiem czy sie zgra do kompa, bo musze znalezc program do odtwarzania. Pomysle cos w tym temacie i obiecuje, ze wrzuce filmiki w najblizszym czasie.
A TOBIE OCZYWISCIE TEZ NIE MAM CZEGO WYBACZAC :))))))) JESTES USPRAWIEDLIWIONA HEHE SPIJ ZATEM SPOKOJNIE

goska a tak apropos filmow nie wiesz czym mozna odtworzyc plik z rozszerzeniem mp4 ?? bo moj telefon tak nagrywa, ale potem nie moge wyswietic w kompie

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

witam mamusie
http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQk_xuprlVc-VaXInnk76Pgl_JOSYKemJ6aTRwxCnRORSFVmde1sYOrYEWWHg

my wlasnie dotarlismy do domu
dzien udany;)zosia przegrzeczna u wujka, ale oczywiscie problem z jedzeniem.o 10 zjadla 50 ml mm, o 14. 30 ml mm pozniej jadla ze mna ziemniaki z obiadu i tyle;/wiec jak wrocilam do domu dalam butle a ona tylko 50ml,wiec sie wkurzylam dodalam kaszki i dalam lyzeczka i zjadla 140 ml!!!wiec od jutra lyzeczka, bedzie ciezko ale moze wkoncu zoladek sie powiekszy;|)

a w ikei kupila kosz i pojemnik na zabaki,jak sie spodziewalam firany byly do kitu;/

noi musze powiedziec ze maz postaral sie w nocy,wstawal za kazdym razem(no dzis slyszal;))) chyba potrzebowal rozmowy ze mna bo nie wiedzial ze mi to tak przeszkadza i meczy;)

teraz poczytam co uwas jak zosia da ;)

maloltaka masz racje z tym facetem,ale jest jedna strona medalu - moje nerwy wczorajsze i druga - to ze maz ciezko pracuje,wstaje o 5 rano i uwazam ze narazie poki ja nie pracuje niech on wstaje wypoczety,bo pracuje ciezko a zawsze po pracy zosia sie zajmuje;)
no i wie ze jak ja wroce do pracy on bedzie musial pomagac,choc mam nadzieje ze do tego czasu zosia zacznie ladnie jesc i spac w nocy;)))

mamaola
nie udalo sie nic zlapac;)ale bedziemy probowac;) a co do zdiec wydaje mi sie ze jestescie bardzo podobni z Leo;)) a tak wogole sliczna bylas dziewczyna noi to zostalo;)jaaa a to zdiecie ze slonecznikiem - filomwe;))

rudzia kasiula adria sto lat dla waszych dzieciaczkow;)

kasia wielkie gratulacje dla Ciebie, zdolniara!!!!

i ja uciekam bo myszka moja marudzi;/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

... a teraz pokrotce co u mnie,
sorry za zaniedbanie forum, dzis bylismy caly dzien na dzialce, bo piekna pogoda byla, a wczoraj u tesciowej.
Wiecie co mam straszny problem....
Marysia od wczoraj kaszle, ale taki dziwny mokry kaszeL; jakby odksztuszala, nie ma temp. nie ma kataru , ani zadnych objawow chorobowych... natomiast ma drugiego zeba. Jak myslicie czy ten kaszel moze byc od zebow?????
Sorry, ze nie poodpisuje, ale mam mala na kolanach i nie bardzo mam jak. Sprobuje jutro nadrobic.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

Filipka u nas dopiero smok zaczął działać od niedawna, musiałam Angelikę do niego przekonać, bo ona absolutnie nie śpi na spacerach a w tym kombinezonie zabudowana i się później denerwuje że nie ma jak gryzaka do buzi włożyć więc jedyna ratunek to SMOK.

Małolatka Dobre z tym wkładaniem rączek przez Oliwierka do buzi i też szybko załapał o co chodzi, mądre te nasze skarby.

Realne spryciula z Magdalenki, a ja nawet w myślach nie ogarniam co mogłaś czuć jak pomyślałaś że skóra schodzi z głowy Magdalence:wink: A co do męża, to jest jeden sposób, wyjdź do miasta i zostaw ich samych i będzie trzeba sobie radzić, a faceci czasem jak zostaną sami z dzieckiem to o dziwo radzą sobie rewelacyjnie

Karola 7800to super waga. I jednak zęby:Histeria: Co do pracy jak dla mnie to brak słów, przykro mi że musisz przez to przechodzić

Mamaola oby ta infekcja szybko minęła a Leosiowi nastrój po kąpieli się poprawił, wiem jak może taki płacz wymęczyć. Ja kocham nad życie moje maleństwo ale jak zaczyna czasami tak płakać to po chwil mam ochotę uciekać ech zawsze uważałam, że cierpliwa ze mnie mama ale nie do końca tak jest. PODOBIEŃSTWO JEST teraz widać, że Leo podobny do Ciebie a tak stawiałam, że w tatę. I zdjęcia małej Oli są śliczne:love:, kurde aż muszę wybrać się do mamy i poprzeglądać fotki jak byłam mała

Rudzia miło, że ból głowy przeszedł. Mam nadzieję, że pediatra coś poradzi na tą anemię Mikiego

Aśku Ptyś nawet przez ten koszyczek czaruje swoimi ogromnymi oczami:love: Co do bajek, to dużo osób jest przeciwnikiem telewizji dla takich maluchów, ale przecież wszystko jest dla ludzi, u nas Angelikę raczej ciekawią audiobooki wtedy leży na macie i jak zaczarowana słucha a telewizja to tylko grover oczarowana jest i śmieje się do niego. Ja poproszę więcej info o tym olejku, wklej Aśku jakiś link jak to wygląda, bo my podziębieni często to może pomoże

Gośka BRAWO ZA SUPER WIECZORNY SEN MARTUSI oby tak zostało ale ciiiii nie zapeszam.

Slimka zdrówka

Adria spacerek w tym nosidełku, co obie go zakupiłyśmy??? Ja zawsze zabieram się za taki spacer i kończę na noszeniu w domu, bo nie chce mi się wkładać Angeliki w kombinezonie a z tego co piszesz to da radę

Kasiu GRATULACJE ZDOLNA BESTIA Z CIEBIE BRAWO

A ja filmików znów nie widzę:hmm:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

    Adria
oj:) no to mi już lepiej:)))) obiecuję poprawe. .. To taka praca w terenie ,a jak zimno też niefajnie.Jak M pracował w stoczni to się bardzo namarzł tak mi było go szkoda,ale on to uwielbia mimo ,że cieżka robota. Ja tezbym chciała by był w domu i lubiał swą pracę ,ale nie była taka szkodliwa:/ Jeżdzenie tirem to też niełatwa praca zwłaszcza jak dalekie trasy .No niestety nie jest to wszystko takie łatwe Zarobić ,lubić i jeszcze czasu dużo mieć:/ to czekam na film idę spać spokojnie:))) miłych snów:)

Odnośnik do komentarza

Agatcha jednak Zośka woli zajadać łyżeczką, tylko że za dużo kaszek i takich stałych pokarmów to za ciężkie na jej brzusio trzeba znaleźć sposób na podanie mleka i herbatki.

Blumchen Gratki dla drugiego ząbka, co do kaszelku to nie pomogę niby jak mokry to lepiej bo odkrztusza i gardełko się czyści, ale czy to może być od ząbków to pojęcia nie mam

My już Olsztyn mamy za sobą i było SUPER. Podróż rewelacja Angelika w samochodzie jak ryba w wodzie, bawiła się śmiała i nawet spanie jej nie w głowie było. A u chrzestnego i ich półtorarocznej córci była b. grzeczna leżała na kocyku i patrzyła jak bawi się jej starsza kuzynka. Takie dni to mi się podobają.

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

zoska chyba sie wygladzila bo wypila 40 ml mm i poszla spac;)

guga wlasnie mialam pisac jak wasza wyprawa a tu czytam ze super;?)wiec ciesze sie bardzo;) co do jedzenia wiem ze nie wolno za duzo stalych ale piszac ze jutro lyzeczka mialam na mysli niestety karmienie lyzeczka mlekiem;/ ja i tak kazde zageszczam malutka iloscia kaszki(zeby sie nie ulewalo) ale nie wiem ile zosia bedzie zjadac.ogolnie herbatki pije ladnie z lyzeczki a to zadkie, ale mysle ze jesli bede cierpliwa to i da rade karmic lyzeczka mleczkiem;)moze jak wiecej poje przyzwyczai sie do wiekszej ilosci pokarmow;)

blumchen brawo za zabala. nie wydaje mi sie zeby kaszel byl od tego;/ w sumie jak odkrztusza to moze cos tam zalega?? a moze to slina zwiazana z zabkowaniem?? trudno powiedziec;(

adria asku ja pracuje w terenie i kocham te prace;)ale wlsnie dzis rozmiawialam z mezem ze teraz jakos mi dziwnie ze ja mamuska z dzieckiem bede po polach ganiac, w gumowcach;/ ech zaczynam sie martwic.
NIE CHCE WRACAC DO PRACY!!!;(( tzn znie chce zostwaiac zosi, wczoraj do 2 w nocy o tym myslalam i az sie poplakalam z zalu;/ale niestety sytuacja finansowa tego wymaga a perspektyw na inna prace, blizej nie widac;(

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Adria, Anouszka i Kasia - dużo zdrówka i wszystkiego naj dla waszych pociech :36_27_2:
Kasiawawa - wielkie gratulacjie - tez już bym chciała mieć za sobą, ale niestety sytuacja z pracą mnie dobiła i boję się że zawaliłam egzaminy ;(

Guga - jeśli mam być szczera to suwaczek dla chłopca w/g mnie super, ale ten dla dziewczynki nie do końca do mnie przemiawia...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50128.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/039/0394639d0.png?8816
Kochamy nasz

Odnośnik do komentarza

Agatcha wcale się nie dziwię, że nie chcesz wracać do pacy, ale nie będzie tak źle zobaczysz. dziś na ten temat rozmawiałam z szwagierką ona rok temu w lipcu rodziła i w styczniu szła do pracy, mówiła że pierwsze dwa miesiące były ciężkie a później cieszyła się z takiej decyzji bo miała dużo większy kontakt z ludźmi a wracała tak stęskniona za maleńką i pełna energii mogła się nią zajmować i zajmować. Więc i taki powrót do pracy ma swoje plusy

Karola ja wcześniej podawałam link ech i nikt za bardzo mi w wyborze nie chce pomóc. A może znasz jakąś inną stronkę z ciekawymi szablonami??
Foto suwaczki

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

co do tej kaszki dodam ze to nie byla tylko glowa... tylko cala - twarz, tyl glowy, szyja, kark... dlonie [reszte miala schowane w body [długi rekawek]... stop nie pamietam, ale jak pozniej mylam to i tam byly drobinki [ale juz nie tak duzo] a kaszka byla koloru chlebowego/kremowego - cos takiego, owsianka - nie byla snieznobiala jak np kaszka ryzowa bobovity...

ale chyba jestem wyrodna mamusia... bo mimo widoku nie przejelam sie tym za bardzo, tylko zdziwilam i kazalam mezowi ja ogarnac [sama bylam zbyt nieprzytomna]
w sumie pamietam jak przez mgle ten caly widok...

dzis mężowi powiedziałam ze nie czułam sie dobrze z tym ze podejrzewał mnie o picie alkoholu [jeszcze w takich ilosciach zeby sie ubzdyngolic do nieprzytomnosci] gdy wiedzial ze poszlam na spotkanie z mamami dzieci w podobym wieku [+/- kilka tyg]... ze nieprzyszla mu do glowy tak prozaiczna sprawa jak zwykle zmeczenie po nieprzespanej nocy.
to stwierdzil ze myslal ze juz mi przeszlo a tu chce zaczynac kolejna awanture... grrr

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...