Lipiec 2010

[Blumchen]

Jesli chodzie o prezenty to my kupujemy tylko dzieciom, oczywiscie ze wzgledu na finanse. Tak sie przyjelo i juz.
Sylwester... mmm planow brak.

[goskasos]

Cześć kochane!!! ALE SIĘ STĘSKNIŁAM !!!! Normalnie szok...obiecałam sobie, że nigdy więcej nie wypuszczę się na tak dlugo bez internetu, bo po pierwsze tęsknota za Wami, a po drugie 50 stron do nadrobienia !!!!!
Do domu wróciłam wczoraj, i jak połozyłam małą i już wszystko zrobiłam, to chciałam Was poczytać najpierw zanim coś napisze. I tak oto jestem ;))

Tak więc na początku witam nasze nowe koleżanki, oraz te dawno nie widziane (czytaj: snoopy :)) A w szczegolności witam Malenkę - dzięki za mile i cieple slowa i na przyszłość - ja prosta kobita jestem i do mnie najlepiej prosto z mostu szczerze prosto w oczy :)))) (<------ to tak a propos tych ciuszków dla wcześniaka).

U nas wszystko super. Martuśka zdrowa (mały problem z kupą po wprowadzeniu zupek, ale pomogla laktuloza i jest ok, jeszcze profilaktycznie podaję probiotyki), skończyła wlaśnie 5 miesięcy...jak ten czas leci - jeszcze niedawno pisałam do Was ze szpitala... Tatus na piatą miesiączkę swojej córci kupił wielkiego hipcia. A Tuśka siedzi i śmieje się do niego :))) Zaczęla przekręcać się z brzuszka na plecy, i zaczęla już jakiś czas temu siadać. Tzn jak narazie to ma mało wspólnego z siedzeniam, raczej ciągnie głowę do pozycji siedzącej, i jak pociągnie za wysoko to się śmiesznie obala na bok ;))) Mamy kupę śmiechu. No i chyba ząbki zaczęły ją męczyć, bo jak marudzi wieczorem i posmaruję dziąsła żelem to śpi w 2 minuty. wczoraj tak było, zaczęła plakać dość intensywnie przed samym snem, i jak ręką odjął po wlożeniu palca z żelem do buzi.
Poza tym jest potwornie grzeczna, aż czasami zastanawiam się czy nie za bardzo, śpi całą noc - nawet ciocia moja po 2 tygodniach wspólnego mieszkania powiedziała, że naprawdę nigdy w zyciu nie widziala tak spokojnego, grzecznego i pogodnego dziecka ( a wychowala swoich trzech synów i była nianią 4 dzieci), np siedzialyśmy z przyjaciółką cioci 2,5 godziny, grałyśmy w karty, a dziecko obok nas w foteliku przyglądalo się, bawiło zabawkami i śmiało do nas - nawet na chwilę nie odeszłam od kart.

Co do remontu - pokój wyszedł ok, tzn wszystko tak jak chcialam, ale moim zdaniem trochę mało dziecinnie. Pocieszam się że jeszcze w najbliższym czasie udekoruję wszystko, przybędzie zabawek, wrzucę jakiegoś motylka z kwiatkiem na ścianę i powinno być ok. Ale to już wyjdzie w praniu, najwazniejsze dla mnie bylo wrócić do domu :))
Dzisiaj wieczorkiem w wolnej chwili zrobię zdjęcia pokoju to Wam wrzucę.

Idę nakarmić mojego robaka, ale kompa nie zamykam - musze się nacieszyć :)))

Później poodpisuję bardziej osobowo :)

[goskasos]

A to na poczatek dla wszystkich ciotek - nagrane podczas pobytu u mojej cioci :)

YouTube - MOV00344

[Blumchen]

goska

[mamaola]

U mnie od rana - "mamo na rączki" - zabawianie na leżąco nie działa :/ A ja już się czuję wymęczona na maksa. Leoś trochę pospał (ale tylko ze mna przy boku) i najadł się i o dziwo leży w miarę spokojnie i gada - pozwolił mi poczytać, ale pewnie za długo nie popiszę, bo już się pomału denerwuje.

Pochwalę się, ze kupa dziś w końcu poszła - gęsta jak jakiś klej lub kisiel i tak samo lepka. Ale bez wysiłku, więc chyba wszystko ok.

filipka - super rodzinka :) Tak to jest z tymi podobieństwami, każdy widzi co innego ;)

blumchen - współczuję, wiem jak to ciężko samemu. A tu jeszcze pies do wyprowadzania!

Ja już o prezentach też myślałam, ale coś czuję, ze będzie latanie po internecie na ostatnią chwilę - ciągle nie mam czasu siąść i się za to zabrać :/

A Sylwester w domu - nie mam nikogo, kto mógłby się Leosiem zająć.

A wlosy też mi masakrycznie wypadały, ale już nie lecą. Tzn. nie w jakichś dużych ilościach, tak normalnie.

małolatka - no takie zadbanie o siebie bardzo humor poprawia - ja się staram zawsze umalować jak gdzieś wychodzę (na zakupy, spacer) - czuję się wtedy bardziej jak człowiek.

realne - fajnie malutka śpi, Leosiowi już dawno się nie zdarzyło "po prostu" zasnąć... Juz nawet nie pamiętam, czy w ogóle to potrafił...

dolfowa - mi ani w jedną ani w drugą

Co do włosków... Leos po zabawie z tatą jest cały we włoskach ... z klatki piersiowej męża Zawsze tak go wyściska, ze robi mu depilację ;)

A ja nie daję oglądać tv. Staram się być konsekwentna w tej kwestii.

Co do avatarka - stwierdziłam, że czas już skończyć z tą "ciążą" - przecież już dawno nas przenieśli na niemowlaczki :)

Leos pobawił się kablem od laptopa i dał mi trochę popisać, ale już się denerwuje. Do wieczorka zatem.

[Guga12]

Adria uśmiałam się z zabaw Julciu nas jak Isia piszczy to uszy więdną tak głośno Ja Iśkę na minutę samą nie mogę zostawić bo chce się ze mną bawić, no chyba że rano jak robię śniadanko i patrzy, albo jak wieszam pranie ale to muszę nieźle machać tymi ciuszkami jej przed oczami żeby ją zająć

Mowa o włosach, u nas pełno tego mojego kłaka WSZĘDZIE tylko nie na głowie a ja mam tego po prostu DOŚĆ

Natalia dwie pobudki w nocy to chyba nie za wiele, a ja Cię chyba ze zdjęć kojarzę i jak Ty jesteś gruba to ja wieloryb jestem, chudzino jedna przestań tak myśleć bo jak Ci wirtualnego kopniaka zasadzę to aż zaboli

Kasia jak Angelika będzie miała tyle latek co Julek to pomyślę o kolejnym dzieciątku, jak na razie chyba jeszcze bym się bała

Realne fajnie Jak Magdalenka potrafi Ci zasnąć jak podczas zabawy na macie, moja Iśka taka wygodna że tylko w łóżeczku

Filipka Antoś jest cudowny, wygląda jak bobas z reklamy idzie się zakochać w takim cudnym łobuzie chyba Isię w kolejce do niego ustawię wow musisz częściej się synkiem chwalić. I chyba rzeczywiście podobny do tatusia, a Zośka fajowa taka grzeczna bardzo na zdjęciu wygląda buziaki od forumowej ciotki dla maluchów

Agatcha my z mężem pewnie jakiś wspólny prezent sobie zrobimy, a dla rodziców zdjęcia Iśki w ramce chcemy zrobić

[Guga12]

Jeśli chodzi o sylwestra to my w domku z Iśką i ..........................................forum
czyli planów brak

Natalia ja będę rodzić same dziewczynki dla forumowych lipcowych chłopaków i wszystkich pożenię z moimi córkami bo takie fajne te nasze bobasy

Małolatka ech ja staram się obudzić codziennie z tego "mamowego" wyglądu czasem się uda ale w większości wyglądam jak strach na wróble

Blumchen u mnie tak samo że latam i na wszystko czasu brakuje, na szczęście pomaga mi mąż i tu się cieszę

Gośka jak miło znów Cię widzieć, czekamy na zdjęcia pokoiku. Super że Martusia taka grzeczniutka i oczywiście wszystkiego naj z okazji ukończenia 5 miesięcy

Mamaola ja też nie daję oglądać telewizji, może jak będzie bardziej samodzielna ale póki mam na to wpływ to nie pozwalam

[Guga12]

W końcu Was nadrobiłam, nie było mnie całe popołudnie i proszę jaki ruch na forum a ja za chwilę muszę oddać komputer mężowi bo mecz będzie oglądał

Nasz pierwszy wypad do tesco udany, mała pożerała wzrokiem wszystkie półki była tak zafascynowana że spokojnie mogliśmy zrobić zakupy Tak zawsze zaglądałam do małych sklepików bo bałam się chodzić do marketów a widzę, że całkiem nie potrzebnie.

Dzionek też zaliczam do udanych, jak na razie Iśka ma super humor tylko trzeba przy niej być bo jak straci mnie z pola widzenia to wrzeszczy jakby ją ktoś bił, straszne to. Nawet w wózku jak się obudzi muszę do niej gugać i śpiewać żeby nie płakała, więc głowę wsadzam do wózka i zagaduję a ludzie się na mnie patrzą jakbym jakaś szurnięta była

[Guga12]

Tak właśnie śmiejemy się na spacerku jak mamusia śpiewa a jak przestaje to płacz ale już tego nie fotografujemy tylko śpiewamy dalej

[Blumchen]

o matko... blogoslawiona chwila kiedy dziecie idzie spac... trzymajcie kciuki , zeby mamie dala juz dzis odpoczac.... bo padam
dzis kupilam Mance kubek, przez to ze odmawia kategorycznie butli , stwiedzilam , ze sprobujemy kubka.... i o dziwo jak sie przyssala to wyduldala 100ml wody, mam nadzieje , ze zalapie.
Goska - super, ze wrocilas. Martusia przeslodka. Jak napislas , ze juz ma 5 mesiecy, az sie wirzyc nie chce... dopier pamietam jak wyladowalas w szpitalu....
Guga - no widzisz, strach przed duzym sklepem byl niepotrzebny :-)))
Mamaola - wiem, ze Ty mnie rozumiesz w 100 % , bo Twoj maz tez czesto w rozjazdach, ach taki juz nasz los. Ale ja jestem wykonczona... u mnie mamo ja chce na raczki jest non stop!!!!
Natalia - Ty gruba???? A co powiesz na 85 kg??? He????
Malolatka - jak sie nazywa ta maseczka , ktora robilas????

A z tymi wlosami musze cos z tym zrobic bo przeciez olysieje jak nic..... ja lykam tylko te witaminy ktore bralam jak bylam w ciazy. Nic innego ze wzgledu na karmienie. Ale widzie , ze nie jestem osamotniona w lysieniu

[Blumchen]

Guga - USMIECH PRZECUDNY!!!!!!!!

[goskasos]

guga, kolejny raz napiszę, że Isia jest przesłodka i strasznie do Ciebie podobna. No i ten uśmiech... :)))

blumchen, ucaluj mocno Marynię od ciotki Gośki...bidula kochana w tym sztywnym patałajstwie... ślicznota mała :(

W ogole kochane moje mamusie, wszystkie zdjęcia które wklejałyście przez te 50 stron które nadrabiałam są prześliczne - ale plissss, nie wymagajcie ode mnie teraz żebym na temat każdego pisała bo nic a nic nie pamiętam, a popadłabym w depresję jakbym miała jeszcze raz przelecieć 50 stron... :)
Pamiętam tylko super rodzinkę sarydarii i super fryzurkę Nelki z przesłodkim uśmiechem, na którą zresztą codziennie oddaję głos :))

Mialam tyle rzeczy napisać i wszystko wyleciało mi z głowy... wyjdzie w praniu mam nadzieję :)

[agatcha]

guga moja zocha tez tak wywala jezyk jak sie smieje;]czytalas moj post ad fotelikow?/

to ja musze moja myszke pochwalic bo polezy sama dosc czesto,tylko...slabo je, spi i usypianie masakra;)

natalia nie klam...widzialam twoje zdiecia,jestes sliczna i szczupla,ja 77 kg 160 cmmm o la boga=SZOK;///

[agatcha]

blumvhen...kubek niekapek??bo mam taki i moze tez by sie sprawdzil bo zoska narazie tylko lyzeczka')

[filipka]

gosia WITAJ!!! Czekamy na fotki pokoiku. Super, że nasza 5cio m-czna panna taka grzeczna :)

guga rozbawilaś mnie tym opisem spaceru - nie wiem czy to wygląda glupio, jak dla mnie uroczo :)

blumchen trzymaj się kobitko. Mam nadzieję, że kuzyn pomoże Ci choć trochę.

agatcha no widzisz - z Antkiem podobnie: może i chwilę sam poleży, ALE: slabo je, slano śpi i cyrki z usypianiem ;)

No wlaśnie: u nad wrócily czasy pt: Mamo nie jem tylko się drę

[kasiawawa]

ale było fajnie........
teraz tez fajnie bo dzieciaki śpią, mąz niestety w pracy na noc :(:(:(

Małolatka- Ty wiesz podobnie miałam, nikt mnie nie odwiedził co prawda, to ja miałam spotkanie służbowe i piopatrzyłam na siebie i zamarłam:):):) maluje się już raczej codziennie
Goskakos- witaj z powortem, super film

podczas mojej nieobecności mąz musiał dac malej jeśc- ja naszykowałam znaczy ściągnęłam 120 ml i wiecie co- zjadła 100ml!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[filipka]

Moja laktacja chyba sięgnęla dna: maly nie zjadl nic z cycków po kąpieli i co? nie idzie nic ściągnąć - czy to laktatorem, czy ręcznie :( skończę tą sesję pobudzania i idę spać, może jak pośpię dlużej niż 4h na dobę to laktacja wróci.

kasiawawa brawo dla Hani - Antek też obalil dziś 100 ml z butli, ale cyc jest bleee

[filipka]

2x poszedl post - hmm, dziwne

[goskasos]

No dobra, sprężylam się i zrobilam kilka zdjęć. NIestety pokój nie jest zbyt duży i musiałam robić na raty - na jednym zdjęciu ściana się kończy, a na następnym zaczyna. Mam nadzieję że można się zorientować o co kaman :))) I dodam że ściany są w kolorze bardzo jasnego fioletu - może nie każdy monitor pokaże dlatego piszę.
Na łóżeczku będzie przewijak,, a obok przewijaka słupek w takim kolorze jak szafa na podręczne kosmetyki i inne pierdółki. Ale muszę pojechać do sklepu i go kupić, bo zupełnie zapomniałam kupując szafę. A narazie przewijam na stole w salonie, tak jak przed remontem ;)
No i przypomnę że jeszcze cała dekoracja przede mną, narazie wygląda mało dziecinnie, no ale nie wszystko naraz.
Ale musze przyznać że to był generalny remont - od wylewki pod podłogę, parkiet, ściany aż do podwieszanego sufitu.

[goskasos]

A tu kilka ostatnich zdjęć mojego robaczka :)

1. Goła to i na brzuszku chętniej leżę :)
2. Mama kupiła fajny pokrowiec na przewijak to się do niej ślicznie uśmiechnę ;)
3. Pierwsze spanko w nowym łóżeczku

[agatcha]

gosia pokoj wyglada slicznie;]i jest juz dziecinny-tele zabawek;) a mamusia napewno jeszcze ladnie go dopiesci;]]] oj jak ja bym chciala miec jeszcze jeden pokoj zebym mogla zrobic zosi;/ a tak kisimy sie w jednym i zachodze w glowe jak jej urzadzac zeby miala taki swoj dziecinny kat,ale w sypialni i salonie w jednym ciezko;/

filipko nie wiem co sie dzieje z ta twoja laktacja;/sluchaj a moze daj sobie spokoj na dzien,dwa i moze jakos jak przystawisz antulka potem cos ruszy?

a moje dziecko juz spi od 20,w miedzyczasie pociumkala ale pierwszy raz od 2 tyg poszla spac wczesnie niz o 23,wiec mysle ze nasza noc bedzie dlugaaa;/
a mamusia co...allegro;) bo maz tez juz odlatuje przy tv;)

[kasiawawa]

[agatcha]

kasia super zdiecia;) a julek dzielny wielki brat;)

dobrej nocki mamausie

[goskasos]

Kasia, dzieciaki prześliczne. A Hania tak jak moja Martusia drobinka. Przesłodkie. A Julka pierwszy raz widzę w całej okazałości (jako rydz nie byl tak widoczny) i właśnie doszłam do wniosku że ja go rezerwuję dla Tuśki mojej :))) W sumie niezbyt duża różnica wieku, a i psiapsiółkę-szwagierkę w osobie Hani za jednym zamachem będzie miała. Taka promocja 2 w 1:)))
Ale już tak poważnie to zdjęcia super.

Muszę u siebie datownik włączyć, jednak dobra sprawa jak się będzie oglądać za parę lat :)

[agatcha]

kasia super zdiecia;) a julek dzielny wielki brat;)

ja tez wrzuce:
1.taka jestem duza-zawsze tak robie jak sie wyspie;)
2. tak teraz spie;)

dobrej nocki mamausie