Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Adriapowodzonka.Trzymaj się dzielnie bo chyba u Ciebie to juz na pewno się zaczeło.I dzięki z aprzepis na ciasto tez miałam pytac:)
Małolatkaty widac doskonale radzisz sobie z Maleństwem i masz racje nie przejmuj sie tymi rozstepami bo synus teraz najwazniejszy ale możesz smarowac podobno moga zejść albo przynajmniej zblednąć i stać sie mniej widzoczne
Filipka Guga Mamola nie zazdroszcze tego nie wysypiania sie bo ja śpioch jestem straszny i szczerze obawiam sie tego co bedzie po porodzie,ale świetnie sobie radzicie no i najwazniejsze juz prawie zapomnieliście o tym co my dopiero bedziemy przezywać:)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgmdg1cyey.png

Odnośnik do komentarza

Adria - ale mnie rozbawiłaś hasełkiem: "Jak mam skurcz to jade, a jak przechodzi to siadam i czekam" :D

Mamusie - a nie lepiej jak się ma już skurcze - jechać do szpitala, bo może wtedy jak coś - to dzadzą oksytocynę i szybciej się urodzi, a nie te całe czekanie i męczarnie??? Bo masakra męczyć się od rana - tak jak adria - a potem by się okazało, że skurcze przeszły (odpukać oczywiście!!!)...

Olicia - pisz, pisz, pisz, bo tak już nas mało - chodzi mi o zapakowane mamusie; Cieszę się, że jesteś - bo mnie też grozi koniec lipca/początek sierpnia (nie mam do końca ustalonego terminu), a nie chcę tu zostać sama... :36_2_58: A gdzie Ty mieszkasz, skoro u Ciebie nie ma upałów??

Filipka - chodzi Ci o poranne pory? :smiech: mój mąż idzie wtedy do pracy, a że mnie zawsze kilka razy całuje zanim wyjdzie - to już potem nie chce mi sie czasem spać i zaglądam tutaj :)

Kasia - gratulacje dla córeczki, że tak ładnie przybiera na wadze! Ciekawa jestem jak długo starszy synek będzie się nią interesował? Potem pewnie będzie wojna o względy mamusi...

Małolatka - fajna z Ciebie mamuśka! Widze, że syneczek jest całym Twoim światem. Fajnie, że sobie tak dobrze radzisz.

Blumchen - hop, hop, co u Ciebie???

Pisałam do Annaz - ale cisza na pokładzie...

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcattdr20100802_1_Alicja+is.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034065990.png?4228

Odnośnik do komentarza

Slim LadyNo ja terminy mam 2 z Usg cały czas 22 lipiec a z OM 29.Ale miesiaczki miałam nie regularne i jakos bardziej nastawiałam sie na ta date z usg ale skoro lekarz mówi ze jeszcze nie to nie.Poczekam spokojnie ale wolałabym zeby to był lipiec jeszcze.
Adriamnie tez rozbawiłas tym tekstem.Ale moze lepiej już jedz,bedzisez na miejscu po co masz sie denerwowac.Trzymam kciuki!!!
FilipkaIle woja córcia ma lat?Po zdjeciu widze ze jest w wieku Wiktorii córki mojej siostry która 6 tygodni temu urodziła drugie i tez jej ciezko poradzic sobie z ta nowa sytuacja.Niby jest zakochana w siostrze ale zazdrosna tez strasznie.A jak Twoja Zosia w stosunku do małego?

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgmdg1cyey.png

Odnośnik do komentarza

dziewczynki napisalam do blumchen i annaz co u nich.moze sie okaze ze tez juz sa po albo w trakcie;) nie wiem czy zauwazylyscie ze my rodzimy hurtem;) kilka dzieciaczkow w ciagu kilku dni, pozniej przerwa itd;))

pogoda coraz gorsza;/
a ja sie chwalilam ze do mnie nikt nie dzwoni i nie pyta czy juz - a tu od wczoraj telefony dzwonia;) choc jeszcze tydzien do terminu ponad;]ale to nic narazie mi nie przeszkadza przynajmiej jest do kogo gebe otwoorzyc;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Agatcha - dziekuje za sms, ja wlzsnie wsezlam do domu.... Nic sie nie rusza, nic sie nie dzieje . Wszystko tak jak bzlo bez zmian... alee... no wlasnie moja dzidzia na dzien dzisiejszy wazy juz 4 kg, jak jeszcze z tydzien pochodze to i do 5 dobije, ciekawe jak ja mam takiego kloca urodzic... na co ci cholerni lekarze jeszcze czekaja????

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

a ja byc moze niedlugo zaczne pojawiac sie na forum czesciej
okazalo sie, ze prawdopodobnie albo mam za malo pokarmu albo jest on za malo wartosciowy. Pewnie jedno i drugie. Polozna zalecila dodatkowe karmienie i dzisiaj pierwszy raz nakarmilismy malego z butelki. Sluchajcie nie myslalam, ze dziecko moze nie spac i jednoczesnie nie plakac, tylko sobie lezec i ogladac swiat. Jestem bardzo szczesliwa, ze nareszcie wiemy co bylo nie tak, z drugiej strony przerazona, ze trzeba znow pobudzac laktacje, dokarmiac sztucznie, nie wiadomo jak to wszystko sie skonczy.
Najwazniejsze jednak, ze maly nareszcie ma pelen brzuszek. Az ciarki mnie przechodza jak pomysle, ze przez tyle dni nie dojadal. No i mam nadzieje, ze przy okazji moze moje sutki sie zagoja, bo dzisiaj w nocy przy karmieniu, to oprocz bluzgow w myslach, placzu, skrecania nog, krzyku bylam gotowa sie poddac.

No to na razie na tyle, za chwile trzeba bedzie znow budzic malego, znow karmienie i na spacerek :)
pozdrawiam.

Aaaa z dobrych nowin to chyba zoltaczka zaczela juz schodzic :) oby tendendja sie utrzymala, i mamom wszystkichv zoltych dzieciaczkow zycze tego samego.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

blumchen ale numer - 4kg??? Lal. Szkoda, że jednak się nie rusza.

Mam pytanko do mam cycusiowych - budzi się Wasze dzieciątko w ciągu dnia, przewijacie, karmicie etc i okazuje się że Wasz malec nie wybiera się na dalsze spanko tylko ma dluższą przerwę - Antoś ma rano ok 2h i późnym popoludniem. Jak widzicie że jest zmęczony po godzince to dajecie znów cyca do uśpienia???
Antek bojkotuje smoczek.

O wlaśnie - pospal 10 min. Uuuuu

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Też się kontaktowałam z Annaz - napisała tak: "dowiedziałam się, że szyjka skrócona 1,5 cm ale lekarze tu są beznadziejni, a mój na urlopie. Czyli co, mam rozwarcie? napiszcie co to znaczy?"

Odpisałam jej, że skracanie szyjki to dobry objaw - bo to przecież jakiś krok do przodu. Ale gdyby miała rozwarcie - to by jej dokładnie powiedzieli, prawda??? Bo rozwarcie a skracanie szyjki - to dwie różne sprawy - dobrze myśle? Mamuśki - ratujcie :)

Blumchen - a Ty co tu robisz sama??? Biedulko, musisz się jeszcze z nami "dwupakami" pomęczyć... A dzidzia faktycznie spora!
Tym razem ja Cię pocieszę:

http://img14.imageshack.us/img14/3747/misie21.gif

A mnie od kilku dni bardzo puchną stopy. Czy Was to boli, bo mnie dziś własnie bardzo boli prawa stopa i koło kostki.

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcattdr20100802_1_Alicja+is.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034065990.png?4228

Odnośnik do komentarza

neraszcie, mam chwile. Moj maz pojechal na dzialke podlewac bo susza jak jasny gwint. Ja siedze sama i jestem totalnie zalamana. Tak sobie mylse nawet jesli USG ma granica bledu 300 g, to Marysia wazy najmniej w tej chwili 3700, a max 4300 wiec do podou zanim sie cos ruszy to bedzie wazyc tak czy inaczej SPORO!! Jestem zalamana, Okta wazyla 3650 , a tylek mialam tak pociaty , ze przez miesiac normalnie nie siedzialam, to teraz sobie nie wyobrazam. Jedno wiem, dlaczego jak ona sie wierci to chce mi skore rozerwac... nie wspomne o ucisku w pachwinach biodrach i miednicy.... Na pocieszenie moja mama mi dzis powiedziala , ze mala pewnie sie do dziadka podala , bo ten wazyl i terza uwaga 5200!!!!!! I byl urodzony SN! Super perspektywa!
Na pocieszenie pojechalismy dzis z mezem i kupilismy dla malej kolyske... zawsze chcialam , ale jakos tak bylo mi kasy szkoda, tym bardziej ze w takiej kolysce to dzieciak nie dluzej niz pol roku jest. Ale dzic na pocieszenie, po prostu poszlam do sklepu i wyszlam z kolyska.
Mam nadzieje , ze Adrii sie dzis uda Malenka przytulic. Biedulka Annaz, tyle sie juz meczy, na pocieszenie Anna... u mnie bedzie pewnie tak samo!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

alez tu cisza.... a nas coraz mniej, ja to chyby sie na sierpien wpisze... mam nadzieje , ze o wrzesien nie bede musiala zachaczyc...
U nas nadal upaly... nic sie nie chce. Przed chwilka, zjadlam sobie kolacyjke (tosta z serem i pomidorem) w samotnosci i siedze. Dzis na prawde nie ma nastroju, jestem zalamana wyc mi sie chce. Z jednej strony chcialabym miec juz to za soba, z drugiej... lek przed urodzeniem takiego klocka mnie dobija....
Nie mam nawet komu sie wyzalic... moja mama siedzi w lesie nad jeziorem i nie mam jak zadzwonic, moja najlepsza przyjaciolka tez nie odbiera.... ale dobrze , ze mam Was... moge smecic do woli. Jak Wam sie nie chce to wiadomo nie musicie czytac, ale przynajmniej ja swoje zale wyleje...

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

blumchen zal sie ile wlezie;] te humory nasze to juz chyba norma, ja wczoraj tak mialam a dzis niby lepiej bylo do momentu az maz wrocil z pracy.odrazu znow mi sie agrsor wlaczyl;/ teraz pojechal do moich rodzico - sam, bo nie mialam ochoty sie scierac jeszcze u nich.zgasilam tv i czytam sobie gazete;)
a na forum pusciutko, szkoda troszke bo tak zawsze jakies zajecie bylo, no ale coz taka kolej rzeczy;/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...