Lipiec 2010

[3nik]

agatcha dziękuję:))) Zosia nie bawi się zabawkami? to co robi?;) bo Antek korzysta z zabawek dużo, książeczki i układanki,zabawki edukacyjne tez chętnie, ale autka, zakupy, zwierzątka to bardzo chętnie, klocki tez, ale za bardzo nie lubi budować teraz,miał już taką fazę. zdrówka dla malutkiej!

dobranoc dziewczyny

[agatcha]

3nik zosia bawi sie - garnkami, lyzkami, w piaskownicy i woda-dac jej pol wiaderka, bedzie przelewac, myc cos tam etc. teraz doszla zjezdzlnia wiec zjezdza, zbiera patyczki,listki, rwie kwiatki;)
z zabawek tez lubi ukladanki drewniane, edukacyjne wogole, lalki nie, samochody nie. noi jeszcze kredki lubi. a klocki lubi duzo ukladac i takie kubeczki co sie z nich wierze buduje mdlatego pomyslalam o drewnanych klockach bo przy nich wiecej wysilku trzeba.
generalnie ona jak zdrowa jest caly czas na dworze, a tam zostaje piaskownica, zjezdzalnia, spacery z babcia i meczenie kotkow;)chodzi po jajka, karmi kury i kapie sie w kaluzach;/ ot takie wiejskie dziecko;)
ksiazek nie lubi, tzn nie lubi jak jej sie czyta-chyba ma to po tacie, bo po mnie napewno nie;)ale ogladac owszem;)

ale wywod walnelam;)ide do lozka

dobranoc

[Blumchen]

Antosiu - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI WCZORAJSZYCH IMIENINEK!!!!

[Blumchen]

Adria - kurcze nie fajnie z ta trampolina, ale wymienia i Jula bedzie miala frajde :-))) Super, ze masz ogrod i masz gdzie postawic. Moja Mania tez oszalala na punkcie trampoliny, ale w mieszkaniu ciezko :-(((
Kiedy masz obrone?
Agatcha - zdrowka dla Zosienki!!!!
Mamaola - kurcze, Ty to jestes zorganizowana Kobieta. Ja przy jednej nastolatce i jednym malym szkrabie nie mam kiiedy isc do kina... ale fajnie, ze moglas sie troche oderwac od kieratu domowego.
Annaz - co u Ciebie, kiedy bedziesz u mamy?

[Blumchen]

MARTUSIU WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI 2 URODZINEK!!!!!

Goskasos - co porabiasz, zajrzyj kiedys do nas :--))

[Blumchen]

U mnie dzis chyba lepiej. Mam nadzieje, jeszcze sie dzien nie zaczol... W kazdym razie musze isc do pracy , bo szefowa cos uzarlo i spuchla cala, no i musze ja zastapic.
Jutro wraca Okta , cale szczescie, bo tak pusto bez niej. Jak ona jest to zawsze jakis ruch w domu, a tak to tak dziwnie...
Oki, na razie spadam sie przygotowac do pracy. Odezwe sie po poludniu, buziaki i mlego dnia zycze

[adria40]

Witajcie :)

Reklamacja dot. trampoliny rozpatrzona, dzis wyslali mate :)

W nocy byla pobudka i prosba o mleko, czyli jednak za malo Julci bylo kolacji. Jednak udalo mi sie przekonac Julie, ze mleczko bedzie rano w butelce, a wieczorkiem juz pila w kubeczku. Dzis jej zrobie na noc kaszke manne, bedzie bardziej syta.

Julcia ma katarek dzis o niebo mniejszy, juz sie tak nie leje z noska.

blumchen widzisz 13 minal i do przodu :)) WIem co czujesz bez Okty, u nas tez jak domownika jednego brak to tak jakos dziwnie. Obrone mam w moje urodziny 30 czerwca :)) o 10-ej.

agatcha czytam, ze Zosia duzo spedza czasu na dworze, to teraz chyba nieszczesliwa, ze musi siedziec w domu. U nas pogoda pod psem :) Leje i leje.

Dzis w nocy nie moglam spac i wymyslilam, ze poki jeszcze mam sily to po 30 czerwca, czyli po obronie pojade z Julia na pare dni nad zalew jak bedzie pogoda, maz w miare jak nie bedzie pracowal to bedzie z nami. Musze odpoczac sobie i Julci dobrze wyjazd zrobi. Przyszly tydzien szykuje sie zabiegany, Fryzjer, praca, lekarz, slub siostry, potem juz bedzie nauka do obrony, a potem wyjazd bedzie odpoczynkiem :) Mam nadzieje ,ze tak sie uda.

Milego dnia

[Bettyy]

ADRIA40- Jestem z podkarpacia .
BLUMCHEN- Ja to mam szczęście do 13 (urodziłam się 13 i to jeszcze w piątek ale na pecha to nie narzekam )
AGATHA Mój rozrabiak też miał czas że nie interesowały go zabawki ale powrócił do nich A najbardziej to lubi klocki drewniane (takie gładziutkie bez drzazg oczywiście) które mu tatuś przynosi i sobie je koloruje albo tatuś kupił mu metr i wszystko w domu mierzy
Na dworze też ma zabawy jak u ciebie i nawet nie ma czasu aby wyjść na plac zabaw ...
A dziewczyny jakie zabawy wymyślacie jak jesteście w domu właśnie :rysowanie ,czytanie plastelina ...
MAMOLA - Zdradz jak sobie dajesz radę Widzę że Leoś był dobrze przygotowany na rodzeństwo Ja to się boję jak sobie dam radę Najgorzej się boję tej zazdrośći Mówię Kubie
dużo że będzie dzidziuś I cieszy się i całuje brzusio ale czy to wystarczy ...???
Dzisiaj pada od samego rana ...

[snoopy29]

witam
mamaola-nowa niania Ali -ok, nie ingeruje w życie prywatne ,robi to co do niej należy,jest zadowolona bo pracy nie wiele( ale monotonna i odpowiedzialna), płacę chyba dobrze i tyle w tej kwestii-najwiekszym błędem jest jednak zaufać komuś kto wydaje się przyjacielem rodziny, niemal jego członkiem , powierzyć mu swoje problemy, lęki a ten ktoś sprzeda to dalej ubarwiajac sobie ,dodajac pewne rzeczy.
Nie pisałam , ale było tak , że przychodziłam do domu i mialam przemeblowane mieszkanie , bo niani bardziej odpowiadało inne ustawienie, znosiłam to , bo to dla dobra dzieci, a to dobre wyszło mi bokiem.
Ale było , minęło.
Mój antolek też wczoraj imieninował, kupiłam mu huśtawkę z ikei , taką podwieszaną sakwę, podobała mu się u kolegi, teraz ma swoją..;)
W przedszkolu super, codziennie same pochwały, Pani dyrektor powiedziała , że trafiło się im drugie takie dziecko...takie małe , które tak dobrze się zaadaptowało.
Z m. ciągłe kłótnie i nieporazumienia , chyba zmęczenie materiału,ciągły stres , trzeba nam odpoczynku, myslę , że wyjazd powinien odświeżyć relacje...lub zagęści.
18 maja Ala miała zabieg w znieczuleniu ogólnym -usuwane 6 zębów i 4 plombowane , do dziś ma jeszcze szwy...a co my przezyliśmy -nikomu nie życzę....i to wszystko spowodowało taką napietą atmosferę w domu.

[annaz]

Hej!!!!uff mała śpi jakaś normalna godzina na drzemkę a nie jak wczoraj po 16..u nas pogoda w kratke ale na szczęście nie pada i nawet ciepło ale od juta ma być ponoć coraz cieplej i oby bo mam już dość tej pogody niewiadomo jak się ubrać.Tak się zastanawiam nad kaszą manną dla Olisi ale hmmm ugotować ją na wodzie i dodać do mm?kleik jej się przejadł, kaszki z owocami bleee a kanapką sie nie najada..pozatym mała nie lubi truskawek moze ją uczulają?ale za to zajada poziomki-mamy swoje.

SPÓŹNIONE ALE SZCZERE ŻYCZENIA DLA ANTKÓW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mamaola ja Cię tak podziwiam jak dajesz rade z maluszkami, super oby tak dalej.Jak po wizycie położnej z malutka ok?A kiedy będziesz wiedziała czy Leo pomogła ta kuracja na pasożyty?a jest poprawa co do spania w nocy?

Adria no nie znowu coś działasz w ogródku ech pracowita kobita z Ciebie i na pupie nie usiedzisz-ale pamiętaj o brzuszku:) fajnie ze rozpatrzyli pomyślnie reklamację i Julcia lada chwila będzie skakać na trampolinie ale będzie zabawa, sama bym poskakała hehehe.Trzymam kciuki oby wyniki byly dobre.Julcia nie najadla się kanapką ale mleczko dałaś w nocy?

Blum obyś dziś miała lepszy dzień:) Okta zadowolona z wycieczki?u rodziców będę w następny weeken mam nadzieję ze wtedy sobie pogadamy

Asku jak u Was?wyjazd nad morze udany super, a z architektem co za człowiek jak można tak ludzi denerwować..jak Ptych z kupkami?

Agatcha jak Zosia się czuje?wiesz ja kiedyś kupiłam pudło drewnianych klocków w biedronce są super i znalazłam je na stronie promobaby.pl-tu są rózne promocje zajrzyj.Jak nauka?

Snoopy-fajnie ze mały tak sie zaklimatyzował w przedszkolu ile godzin tam jest?dobrze ze nowa niania Ali ok, oj ciężki zabieg miała a czemu aż tyle ząbkow tzreba bylo usunać?trzeba Wam na pewno odpoczynku

A pisałam wzcoraj do Filipki jakoś ostatnio myślałam co u niej, niestety Antek ma nadal restrykcyjną diete, czeka go gastrolog i dalsza diagnostyka.

[snoopy29]

...ząbki były mleczakami-trzeba było je usunąć , żeby stałe mogły rosnąć. Te plombowane to zęby stałe -trzonowce.
Antoś w przedszkolu jet od 6-8 godzin, leżakuje , zjada posiłki , ładnie się bawi-wychodzi z domu z misiem pod pachą , z misiem wraca . A wczoraj nawet uciekł z parkingu z powrotem do sali , i z płaczem wkładałam go do auta.
antosiowe przedszkole:
Przedszkole prywatne - Akademia Przedszkolaka Ul. 1-go Maja 35 Lubartów
:)

[Blumchen]

Jestem, bleee alez mi sie dzis nie chcialo.
Snoopy - ale superasne przedszkole, fajnie ze maluchy moga tam spac. A Antek w domu sam zasypia???
Antos - wszystkiego naj naj z okazji imieninek :-)))

Adria - super, ze udalo sie z trampolina :-)))
Annaz - looo ale masz fajnie z tymi poziomkami, u nas nie ma ... nie wiem czemu :-(((

[aśku]

hej ja równiez bez humoru miałam nie pisac tylko poczytac ,ale sie nie da tak po potem zapomne co czytałam;)

wczoraj mieliśmy dzień bez auta bo kolezance pożyczyłam fotelik i ptych sobie pojeżdził 3razy tramwajęm ,ale szał był i 3 razy autobusem ,ale padłam ze zmeczenia czały dzień było ciepłp a jeszcze facet miał włączone ogrzewanie w autobusie,prawie pawika puściła:)

a dzis bylismy w teatrze dla dzieci fajnie było 3 bajki były szkoda tylko,że wszystkie 3!!!:) o królewnach i smoku:) no i tu problem ptych zaciekawiony patrzał do póki owy smok nie wyskoczył z ciemności z swiecacymi ochami .
prawie płakał wykrzywił sie poleciały mu łezki cichutko i co smieszne zakrył sobie oczy moją reką ,ale potem przez palce lukał smutny. słodko :)

3nik

oj faceci na pocieszenie powiem Ci ze mój sie wczoraj obraził i sie nie odzywamy bo ptych chciał bez limitu doić a ja mu kazałam iść spac bez cyca jak zawsze i ten co ja za matka ze cycka nie daję a ptych płacze .Strasznie wrażliwi na płacz ptycha nie przyzwyczajony i go boli jak płacze.On nie rozumie ,ze nie wolno pozwalac dziecku bo by mi ptych na głowe wszedł gdybym nie była konsekwentna. i olał go nie zna sie to niech sie....;)
tak więc zapomniej mezowi przeciez meczyk ważny :)to nie my matki ze wszystko!!:)dla dzieci rzucimy. co do teściowej nic nie mówię:)
a no tak:) sie troszke wyżyłam:) tym autem lekko sie naciśnie gaz a on pędzi jak szalony i niezawodny jak przycisne to leci jak samolot:)wbija w siedzenie :)musze zawsze delikatnie cisnąc ,bo by gościom w aucie drinki porozlewała:)nik mnie nie wyprzedził wracajac z nad morza chyba przesadziłam.ale mandatu nie mam:)
o:))) Antos ma imieninki :) zaraz przed urodzinami to dużo całusków dla Antosia:)))

Agatcha

oj bidulka:( chora oby tylko na przeziebieniu się skaczyło! ale goraczka duża:( jejku nic nie spała ci ptych w goraczce to prawie cały dzięń spał fakt ze wtulony we mnie ale spał ..
Zosia lubi kłocki :) pamiętam ze garnki lubiała:) dalej się nimi bawi.oj na wsi wiele atrakcji jest:) trzymajcie się.

Betty 3nik Adria:)

oj ja to taka mieszj kicha jestem i robie takie dziwne zypy co znajde w domu to wrzuce do garnka:) czasem mi nie wyjdze :)
znalazłam fasole jasia, papryke cebulke porę trochę dynii i cukini:) jak fasola sie prawie ugotowała to mi była za rzadka i lubie sobie troche kaszy jeczmiennej dodać:) przyprawiłam tymiankiem i bazylia i sosem sojowym. wyszła fajna ,ale nie przepyszna taka dla faceta bardziej maz lubi takie zypy ,mozna ziemniaka dac ale ja nie miałam i czasem daje do takich dziwnych zup koncentrat:) a i dodałam miesko mielone.
Betty...:) nie słyszałam o zupie cytrynowej ale moze byc pycha:) moze i ja zrobie:)a co sie do niej dodaje:)))
Mówisz ze dziewczynka moze sie sprawdzi:) och tez bym chciała trampoline ale gdzie chyba na głowie sobie postawie;/

Adria

o to zaraz sobie poskaczecie :) no tak pogoda dziwna ale mi to nie przeszkadza. Smutno tylko ze tak krótkie lato i taka pogoda.
oj anemia ,ale nie martw się dużo kobiet to ma i dzieci zdrowe są no ale pewnie wynik masz lepsze bo brałas zelazo to powinny być ok:) katraek juz lepiej to dobrze ,a meczy się czy ładnie znosi maluchy niby juz większe ale ze smarkaniem problem.
o i Ty pecha małego miąłś brak maty no szkoda ,ale dostarczą szybko:)
Fajnie ze Juleczka tak ładnie znosi brak mleczka:)
No należy Ci sie urlop:) jedz i odpocznij:)

=======oj miałam przerwe w pisaniu najpier było smiesznie chociaż tragicznie, a potem juz żle:/
tak na szybko:)
ja pisze ptych sobie skacze na orbitku i mówi kupka i sobie cicho kweka ,myśłe nie zrobi bo robił we wtorek ,ale tu schodzi i patrze kupka oczywiście radośc mamy :)
nie chciało sie pechowcowi iśc do łazienki to chusteczki i mu zdjełam pieluche :/
efekt taki że się zaczął wiercić i ja krzykłam cicho nie stój i kupa poleciała a że sie wystraszył to zaczął skakać i wdepnął jedną nogą i ja znowu krzyknęłam nie !!! i on znowu strach i z tego wdepnął drugą nogą i swkoczył mi na kolana
i oczywiście ryk bo sie przestraszył i mnie umazał :)do łazienki lecimy i chwalimy po drodze śliczna kupka umyjemy by sie znowu nie zaczął kupki bać chce i pod stój i nerw to ja odepchnęłam tym autem to on nerw jak to i piszczy to ja niestety juz z nerwów bo ostatnio nerwowa jestem przez architekta:// juz nie wytrzymałam popchnęłam auto i wtedy ryk sie zaczął oj:/ to sobie poryczał ostro ,,ja oczywiście obrażona ze płacze i czekam az mu przejdzie
przeprosił i teraz sobie znowu siedzi na orbitku.
oj musze uważać bo zacza mnie ponosić ,a dziecko niewinne:/

Blumchen

no troche pecha miałaś :/ ja to zawsze mam nastepnego dnia jak dziś umazana kupą!!!!:)ale taki pech to ujdzie bywało gorzej:/

Mamaola

o pobraną miałas krek pepowinowa madra decyzja no ale oby nie było potrzeby tez chciałam ale jakos nie wyszło.

Annaz

o Olisia truskawek nie lubi moze jeszcze polubi jak ptych :)no chyba ze ja uczulają:/ a wiesz kupki nawe ok jest kwek we wtorek wieczorem troszkę pokwekał ale szybko poszło juz jest lepiej i od kilku dni pije więcej niestety kupne soki mu wchodza ,ale lepiej takie niz wcale .pije różnie wode moj esoki i kupne i kupka co dnik się teraz robi:)oby pił to bedzie ok no i dzis się umazałam w kupie razem się umazaliśmy:)
no niestety ma stresa bo wychodzi że nic nie zaczniemy tego lata znowu zmarnowane a tak czekaliśmy .pisałam dziś do niego jak mi zle i ze czekam na konkrety i czy faktycznie wraca zobaczymy ,ale wszysko za póżno :/cała energia i checi nam minęły .
a poziomki lepsze i zdrowsze swoje :) niech je dużo na kaszkach sie nie znam mi ptych tez głodny w noicy budzi się na cyca nie chce wieczorem dużo zjeść.

Snoopy

super ,że Antos w przeczkolu sie zaadoptował i jak słodko z misiem pod pachą :) jak kolorowo w przedszkolu:)

=====ok matko sorki ze jak mi się napisało zawsze uwazam by nie pisać za dużo ale chyba stres mnie tak rozkrecił!!!!

[adria40]

Z mlekiem chyba bedzie przeprawa, zrobilam Julii na kolacje gesciejsza kaszke manne, chciala dostac w kubeczku, wiec dostala, ale biedniutka nie wie, ze powinna wypic wszystko tak jak z butelki :( Tlumaczylam itd. ale nie, wypila pol i koniec. Ale za to widzialam, ze jej smakowala.
Pewnie w nocy sie obudzi, bo bedzie glodna po takiej kolacji.
Wymyslilam,ze jutro zrobie kaszke manne i dam w butelce, moze wypije.

U nas z choroba dziwne, katarku juz nie ma, nic nie leci, oczka bez lez. Dziwne, moze ten Lipomal pomogl?

Moja Jula dzis powiedziala najdluzsze jak do tej pory zdanie:
Papim miś idzie na zakupy sklepu, kupi ananas, dynie, kiwi i da koszyka (czyt.pani miś). Bylam w szoku, trwalo to troszke dlugo, ale w wielkim skupieniu zostalo wypowiedziane.

annaz w nocy mleczka nie dalam, potem bym musiala myc zabki, by sie rozbudzila. Jednak jesli dzis bedzie chciala to jej dam, potem umyje zabki nawet kosztem rozbudzenia, bo dzis jestem pewna,ze te 100 ml nie wystarcza na kolacje i moze byc glodna.

aśku wow jaki przepis na zupe, moze byc pycha, musze sprobowac, u mnie juz dwa razy botwinka krolowala (tak na poprawe wynikow buraczki mlode). U nas z powodu deszczu rozlozylismy trampoline w salonie, dopiero jak bedzie cieplo to damy ja na dwor. Specjalnie nie bralam tej 244 cm,zeby w domu mogla stac tez w zimie. Hehe niezla przeprawa z kupką. Asia wyluzuj, choc wiem,ze latwo sie mowi. Ja choleryk jestem i ciagle mnie ponosi, ostatnio nawet mezowi powiedzialam, ze ma ze mna przerabane, ale nie, powiedzial, ze mnie kocha za wszystko i pomimo nerwow :) Wiec wyluzowalam. Ale stres to robi.

snoopy buziaczki dla dzielnej Aluni za ząbki i na pocieszenie miś.
A dla Antosia spoznione, ale szczere zyczenia imieninowe, zeby nadal byl takim kochanym malutkim przedszkolaczkiem. No i misiu jako prezencik.

betty u nas najlesza zabawa jest lalkami i w sklep, kupilam Julci kase fiskalna i artykuly spozywcze i ciagle cos kupujemy.

[agatcha]

hej

zoska dzis znow nie spala i ani jej w glowie;)
jest juz lepiej wiec jutro jak sie pogoda poprawi idzie na dwor bo szalu mozna dostac;)]
ale dzis jak wrocilam z pracy sama podeszla i buzki dala,nie musialam jej wolac;)

ide teraz moze zasnie bo troche mam nauki, ale asku usmialam sie az poplakalam z tej kupnej afery;)musialam mezowi opowiedziec nawet;)super;!!!

[agatcha]

adria u nas jest identycznie, zosia z kubka pija bardzo malo mleka, a z butli duzo wiecej. dzis dalam jej kasze manna w kubku, troche wypila troche dalam jej lyzka robaczymy czy bedzie chciala butle bo kolo 150 zjadla.

narazie z przemeczenia ryczy bo sama nie wie co chce;/

[3nik]

hej

dziś Antek zaliczył kąpiel w kałuży, łącznie z zanurzeniem twarzy, był cały mokry od majtek ( tak,tak wróciliśmy do majtek po tych kupach luźnych, kiedy chodził w pampkach i .. dużo wyłapujemy,ale trochę gaci zsikał;) ani razu nie zawołał, ale chwyta się za siusiaka, jak mu się chce) i koszulki po kurtkę i buty.
a ja dostałam @, 4 dni przed terminem, grrrrrrrrrrrrr, znów nic:((((( teraz będziemy chyba zaczynać starania tuż po @, żeby nie ominąć tego dnia, bo oczywiście w tym miesiącu zaczęliśmy dwa dni za późno...

dobranoc, przepraszam ale nie mam nastroju:( a Antek jeszcze codziennie mówi , że chce siostrzyczkę:(

[agatcha]

zosia spi;) a ja nie mam sil na nauke wiec coz zdam sie na swoje doswiadczenie i inteligencje;)))moze z tych trzech chociaz 2 zdam;)ide zaraz spac bo jutro wczesna pobudka.
jednak zamowilam zosi klocki na allegro bo te w sklepie byly b male a nie chce zosi wybierac no a ona jeszcze lubi brac cos do buzi;)poczekamy

3nik kochana tak mi przykro.nie moge zrozumiec dlaczego tak sie dzieje, ale wierze ze bedzie dobrze.;) a Antos tez cierpliwie poczeka na siostrzyczke, bedzie ja wtedy bardziej docenial.caluje...;)

moje wyniki idealne, wiec co mi jest nie wiem i narazie daje spokoj

dobranoc

[adria40]

blumchen Mialam Cie pytac jak wyglada u Was sytuacja z nocnikowaniem ? Tzn. jak Mania juz zaczela biegac bez pieluszki po tych dniach okresu przejsciowego co pisalas, to wola siku za kazdym razem czy zdarzaja sie jej "wpadki" czy moze to Ty pilnujesz, zeby ją co jakiś czas sadzac na nocnik ?
U nas jest tak, że Jula raz woła, a raz ja pilnuję, a jak np. po godzinie czy wiecej zapytam czy chce na nocnik, a ona mowi, ze nie to faktycznie nawet jak ja przekonam i posadze to nic nie zrobi, dopiero jak sama zawola lub jak znow zapytam. Wpadki sie zdarzaja, ale rzadko, np. raz na dwa czy trzy dni, ale to generalnie zasluga mojego pilnowania. No powiedzmy tak 60 do 40 % :) Fakt jednak jest faktem, ze mamy dwie pieluszki na dzien, jedna na noc, jedna na dzien do spania, jednak i ta najczesciej jest sucha, a po spaniu jest jeden wielki okrzyk: mama siiku.
WIec moja prosba opisz mi prosze jak jest u Was, chce byc choc bogatsza o wiedze w tym temacie :) a i inne mamusie moze skorzystaja.

3nik Kochana tulam Cie mocno ... Domyslam sie co czujesz i Ty wiesz, ze z calych sil Ci kibicuje i trzymam kciuki. Mysl pozytywnie, to ma duzy wplyw. No juz usmiech na buzce prosze :)))) O to Antos mial wypadek :) Gratki za majteczki :) WIdze, ze i Wy dzialacie w temacie odpieluchowania. Bedziemy sie w tym wspierac.

agatcha powodzenia !!! Daj znac ! Fajnie, ze wyniki dobre.

[LiMonia]

Witajcie!!

ALe się rozpisałyście Nie wiem czy uda mi się nadgonić,ale spróbuję :)

Muszę Wam napisać,że Majka ostatnio wkręca się i to z powodzeniem w rolę kibica :) Ostatni mecz z PL oglądała do pierwszej bramki,zapatrzona z butelką mleka w buzi :) W pewnym momencie wyciągnęła sobie butlę i mówi: "Mama,pan kopi pułkę" (...pan kopie piłkę) i powiedziała to sama od siebie,a jak skończyła pić mleczko to dodała " Polska gol!" W ogóle jak tylko widzi mecz to zagląda i komentuje panów w tym co robię :)
W ogóle Maja tak pięknie przetwarza wszystkie słówka które jej sie tylko spodobają,że jestem dla niej pełna podziwu. Codziennie zaskakuje nas nowym słówkiem gdzieś wcześniej zasłyszanym i co najważniejsze zna jego znaczenie i wie o czym mówi.

Mój mąż miał 13-tego 30 urodzinki i nauczyłyśmy się z Mają dzień przed,przy wieczornej kąpieli, wierszyka " Tatuś,tatuś co Ci dam..." i powiem Wam,że pięknie sobie nasze dziecko z nim poradziło. Oczywiście więcej ja mówiłam,ale Maja dzielnie dopowiadała-zwłaszcza końcówki zdań. A na koniec zaśpiewała tatusiowi "stola,stola!" -mąż był wzruszony :) Taki ot prezencik od córci :) W sobotę orgaznizujemy z tej okazji imprezkę,będzie z dziećmi 17 osób,Majka szczęśliwa,bo będzie miała wszystkich w jednym miejscu :)

Co do wierszyków Maja ostatnio uczyła się też dopowiadać wierszyk ""W pokoiku na stoliku" i rozbawiła mnie,bo zamiast na stoliku,mówi "na stołku",a na hasło "kotka schował" mówi "kotka nie ma" :)
A jeszcze wcześniej często mówiłyśmy sobie "Bajkę,jak kot palił fajkę" i od tego czasu nasze dziecko na hasło jak się nazywasz mówi "Majka (a jak dalej) fajka" :))

Ostatnio zaglądnęłam Mai do buzi i zauważyłam,że przez dziąsło prześwituje już biała plama ostatniej "piątki". Jeszcze się nie przebiła,ale pewnie wkrótce się wykluje i kto wie,może już na 2 urodzinki będziemy mięli komplet ząbków :)

Jeżeli chodzi o moje wyniki, to mogę się pochwalić,że prolaktynę mam w normie-hurra!! Nawet nie wiecie jak się bałam,już wkręcałam sobie,że tak długo zwlekają z moimi wynikami (siostrze odebrałam w poniedziałek) bo pewnie PRL za duża i pewnie wykryli mi jakiegoś guza na przysadce... szok.... Teraz już jestem spokojna :) Dziękuję Wam za wsparcie!!!

A u nas postęp w sikaniu :)) Maja woła za każdym razem jak chce siku i trzyma aż podlecę z wkładką do nocnika :) Ale najśmieszniejsze jest to,że robi to tylko na stojąco i najchętniej zagląda jak siuśki lecą z wysokości i lądując wydają dziwne dźwięki :]
CO do kupki to już gorzej,jak biega bez pieluszki to woła kupka,ale nie chce usiąść na nocnik-za nic!!! Próbujemy ją delikatnie przekonać by usiadła,ale ona przebiera nóżkami i kręci głową że nie. Boi się,czy jak.... :( Kończy się tak,że po dłuższej chwili stresu i popłakiwania kupka w końcu ląduje na podłodze :( .... nie wiem skąd w niej ten strach przed nocnikiem i siadaniem na niego... zawsze starałam się nie namawiać ją na siłe... ech...
Ale koniec końców i tak się cieszę,bo w końcu to nasz mały-duży krok w tej sprawie :))) Za każdym razem bijemy brawo i mówimy że pięknie,nawet Maja podłapała i sama już krzyczy "bawo,pieknie" -słodziaczek nasz kochany :)))

Mamaola Kochana Lenka śliczna!!!! A Ty wyglądasz kwitnąco.... i Ty rodziłaś?? Nic,żadnego zmęczenia po Tobie nie widać!!!Zdjęcia podglądnęłam już w niedzielę,ale nie zdążyłam odpisać :( I rodzinka w komplecie- uroczo!!! Tyle szczęścia widać w Waszych oczach!! Tak bardzo się cieszę i jeszcze raz Wam gratuluję!! A Lenka chyba bardziej tatusia przypomina :) Choć usteczka jakby troszkę Leosiowe :)
Super,że poród poszedł tak sprawnie i spełnił Twoje oczekiwania. U nas w szpitalu wojewódzkim jest możliwy poród w wannie ale nie mają przeszkolonego personelu ;| CO do łyżeczkowania to współczuję-sama przez to przechodziłam,w dodatku tylko po tym założno mi szwy,bo przy Mai też mnie nie nacinano. Majeczka ważyła 3060g więc jestem pełna podziwu że Lenka taka duża i skończyło się porodem naturalnym-dzielna i wytrwała mamusia z Ciebie!!!
Czytam,że Lenka sobie słodko śpi -mały aniołeczek :) I Leoś kibicuje pewnie z tatusiem :) Dobrze,że chłopaki trzymają sztamę :) Zawsze to dla Ciebie pewnien komfort psychiczny. Leoś to mądry chłopczyk,potrzebuje troszkę czasu by przywyknąc do siostrzyczki i zrozumieć,że mamusia jest też dla niej. Pewnie to jeszcze potrwa zanim się zgracie,ale potem to już pewnie będzie samo słodkie życie :)) Trzymam kciuki by szybciutko Wam się świat uporządkował! A forum się nie przejmuj, teraz życie rodzinne jest najważniejsze. Wystarczy że będziesz co jakiś czas pisała,że jesteś i dzieliła się z nami postępami swoich dzieciaczków :))
KOCHANA WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZIN!!!
Życzę Ci wytrwałości,jak najwięcej wypoczynku i czasu dla siebie,drugiej pary rąk i przychylności czasu. Przepraszam,że dopiero dziś,ale szczerze z głębi serca!!!
Dobrze,że z Leonkim stulejka już lepiej,idzie ku lepszemu-tak trzymać!! A z mleczkiem-słodko!!! Kochany braciszek,dla siostrzyczki zostawił. Rozbroił mnie-kochaniutki!!

Adria O,czytam że mleczko juz wprowadziliście :)
No proszę, Juleńka uczy się angielskiego nawet w wannie :) Pięknie!!! Słodko to musi wyglądać,jak tak zapalczywie odtwarza słówka PL-ang :)) Koniecznie to nagrajcie!!
Brawo za siku do dużego nocniczka :) Ależ macie mądrą córcię!!
Trampolina-super :) To się Julcia ucieszy z okazji ur :)
Oj,przykro mi,że z drukowaniem tak wyszło :( Ale przykre jest też to że nikt CI nie pomógł i nie przepuścił w kolejce,a Ty miałaś dodatkowy i niepotrzebny stres :(( Najważniejsze,że to już za Tobą!!!
O "Fikołajek" daje Ci popalić,pewnie wyczuł/-a,że będzie miał/-a gdzie z siostrą skakać i już trenuje :))

3nik O aquapark macie-super!!! My wciąz mamy nie po drodze :( A Ty kochana nie mogłaś kostiumu wcześniej skompletować,taką szansę przepuściłaś ;) NA pewno chłopaki się wyszaleli,w końcu basen to ich zywioł :) Pewnie wkrótce kolejna wyprawa:)
WIesz,jak tak sobie przypomnę jak czekało się na każde słówko,a teraz nasze szkraby składają już zdania to jestem pełna zachwytu nad ciężką pracą jaką muszą codzinnie stoczyć by utrwalić poznane słówka,a jeszcze połączyć z nowymi i poprawnie je zastosować. Mnie samej przydałaby się taka determinacja w codzienności :) U nas też słówka niektóre są skracane,np poziomki to "pomki" a truskawki "tukaki".
WIdzę,że Antoś też mały kibic i w dodatku jak pięknie ubrany w barwach narodowych :) fajnie że możecie Euro od środka oglądać :) Ślicznie się prezentujecie na wspólnym zdjęciu z Berlina-eleganccy i dostojni-ślicznie!! No a Antoś to taki przystojniak,że ho-ho i ten garniak- nie ma co!!
A kiedy mąż wyjeżdża do Libanu?? Nie dziwię się,że się martwisz.

Agatcha O,już sobie wyobrażam jak Zosia na grillku szalała w gumaczkach umazana :) Nie ma jak wybrudzone,ale szczęśliwe dzieciaczki :)) Grauluję postępów nocniczkowych!!

Blumchen No pięknie,widzę,że wypad truskawkowy jak najbardziej udany!! Mania pewni zajadała się,że aż miło :)) Słodko wyglądała z tym wypełnionym po brzegi koszyczkiem :))
A jak tam Okta na wycieczce?? Mają pogodę?? Piekne miejsce,sama też chętnie wybrałabym sie tam :]

Snoopy No proszę macie małego przedszkolaka :) Najważniejsze że Antoś współpracuje, Ty sama wiesz,że to dla Niego najlepsze wyjście,więc głowa do góry. To zuch chłopak i trzymam kciuki by czas z dziećmi słodko mu upływał !!

Anazz Najważniejsze,że to Ty jesteś zadowolona :) ... tylko niepotrzebny ten stresik był :) A prolaktyna w normie-na szczęście:) Dzięki!!

Betty WItaj,nie było okazji sie poznać,może teraz nadgonimy :) WIdzę,że i Ty oczekujesz kolejnej dzidzi-gratulacje!!

... kochane nie daję już rady z odpisywaniem,a 2 już na zegarze ;| Z rana jedziemy z mężem i Mają na zakupy,może w czasie drzemki doczytam co więcej u Was.
Zmykam do wyrka. Dobrej nocki!!

[Blumchen]

Czesc dziewczyny,
nnoooo nareszcie dzis troche dluzej pospalam :-))) Ale to tylko dlatego, ze Mania wczoraj poszla spac nie o 7 a o 21.30 - no i spala do 8.... az mi lepiej.
Asku - no nie, Twoja wczorajsza historia o kupie, rozbawila mnie do lez. Jestes bezbledna, no i ten opis, sorry.
Adria - u nas to wyglada tak, Mania ma pieluche tylko na noc. Wczesniej tez miala i w dzien i w nocy, ale w dzien zazwyczaj bylo sucho wiec jej nie zakladam. Dalam tylko podklad na lozko, w razie czego. W dziej ona sama wole, ja jej nie pytam. Pytam tylko i wylacznie kiedy jestesmy na placu zabaw , bo lubi zapomniec. I tak jak u Ciebie jak ja wysadze pomimo , ze mowi nie , to sie nie wysika. Wpadki oczywiscie zaliczamy, ale jest to na tej zasadzie , ze popusci i majtusie lekko mokre. Takiej wpadki, ze sie zupelnie zsikala juz dawno nie bylo.
Limonia - wszystkigo najlepszego dla meza z okazji "30"!!!!!
A moze srobuj Majke na ubikacje sadzac. Moze tam usiadzie :-))) U nas na poczatku nauki nocnikowania tez byly problemy z kupka, dopiero po 3 dniu chodzenia bez ieluszki, kupka wyladowala w nocniku:-))
Okta dzis wraca. Wyspa piekna, to fakt. Pogode mieli znosna, ale nie do plazowaniia.
Fajnie , ze Maja juz tak ladnie mowi, tata na ppewno sie cieszyl z takiego prezentu.
3nik - a z Antkiem, tez tak dlugo staraliscie sie??, Zycze Ci aby te miesiace wakacyjne byly bardziej "owocne" . Bede trzymac kciuki zeby Wam sie udalo:-))
Agatcha - kurde , chyba czegos nie doczytalam, czego Ty sie tam uczysz???? W kazdym razie trzyma kciuki!! Jak Zosia sie czuje?

[aśku]

hej:)
Zapomniałam napisac byłam u kosmetyczki :) twarz mi sie teraz goi:) bo po dermobrazji i po kwasie miglałowym jestem .Miałam tez maseczkę algowa nie było to miłe bo mnie oczy pikały piekły chyba ze stachu:) miałm tez henne brwi:)
teraz juz jest ok ale mąz jak mnie zobaczył powiedział ,że jak diabeł wygladam:)))

Limonia

o to wszystkiego dobrego dla meża:) niech szybko strażakiem zostanie:) Maja kibicka na całego :) ptych to olewa mecze.
Maja ładnie mówi ,pamietam ze szybko zaczeła :) ptych dopiero zdania ukłąda ,ale juz pogadac mozemy sobie:) pienkne Maja mówi wierszyk:)

Agatcha

No Zosi szkoda dnia na spanie. Tak wczoraj to było coś kupa dobry temat :) pamietam jak mi ktos opowiadał ze się w wanie załatwił u gogoś to ze strachu by sie jej pozbyć wpychał w odpływ ,a ten sie zatkał :) to jest afera tez się popłkałam ze śmiechu:)

Blumchen

nie ma za co śmiech dobry na wszystko:) śmiej się ile dasz rady taki mój los;))))oj ja tez sie dobrze czuje jak pośpie do 8 jak wcześniej wstane to żle się czuje jakbym popiła:)

3nik

kropeczko:) głowa do góry spokojnie czekaj przyjdzie na Ciebie czas:) Antos jest żywym dzieckiem widocznie musisz miec czas żeby odpocząc i Antos troche zwolnił:)trzymam za Ciebie kciuki:)

Adria

o fajnie w domu macie trampoline przewidująca jesteś i praktycznie bo zimą szkoda by sobie stała. Kurcze tak sobie myśłe moze i ja w pokoju znajde miejsce na trampolinę hmmmm:)pisałas ze ma 188??? jest spora tak by sobie skakać spokojnie:)
Ptych tak kocha skakać wiecznie skakał nie chodził a skakał :) teraz po kanapach skacze a to niebezpieczne.
a dziwna zupa lepiej nie jej nie rób :) nie jest pyszna ,ale zła tez nie taka inna:) chociaz nie wiem jaki masz gust do zup chyba ze mężowi zrobisz :)
Ale nawet fajne wyszło mi ciasto oczywiscie z głowy :) upiekłam kruszonke z Twojego pezepisu i na to połozyłam budyń na mleku i kefirze, zimny zmiksowałam z kostka margaryny ozdobiłam kwaśnymi bo mrożonymi malinami i takie zimne z lodówki fajnie smakuje :) Słodko kwaśny na bardzo kruchym ciasteczku:)
jak te ciasteczka z owocami w cukierni z budyniem:)

Mamaola

jak tam u Was :) Lenka dalej ładnie śpi mam nadzieje ,a Ty juz doszłas całkiem do siebie po porodzie ?

====Dziewczyny gratulacje pieluszki za ich brak na pupach maluchów:) my to jeszcze daleko nie ucze bo ptych oporny na nauke co go nie interesuje .
===== miłego weekendu bo ja znikam:)

[Bettyy]

AŚKU - ta zupa cytrynowa to nic innego jak rosołek ,2 cytrynki i zagęszczona śmietaną a podaję się ją z ryżem jaśminowym
ADRIA40- Nasza zabawa w sklep jest bez kasy niestety i listkami płacimy Ale za to sam sobie soczek w prawdziwym sklepie kupi A zdanie córci było naprawdę długie Super sobie radzi :)
A i lalkami to też się czasem bawi ,jak go odwiedzą małe koleżanki to bierze z nich przykład ...
Nasze pieluchowanie jeszcze trwa mimo że i tak chodzi i woła na nocnik albo do łazienki ... ale jak się zacznie gorąco tak dobrze i na golaska sobie będzie to lepiej pójdzie nie będziemy się bawić ze zdejmowaniem pampersa spodenek ,bo czasem to długo schodzi...
3nik- będziemy trzymać kciuki za Was ,oby Antoś szybko się doczekał rodzeństwa

[aśku]

Adriazobacz jak mi wyszło:) he he czasem mi wychodzi:)
Bettyo to prosta zypa ciekawe czy smaczna??? bedziesz robić:) moze ja zobaczę i zrobie :)a co to za ryz jaśminowy ? mozna zrobić ze zwykłym??:)

[annaz]

Witajcie!!u ans pogoda straszna lało od wczorajszego popołudnia cała noc niemalze do tej pory..efekt marudzenie nieziemski Olisi bo chce na dworek..ale coś zaczyna pokasływać co mnie martwi..podałam lipomal i dławi sie-psiukamy tantum verde, zobaczymy..Pozatym moja pociecha co chwilę rozbraja nas jakimiś tekstami dzis np.uprałam tacie gacie albo nauczył ją tego dziadek-napił się dziadek czerwonego winka i ganiał babcie wkoło kominka..niestety częstpo pojawia się usłyszane słowo kulwa mać...nie reaguję na to.Jeszcze cos mnie zastanawia bo mała mimoże chodzi po domu z krotkim rękawkiem ciagle jest spocona..

Aśku Twoja historia z kupką rozbawiła mnie do łez:)ta o tym że ktoś narobił do wanny również:)O fajnie byłas u kosmetyczki tez bym chciała ale przez ta wymianę dachu mąż ciągle jęczy ze coś wymyślam-a pytałaśkryjemy dach blachą ale ceny są kosmiczne.A ciasto wygląda baaardzoo apetycznie.Twój Ptych to słodziak jakie ma piękne oczka

LiMonia no proszę jakiego masz małego kibica w domu, u nas mecze raczej nie interesują małej ale za to śpiewa koko koko euro spoko.Fajnie że wyniki dobre!!!!o to szykuję sie Wam imprezka urodzinowa oby pogoda dopisała

Adria jak tam Julcia przespała nocke?a właśnie ile dajesz kaszy manny?ja wczoraj chciałam zrobić na wodzie i potem połączyc z mm-i wstyd kit mi wyszedł okropny i wywaliłam.O fajnie trampolina w domu podoba się Julci?

Agatcha jak egzaminy?jak Zosia?przespała nockę?

Mamaola jak u Was?jak sobie radzicie?

Blum o dziś Okta wraca fajnie, jaką macie pogodę?meża brat jest w Heilbroon -nie wiem jak to się pisze?pracuje tam przy warzywach, zresztą mój mąż też tam byl raz-wtedy nie byliśmy jeszcze małżeństwem i miałam okazję odwiedzic go.

Betty fajna zupa cytrynowa, a jak się czujesz?

3nik ale przygodę miał Antoś z kałużą, no proszę i was w użycie majteczki a na noc zakładasz pampka?kochana głowa do gory wierze że wkrótce Antos będzie miał rodzeństwo bądź tylko pozytywnie nastawiona