Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Slimka cieszę się, będziemy rodzić jednego dnia to będzie nam raźniej

Adria już nie piszemy o żadnych strachach porodowych damy radę i już, musimy być dzielne i wspierać się nawzajem a strach na bok odłożyć, także już się nie denerwuj jesteśmy razem i jakoś musimy przez to przejść

Aniu Ty już w 41 tc weszłaś, a próbowałaś jakiś przyśpieszaczy???

Blumchen ja też rasistką nie jestem ale zbyt wielu ludziom zaufałam i się zawiodłam więc teraz trzymam się z dala od tego co obce nawet jak kolor skóry ten sam to uważam że jakiś dystans musi być

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

guga dobra nie piszmy juz !!! bo zalapiemy dola wszystkie. Pocieszajace jest to, ze 1000000...... kobiet na calym swiecie rodzi i kazda sie boi. My mamy ten komfort psychiczny, ze bedziemy rodzic w szpitalu, w komfortowych warunkach, przy wykwalifikowanym personelu, z mezem u boku.
A kobiety np. w Afryce czy innych biednych krajach ??? Im nie jest to dane, a pewnie boja sie tak jak i my ! I tak samo cierpia i pewnie nie moga sobie pozwolic na jakies srodki znieczulajace.
WIec glowa do gory, za miesiac bedziemy sie z tego smialy.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

oj mamusie widze ze ciezki temat ruszylam;]ale dobrze ze juz sie skonczyl i mnie ominal;)))
dobrze mowicie,nie jedna przez to przechodzi;]ja caly czas mysle o tym co mowia inne mamy,ze jak juz jest dzidzia to zapomina sie o wszystkim;))

ja bylam u mamy na chwilke a teraz ogladamy z mezem mecz - lubie ogladac polfinaly i final;))

milego wieczorka mamuski

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

adria40
guga dobra nie piszmy juz !!! bo zalapiemy dola wszystkie. Pocieszajace jest to, ze 1000000...... kobiet na calym swiecie rodzi i kazda sie boi. My mamy ten komfort psychiczny, ze bedziemy rodzic w szpitalu, w komfortowych warunkach, przy wykwalifikowanym personelu, z mezem u boku.
A kobiety np. w Afryce czy innych biednych krajach ??? Im nie jest to dane, a pewnie boja sie tak jak i my ! I tak samo cierpia i pewnie nie moga sobie pozwolic na jakies srodki znieczulajace.
WIec glowa do gory, za miesiac bedziemy sie z tego smialy.

Kobietki przepraszam że sie wtrące ale moge Was pocieszyc:smile_jump:

U mnie w rodzinie kazdy mówił że ja nigdy dzieci nie bede mogła rodzic, poniewaz od maleńkiego mdlałam gdy poczułam jakikolwiek ból
Kolezanki mnie nastraszyły niesamowicie ze to tak strasznie boli
Do szpitala zajechałam gdy juz miałam 8cm rozwarcia wiec o znieczuleniu juz nie było mowy - tak późno pojechalismy bo myslalam że skurcze musza byc jeszcze częstsze i boleśniejsze:hahaha: no i moje seriale musialam jeszcze obejrzec w tv :sofunny:

Jak przyjechalismy to od razu na sale porodową
Przyznam ze krzyczalam i wyzywałam na położne niesamowicie ze nie chcą mi podac znieczulenia i grozilam im ze zemdleje :hahaha: mowilam po polsku a rodzilam w szwecji :hahaha:
no i bez znieczulenia wytrzymałam i dalam rade
a jak dostalam małego na ręce to juz nic nie czulam
a godzine po porodzie juz pytam czy nas jeszcze dzis wypiszą :hahaha:

Takze nie taki diabeł straszny jak go malują
Trzeba tylko byc pozytywnie byc nastawionym

Za miesiąc czeka mnie powtórka z rozrywki
Dobrze ze sa wakacje i seriali nie puszczają w tv to moze teraz zdąze by znieczulenie dostac:sofunny:

Odnośnik do komentarza

Witam się po dluuugiej przerwie :)
gdybym chciala przeczytać to co napisalyście chyba bym do rana kompa nie wylączyla :guitar:

ALE.
po pierwsze; GRATKI DLA WSZYSTKICH MAMUŚ I ICH BOBASKÓW

po drugie: MOC POZYTYWNYCH FLUIDÓW DLA MAMUŚ W DWUPAKU I SIĘ NIE BAĆ!!! - będzie dobrze

po trzecie: Dziekuję bardzo za wszystkie slowa otuchy i kciuki - Guga dzielnie przekazywala

Spróbuję zerknąć co się u Was dzialo, ale mam prośbę - czy któraś ma aktulaną listę, zerknęlabym sobie kto się już rozpakowal :)

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Filipka witaj :) super, ze juz jestes. Mam nadzieje, ze u Was wszystko ok ! ?
Co do listy to zerknij tylko na dzisiejsze posty - dziewczyny wrzucily tam liste, chyba agatcha, albo rudzia. Moze jak jutro bedziesz miec luzniejszy dzien to wkleisz fotki, z niecierpliwoscia czekamy :)

julia tego mi bylo trzeba. DZIEKI :) :) :)

Dobrej nocki Mamusie !!!

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki, przejżalam parę stron ale zmykam się polożyć.
Napiszę w skrócie co u nas się dzieje - w domku jesteśmy od poniedzialku, niestety przez niedoczynność tarczycy mam problemy z pokarmem i musimy walczyć. Malego dokarmiam nie raz sztucznym ale takim sprytnym patentem z drenem i pojemnikiem, który zawiesza się na szyi :36_21_5:
Jednak wymaga to kupę wysilku i pracy, co ma wplyw na Zosię :( W konsekwencji po jednej nocy w domu pojechala do dzidków - nie dawaliśmy rady, a stres byl dla nie równie duży.
Mam nadzieję, że za kilka dni dojdziemy do ladu i jakoś się uloży wszystko. Na razie karmię, odciągam, aby pobudzić piersi, a następnie podaję drenem podczas karmienia. W międzyczasie trzeba caly sprzęcior wymyć i wysterylizować, więc roboty jest kupa.

ALE
Antoś jest kochany - fakt, że potrafi się domać swojego, czyli jedzenia. Potrafi wlączyć tak wysokie tony, że glowa pęka ;)
Jest bardzo dzielny i ladnie ssie, co w przypadku Zosi no bylo ciężkie. Do tego jest silny, podnosi glówkę wysoko i bardzo aktywnie i rozumnie patrzy na czarno-biale wzory lub jaskrawe kolory - jesteśmy z mężem w szoku.

Uciekam spać, albo jeszcze odciągąc pokarm, ale mi się nie chce - buuu.

Ściskam Was gorąco

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

adria jutro nie będzie lżejszego dnia, bo przez większość dnia będę sama.
Ale obiecuję że wkleję fotki mojego Antulka

blumchen o pokarmie już pisalam wyżej - walczymy - ech
Co do porodu - trwal identycznie jak z Zosią: skurcze od 4, takie slabe, potem o 9 oxy, bo rozwarcie bylo średnie + zaczęly skurcze zanikać. Potem się nasilaly - same parte trwaly 15 min i o 11.55 bylo PO. A z Zosią o 12.20 :)

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

heloł :)
no już dziesięcioro dzieciaczków! aaaaaaaale się rozkręciło!
WSZYSTKIM ŚWIEŻO UPIECZONYM MAMUSIOM BARDZO BARDZO GRATULUJĘ I WITAM MALUSZKI PO TEJ STRONIE BRZUSZKA!

Ostatnio miałam mega intensywny czas ale trochę już poukładałam swoje sprawy więc mam nadzieję, że uda mi się teraz znaleźć trochę czasu na forum, w wolnych chwilach jeśli kręgosłup mi pozwoli postaram się nadrobic i wstrzelić z powrotem w wątek :)

Dziś wyszłam ze szpitala (byłam na obserwacji ciąży), dowiedziałam się, że mam spokojnie czekać do około 20.07, mała ma około 2900gr więc w sumie dobrze, że jeszcze nic się nie dzieje. Jeśli do tego czasu (20.07) nic się nie zmieni (chodzi o szyjkę i całą resztę "techniczną") to prawdopodobnie czeka mnie cc... zobaczymy.
Teraz lecę spać, trzymajcie się mamuśki i dwupaczki :lol:

ps. adria dobre porównanie z tą afryką, optymistycznie nastawia, naprawdę mamy dobrze rodząc pod opieką lekarzy :smile_move:

Największym szczęściem jest dziecko! Może stu inżynierów postawić tysi

Odnośnik do komentarza

Kochane,
pies wczoraj wyczuł pierwszy sprawę i nie bez powodu mnie nie odstępował na krok bo niecałą godz. temu zaczęły odchodzić mi wody.
Jeszcze jestem w domu mąż złapał gumę:sofunny:
A ja sobie czekam na kanapie, ma przyjść ciocia, położna ale już emerytowana.
Jak na razie żadnych skurczy i to mnie martwi, o 9.50 mam wizytę u mojej gin. i mam nadzieję że załapię się na nią, ona jest ordynatorem szpitala w którym będę rodziła więc chcę żeby mnie jeszcze przebadała przed porodem.
Kurde to dopiero 37tc.

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Guga12 3 mam kciuki za szybki i bezbolesny porod Widocznie malenstwo chce juz do mamusi :D:D Ojjj slodziak Maly :D:DPamietam jak ja rodzilam ehhh czasu :D:D Wiecie jak czas szybko leci jak juz sie ma dziecine No a tak wogole to sie nie zle dziewczyny posypalyscie :smile_jump: Poczatek lipca a my tu 10juz mamy GRATULUJE I LEKKIEGO POLOGU ZYCZE A WAM DZIECINY ZDROWKA ZDROWKA I JESZCZE RAZ ZDROWKA :Kiss of love:

http://www.suwaczek.pl/cache/573bad4133.png
http://www.suwaczek.pl/cache/d718d694a5.png

Odnośnik do komentarza

Wlasnie kobitki PROSZE SIE NIE BAC PORODU TO NIE JEST TAKIE STRASZNE WIecie co jak sie same tak nakrecacie to same sobie stracha wkrecacie a po co :D zamiast na necie czytac jakie to sa ciezkie pordy To poczytajcie jakie sa wspaniale chwile podczas tego I podczas porodu nie ma czasu na myslenie o bolu :Kiss of love: Wiecie co rodzilam 8miesiecy temu i stwierdzilam od razu ze chce nastepne Poniewaz to bylo super przezycie Ja podchodzilam do tego tak ze "kazda kobieta urodzila przezyla to dlaczego ja mam inaczej" :Oczko: Ja bym mogla rodzic za Was wszystkie :D Ja jedynie negatywnie wspominam moje skurcze poniewaz meczylam sie z nimi noc dzien noc dzien noc i rano pojechalam do szpitala bo byly juz co -3-5min i bylo juz 8cm rozwarcia :hahaha: To ja po tylu nocach nie przespania i meczenia sie TESKNIE ZA TAMTYMI CHWILAMI choc porod nie byl lekki Parlam na kucka a latwo nie jest :coo: Potem jak podadza maluszka to ta chwila wszystko wynagradza :Psoty: no chyba ze dziecina nie bedzie podana mamusi z przyczyn konkretnych ale sam ten placz pierwszy jest boski :oczko: Ahhh dziewczyny ...

http://www.suwaczek.pl/cache/573bad4133.png
http://www.suwaczek.pl/cache/d718d694a5.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Mamusie i Brzuszki :)

Guga powodzenia u lekarza. Najwazniejsze, ze skonczony 37 tydz. Jesli wrocisz do domku i nie pojedziesz prosto do szpitala daj znac.

Asiula witaj na forum. Napisz co tam u Ciebie, jak sie czujesz ? Moze teraz sie tu troszke rozweseli, bo wiecej nas, choc musze przyznac, ze obrazki blumchen dzialaja jak uzdrawiajacy i rozweselajacy balsam.

cynka to niech malenstwo sobie jeszcze rosnie, a do 20-go juz niedlugo.

blumchen kurcze nic nie wskazuje, ze to dzis, ale w nocy sobie wymyslilam, ze data 10.07.2010 super wyglada i ze to wlasnie wtedy.

filipka powodzenia z pokarmem !!!

Mnie od wczoraj pobolewa dol brzucha i chyba sie obnizyl, bo juz niedlugo jak bede siadac to w szpagacie :36_11_1:

Milego dnia

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Guga bądź dzielna !! :)
Ehhh.... wiecie co, wczoraj się strasznie wkurzyłam, namówiłam męża żebyśmy po tą sofę pojechali, napaliłam się ogromnie bona miejscu okazalo się że jest nie za 990 tylko za 849zł więc spoko, na 10 rat 0%. Ale do jasnej ciasnej, nie chcieli ani mi ani mężowi przyznać kredytu! no normalnie szok. Oboje mamy etat na czas nieokreślony, nie zalegamy z żadnymi płatnościami i nie ponosimy (oficjalnie) kosztów związanych z utrzymaniem domu bo jest właścicielem teściowa. Ja mam pożyczke w SKOKu którą spłacam regularnie i nigdy nie było problemu z dodatkową gotówką, a mąż spłaca karte kredytową i może raz zdarzylo mu się nie płacić 2 rat, ale to dawno. teraz wszystko jest pod kontrolą i kuurde to w Cetelemie i prawdopodobnie wlasnie przez ta karte nie chca udzielić kredytu na tą sofę;/ no zdenerwowali mnie wczoraj jak nie wiem;p jeszcze łaske robią;p

a tak w ogóle to
http://media8.mojageneracja.pl/oipqowququ/mediumjzx4i9554812c411d77cf78671.jpg

a co do mojego samopoczucia to jest do bani... mąż rano ciśnienie zmierzył jeszcze jak półprzytomna byłam po nocy i było 149/93 ... ;/ nie podoba mi się to i nie uśmiecha mi się jechać do szpitala...wzięłam proszek i zobaczymy o 12 ile będzie... Mam nadzieje że się uda dzisiaj ominąć wycieczki:36_1_56:

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...