Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Annaz ja też często miewam opryszczkę na ustach i nie powinna być groźna no chyba, że się ją przeniesie na narządy płciowe. Spytaj się lekarza czy można używać maści na mnie zawsze szybko działa "Hascovir" a jak nie można używać maści w ciąży to czosnek i cebulka zostaje.

Natalia Ja się uczę spać na lewym boku w ten sposób, że taką mniejszą twardszą poduszkę kładę obok piersi i się do niej przytulam i muszę powiedzieć, że troszkę mi łatwiej. Mnie od spania na boku jakby trochę miednica bolała i czasami muszę przejść na wznak żeby przeszło ale czego się nie robi dla dzidzi:hamak:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Hej:-) ale zaśnieżyło...brrrrrrr. Troszkę się rozpisałyście, ale to fajnie:-) Zawsze można dowiedziec się kilku nowych rzeczy od Was, a tym bardziej od doświadczonych mam forumowych:-)
Co do odzieży to ja kupiłam fajne spodnie ciążowe w C&A za 79 zł. Czarne, proste nogawki. Teraz do końca tyg ze względu na przeziębienie jestem na zwolnieniu, ale w poniedziałek do pracy. Czuję się już dobrze, a kaszel prawie ustąpił także wygrzewanie dobrze mi zrobiło:-)
Co do opryczki to na narządach rodnych jest niebezpieczna dla płodu, szczególnie podczas porodu. A jeśli chodzi o opryszczkę na ustach to jest również dla płodu niebezpieczna, ale słyszałam, że tylko gdy matka przechodzi ją po raz pierwszy w życiu. Ja się na początku ciąży troszkę zestresowałam bo pracuję z dziecmi i chłopiec w grupie miał opryszczkę. Starałam się unikac bezpośredniego kontaktu z nim i często myłam ręce. Nigdy nie miałam opryszczki, więc nie mam przeciwciał które mogłyby chronic dziecko.
annaz Witaj:-)skoro masz wizytę dziś to dowiedz się u źródła, lekarz na pewno rozwieje wątpliwości. Trzymam kciuki:-)
Jeśli chodzi o sen to zawsze spałam na brzuchu, ale odkąd jestem w ciąży usypiam na lewym boku,ale rano budzę się zawsze na plecach. W środku nocy jak się budzę to też na plecach leżę. Nie bardzo wiem jak to w nocy kontrolowac....:-( tak mi jakoś wygodnie.

Odnośnik do komentarza

Ale się dziewczyny rozpisałyście! Ale to dobrze :)

Ja dziś byłam na wizycie kontrolnej i wszystko wydaje się w porządku. Dostałam pozwolenie na spokojne ćwiczenia i pływanie, ale niestety nadal nie wolno mi podróżować. Pani doktor potwierdziła, że wielkość mojego brzuszka odpowiada ciąży o tydzień starszej i jest to dodatkowe potwierdzenie chłopca :) No i uprzedziła mnie, że nie mam co liczyć na mniej niż 4 kilo :) No nic, będę musiała dać sobie radę :) Chyba zintensyfikuję ćwiczenia rozciągające.

natalia - mi w przestawieniu się na pozycję boczną pomogło wkładanie poduszki między nogi lub pod "górną" nogę - przestał mnie boleć kręgosłup w takiej pozycji

annaz - trzymam kciuki za pomyślne wieści podczas wizyty :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

dzisiaj rozmawiałam z lekarzem
musze isc do mojego po skierowanie biegiem do kardiologa bo podejrzewają tachykardie czy jakoś tak
przekonywałam zę serce mam zdrowe
ale lekarz była innego zdania uznała ze puls 120 jest bardzo zły plus kołatanie serca i takie wewnętrzne poddenerwowanie plus zmeczenie i bóle głowy
wracam do wykresów
i kazałą pomysleć nad zwolnieniem bo dodatkowo bardzo kaszle

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

A ja dzisiaj byłam w przychodni i rozmawiałam z położną. Mojej ginekolog prowadzącej nie było, będzie dopiero w poniedziałek a inny raczej mnie nie przyjmie bo jest nawał pacjentek. Lekarz rodzinny nie wystawi mi zwolnienia dłużej jak do poniedziałku (a i tutaj zeby się dostać to musiałabym czekać conajmniej 2 godziny wśród chorych ludzi). Z moimi dolegliwościami, tj. ostrymi mdłościami, bólami głowy i zawrotami to zwolnienie na conajmniej tydzień wystawi mi tylko ginekolog i to o ile uzna ze go potrzebuję... Normalnie jakaś paranoja. To się nazywa troska o kobiety ciężarne - niech chodzi do roboty, szarpie sobie nerwy aż do samego porodu. /kur... mać ;(

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50128.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/039/0394639d0.png?8816
Kochamy nasz

Odnośnik do komentarza

kasiawawa wiesz lekarz wie lepiej. Moze to nie, ale lepiej zawsze sprawdzic. W koncu po to wszystkie chodzimy na regularne wizyty zeby w razie czego wykryc jesli cos idzie nie tak i jakos nas podleczyc. Nie martw sie na zapas.

Karola doskonale rozumiem. Jutro tez mam wizyte i zobaczymy co powie lekarka ale chyba poprosze o jeszcze kilka tygodni zwolnienia. Bo tak jak mowisz w przychodni dostane tylko na kilka dni. A pozniej znow trzeba przyjsc i wszystko niepotrzebnie tak sie przeciaga, jakby od razu nie mozna wypisac.
Szkoda ze nie masz zaufanej rodzinnej lekarki, bo na normalnym zwolnieniu mozna wpisac kod ciazy i dac zwolnienie na dluzej zla zdaje sobie sprawe ze z tym bywa roznie.
Ja w ub. tygodniu jak leczylam pecherz u baby ktora zastepowala moja rodzinna to tez myslalam, ze zwariuje. w pon wypisalam mi zwolnienie tylko do czwartku tlumaczac, ze w czwrtek beda wyniki posiewu i moze juz w piatek wroce do pracy :) oczywixcie wyniki byly fatalne. Troche jakby mi nie chciala uwierzyc ze boli i ze to pecherz. Ech... nie ma sie co denerwowac.

Dzisiejszy wieczor siedze sama - maz na firmowej imprezie. Mam kilka sezonow "Przyjaciol" wiec ogladam regularnie. Przeprowadzilam dzisiaj tez dokladna depilacje, zrobilam manicure, pedicure, czuje sie jak nowo narodzona.
Nie moge sie doczekac jutrzejszej wizyty :) Chcialabym zobaczyc swojego maluszka na usg... A jak o tym mysle, to od razu mam lzy w oczach

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

Mamaola fajnie, że możesz ćwiczyć to trochę przy porodzie lżej, a możesz napisać jakie ćwiczenia rozciągające też bym poćwiczyła ale nie wiem od czego zacząć a za 3 tygodnie planuję iść na wolne to może się zmobilizuję:taniec1: I gratuluję tak dobrze rozwijającej się ciąży i zapowiadającego się dużego chłopczyka.
Kasiawawajak lekarz proponuje zwolnienie a możesz sobie na nie pozwolić to czemu nie, trochę odpoczniesz a przed przyjściem dzidzi to taki mały relaksik dla zdrowia wskazany
Nataliaja też mam zaufanego lekarza rodzinnego, z tym jest super sprawa bo jak byłam przeziębiona i chciałam wolnego 3 dni to nalegał na 8 i to bez problemu także Karola polecam znaleźć takiego lekarza, uczepić się go i tylko do niego chodzić.:36_2_54:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

jejejejej, wlasnie wracam od lekarki, wszystko wporzadku!!! vjejejejejejejejeje
lepszej wiadomosci nie moglam dzisiaj uslyszec, oczywiscie w nocy kiepsko spalam, bo strasznie sie obawialam tej wizyty. USG nie bylo tak jak sie sp0odziewalam, ale dopllerem slyszalam bicie malego serduszka i tego jak "kopie". Wspaniale wrazenia.

U rodzinnej okazalo sie za gardlo "juz prawie" jest ok wiec moge zaczac wychodzic z domu.
Od ginekologa z kolei dostalam zwolnienie az na miesiac. Moze i dobrze postaram sie uwazac na siebie, zaczac cwiczyc. okazalo sie, ze przytylam 2 kg :)

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

natalia - gratulacje w takim razie! Nie ma nic tak uspakajajcego niż usłyszeć, że wszystko jest w porządku! No i cudownie posłuchać bicia serduszka. Ja też wczoraj dostałam zwolnienie na miesiąc. Przyjemnego odpoczynku.

Byłam dziś w moim domku podpatrzeć jak cyklinowanie posuwa się do przodu i ile będę musiała jeszcze u przyjaciółki siedzieć i muszę wam powiedzieć, że ślicznie wygląda taka odnowiona podłoga! Cieszę się, że się na to zdecydowaliśmy. Z małym dzieckiem na pewno byśmy się tego nie podjęli. Ale ze dwa tygodnie niestety jeszcze się poszwendam na wygnaniu :)

Miłego wieczorku życzę Wam Lipcóweczki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

a ja dzisiaj po wizycie u ginekologa i własnego rodzinnego, u ginekologa wszytsko w porządku, dzieciątko rozwija się prawidłowo, wazy 200g i jak na razie nie widać aby coś dyndało między nózkami :) ale jak na razie płci nie znamy, za jakieś 3 tygodnie chce iśc na 4D a tam z pewnością będzie wiadomo :)
u rodzinnego na arzie mase badan i w przyszłym tygodniu mam iśc do niego a potem kardiolog jak wyniki będa słabe

wiecie ja rodzinnego mojego znam świetnie, ginekologa to mam raczej " z łapanki" znaczy słyszałam ze jest dobry (wasnie od mojego rodzinnego) i z dużym doświadczeniem ale przyznam ze w pierwszej ciązy to bym do takiego chyba chodzić nie chciała

ni a z badan to czeka mnie test z glukozą ble fuj

a jesli chodzi o zwolnienia to rodzinny proponował abym sobie tydzien odpoczeła (on akurat świetnie wie gdzie ja pracue ) a giekolog pytał czy chce
przez tydzien chodze do pracy a potem wyjeżdżam na tygodniową nauke studia plus szkolenie :) i tam odpocznę :)

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

natalia super, że OK po wizycie

annaz anemia to częta rzecz w ciazy - witaminki, mięsko, żółtko jajka i będzie OK. Spokojnie - ja tez nie raz po fakcie łapie się na takich głupotkach, ale jak się nie przesadza to nic się nie stanie

mamaola wycyklinowany parkiet/deski to jest to :) Aż Ci zazdroszczę. Nie śpiesz się z przeprowadzka bo opary lakierów to nic zdrowego, a 2 tyg miną szybko.

U nas zapowiada się śnieżna noc - im bardziej na zachód tym ma mocniej sypać, więc szczecinianki nam zasypie ;)

Ja miałam jechać jutro z moją mamą po zakupy ciążowe: spodnie i staniki, ale coś się obawiam, że będzie problem z dojazdem. Na działce w niektórych m-ach mamy 1-1,3 metra śniegu.

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

filipka synek bez problemu zostaje z tatusiem :) wszak dziecko mamy wspólne a chłopakom dobrze to robi :) nigdy nie miałam wyrzutów ze ich zostawiam na kilka dni no ale synek był spory jak pierwszy raz pojechałam na szkolenie- miał ponad 2 lata, teraz będzie gorzej bo studia i będe musiała maluszka na weekendy czasem zosatwić :( :(

co do anemii to pamiętajcie o jednym że żelazo aby się przyswajało musi być witaminy C i kwasu foliowego
w pierwszej ciązy miałam olbrzymią anemie , sporo się nałykałam prochów
teraz jestem zelazną dama (podejrzewamo u mnie hemochromatoze)

polecam: natka pietruszki na kanapki, suszone morele do przegryzania, czerwone buraki, ale i rzeczy bogate w witaminę C :)

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

kasiawawa OK jeśli Twój mąż da radę cały tydzień - mój pracuje do późna i tu byłby problem. Ale generalnie córą zajmuje się jak pełnoetatowy rodzic - nie mam oporów aby ich samych zostawiać - odkąd skończyłam karmić piersią jest w stanie zrobić przy niej wszystko więc jest dobrze :)
Dwa razy wyjeźdzałam na 4-5 dni - raz jak miała nie całe 1,5 roku i zaczęłam pracę - to były ciężkie dni. Dziecko dostało szoku jak mnie zobaczyło w nocy i zaczęła wołać tatę - nie poznała mnie :( Moje serce ledwo wtedy zipało.

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

mamaola nie wiem jak u Ciebie i jak w innych miastach, ale w okolicach mojego osiedla jest masakra. Sniegu tyle, ze nie ma juz gdzie odgarniac.
Wczoraj pierwszy raz od dawna poszlismy do znajomych. Fajnie w koncu ruszyc sie gdzies z domu, chociaz w pewnym momencie strasznie zachcicalo mi sie spac- w koncu przez 3 tygodnie przyzwyczailam sie, ze moge spac kiedy zechce.

No nic. Dzisiaj dzien spedze z rodzicami bo maz na rybach. Czekaja mnie atrakcje. Nie wiem czy juz Wam kiedys pisalam (nie chce mi sie szukac:) ale moja mama trzyma caly karton ubranek po mnie :) Kurcze... ponad cwierc wieku. Mysle, ze bede miala straszny ubaw, bo przeciez teraz wszystkie ubranka wyladaja zupelnie inaczej. No nic. Na pewno zdam Wam relacje (o ile mole wszystkiego nie zjadly)

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Wam dziewczyny!

Śniegu u nas mnóstwo, ale słoneczko pięknie świeci, więc chyba spróbuję pospacerować i obejrzeć zmienioną okolicę :)

natalia - dla mnie ciuszki trzyma moja siostra - taki mix ubranek z mojego i jej dzieciństwa, "unowocześniany" przez kolejne użytkujące go dzieci, ostatnie chyba właśnie dzieci mojej siostry (13 lat temu), więc pewnie też będzie zabawnie :) Jeszcze ich nie widziałam, czekam na zakończenie remontu i zabiorę się powoli za wyprawkę. Noworodki błyskawicznie rosną i nie potrzebują dużo - zanim coś wypierzesz może się okazać przy następnej próbie założenia, że już za małe. Dlatego nie warto wydawać za dużo pieniędzy na ten pierwszy okres. Mi być może wystarczy to co dostanę od siostry. A przecież będą jeszcze prezenty od rodziny i znajomych :)

Pozdrawiam i życzę przyjemnej niedzieli.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Witam na forum długo mnie nie było ale jakoś mało czasu i chęci, teraz ochłonęłam troszeczkę więc mogę Wam napisać. Ugryzł mnie mój kochany pies normalnie brakuje słów zdarzyło się, że warczał czy ugryzł raz taty kolegę bo nie przepada jak ktoś obcy go głaska ale MNIE??? I to bez powodu bo złapałam go za obrożę i chciałam do smyczy przypiąć a on miał chęci na bieganie i się popisał, dobrze że jak moja ręka była w jego paszczy to jej nie wyrywałam bo na pewno bez rany by się nie obyła a tak tylko ślady zębów.
Mąż się tak zdenerwował, że od razu chciał do lecznicy na uśpienie zawieźć ale jakoś go ubłagałam i zastanawiamy się nad kastracją. Taki dobry pies, komendy zna nigdy bity nie był do sypialni i na kanapy nie wchodzi niby z wychowaniem w najlepszym porządku a takie coś jeszcze nie mogę w to uwierzyć.
Przepraszam ale musiałam komuś o tym napisać hlip hlip.

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

hej,
dziewczyny ostatnio nienajlepiej sie czuje pod wzgledem psychicznym, nie chcialam smecic dlatego nie zagladalam. Przepraszam :(

Usg genet. i 4d mam dopiero za poltora miesiaca :(
Ostatnio mialam bole, mam sie oszczedzac, lekarz mnie uspokajal, powiedzial, ze to nic groznego ale mial zbyt powazna mine i sie boje. Mam sie zglosic gdyby znow sie pojawily (przepisal mi nospe forte na kilka dni i jesli po odstawieniu bedzie bolalo nadal mam przyjsc na wizyte).

Jutro byc moze pojde na zwykle usg, jesli sie uda... chcialabym, bo moze by mnie to troche uspokoilo, gdybym zobaczyla co u maluszka.

Nie nadrabiam, nie mam sily, ale baaaaardzo mocno Was sciskam :Kiss of love:

Największym szczęściem jest dziecko! Może stu inżynierów postawić tysi

Odnośnik do komentarza

ojojoj - same smutne wieści...

guga - a jaka to rasa? Nie jestem żadnym znawcą psów, ale niektóre rasy mają pewne agresywne zachowania, które mogą się ujawnić mimo dobrej tresury? A może pies czuje, że coś jest inaczej? Wiesz - zmiany hormonalne w ciąży powodują, że zmienia się Twój zapach. Pies na pewno to zauważył. Może go to niepokoi? Bardzo Ci współczuję, to trochę jak zdrada przyjaciela. Ale na Twoim miejscu poważnie bym się zastanowiła - jedna rzecz jak pies traktuje Ciebie, a inna czy zaakceptuje dziecko? Psy też odczuwają zazdrość, a w jego życiu na pewno się wiele zmieni jak urodzisz maluszka. Czy kastracja wystarczy? Zastanówcie się dobrze. Uważaj na siebie!

VeAnN - trzymaj się dzielnie! Myślę, że jakby sytuacja była naprawdę bardzo poważna, to lekarz położył by Cię do szpitala? Czasem lepiej więcej ostrożności niż za mało, więc dbaj o siebie, wypoczywaj i myśl pozytywnie. A jeśli Cię to uspokoi, to idź na usg. Twój spokój w tej sytuacji jest bezcenny. Trzymam kciuki, żeby okazało się, że to nic poważnego. Niektóre dziewczyny mają bóle przez całą ciążę, bo tak reaguje ich organizm, a ciąża kończy się szczęśliwie. Przesyłam masę pozytywnych wibracji!!! Bądź dzielna!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

U nas też fuura śniegu - Zosia dziś jaskinie kopała :)

guga kurczę, to nie miła przygoda i zapewne bardzo bolesna.
Zgadzam się z mamaolą - pies moze wyczuwać zmiany w Twoim organiźmie i tak odreagowywać. Jednak trzeba go obserwować bo psy lubią być zazdrosne o małe dzieci.

VeanN spokojnie (i kto to mówi) - mnie tez właśnie boli brzuch - liczę, że to normalne - ale tak to jest jak ma się małe dziecko w domu + obowiązki domowe - ja dziś chyba przesadziłam z odśnieżaniem.
Napisz co po USG.

Idę się położyć bo coś mnie brzuchol boli.

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...