Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie :)

Ja dzis wyspana i zadowolona, bo mezus w domu :) :) :)
Zaraz idziemy na sniadanko i bierzemy sie za sprzatanie. Za oknem 25 stopni. Upal.
Jedyny minus dzisiejszego dnia to taki, ze na 12.00 jade do mojego promotora :( Ciekawe co mi dzis powie.

guga Gratulacje MILIARDERKO :) :) wspolczuje bidulko biegunki :( to dosc niemile tak biegac, moze zjedz kawalek czekolady to zahamuje troszke ?.

natalia czytam, że nocka udana :) Super. Milej imprezki i nie pracuj za wiele. Wiem, wiem latwo mowic gorzej z wykonaniem.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie słoneczka!

Czytać Was jeszcze daje radę ,ale odpisać już ciężej.

Mnie dwa dni męczyła rwa kulszowa. Wczoraj choć bolało wybrałam się z małą na pobranie badań i moje ambitne plany na wejście bez kolejki niestety nie wypaliły! Choć byłam już na 7.30 byłam dopiero z dwunasta i cała elita to były młode osóbki i żadna nawet się nie zapytała czy mnie przepuścić, ale za kilka lat będą w mojej sytuacji i wtedy się same przekonają! Życzę im tego!!!

Jak już przyszła moja kolej to mi pobrali bez problemu, a z Sarką mnie odesłali na oddział dziecięcy i tam trafiłam na obchód i znów czekałam, Sara dokuczała, noga bolała, aż się poryczałam (ale nikt nie widział) tylko Sarka się wystraszyła i się aż uspokoiła.

Była bardzo dzielna, tylko jękła przy wbijaniu igły!!! Jestem z niej bardzo dumna, bo to mała twardzielka :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-45936.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43860.png

http://s10.suwaczek.com/20020430040114.png

Odnośnik do komentarza

saradaria migdaly pomogly !!! Zjadlam 100 g naraz i wypilam maslanke. Wiesz co ?? Mysle, ze to moglo byc po wodzie mineralnej gazowanej, bo nic innego co jem na codzien nie jadlam i nie pilam, tylko wode gazowana sobie z zachciewajki kupilam.

Tak to wlasnie nas jest, nikt nie przepusci ciezarnej, bo po co :( Nikt nie umie sie w czuc wpotrzeby innych.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

A moja dzidzia długi czas była w jednej pozycji, czyli dupka w lewym boku brzucha, a nogi po prawej i tylko tam je czułam jak się rozpychała. Przez to miałam dość zdeformowany brzuchol. Wczoraj w kąpieli zauważyłam że jest na odwrót, a dziś wyraźnie poczułam nóżki po lewej stronie. Dość mnie to dziwi, bo z Sarą do końca czułam ułożenie plecków po jednej stronie.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-45936.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43860.png

http://s10.suwaczek.com/20020430040114.png

Odnośnik do komentarza

adria to raczej nie była wina wody (mi nawet pomagała woda gazowana) tylko już jest ucisk na żołądek i już. Ja mogłam pić cały dzień np. mleko, a i tak miałam zgagę.
Muszę przyznać, że już dość długo mam spokój i nie wiem czy to zasługa migdałów ,czy brzuch mi nieco opadł. Zadyszki jeszcze łapię, a dziewczyny pisały ,że to duża ulga po opadnięciu. hmmm... sama już nie wiem.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-45936.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43860.png

http://s10.suwaczek.com/20020430040114.png

Odnośnik do komentarza

Saradaria nawet nie wiesz jaką mam ochotę na czekoladę, tylko staram się unikać takich słodkości ale jak nic nie pomoże to z radością zjem.
Zastanawiam się nad wczorajszą wydzieliną, i jestem ciekawa czy jak gin mnie badała to mogła mi ten czop naruszyć bo ja jeszcze nigdy takich upławów nie miałam, dziś też jakieś resztki mi lecą.

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Dzień doberek :)

Moja noc nie była najlepsza - bardzo dużo się budzilam. A to na siusiu, a to mąż wrócił i zachciało mu się gadac ;) a to koszmary... Na szczęście nie o porodzie, ale i tak męczące :/ Śniło mi się między innymi, że dostałam list z allegro, że facet u którego kupiłam łóżeczko jest oszustem i mogę zapomniec o pieniądzach :/ Kurczę, mam nadzieję, że to nie jakiś proroczy sen! Czekam na to łóżeczko od miesiąca (facet miał zrealizowac zamówienie do 15 dni roboczych), a on ciągle przesuwa datę wysyłki. Wczoraj już męża poprosiłam, żeby zadzwonił. Obiecał, że wyśle w poniedziałek, ale mam złe przeczucia... Jak tego nie zrobi, to muszę jakąś reklamację na allegro składac. Kurczę kupa kasy, jakby miało przepaśc. No i ciągle nie mam łóżeczka! Gdzie ja maluszka położę? Chyba trzeba będzie w wózku, jeśli nie zdążymy z łóżeczkiem :/

natalia - gratuluję przyjemnych chwil :) Z Twojego posta bije taki optymizm i radośc, że aż mi się humor poprawił :)

adria - powodzenia u promotora! Fajnie, że po takim ciężkim dniu noc udana i spokojna :)

guga - to może poodpoczywaj dziś troszkę, u Ciebie trochę jeszcze za wcześnie! Choc piszą, że czop może odejśc nawet na 2 tyg przed porodem. A nie wiemy, czy to czop... Mam nadzieję, że po czekoladce biegunka przejdzie i poczujesz się lepiej.

A u nas dziś druga częśc sprzątania... Hehe, zobaczymy jak pójdzie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

mamaola ooo to szkoda, ze sie nie wyspalas :( A jakie Ty masz sny ??? Same koszmary jakies. A z lozeczkiem ciekawe. Mam jednak nadzieje, ze dojdzie i dojdzie na czas.

saradaria z ta zmiana pozycji to u mnie od wczoraj to jest jakas masakra. Do tej pory bylo ok, a teraz ??? Julka sie tak jakos fikusnie uklada, ze brzuch mam mega-nienaturalny, a po drugie tak mnie uciska, ze znow promieniuje na zoladek, tyl plecow.
A myslalam, ze w ciazy juz mnie zadne niespodzianki nie czekaja.

guga moze dzis juz ta wydzielina nie bedzie leciec. A kiedy teraz masz wizyte ??
A z czopem to slyszalam, ze odchodzi nawet 2 tygodnie przed. U mnie mysle, ze juz odszedl wtedy co Wam pisalam, tylko mial kolor przezroczysty, ale bylo go bardzo duzo.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

U mnie jeszcze dużo za wcześnie na poród więc dziś odpoczywam. Tylko w południe wybieram się po sukienkę dla bratanicy taką piękną widziałam w pepco, że nie mogę jej nie kupić a i cena super bo chyba 30zł jak kupię to wkleję fotki.

Mamaola z tym łóżeczkiem to bardzo długo czekasz a sprawdzałaś jakie komentarze ma ten sprzedawca???

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

guga - facet miał dużo dobrych komentarzy i jeden chyba tylko negatywny... Mój na pewno będzie drugi.

A z czopem to myślę, że ma prawo wypadac skoro masz rozwarcie na 2 cm... No i szyjka juz miękka, więc badanie może bardziej bolesne. Choc muszę powiedziec, że mnie babka zawsze tak bada, że mnie nic nie boli - a szyjkę też już mam miękką... W szpitalu za to trafiłam na dwóch takich lekarzy, co myślałam, że ich po badaniu pogryzę, tak mnie "wymacali"... A mówi się, ze faceci ponoc delikatniejsi...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Adria to już ponad tydz. od czasu jak wypadł, ja właśnie czytałam w internecie że u niektórych mamuś po wypadnięciu czopu poród zaczął się 2 tyg. później więc jest nadzieja.

Mamaola to chyba facet od łóżeczka musi mieć coś na głowie bo żeby tyle czekać to mi się jeszcze nie zdarzyło. Ty Kochana też masz już rozwarcie i skróconą szyjkę, i z tego co kojarzę kiedyś pisałaś, że też coś tam się pojawiło jakby czop??? widać nie ma reguły ile czasu po wypadnięciu zaczyna się poród.

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie sobotnio!!noc masakra, pół nocy przekimałam na fotelu po czym byłam jak połamana, brzuch też dziwnie bolał, malutka rozpycha się okropnie i mam wrażenie, że w porównaniu z wczorajszym dniem dziś jest znacznie niżej. Pozatym zrobiłam pranie i ruszam ze sprzątaniem, mąz w pracy ale już było małe spięcie bo chyba od ponioedziałku znowu szykuje mu się wyjazd gdzieś daleko, a on nawet z szefem nie pogada więc stwierdziłam że jak nie potrafi to zadzwonię do jego szefa sama i wyjaśnię co i jak bo mam tego dość.W sumie to nie wiem do końca czy to dobry pomysł bym zadzwoniła?
Guguś-oby biegunka szybko minęła
Mamaola- szybkiego końca sprzątania
Filipka-Dom Czekolady mniammmm chętnie bym się tam udała ale w pobliożu nic takiego nie mam
Natalia-widzę że nocka barrrrdzo udana super
Adria powodzenia u promotora
Rudzia jak samopoczucie?
Rany mam wrażenie że mała schodzi coraz niżej...

http://s2.suwaczek.com/20071006040113.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mma0t8blhm.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0392269b0.png?3087

Odnośnik do komentarza

Małolatka, Slimlady, Annaz, Filipka, Sadza, Mamaola, Kasiawawa bardzo wam dziekuje za odpowiedz. Dzis badz jutro pojade do apteki i kupie wszytskie kosmetyki dla maluszka :)

Przeprowadzka dobiega konca. Dzis juz spimy w nowym domku i nie moge sie doczekac! Jeszcze co prawda nie mamy mebli w kuchni, stołu ani zadnych mebli w salonie ale jakos przezyjemy :D Łazienka, sypialnia i pokoik Adrianka sa gotowe i niczego wiecej nam do szczescia nie trzeba (No, może zeby Adik juz z nami był :) )

Teraz lece wypakowywac reszte rzeczy a pozniej przyjezdza do nas moj brat z zona i znajomi. Chyba bedziemy siedziec na kocach bo krzesła u nas tez jak na lekarstwo hihi

Miłego dnia dziewczyny i brzusie, paaa :D

Calinka
http://www.suwaczek.pl/cache/335a8baada.png http://s2.pierwszezabki.pl/038/0382619a0.png?2697

http://www.suwaczek.pl/cache/d8e1ab87d2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfu6bd8vpbbgyl.png

Odnośnik do komentarza

witam was poegzaminowo... mam nadzieje ze poszło ok... ja tez jeszcze w dwupaku... ale zakochałam sie... wczoraj przybłąkała się nam kicia... pod blokiem wskoczyłam nam do samochodu... taki dziubasek ma na oko z 5 miesiecy ale umie się załatwić do kuwety, płacze jak nie ma nas koło niej a wie ze jestesmy w domu... problem polega na tym ze mój pies "morderca" się jej boi bo wczesniej dostał od dużej kotki po pysku tak ze pazur zostawiła mu w nosie... i co mam zrobić?? zakochałam się w niej... ;(

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50128.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/039/0394639d0.png?8816
Kochamy nasz

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny jestem MEGA-SZCZESLIWA :cherli3::cherli3::cherli3::cherli3::cherli3:
Moj promotor super mnie dzis potraktowal, mial dla mnie czas, byl mily i .............. zaakceptowal mi w koncu dwa pierwsze rozdzialy - BEZ POPRAWKI. Ostatni III rozdzial sprawdzil i podpowiedzial co jeszcze w nim zmienic. Umowil sie ze mna na czwartek na 17. Mam wiec cicha nadzieje, ze uda mi sie w lipcu obronic, a jesli nie to choc bede miala prace i indeks oddany do dziekanatu.
Bardzo mi na tym zalezy, bo nie dosc, ze bede miec znow stypendium przez rok, to jeszcze wpisowe na magisterke 0 zł i czesne 50 % czyli 800 zł.

karola super, ze juz po egzaminach, ale jeszcze chyba jutro masz ??? Znow bedziemy trzymac kciuki i pojdzie Ci dobrze. A co do kotka to fajniusio, pewnie slodki maluch z niego.

annaz wspolczuje samopoczucia :( wiem co to znaczy ciezka noc, moze w dzien troszke odpoczniesz. A co do telefonu do meza szefa, to sprobuj moze jeszcze raz go namowic, zeby sam porozmawial. A zadzwonic do szefa to moim zdaniem mozesz w ostatecznosci.

blumchen witaj witaj :) czekamy na Ciebie.

Ja ide troszke polezec, bo wyjazd do Opola mnie wykonczyl, upal w aucie nie do wytrzymania.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Hej Mamusie,

Wczoraj samotny wieczór, a dziś samotny dzień u mnie. Mąż po wczorajszym wstał tylko akurat, żeby się ogarnąc, zrobic małe zakupy i... zdążyc na golfa... Ale dziś wieczorem już nigdzie nie idzie i może dokończymy to nieszczęsne sprzątanie. Ja jestem twarda i niczego nie ruszam ;)

karola - trzymam więc kciuki za wyniki egzaminów :) To masz już wakacje? I widzę, że serduszko dla zwięrzątek :) Ja zawsze chciałam miec kotka lub pieska, ale mamy taki tryb życia, że żadne zwierzątko nie byłoby z nami szczęśliwe :( Ale mam nadzieję, ze Twój nowy lokator zostanie zaakceptowany przez psiaka i będziecie miec komplet: pies, kot i dziecko :)

calinka - no to w takim razie pamiętaj pierwszy sen na nowym miejscu - podobno wróży jak się będzie mieszkac :) A takie spotkania na kocu czy kartonie to najfajniejsze :)

guga
- jakkolwiek dokładnie będziemy się obserwowac to i tak nie jesteśmy w stanie przewidziec, kiedy przyjdzie poród :) Pozostaje nam czekac cierpliwie. Przyjdzie taki moment, kiedy będziemy wiedziały - to już :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Witam Was sobotnio.
Noc minęła okropnie... nie mogłam zasnąć, więc do końca oglądalam film, skoczyło mi ciśnienie, więc wzięłam proszek na obniżenie, w końcu usnęłam... po 1,5 godzinie obudziła mnie gromada dzieciaków wracających z imprezy... niestety poszli do sąsiadów i do 3.30 siedzieli na podwórku i byli bardzo glośno, do tego jeden z nich woził reszte na skuterze w tą i spowrotem, a okna mam przy samej ulicy. Tylko oni tak hałasują w nocy bo normalnie jest cichutko, to uliczka wewnętrzna... No nic... usnełam... a o 8.00 obudził mnie mąż, nie mógł się do domu dostać bo zamknęłam wewnętrzny zamek a nie da się go z klucza otworzyć ...
Dostałam śniadanko do łóżka i kakałko:):)
I powiedział że więcej beze mnie nigdzie nie będzie chodził bo to nie to samo:)
i do tej pory w łóżku leżymy :D Teraz usnął zmęczony;p ale cóż.. odpłacił mi samotną noc super seksikiem :D

A i zauważyłam dzisiaj że jeszcze bardziej brzuch mi się obniżył, teraz nawet biust lepiej mi wygląda, nie wisi na brzuchu a bardziej sterczy:)i w ogóle jakoś lżej mi się zrobiło, tylko nie wygodnie chodzić i mały strasznie wierci siębaaaardzo nisko... ciekawa jestem co mi powie w poniedziałek pani gin.

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

a ja czuje sie fatalnie, co chwile cos mnie boli, a nie chce wam narzekać

dwójka dzieci- moje i sąsiadów mnie zmeczyli, rozbilismy duży namiot a potem bawiliśmy sie w salon pieknosci, sąsiadka mała to wie o co chdozi, mój synek nie bardzo ale sie staral, efekt ze na ulicy bym sie nikomu nie pokazała

ide- posmucic sie

a i wszytskim mówie że dzisiaj rodze

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie sobotnio :)

Ja dziś rano pobiegałam po mieście z mężem, a potem troszkę odpoczywałam, że coś mnie dziś łapią bóle w krzyżu - już nawet leżę z zegarkiem przy sobie :D liczę czy czasem skurcze nie są regularne --> mania :D

Kasia - no to skoro wszystkim mówisz, że dziś rodzisz - no to do dzieła :smile: trzymamy za słowo i czekamy na wiadomości :)

Annaz - tylko spokojnie, lepiej jeszcze nie dzwon do szefa, ponieważ może to źle odebrać i męzowi się oberwie. Wiesz jacy są faceci - mąż się wkurzy, a po co Ci teraz jeszcze większy stres. Ale z drugiej strony Cię rozumię, też nie lubię gdy nie mam męża przy mnie, zwłaszcza, że w każdej chwili może być godzina "zero". W razie czego, umów się np. z mamą/siostrą żeby w najbliższych dniach były z Tobą, gdybyś potrzebowała pomocy...

Adria - cieszę się, że promotor WRESZCIE dobrze Cię potraktował! Oby tak dalej i oby Twoje wszystkie plany związane ze studiami wypaliły!

Karola - skoro kociak taki słodki, a Ty masz możliwośc go przygarnąć, to zrób to... Kocham koteczki :smile: Gratulacje pomyślnego załatwienia spraw na uczelni :)

Calinka - wspaniale, że już mieszkacie w swoim gniazdku! Meble nie są ważne :smile:, najważniejsze że jesteście szczęśliwi!!!

BUZIACZKI DLA CAŁEJ "LIPCOWEJ PACZKI" :36_1_21:

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcattdr20100802_1_Alicja+is.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034065990.png?4228

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...