Lipiec 2010

[filipka]

guga Sinlac jest po 4 m-cu, ale lekarka podjęla decyzję aby mu wprowadzić - dziala też jako zagęszczacz, więc może mu pomoże ;)
Byl śnieg z deszczem, potem śnieżyca a teraz znów chyba śnieg z deszczem.

adria oby zacząl nadrabiać - nie wiem czy dziś czegoś nie kombinowal, ale tylko raz. Zobaczymy :)

Ale mi się nic nie chce - proszę o kopniaka motywującego!!!

[agatcha]

adria ja na szczescie nie mialam goraczki,tylko guzki;)

guga ja ten dicoflor podaje tak w srodku dnia,kiedy zosia jest w miare glodna i chetnie je z lyzeczki;)mam nadzieje ze ma on wtedy to dzialanie oslonowe. a lakcid daje wtedy co antybiotyk;)

mama wlasnie dzwonila do labolatorium do kolezanki-leukocyty w normie wiec stanu zapalnego nie ma ufff;) hemoglobina slaba bo 9,6 ale podobno to nie jest zle.zreszta zawsze jakies witaminki czy zelazo lekarz moze zalecic;)zobaczymy w poniedzialek;)0

a najlepsze ze ta jej kolezanka z lab ma wnuczke 5 m-cy ktora - miala powiekszona miedniczke w nerce, powiekszonu nerw w oczku - wszystko tak jak zosia, na szzescie powoli wszystko wraca do normy,wiec troszke jestem spokojna;)

zosia spi dalej a ja uciekam konczyc obiad;]

[kasiawawa]

Agatcha- nie daję jej pić, teraz ewentualniu plantex ale to z uwagi na żelazo i gazy, Hania ma bardzo dużo płytek krwi- ale lekarz powiedział ze tak bywa u niemowląt, dobrze ze nie ma infekcji :)a przed pobraniem krwi to wiem ze warto wody dać
Filipka- powinno ci się dostać, panikaro, co ja bym dała żeby Hania chociaż 5 kg ważyła :)
Adria- ja bym nie ściągała, musisz trochę wrzucić na luz z karmieniem, śpi- znaczy nie chce jeśc ale mleko będzie, zbyt długo karmisz zeby ono znikneło t tak sobie, :)

nigdzie mi się jechac nie chce bo leje, wieje i jest zimno

[agatcha]

kasia czyli krotko mowiac praktycznie wszystko jest w normie;)) moja zoska tez nie wazy 5 kg jeszcze,no ale ona najmlodsza z szanownego grona;))a co do pogody - nie dziwie ci sie ze nie chcesz wychodzic;/u nas tez do duszy..;/

filipka chcesz kopniaka??no odemnie nie dostaniesz bo ja glupia zamiast chociaz sie polozyc siedze przy kompie,a zoska zaraz wstanie skora do zabawy;) choc juz obiad prawie zrobilam-dzis pomidorowa z ryzem i makaron z sosem i buraczkami;]zostalo ugotowac makaron;)

[mamaola]

U nas też zimno, 2 stopnie.

Jedziemy dziś do teściów na obiad. Zobaczymy jak Leo będzie sobie dawał radę. Dwa ostatnie razy ryczał u nich :/ Wezmę chustę na wszelki wypadek, bo ostatnio 2 godziny musiałam go nosić i czułam sie po tym jak po przerzuceniu tony węgla ;)

Muszę z mężem pogadać bo głupie rzeczy robi. Wczoraj mi małego obudził wieczorem bo chciał mu jeszcze buzi na dobranoc dać, a mały właśnie zasypiał i to go wybiło ze snu - musiałam pół godziny usypiać. I dziś rano też przyszedł. Małego na szczęście nie obudził, ale mnie tak i już nie mogłam zasnąć :(

agatcha - to ten lakcid zostaje "zabity" przez antybiotyk... W sumie najlepiej jak są ze 4h przerwy między antybiotykiem i probiotykiem.
Super, że z Zosią lepiej :) Chore dzieciaczki potrzebują dużo snu. Leo jak miał katar, to pierwszy dzień spał na okrągło ;)

filipka - a ten sinlac to się na wodzie, czy mleku robi?
Pogody nie zazdroszczę i wcale się nie dziwię, ze Ci się nic nie chce! Ładna waga Antka. Może - skoro mało je - powietrzem się odżywia ;) Buźka dla niego!

A noworodek jest - przynajmniej u nas w szczecinie - do 28 dnia życia. Jak Leo miał 30 dni to go już na pediatrię położyli, z noworodków nas odesłano.

Z aphtinem jest jak z tormentiolem - od wieków go podawano, ale wg najnowszych badań nie powinno się u takich maluszków. Ze względu na boraks.

filipka - a ile tego sinlacu kazała Ci babka podawać? Ile zje, czy jakies konkretne ilości?

guga - pieluszkę dawałam, ale w sumie czystą, może dziś w nocy spróbuję ponoszoną ;)

gosia - podziwiam CIe za bojowość. Ja nigdy taka nie byłam. Kiedyś to chorobliwie nieśmiała, potem mi przeszło (gdzieś na studiach dopiero), ale tak się wykłócać o swoje to jeszcze nie potrafię. Ale z małym Leo powoli się uczę, bo inaczej nie da rady... Choć zamiast się użerać, czasem wolę iść prywatnie...

kasia - ambitne plany na dziś! A co do brutalnych metod nocnego usypiania - ja nie z tych. Chcę żeby moje dziecko miało poczucie bezpieczeństwa i miłości. Nie zostawię płaczącego! Nie mówiąc już o tym że nie potrafiłabym tego słuchać!

A ja od rana zakupy internetowe - kupiłam podgrzewacz i kombinezonik :) I ten dicoflor na Leosia kupki.

[filipka]

kasiawawa tylko pamiętaj, że Antek to chlopak, urodzil się cięższy od Twojej Hani o ponad 0,5kg z tego co pamiętam i ja wojuję aby on przybieral, tzn jadl. Poza tym on nie ma dluższych przerw w jedzeniu w nocy.

agatcha super, że wyniki OK. Ale kopnij, bo ja mam taki syf że szoda gadać.

Idę do bombla - bo nie śpi i bidak sam w wyrku leży.
A, kawy się muszę napić

[filipka]

mamaola Sinlac na wodzie. Po malu mu zwiększać porcję do okolo 50 ml, potem więcej jak na opakowaniu. Ja przeliczylam: 1 lyzka Sinlacu na 18-20 ml wody. Dziś zrobila z 2 lyzek i zjadl polowę, ale byl po cycu.
On przybiera jakieś 110 g na tydzień, ale to efekt mojego uporu, a nie odżywczego powietrza ;) Jak ma dni kiedy wyje, szarpei przy cycku, wierzga nóżkami i rączkami, ja leżę i uparcie go karmię - po lyczku.

Uciekam

[kasiawawa]

Filipka- a Ty myślisz ze ja nie wlacze aby ona jadła? ale ona ma jakiś maciupki żóładek, w nocy przerwy co 2,5 h w dzień też, a jak zje sporo- xczuje po biuście to i tak uleje :(
Mamaola- też bym nie dała rady wrzasków słuchac, udanej wizyty
Agatcha- zdrówka :0 ja na obiad mąz gołąbek, my pulpety :) mała mleko

[adria40]

Wiecie tak sie troszke pocieszam, ze z podnoszeniem glowki Julki nie bedzie tak zle. Zlapalam ja teraz za raczki i podnioslam do siadu, a ona pieknie i sztywno glowke trzyma. Az bylam w szoku, bo do tej pory ciagnela za soba. Mozei na brzuszku nauczy sie dzwigac.

Chcialam teraz Julke polozyc do lozeczka. Zrobilam to tak jak zwsze: mleczko, odbicie i polozenie do lozeczka i spanie, a ta krzyczy w niebosglosy, nawet nie placze tylko krzyczy. Tak chyba z 5 min. nie wytrzymalam wzialam na rece, przytulilam i mowie: A Ty czemu krzyczysz, jestes przebrana, nakarmiona ? Nie ma powodu do krzyku, ja patrze, a ona spi hehe Chyba poptrzebowala jeszcze do rytualu przytulenia :)))

filipka tak teraz czytam Twojego posta i az podziw mnie bierze, jak Twoj Antos szarpie sie przy cycku juz tyle czasu, ze on Ci krzywdy z piersiami nie narobi tzn. nie ponadrywa, u mnie to chyba by sie w sekundzie zrobilo. Teraz jak Julia szarpie to jej glwke sztywno trzymam.

kasia a Ty dalej z Julkiem na treningi jezdzisz ??

mamaola moze teraz u tesciow bedzie lepiej ,skoro Twoj tesc na spacerkach czas spedza z malym.

[agatcha]

no moja panna sie wyspala;)
troszke pojadla, dalam dicoflor ktorego pol wyplula-bo jeszcze nie umie z lyzeczki;)
teraz pieknie spiewa do karuzeli i gniecie ladna kupke;)
a mama szykuje mate bo chyba wlasnie mojej malej rozpoczal sie dzien rozrywki..ehh..juz mi brak pomyslow.dobrze ze zamowilam te zabawki moze troszke zajma ja;)

mamaola wstyd przyznac ale nie wiedzialam o tym"zabijaniu";/

adria napewno bedzie lepiej;)zwlaszcza ze jak do siadu trzyma;)moja zoska na brzuszku trzyma pieknie a do siadu tak sobie jej idzie;)
teraz jak wyzdrowieje bede dzwonic i umawiac sie do rehabilitantki, babki ktora w szpitalu badala ja metoda \vojty.9 listopada idziemy tez do neurologa i mam nadzieje ze zacznie sie prostowac;)

dzis mam dzien dobrych mysli;)pierwszy od baaardzo dawna;)

[agatcha]

mamaola pochwal sie kombinezonkiem?;] ja mam dla zosi 2 z czego jeden juz nosi rozm68, a na zime bedzioe juz na pewno za maly;/ a drugi taki sobie. i chyba musze ze dwa kupic jeden grubszy na zime,drugi na teraz bo najlepiej mi zoske w kombinezonek ubierac,a nie z kurtkami sie bawic;)

[filipka]

agatcha to daj mi trochę tych dobrych myśli ;) ja jakaś bez życia

kasiawawa domyślam się że walczysz! Ja po prostu piszę jak u nas jest - bo Wam marudzę, że Antek wyje, że malo je a potem wychodzi że przybiera - ale przybiera bo ja walczę i mi się udaje. Nie są to spektakularne efekty ale są i to się liczy, ale jestem zmęczona :(

adria ja trzymam glówkę, rączki, nóżki - ogólnie oblęd. On cycka nie ciągnie, tylko się puszcza go i się rzuca.

Oj już marudzi, ide go na brzuch walnąć, kurze pościeram i zacznę go do spania szykować - chyba go na dwór wystawię.

[adria40]

Ale maz przekazal mi super wiadomosc 22 X otwieraja Pepco niedaleko nas 15 km. A tak musialam jezdzis do Opola 60 km. Bede chyba pierwszym klientem, bo musze Julci body pokupowac.

agatcha jaka metoda ja badala ?? na czym ona polega ?

[kasiawawa]

Adria- dzis nie jade na trening bo raZ ze mam lekarza a dwa leje strasznie a nadal ammy na dworze nie na hali
Filipka- ja powoli się godze z tym ze mam dzieci niejadki
Agatcha- Zosia ma problemy z kupa? u nas sama wychodzi

nie wiem jak u was - mamuś cyckowych ale tak mnie po poście Adri anszło- syn jak jadł a coś go zainteresoało to odwaracał głoqwę nie puszczajac cycka :) oj bolało, Hanka puszcze :)

[mamaola]

Leoś też wyspany i po kupce :) Jak niewiele do szcześcia potrzeba. Choć to niewiele czasem trudno osiągnąć ;)

Leży w leżaczku i cieszy się do tej muzyki, którą mu kupiłam :)

agatcha - tak trzymać!

adria - no on na te spacery już dawno chodził, ja myślę, ze to bardziej kwestia otoczenia, choć u moich rodziców, gdzie był dopiero 3 raz było ok.... Zobaczymy.
Co do główki - na pewno się nauczy!!! Będziesz z nią ćiwczyć i zobaczysz, szybko pójdzie :)

filipka - dzielna jesteś. Zobaczysz jaką będziesz odczuwać satysfakcję potem!
A ja na razie z kaszką powalczę, tym bardziej, ze mu smakuje. Spróbuję dać dziś 40ml, bo wczoraj jakby było więcej to by też wciągnął. Może pośpi do 24?

[mamaola]

agatcha - taki: KOMBINEZON BARDZO CIEPŁY NA KOŝUSZKUr.80 KOLORY (1271245105) - Aukcje internetowe Allegro
Drugi mam za 25 zł z reala właśnie na taką jesienną pogodę. Ale zrobiło się już chyba na niego za zimno :/

kasia - zapomniałam - powodzenia u lekarza

[mamaola]

A Leo zobaczył właśnie swoje stopy! I do nich gada :))))

[agatcha]

adria u nas po porodzie w szpitalu raz w tyg przychodzila pani profesor-wlasnie do niej sie wybieram-i badala noworodki metoda vojty-czyli ulozenie cialka.generalnie rzucala po calej sali;] zosie badala 2 razy,wszystko bylo dobrze.widac z ta aymetria cos sie porobilo gdzies po drodze;)

kasia przyznam mi ze z kupa bylo baardzo ciezko;)placz i zero efektow.tak naprawde poprailo sie odkad mamy karuzele,bo jest jedna zasada-zosia musi robic kupe sama,najlepie z karuzela.jak ktos jest a ona zaczyna cisnac placze sie i prezy a tylko wrzuce do lozeczka-spokoj i idzie;)

filipka ty bardzi walczysz i wszyscy o tym wiedza;)a kazde efekty sa nagroda;) ja wczoraj sie dolowalam a dzis ty, jutro bedzie ktos inny;/juz taki nasz los;/ale z wiatrem wysylam pozytywne myslenie;)

lece bo narobila i placze juz z zalami do karuzeli

wlasnie kasia jak skonczy robic zali sie malpka ze juz ma dosc a mama pisze na komputerze;))

[MaŁoLaTkA]

Cześć dziewczyny :) Ja tak na chwilkę... u mnie straszna pogoda, wieje chyba ze 100/h !! Masakra ;/ a myślałam, że pójdę z małym na spacer a tu d... ;/ no cóż, bywa... wklejam zdjęcia mojego skarbusia :))

[filipka]

Kurczę, maly wyl tak jakby go bolalo coś - zastanawiam się czy brzusio po Sinlacu ? Ale zasnąl. Gdyby tak nie wyl wystawilabym go na dwór bo slonko wyszlo - ale wieje nadal.

mamaola ja trzymam kciuki aby mu ten kleik pomógl i może Cię zaskoczy jeszcze dluzszym spaniem.
Super, że odkryl nóżki - Antek tez im się zaczyna przyglądać

agatcha Ty mi chyba huragan wysylasz bo u nas wieje na maksa ;)

kasiawawa niejadek niejadkiem, ale Antek wyje że glodny ale i wyje przy jedzeniu więc to raczej nie niejadek. A z Zośka też już odpuścilam - ale ona uwielbia kluchy, makaron i ser żólty i ostatnio warzywna się zrobila: buraki i brukselkę wcina, więc nigdy nie wiadomo co takiego dzieciaka najdzie ;)

A ja szukam opiekunki i bryndza :(

[agatcha]

filipka moze i halny;]ale ile w nim pozytywnych emocji odemnie;]]pomysl;)

mamaola bardzo mi sie podoba ten kombinezon i chyba tez u niego zamowie.ma tez fajny zestawik czapka plus szalik i szliczki jak golfy wiec bym kupila wszystko za jednym zamachem;]] jeszcze sie porozgladam;)

a zosia poszalala i znow padla;]ide ugotowac makaron i moze tez sie poloze;]
zoska szarpie mnie za wlosy juz;/

malolatka maly juz duzy chlopak;]i slicznosci;)

[mamaola]

agatcha - ja czapke i szalik kupiłam już w hurtowni. A Leo to całą mnie już bada - za nos, usta złapie :)

filipka - nie chcę zapeszać, ale Leo już drugi dzień kupki bez krwi... Troszke to osłonowo jednak działa.
No czasu coraz mniej na opiekunkę... A ja chyba się zdecyduję na wychowawczy do roczku. Moja mama się zadeklarowała, że potem mogłaby małego przejąć. A ja wróciłabym potem do normalnej pensji (bo myślałam o 1/2 etatu) i jeśli zdecydowałabym się na drugie, to i l4 i macierzyński byłby lepiej płatny. Ja już sobie nie wyobrażam zostawić Leo na 8h :/ Szczególnie komuś obcemu...

małolatka - Oliwierek super, ślicznie trzyma zabaweczki :) I wydaje mi się, ze do Ciebie podobny :)

[adria40]

A mi rece odpadaja, musze sie z Julka ciagle wyglupiac, ale trzymajac ja na rekach inaczej placze. A na rekach az zanosi sie smiechem. Cos nie moze usnac. Spala przedtem 40 min. Teraz wymieklam postawialm lezaczek przed telewizorem, a ja dwa slowa na forum i lece cos zjesc, bo sniadania nie jadlam.
Ooo telewizor jest cacy - sie gaworzy do niego. Ale mam wyrzuty sumienia.

malolatka wczoraj myslalam o Tobie, ze moglabys zdjecia wrzucic, a tu prosze. Alez on do Ciebie podobny.

agatcha ja nie wiedzialam kto, a tu prosze, to Ty wysylasz ten wiatr !!! U nas chce glowe urwac.

filipka a jak Ty szukasz opiekunki przez znajomych, czy przez jakies posrednictwo ?

A to pepco to otworzyli dzis jak worci maz z pracy to ja w auto siadam i pedze na zakupy.

[agatcha]

adria nie cala wina moja no!!! na pocieszenie dodam ze u nas tez wieje;/a pepco super sprawa,ja mam do niego kawalek ale bylam dwa razy.kupilam spiochy body i cudowna czape na zime;)za 9,99zlwlasnie wypralam;]ale musze kupic jeszcze jednabo ta mala bedzie;/
wspolczuje noszenia,choc u nas tak samo wiec podaj lapke;) a tv tez czasem pozwole ogladac zeby miec chwile spokoju;/

[adria40]

agatcha hehe to widze, ze sobie tez troszke wiatru zostawiasz :)))) Maz byl w tym pepco mowi, ze body na 68 cm po 6 zł sa i po 4, spioszki po 8 zł - grube z frotty a pajacyki z frotty po 9 zł. Ale ja musze sama kobiecym-mamusiowym wzrokiem ocenic, wiec on nie kupowal nic tylko poszedl obczaic :))

Ja juz zjadlam, pije kawke, a Julcia dalej guga do telewizora. Lece jaz zabrac, bo szkoda oczek.

Ale jeszcze mialam Wam polecic cos pysznego i szbkiego na obiad: KOTLECIKI Z PIERSI Z KURCZAKA, szybko i prosto sie robi
- piersi z kurczaka (pokroic w kostke),
- puszka kukurydzy,
- paczka luskanego slonecznika,
- starte 2 marchewki,
- 1 lyzka maki ziemniaczanej,
- 2 jajka.
Wszystko razem wymieszac, doprawic i piec jak placki ziemniaczane.

POLECAM ! PYCHOTKA !