Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Jestem zmeczona na maxa, ale usnac nie moge, no to oczywiscie hop na forum.

mamaola, guga slodkie te Wasze pociechy.
A co do skokow rozwojowych to mi sie wydaje, ze u Julii to wlasnie to. Od wtorku tak dziamoli. Fakt, ona spi przewaznie co 1,5 godz. po 2 godz. I dla niej te 1,5 godz. to duzo na zabawe, pod koniec jest juz bardzo marudna, zmeczona i zasypia w sekundzie. Ale poczytalam troche o tym skoku i to moze byc to. Wiele rzeczy sie zgadza jak to analizuje. A dzis jak wrocilam do domu to maz mowil, ze Julka reaguje placzem jak sie wchodzi z nia na rekach do sypialni. A smieje sie w salonie. Po tym co czytalam o skoku to moze byc reakcja na swiatlo. Sypialnie mamy od strony poludniowej i jest tam slonce i bardzo jasno, a salon od polnocy gdzie jest ciemnawo. Byc moze to to, ale jesli tak to moje dziecko juz wyszlo z tego 12 tygodnia. Moze bedzie lepiej.
Ja jutro tez u tesciow, ale dopiero po szkole kolo 18. Jade jutro na uczelnie z kolezanka, a maz przyjedzie po mnie wieczorem z Julcia i pojdziemy do tesciowej na imieniny. Mam tylko nadzieje, ze Julka bedzie spala w drodze, bo maz bedzie jechal z nia sam ok 60 km.

Ok juz sie zegnam na dzis. Dobrej Nocy

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

:36_33_14:jestem mamusie;) padam na pysk :love sick:vvvale bylabym chora gdybym nie napisala:36_7_8:

u nas po chrzcinach, juz posprzatane zosia i maz spia a i ja zaraz sie klade;)

genaralnie - super:36_2_25:

zosia przespala cala Msze, łąćznie z polewaniem główki woda;) obudzila sie jak wyszlissmy z kosciola wiec porobilismy troszke zdiec;)
przyjecie tez ok, bylo 12 osob, jedzenia mega za duzo;) tort pyszny:16_5_42:
zosia dostala od chrzesnego - mojego brata - przepiekna zlota bronzoletke z malutkim doczepionym slonikiem i plakietka z imieniem i data chrztu;)
a i przepieknego duzego bialego misia - ktoregho zosia sie boi a mama kocha;)

i to tyle z moich relacji;)

oczywiscie specjalnie dla mamusi zrzucilam juz zdiecia ktore wklejam;)
.na jednym zosia - gwiazda;)
na drugim z rodzicami;)
a na trzecim przy rozmowie z krolikasem;)


dobrej noce kochane

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Guga12
Kasiu co to jest za wynik CRP???ja robiłam morfologię u Isi i nie mam tego. Zdrówka dla Hani życzę :love_pack:

Agatcha ile Ty musiałaś się napracować, moje wybiegi dzisiejsze to pikuś. Już po chrzcinach a gościnka pewnie trwa, czekamy jutro na relację :8_5_16:

Mamaola moja Angelika w ciągu dnia też bardzo mało śpi 3/4 drzemki po 30min i ni w żąb więcej nawet na spacerze nie śpi tylko oczkami patrzy na wszystkie strony:hmm:jeden plus to taki, że jak się bawi to sama, jak mam coś do zrobienia w kuchni to biorę ją na leżaczku i sobie leży i patrzy, oczywiście po pół godz. ma dość ale to zawsze trochę dla mnie czasu:mala_lalka:

Filipka może ten gronkowiec to przyczyna Antkowego płaczu, może przez to go coś boli. Jak Angelika miała bakterie w moczu to tak za przeproszeniem ryja darła że miałam nawet takie myśli że chyba Bóg pokarał mnie takim dzieckiem (przepraszam, za takie słowa ale czasem rzeczywiście tak czułam). Teraz zrozumiałam jaka durna byłam że tak myślałam, ją biedulkę poprostu bolało i przecież nie mogła inaczej tego mi powiedzieć jak płaczem:Histeria:

Małolatka jesteś wspaniałą matką, i nawet tak nie myśl. Każdego dopadają takie myśli a Ty musisz w sobie mieć jeszcze więcej siły bo jesteś bez faceta a to napewno osłabia. Ja jednak wierzę że się poukłada, jak będziesz miała siły to wracaj na forum, choćby tylko po to żeby żalić się do bólu. Bardzo się cieszę, że dałaś o sobie znać:in_love2:

Blumchen WITAMY W POLSCE:36_3_15:

Realne popieram, też podziwiam mamy z dwójka dzieci, chyba nie jestem jeszcze na to gotowa o ile kiedyś będę:15_2_138:

Aniu widzę, że też czekają Cię chrzciny. Co do kupki to jak maleńka jest niespokojna to czopek, chyba że jest ok to nie podawaj bo cycusiowe dzieciaczki mogą tyle czasu kupki nie robić:Oczko:
Ja planuje drugie, ale jak mała będzie miała minimum 6-7 lat

adria40
To chyba ten skok. Patrzcie co znalazlam:

III miesiąc

Po upływie 11 lub 12 tygodni dziecko może wydać się nam bardziej nieznośne. Zmniejsza się apetyt, gorzej śpi, częściej marudzi czy nawet krzyczy. Na tym etapie niemowlę staje się bowiem bardziej wrażliwe na świat detali. Dziecko zaczyna dostrzegać różnice np. w tonie głosu, intensywności światła – może go obudzić szczekający pies, który dotąd nie robił na nim wrażenia. Odtąd dziecko zwykle potrafi skoordynować ruchy oczu i głowy, śledząc ruch. Zaczyna się etap poznawania świata poprzez wkładanie wszystkiego do buzi. W tym momencie również malec odkrywa możliwości własnego głosu – piszczy, pokrzykuje, zmienia ton.

A tu wklejam linka do tej stronki Niemowlęce skoki rozwojowe - strona 2 - Kobieta - Serwis dla kobiet - WP.PL
to moja chyba ma skok... bo marudzi, krócej śpi w ciągu dnia, przygląda się zabawkom i twarzom - na nowe marszczy brwi jakby się zastanawiała, ale je dobrze i w nocy też dobrze śpi.

mamaola
guga - mała słodka i naprawdę do Ciebie podobna!

I na życzenie:

Super fotki :)

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

witajcie :)

Ja na szybko, zaraz czeka mnie przebieranie ogromnej kupy :D

Ostatnie 3-4 dni były jakieś "nadpobudliwe", że nawet nie wchodziłan na neta... a tu proszę - czytam z rana na forum o "skokach" :o_no: to by się nawet zgadzało, przez te kilka dni nie poznawałam swojego dziecka, nawet zdarzyło mi się płakać razem z Alicją - po prostu z bezsilności. Jak uda mi się znaleźć chwilkę to Wam zdam relację :)

Adria - jak ja Ci zazdroszczę takiego Aniołka!!! Spać co 1,5 godz. i na 2 godziny???? To dla mnie wspomnienie z pierwszego miesiąca życia mojego dziecka :D teraz zasypia na 10-15 minut i potem oczka otwarte i gotowa do zabawy... Ja od rana do wieczora praktycznie wszystko robię w biegu.

Życzę Wam kochane mamusie miłego dzionka! :)

POZDROWIONKA OD MAMY I CÓRCI :)

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcattdr20100802_1_Alicja+is.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034065990.png?4228

Odnośnik do komentarza

Hello,

Mi się dziś wcześnie dzień zaczął - o 5:30. Na szczęście o 8 mały był znów gotowy do spania, to wpakowaliśmy się razem do łóżka i spaliśmy do 10:20!!! Cudownie :) Inaczej byłabym nie do życia. A teraz już znowu śpi. Poprawiło się nam i spanie i jedzenie :)))) Może dlatego, ze i ja się uspokoiłam sporo. Zdecydowałam się w końcu na to jak chcę się opiekować moim maluchem i wywaliłam wszystkie poradniki! Przyznam się wam szczerze, że ostatni miesiąc był dla mnie emocjonalnie dość trudny - z jednej strony chciałam dać Leo jak najwięcej miłości, a z drugiej te wszystkie rady - nie noś, nie bujaj, niech sam zasypia i sam się bawi... No i w końcu zdecydowałam się na to by tego wszystkiego nie słuchać!!! Odpowiadam tylko i wyłącznie na potrzeby Leo - kiedy chce jeść, spać, pociumkać cyca, bawić się sam a kiedy ze mną. I nie zawsze wiem, czego chce, ale jestem otwarta na wszelkie opcje i zazwyczaj potrafię dojść do tego. I widzę, ze on się bardo uspokoił - lepiej sypia (wczoraj 2,5h!!!! za jednym zamachem), lepiej je (z 5 minut dochodzimy do 15 lub nawet 20), dzięki czemu nie musi jeść tak często no i najważniejsze - wygląda wreszcie na szczęśliwego!
Polecam Wam artykuł: http://www.tuliluli.eu/czytelnia/108 i te obok też. Choć pewnie byłyście mądrzejsze niż ja i już dawno do tego doszłyście :)

natalia - niektóre dzieciaczki potrzebują dużo więcej czasu, choć konsultacja jak najbardziej wskazana.

slim - mała słodka i też już ładnie przybrała! Ile waży? A pamiętam jak zamartwiałaś się jej wagą w ciąży ;)

A skoki coraz częściej będą nam się dawać we znaki!

agatcha - super, że impreza się udała, gratulacje dla zdolnej gospodyni i małego aniołka, Zosia faktycznie jak do ślubu :) Ślicznie!

Miłego dnia Wam wszystkim życzę!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

kochane mamusie widze ze dzis wyjazdowo u was;)
natalia ja tez uwazam ze nie powinnas tak bardzo stresowac sie tym niepodnoszenie glowki;)ale jesli wizyta u specjalisty cie uspokoi nie czekaj i to zrob;)
mamaola widzisz i jednak te wszystkie madrosci o kant d..odbic;) ja w sumie tez z zosia tak robie ze co ona chce to robimy, a wez tu czlowieku dziecka nie bujaj jak ja siedze ja karmie i odruchowo sie kiwam;)

ja juz ogarnelam cala chalupke, resztke jedzenie pomrozilam a czesc zawioaze mamie;)
jestem niewyspana bo zosia znow w nocy budzi sie co 2 h;/ a jutro jedziemy do okulisty i do mnie do pracy. odrazu skocze do ikei poszperac i tesko;) przy okazji wizyty u okulisty zarejestruje zosie do nefrologa.

ok ide polezec;]

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Agatcha Zosia ubrana jak królewna PIĘKNIE, ślicznie wyglądacie:love_pack:

Mamaola moja Angelika nie domaga się noszenia, taka z niej mała pyza że woli leżaczek niż rączki ale i tak ją noszę bo czuję że wtedy mogę ją mocno mocno tulać i jestem cała szczęśliwa, jeden plus taki, że babcie i ciocie zabawiają mojego Skarbka jak leży bo na rączkach jest bardzo niespokojna więc nie ma obawy, że będę musiała cały czas na rączkach trzymać. Chociaż po cichutku przyznam, że metody Tacy Hogg bardzo mi pomogły, ale każde maleństwo to indywidualność i w pełni zgadzam się z Tobą, że nie książki i rady ale potrzeby dziecka i instynkt matki są tu najważniejsze.

Kasia niestety wiem co to kroplówka w główce, i nigdy więcej nie chcę tego przechodzić i mam nadzieję, że Hankę też to ominie - musi ominąć

Slimka Alicja cudeńko i rzeczywiście myślałam, że będzie drobniusieńka a Tu taka piękna dziewczynka z niej. Co do skoków to u nas jak w zegarku się zgadza, aż się boję następnego

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

U nas wspaniały dzień, u teściów cała rodzinka się zjechała więc pogaduchy na całego. Była szwagierka z roczną córcią więc tematów multum to się naspacerowałyśmy i nagadałyśmy. Do tego Angelika jakby wiedziała, że taki dzień jest potrzebny mamusi nawet nie zapłakała, leżała sobie i śmiała się do wszystkich. KOCHAM TAKIE NIEDZIELE:in_love2:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

No u mnie niestety tak różowo nie było :( Po super długiej porannej drzemce były fajne zabawy i świetny humor aż do kolejnej drzemki. Mąż postanowił poodkurzać koniecznie wtedy i obudził małego (o co się pokłóciliśmy). Efektem była mega marudność aż udało mi się go uśpić, tylko wtedy pojechaliśmy już do teściów i niestety tam podczas wyjmowania z fotelika sie przebudził i cały pobyt był płacz lub cycanie lub noszenie przeze mnie, bo u reszty płakał. W domu włożyłam go w chustę i jakoś dotrwaliśmy do wieczora i kąpieli, ale jestem wykończona :(

agatcha - widzę, że masz jutro intenywny dzień :) Powodzenia.

A u nas niestety clotrimazol nie zadziałał u Leosia i cały czas ma strasznie czerwone na spojeniu łonowym. Musimy zrobić posiew ze skóry. Tylko muszę znaleźć laboratorium, które to robi.

Dobrej nocy mamusie

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

A u nas mega burza - mi się dziś nazbieralo i wybucjnęlam :( Zalem. Mialam dość siedzenia z nimi w domu i mi się wylalo. Antek chyba też ma kolejny skok rozwojowy, bo po kilku dniach fajnego jedzenia i niezlego rytmu dnia, od 2-3 dni klapa na maksa. Potrafi paść przed 18 i chcialby spać do rana, tylko się budzi co 2h :yyy:

No nic - przed chwilą oglądalam program, który mnie zmotywowal do pozytywniejszego myślenia - więc biorę się w garść i zaczynam myśleć pozytywnie i nie marudzić ;)

kasiawawa kciuki zaciśnięte, daj znać po wizycie

mamaola oj, jak ja bym chciala się tak wyluzować - zacznę znów melisę pić. Ja nie umiem odczytywać Antk asygnalów :( Kladzenie go spać w dzień jest katorgą - on nie wie czy chce spać, jeść czy co - na to sposobu jeszcze nie znalazlam, a jest co raz gożej :(
Super, że Wam się udalo - oby tak dalej

natalia spokojnie! Skonsultuj się z neurologiem czy rehabilitantem dla wlasnego spokoju. Daj znać co Ci powiedzieli

agatcha super, że chrzciny się udaly

adria zdrówka. Kiedy jedziecie nad morze?

guga fajnie, że niedzielka się udala - u mnie niestety kichowato - dzień jak codzień.

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Po malu sadzę kwiatki cebulkowe - teściowa mi calą siatę cebulek kupila, więc mam robotę ;)

Co do poczynań Antka:
- nadal nie chwyta zabawek; nawet ja wsadzę mu coś sama do lapki to nie zwraca na to uwagi :(
- lapy wpycha do buzi aż do nadgarstków i się dlawi
- jak się cieszy to potrafi pokrzykiwać (mamaola Ty się martwilaś że Leoś nie śmieje się na glos - Antek robi do rzadko i wtedy gdy się go mocno stymuluje, no. laskocze w gole stópki)
- zacząl leżąc na brzuszku dzwigać się na wyprostowanych rączkach - trwa to chwilunię ale zawsze coś ;)
- cieszy się do lamp (obojętnie czy się palą czy nie - Zocha robila to samo)

To se pomarudzilam i się pochwalilam.
Uciekam do wyrka.

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Witam :)

Jestem mega-chora, katara na maxa. Boje sie tylko, zeby Julii nie zarazic.
Wczoraj po szkole bylismy u tesciow. Julia bardzo plakala, mysle, ze to dlatego, ze byla tam pierwszy raz, nowe srodowisko, osoby rzadko spotykane, a po trzecie byla juz jej pora spania.
Nie bylo kapieli, lozeczka itp... Juz nie bede tak robic. Bede sie zawsze starac, ze jak jest 19.30 to trzeba byc w domu, zeby Julia miala poczucie bezpieczenstwa i ladu i zeby byl zachowany jej rytual, kapiel, mleczko i lozeczko.

filipka jesli Julcia nie podlapie ode mnie choroby to wyjezdzamy w srode na noc okolo polnocy, zeby rano na ok. 8 byc w Jastarni. Akurat wtedy kiedy Julia sie bedzie budzic.

kasiawawa kciuki oczywiscie mocno zacisniete, zeby wszystko bylo dobrze.

agatcha bardzo sie ciesze, ze wszystko bylo super na chrzcinach. Malutka jak ksiezniczka. Szkoda tylko, ze spala przy polewniu woda, bo wczoraj sie dowiedzialam, ze jak wtedy dziecko palcze to bedzie mialo piekny glos :) A co do tego, ze zostalo Wam jedzenia to mozesz zrobic zapasy :)

mamaola widze, ze zachowanie anszych dzieciakow bylo wczoraj podobne, wiec wiem co czulas. Ja Julki wczoraj nawet nie kapalam, tylko jak przyjechalam zmienilam pampersa, na spiaco dalam mleczko i polozylam spac. Byla tak wykonczona, ze spala az do 6.60

guga chociaz Ty mialas cudny dzien u tesciow. Az Ci zazdroszcze.

slim te skoki moga czlowieka wykonczyc. Ja az sie boje tego co trwa 5 tygodni. Dziwne to troche. Dziecko takie spokojne, a tu nagle taki bum, ze sie malucha nie poznaje.

Zycze milego dnia, a ja smigam, bo sasiadka zaraz wpadnie na kawke.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Witam się poniedziałkowo,
niedziela fajna a dziś od rana moje dziecię nie wie czego chce i marudzi:nerw:

Kasia pewnie już po konsultacji mam nadzieję, że wszystko ok

Adria zdrówka zdrówka zdrówka dla Ciebie. Ja też pilnuję pory kąpania i nigdzie w tym czasie z małą nie wychodzę, to pomaga.

Filipka fajnie tak sobie móc posadzić kwiaty mi zawsze marzył się ogródek, chociaż pewnie teraz zabiegana jesteś

Mamaola może dziś Leo da mamusi odpocząć.

Biegnę dokończyć zupę bo mała w końcu śpi:smile_move:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

adria kurczę, zdrówka!!! Ja się przyznam, ze jak mnie gardlo bolalo to karmilam Antka w maseczce - może pomyślicie że jestem hipochondryczka, ale nie chcialam dzieciakowi chuchać w nos zarazkami.
Antek też nie lubi późnopopoludniowych wyjść.

guga może mala miauczy na zmianę pogody? U nas już chmury i tak ponuro.

A ja się pochwalę i oczekuję aplauzu ;)
Udalo mi się uśpić Antka w lóżeczku bez afery!!!! Proszę mi GRATULOWAC, bo inaczej moja motywacja spadnie.
Polożylam jak tylko zacząl marudkować, okna przyslonięte, opatulilam kocykami, dalam smoka, pieluchę przesiąkniętą mlekiem (guga pomysl od Ciebie z tą pieluchą) i poglaskalam, powiedzialam że idziemy spać - wiercil się z 15 min, co jakiś czaz zaglądalam, uspakajalam i jak uslyszalam że zaraz wybuchnie wyciem poszlam, dalam mu swoją rękę do potrzymania (bo on strasznie macha lapkami i się rozbudza) i PACH zasnąl - dla mnie to mega sukces.

kasiawawa daj znać co z Hanią!!!

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...