Skocz do zawartości
Forum

Calinka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Katowice

Osiągnięcia Calinka

0

Reputacja

  1. Calinka

    Grudzień 2011 :)

    Hej mamusie! U nas bez zmian. Ale dzis troche sie nasprzatalam i teraz ledwo sie ruszam. Tzn brzuszek nie boli ani nic, ale mega zmeczona jestem, a wzielam sie za porzadki, bo jutro wyjezdzamy, wracamy w srode i chcialam miec czysto w domku :) Ja tez juz raczej w ciazówkach chodze no i w getrach sporo. Super, ze sa w miare modne, bo w dzinsach bym nie chciala ciagle chodzic. Zachcianki mam różniaste, na slodycze mam ochote, ale szczerze powiem, ze w poprzedniej ciąży chcialo mi sie wiecej slodkiego, teraz raczej gustuje w rzeczach kwaskowatych ( przynajmniej na dana chwile ) no a za kurczaka z KFC to chyba bym zabiła! Piekiełko zrobilas mi smaka! Wczoraj mialam isc do gina, ale niestety okazało się, ze nie ma juz miejsc :( Zawsze sie dzwoni do niego w dzien wizyty, ale wczoraj mial jakis mega duzy ruch. Dzis zreszta tez, wiec pojdziemy na wizyte za tydzien w czwartek, bo z weekendu wracamy w srode. Mam nadziejze, ze wszystko oki bedzie. Ja zmykam, milego dnia i serdecznie witam nowe przyszłe mamusie!
  2. Calinka

    Grudzień 2011 :)

    Czesc Dziewczyny! Troszke nas nie bylo, ale pomimo, ze nie pracuje, to masa spraw do zaltwienia, robota w domku no i mega duzo spacerków, bo pogoda piękna! U nas wszystko oki. Samopoczucie różnie, jak wszedzie- raz lepiej raz gorzej. Ale ogolnie na duzy plus. Ostatnio tak jakos zaczelam sie oswajac tak na dobre, ze znow zostane mama. Jakos dopiero teraz dotarla do mnie ta wiadomosc tak na dobre. Cieszylam sie bardzo a teraz to juz radosci nie ma konca :) Dzis nastrój cudowny, pogoda piękna, zaraz moja druga poloweczka bedzie w domu i spedzimy caly dzien razem. Zyc nie umierac! Zycze dobrego samopoczucia mamusiom!
  3. Calinka

    Grudzień 2011 :)

    A my jestesmy u tesciow bo mielismy małą awarię dzis ze smoczkiem z butli :/ Adrianek dostał dzis mleczko z kaszka i okazało się, że smoczek miał za mała dziurke, wiec postanowiłam mu dorobic. Walnełam taka dziure jak Berlin i mleczko za szybko leciało no to szybko do apteki, były dwa ostatnie które jak sie okazało po powrocie do domu tez były z duzymi dziurami. Innych butelek nie chciał bo przyzwyczajony juz jest do Aventowych. Ehh, moj bidulek kochany. No, a u tesciow mamy tez butle ze smoczkami Aventowymi, wiec musielismy szybko jechac. W sumie dobrze, bo dziadki szaleja z malym a ja moge troche posiedziec na necie. ;) Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło Co do wizyt lekarskich, to my cala ciaze chodzilismy z Adriankiem prywatnie. Potrzebowałam zwolnienia takze wizyty musiały sie odbywac co 2 tyg bo na tyle lekarz wypisywal L4. Wizyta 150zl. Sporo tego sie nazbierało, ale bylismy zadowoleni z lekarza. Teraz oczywiscie jestesmy u tego samego, ale ze wzgledu na to, ze jestem na wychowawczym, to nie potrzebuje zwolnienia i dlatego też wizyty nie sa juz tak czeste. Miłego dnia!
  4. Calinka

    Grudzień 2011 :)

    Apiw super wiesci :) Bardzo się cieszę WesolaBeti Duzo zdrówka dla córeczki
  5. Calinka

    Grudzień 2011 :)

    Hej! Apiw bardzo przykro mi to slyszec, bo napewno strasznie sie denerwujesz :( Ale spokojnie, poki lekarz Cie nie zobaczy nie ma co panikowac. Jestes pewna, ze to z tego miejsca? Chodzi mi o to, ze ja w poprzedniej ciazy jak i teraz czesto miewam takie galaretki a krwawienie tez mialam, ale okazalo sie, ze byly to hemoroidy :/ Nawet nie wiedzialam ze mam, wiec moze to jest to samo? Tak czy inaczej bede 3mala kciuki za was i nie denerwuj sie kochana! Bedzie dobrze :] Polcia samopoczucie u nas takie sobie. Dzis jest lepiej, ale wczoraj znow troszke mnie wymioty meczyly no i to wisielcze samopoczucie, ale za to obwiniam pogode. A dzis jak narazie jest w miare ok. A cu u Ciebie i co u reszty dziewczyn? Jak sie zaczął wam dzien? Mysmy wstali po 6 i Adrianek pomalu robi sie spiacy, wiec jak pojdzie na drzemke, to ja zabieram sie za sprzatanie domku. Milego dnia!
  6. Calinka

    Grudzień 2011 :)

    U nas tez zimno, caly dzien pada :( Adrianek zmierzly a ja bym ciągle spala.
  7. Calinka

    Grudzień 2011 :)

    Hej dziewczyny! My juz w domku! Było super. Adrianek byl taki kochany i grzeczny A mysmy odpoczeli i troche oderwalismy sie od problemów dnia codziennego :) Ja ogolnie czuje sie dobrze, ale znow dopadly mnie poranne mdlosci :/ Po sniadaniu musze wszystko zwrocic. Jak wam mija wieczór? Mam nadzieje ze wszystko oki Serdecznie witam nowe przyszłe mamusie
  8. Calinka

    Lipiec 2010

    saradaria my tez jeszcze bez ząbków, ale mamy sporo cierpliwosci :) Ciągle mi się wydaje, ze cos tam widze i codziennie sprawdzam czy juz jakis ząbek się pojawił. adria nasz maluch tez nie sypial w nocy, ale w koncu miarka sie przebrała gdy budzil mi sie po 7(!!!) razy na noc, caly czas domagajac sie cycka. Było to jakies dwa miesiace temu, wzielam go do nas do sypialni, wlaczylam mala lampke, poczytalam bajeczke(on w tym czasie sie bawil) nakarmilam go i odlozylam do łózeczka. Pierwszego wieczorku ryczał sporo, w nocy tez obudzil sie ze 4 razy ale ja nie wchodziłam do pokoju, tylko jak zasnal to go przykrywalam. Druga noc byla spokojniejsza, bo obudzil sie 2 razy a dzis zasypia sam i spi od 20-21 do ok 7. Ja jestem wyspana nie wspominając, ze same usypianie go na rekach zajmowalo mi ok godziny. Teraz dziennie bajeczka, troszke sie potulimy, daje mu butelke (odstawilam go od piersi ze wzgledu na ciaze) i jak sie napije to zanosze go do lozeczka i sam usypia. Metoda moze nie najłatwiejsza ale daje super rezultaty!!! Blumchen wiem, ze juz nieaktualne, ale tez polecam masc majerankowa. Moze rezultaty nie sa jakies mega super, ale zawsze latwiej z nia oddychac no i jest bezpieczna. A co do zakupow, to napewno są to jedne z lepszych 'ulepszaczy' nastroju. Buty zakręcone! Mania pieknie tanczy! I to wyczucie rytmu :) Kazde jedno zdjęcie dzieciaczków poprostu cudne. Mamy naprawde sliczne i madre forumowe bobaski!
  9. Calinka

    Lipiec 2010

    Czesc dziewczyny :) My już w domku. Wyjazd się udał, było bardzo fajnie, troszkę odpoczeliśmy a Adrianek był oazą spokoju. Był mega grzeczny i kochany, bardzo długo potrafił się bawic w łóżeczku turystycznym, sporo też w nim brykał i chodził na około (oczywiscie podtrzymując się) Ogolnie wyjazd zaliczony do udanych i prawdopodobnie za dwa tygodnie bedziemy robic powtorke z rozrywki. Bardzo wam dziękuję za komplementy, miło mi się zrobiło, ale niestety to tylko zdjęcie i rzeczywistosc nie zawsze jest taka fajna :( No, a brzuszek nadal rośnie,megaaa szybko! haha Własnie zjadłam pol bialej czekolady studenckiej, wiec pewnie urosne jeszcze bardziej, ale warto było
  10. Calinka

    Lipiec 2010

    W koncu nas popakowałam. Dom wygląda jak po wojnie i rano czeka mnie jeszcze szybkie sprzatanie, wiec bede musiala wstac ok 5. Blumchen wychodzi teraz 10tc. Zdjęc zadnych nie mam z teraz, ale wklejam stare, z ciąży z Adriankiem. Robione bylo jakos 3 tyg przed rozwiązaniem. A czuje się różnie, raz lepiej raz gorzej ale suma sumarum chyba z Adkiem czułam się sie troche lepiej. :/ No nic, pora spac. Dobranoc :)
  11. Calinka

    Grudzień 2011 :)

    Ale sie dziewczyny rozpisałyście Witam nowe koleżanki Szabada gratuluje pięknego serduszka :) Olaf Ja tez mam na imie Ola :) A ty to Olga czy Aleksandra? Wesolabeti Mieliśmy termin na początek Lipca ale Adrianek urodził się 29 czerwca (w moje urodziny ) Madzialska Najwazniejsze jest pozytywnie myslec, nie denerwowac sie i nie drzec o ciążę! Z malenstwem bedzie wszystko w porządku :) No, a z tym wiekiem to przesadziłas. Ja bede miala teraz 27 i czuję się młodo... ;) :P hehe Zartuje, chciałoby sie miec ze 22 No, a u nas dzis dzien w miare spokojny, standardowo spacer, troszke popatrzelismy na slub stulecia, sprzatanie. Dzis prawie caly dzien spedzilam u tesciow, wiec moglam troche odpoczac od małego. Nie wiem czy to kwestia drugiej ciazy, ale brzuch mi strasznie szybko rosnie, albo przynajmniej tak mi sie wydaje. Ale jak to tak pojdzie w takim tepie to bedzie jakas masakra przy koncówce :P Jutro wyjezdzamy na weekend do Brna do naszych południowych sąsiadów. Pakowanie to jakas masakra a jeszcze rano sobie posprzatalam zeby miec czysto w domu jak wrocimy a teraz dom wyglada ZNOW jak po wojnie. Troche to wina mojej poloweczki, bo on gdzie stanie to cos zostawi a o sprzatnieciu za soba nie ma mowy (na szczescie ma wiele zalet wiec go nie szkole za bardzo;) U was tez tak jest ze posprzatacie a tu za chwile ten sam albo i gorszy bałagan?! Jakos tak czuje sie... sama nie wiem. Wiecie, mysle o tej dziewczynie co zmarła i o jej córeczce :( Takie malenstwo bez mamy. Strasznie to jest smutne i niesprawiedliwe. Sorry za skakanie z tematu na temat. Ehh i znow sie jakos tak smutno zrobilo. Udanego weekendu dla was i Fasolek!
  12. Calinka

    Lipiec 2010

    Hej dziewczyny, bardzo dziękujemy za zyczenia!!! Co do czarnej wstazki to podobno chodzi o Marcowke 2010 ;( Dziewczyna zmarla po ciezkiej chorobie. Jak to przeczytalam i pomyslalam o tym malenstwu to az mi sie oczy zaszklily U nas dzien jak co dzien. Spacer, spanie, sprzatanie. Jutro jedziemy na weekend a ja jeszcze nic nie spakowałam! :/ W ciagu dnia bylam zbyt zmeczona. A nowa ciaza daje sie we znaki, brzuszek mi rosnie mega szybko! Miłego weekendu dziewczyny, ucałujcie bobaski! Ja uciekam pakowac
  13. Calinka

    Grudzień 2011 :)

    Jovanka witaj wsrod nas :) Pisz jak najczesciej!!!
  14. Calinka

    Grudzień 2011 :)

    Witam się wieczorową porą! U nas dzien minął pomalutku, w sumie dzień jak codzien. Na spacerek też był czas także dzień moge zaliczyc do udanych :) Apiw No my z Polcią jesteśmy już mamusiami, ale ja i tak troche się boję jak to będzie z dwójeczka itp. Ale fajnie masz, bo jestes przed faza wyprawek, czytania co brac do szpitala, co trzeba dla maluszka zaraz po urodzeniu, szukanie wózka... Jej, jakie to fajne było jak sobie pomysle. Ja w sumie nic nowego nie bede musiala kupowac, chociaz pewnie cos sie znajdzie ;) Musze urzadzic pokoik a to bedzie wielka frajda Co do zmęczenia to ja mialam takie napady sennosci ze szok! A z kazdym miesiącem ciązy było gorzej. Teraz troche sie boje, jak to bedzie, bo mamy Adrianka, wiec mam nadzieje, ze nie bede tak senna... Juz teraz mam tak czasem w ciagu dnia ze na maxa mi sie nic nie chce i opadam z sil. Polcia a ty jak z samopoczuciem? widze, ze rano było dobrze :) Szabadaa co u Ciebie i malenstwa, dobrze sie czujecie? No nic, ja uciekam, ide troche potulic sie do mojej kochanej połóweczki. Spokojnej nocy dziewczyny
  15. Calinka

    Grudzień 2011 :)

    Hej Dziewczyny! U nas dzis zapowiada sie piekna pogoda wiec pewnie bedziemy sporo spacerowac :) Apiw ja raczej pije mało, tzn juz kiedys mialam kamienie na nerkach z powodu 'nie picia' i teraz, pomimo tego ze staram się pic sporo, to i tak czesto mi nie wychodzi. A zielonej herbaty nie lubie :P Zreszta kawy tez nie. Dobrze, ze powiedzialas w pracy, ze jestes w ciazy. Maluszek teraz jest najwazniejszy! Jesli obowiązków bedzie za duzo idz lepiej na L4, badz odmów wykonywania pewnych prac. NIE RYZYKUJ! Zreszta, nie bede Cie pouczac, sama wiesz co jest dla was dobre :) Polcia No ja bardzo bym chciala zeby z ta praca wypaliło, na szczescie jeszcze troche czasu mam zeby sie porozgladac, poorientowac co i jak itp. Jak wam mija dzien? Moj maluszek zaraz pewnie sie zbudzi i bedziemy sie razem bawic, przy okazji sprobuje cos posprzatac. Wczoraj nic nie zrobilam bo byla u nas awaria pradu i musialam szybko do tesciow jechac, bo bylo to przed pora jedzeniową Adrianka i musielismy jechac zeby mu zrobic jedzonko ( nie moglam nic ugotowac bez pradu, nawet wody ) takze w domu nadal poswiąteczny sajgon i masa roboty. Miłego dnia! :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...