Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie :)

U nas ciągle pada śnieg ;) Na dachu mamy już puch na około 10 cm (jak nie więcej),za oknem jest pięknie biało,tylko że temp na plusie i troszkę mokro :| Za oknem przewijaja się już dzieciaczki na sankach z rodzicami,w końcu maja białe ferie ;) Sama chętnie wyszłabym na podwórko... chyba musimy sie rozejrzeć za sankami....
A ja dostałam @ i jjeszcze rozbolała mnie głowa więc chodzę struta;/ Maja śpi,więc szykuje obiadek i czytam ;)

Nasza Majeczka ostatnio zrobiła się bardziej przytulacha -co mnie bardzo cieszy :) W pewnym momencie podchodzi do mnie i woła "pupu" (przytuj,pocałuj) a kiedy już to zrobię to dopomina się by ja zapytać "kto jest mamusi słoneczkiem?" i wtedy woła"ja!" ja odpowiadam "pewnie,że Ty! A ona "Ty!... Nio!" i znów się przytula :)) I jeszcze to usypianie jej tak mnie rozczula,że mogłabym tak w kółko jej śpiewać byleby tak się dalej mocno do mnie przytulała :)

Anazz O,nie ma tego złego,że mąż w domu bo i Olinka na tym korzysta idąc z tatusiem na spacerek :) Brawo za nowe słówka i za wkładanie spodenek!! My dalej męczymy się z druga nogawką ;]

3nik A Wy dalej dajecie bebilon pepti?? Ja po ost poście Adrii postanowiłam zmienić bebilon na bebiko i powoli zwiększamy dawki,ale zauważyłam,że bebilon jest bardziej sycący od bebiko,bo Maja wypija tyle samo,a woła o jeszcze ;| Na pewno to nocne mleczko potrafi rozbudzić ,pamiętam jak było u nas :( Mam nadzieję,że to przejściowe.
U nas podobnie z intensywnością wrażeń :| miejmy nadzieję,że i to się ustatkuje :] O,wywiad :) A już Was wyemitowali?? O co pytali??
O "My Mamy" świetnie brzmi,a co to będzie dokładniej?? Na pewno na poczatek będzie pracy,ale potem jak zaskoczy to samo poleci :)
Maja na śniegu faktyczne jakaś onieśmielona była,ale może dlatego ,że to nowość i to było zaraz po wyjściu z auta,bo po jakimś czasie dołączyło do niej kuzynostwo i biegali co nie miara głośno sie śmiejąc ;] Ja bez czapki,bo.... urwał mi sie paseczek i nie mam kiedy zszyć :| ... ale obiecuje poprawę ;]
O Antoś też skacze ;) to by sobie z Mają poskakali na trampolinie :) Mój mąż własnie chce nas zabrać do bajlandii,żeby Maja się wyskakała-zobaczymy czy się nie onieśmieli w nowym miejscu ;)

Mamaola No właśnie ja też kiedys oglądałam podobne książeczki i chciałam się dowiedzieć,czy podziałały. Maja też wie do czego służy nocnik i nawet chętnie na nim siada bez pieluchy,ale na sikanie ucieka do kuchni na kafelki,albo jak wczoraj na łóżko ( na szczęście ten materiał nie wsiąka ).... też już nie mam pomysłu co z tym zrobić.... może dziecko samo pokaże,kiedy będzie gotowe??
Fajnie,że są takie edukacyjne książeczki,zawsze to dziecko chociaż obrazki będzie kojarzyło z daną czynnością :)
DObrze,że już zdecydowaliście co do nocek,na pewno najgorzej będzie na poczatku,ale dasz radę ;) I 6 h ciągiem to u Was sporo,więc Leosiowi też widac pasuje. Pewnie po pobudce Ciebie szukał i ciężko było mu się wyciszyć :( ale i on się przyzwyczai,a tulenie nadgonicie za dnia :)
Ooo Jaki juz duży Leoś :) U nas tez wyszedł 1cm co miesiąc od roczku,tyle że Maja ma ok 79-80 ;]
My zawsze staralismy się Maję tulić ile wlezie,więc ciepła i czułości z naszej strony jej nigdy nie brakowało :) Tyle tylko,że zawsze sama spała w łóżeczku,a teraz sama... z niego ucieka :) Ale nie powiem miło,jak z rana dostaje sie buziaka od swojej kruszynki :)

Agatcha Zdrówka dla teściowej!! Mam nadzieję,że to tylko chwilowe,pewnie tez z winy pogody... mnie ciągle boli głowa prze te 3 dni,a dziś już dosyć mocno. I Zosieńka przeżywa ząbki,utul ją ode mnie! Oj,zderzenie z podłogą pewnie bolesne :( ale może nauczy Zosieńkę żeby uważała,bo na naszą Maję chyba takie coś działa ale tylko na chwilę-potem robi dalej to samo ;|

Blumchen
O wyprzedaże-super,pewnie zakupy udane jak zwykle :) Mam nadzieję,że tym razem i sobie coś kupiłaś! Tak,Maja jest dość energiczna,ale powoli juz sie przyzwyczaiła,że kręcę bądz robię zdjęcie,ale na zakończenie koniecznie muszę jej wszystko pokazać ;]
Sliczne masz dziewczyny!! A diabełek wygląda niczym aniołek w przebraniu :)
:brawo: za nie palenie!! Oby tak dalej!!

Miłego dnia kobietki!

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny!!
Nie mam czasu nawet się wyspać!
Jestem w trakcie otwierania swojej firmy, dodatkowo pracy na etacie a jeszcze dom... Nie mam czasu na nic, tysiące myśli w głowie i bałagan taki że nie wiem jak się nazywam. Mikołaj jest takim urwisem, że aż boje się pomyśleć co będzie później. Potwornie rozrabia teściowej wytłukł już prawie wszystkie talerze. Musi postawić na swoim i koniec...

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

hej

rudzia polecam Ci książkę Dzikie stwory, taki poradnik o wychowaniu chłopców, mi się bardzo podobała, no i przeczytasz, że to normalne, niektórzy chłopcy tacy są i tyle:) ale jest i wiele porad, co zrobić, żeby im troszkę ułatwić adaptacje do świata, heheh, a jaka firmę otwierasz? powodzenia, będziemy jechać na tym samym wózku;)

limonia ooo, tyle sniegu, u nas tez pada,ale topnieje. współczuję @ ale fajnie z przytulaniem:))) ja nadal pepti, w pon idę do alergologa. pytali, po do takia maluchy brać na spaktakle i czy to pierwszy raz:)) byli w szoku, jak usłyszeli, że juz czwarty;) ale nie wiem, kiedy to wyemitują, nie spytałam:( a synus na sali zabaw uwielbia trampolinę!!

mamaola, limonia u nas z nockiem identycznie, i chyba też zakupie książeczki, ale tak jak Limonia myślę że dziecko samo pokaże, że jest gotowe. choć nie rozumiem, czemu nie chce, kiedy wie - jest taki SIAM na wszystko, nic nie pozwala mi robić, a tu z pieluszka wygodnie;))
Zajęcia w klubie będą w formie warsztatów - masaż niemowląt oraz te dla kobiet, a ta szkoła rodzenia to będą spotkania 3 razy max 3 pary, na których fizjoterapeutka prowadząca już takie zajęcia od kilku lat pogada i pokaże rózne przydatne rzeczy na poród, potem po porodzie i pielęgnacja plus masaż niemowląt oraz ćwiczenia w ciąży na odciążenie kręgosłupa i wzmocnienie ciała.

mamaola fajne sa te masażyki, ale u nas powoli się przekonuje, teraz ma juz ulubione:) dobra decyzja ze spaniem. w każdym kontekście, ja myślę, ze mój związek z Antkiem może przerodzić się w zbytnie uzależnienie, co nie będzie dobre dla mnie i dla niego. bo ja poza nim świata nie widzę... i wiem, ze drugie dziecko pomoże, albo już w ogóle się dzieciach zatopię, heh ale tak poważnie, nie żebym sugerowała, ze Ty tez tak działasz, ale zaczynam widzieć, że trzeba powoli taką całkowitą zależność zmieniać na większą niezależnośc jednego od drugiego, co oczywiście nie oznacza końca więzi, ale raczej umocnienie jej w inny sposób - poprzez powolne popuszczenie pępowinki..na razie nie wiem, jak się za to zabrać, ale wiem, że Antos jest coraz większy, a ja chwilami bym chciała, ze by wciąż bym takim maluszkiem przy cycusiu;)
powodzenia z nockami!!!!!!
kataru nie było, mój maż twierdził, że sobie uroiłam, ze coś mu charczało:) ale ja wiem swoje, cebion i wapno po prostu zdusiły w zarodku:)
wysoki Leonek, no ale ma po kim być:))
wiecie już kiedy jedziecie do Karpacza?

blum fajne Twoje córcie, a aparacik prawie niewidoczny, super:)) GRATULACJE niepalenia!!!!!

adria jak po wczorajszych sankach?

agatcha daj jakis link do wycieczki, ale jestem ciekawa:)))))

------------

u nas chlapowato, ale byliśmy na sankach, rzucaliśmy śnieżkami, Antos wołał śnik i sanka i kulka;)
aaa.. trafiłam na fajny artykuł trocge dał mi do myślenia, choc sama kiedyś do podobnych wniosków doszłam: Czy kaĹźda książka jest dobra dla dziecka? tak mi się w kontekście mamayoli skojarzyło, ze książki o rodzeństwie, czasem faktycznie lepiej żeby było pokazane bezproblemowe przyjęcie maluszka przez starszego, żeby mu nie programować, że będzie się źle czuł, , co innego , jeśli już jest problem, ale zanim dzidzi się pojawi, chyba lepiej nastawiać pozytywnie? co myślicie?

Odnośnik do komentarza

Hej,

My po obiadku, Leo z tatusiem ogląda bajki :)

agatcha
- fajnie, ze wycieczka już wybrana. Będzie o czym myśleć i czym się cieszyć przez następne miesiace :) Pamiętam że my też rezerwowaliśmy Grecję w styczniu i łatwiej było przez zimę przejść ;)
A kiedy dokładnie jedziecie?

3nik - co do nastawiania dzieci to jak we wszystkim są różne teorie. Myślę, ze najlepiej mówić neutralnie. Bo jak przedstawisz w samych superlatywach, to się dziecko może mocno rozczarować. Mówienie też o samych problemach zniechęci. Ale myślę, ze do pewnych rzeczy warto przygotować. Ale jeszcze nie czytaliśmy tych ksiażeczek, chcę je najpierw sama poczytać.
Z masażyków wypróbowaliśmy dziś "dzik jest dziki" bo nie musiałam się uczyć tekstu i Leosiowi się bardzo spodobało :) Wielokrotnie prosił o jeszcze. Myślę, ze co kilka dni zaproponuję nowy. Mamy więc zabawy do wiosny ;)
No ja wiem, ze to wyjdzie na dobre, ale serce wie swoje :) Ja się też cieszę, bo myślę, ze dzięki temu chłopcy zacieśnią jeszcze więzy między sobą. No a Leo świetnie znosi rozłąkę ze mną, z dziadziem codziennie idzie na spacer i wesoło mi macha na pożegnanie. I często dziadka wspomina i smutnym głosem mówi "nie ma"... Więc to głównie ja muszę odpuścić. U mnie to chyba jeszcze problem braku kontroli ;) Mam z tym problem i najchętniej wszystko robiłabym sama i po swojemu. Pewnie stąd też część naszych domowych problemów... No nikt nie jest idealny ;)
Super, ze tak szybko rozprawiłaś się z katarem :)

No, przyszedł synuś, to musze kończyć.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

zaliczka zaplacona wiec sprawa sie rypla;) jedziemy;))))
mamaola lecimy 28 maja i powrot 4 czerwca. w sumie trafilismy na niezle promocje i dodatki a i opinie poczytalam niezle wiec czekam z niecirpliowscia;))
dzis nawet kupilam juz zosi w tescko sukienke i 4 letnie bluzeczki aa tak na poczet wakacji;)

najbardziej sie ciesze bo dzwonilam do kierowniczki i pytalam o urlop i zgodzila sie ze w maju wezme 2 tyg,bo mam 8 dni zaleglego i we wrzesniu 2 tyg z tego roku. wiec za gruszke ktora dostane za urlop w maju bedzie mozna skoczyn nad baltyk we wrzesniu;)) ale to jeszcze daleko;))

dobra teraz musze sie ogarnac i leciec do zoski bo juz wrocili i marudkuje;/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Hej

Dzis juz moge pisac, od kilku dni cos bylam strasznie rozdrazniona, nie wiem czemu, wszystko mnie denerwowalo, jakos kryzys chyba mialam.
Dzis juz lepiej, humor wrocil, choc juz 2 dzien brzuch mnie boli jak na @, mam nadzieje, ze nie przyjdzie :( bo wtedy sie dopiero zalamie.
Wczoraj Julia skonczyla 1,5 roczku i dzis z tej okazji zabralismy ją do sali zabaw. Bylo swietnie !!! Najbardziej sie Julci podobalo na trampolinie, skakala i biegala w kólko. Na drugim miejscu byla zjezdzalnia, na trzecim kulki.
Po szalenstwach zrobilismy zakupy i jak wracalismy do domu, to Jula zasnela. Jak wrocilismy do domu to tak twardo spala, ze nawet nie czula jak ją nioslam do domu i rozbieralam na spiocha do spania.
Po poludniu szalalysmy na sankach i zrobilysmy balwana :) Wklejam Wam fotke.

Dzisiejsza wizyta w sali zabaw byla tez owocna, bo w tej sali po feriach zaczynają serie spotkan rodzicow i dzieci od 0 do 3 lat. W Namyslowie to niewypalilo, wiec tu sie ciesze, problemem bedzie dojazd, bo to ok 30 km w jedna strone, a droga okropna, dzis w ogole nieodsniezana. W programie maja malowanie, granie, zabawy, gry, spotkania z logopedą, kurs pierwszej pomocy i spotkania z pediatrą. Zapowiada sie fajnie, na pierwsze spotkanie napewno pojade. Potem zobaczymy.

Od kilku tygodni obserwuje Julie podczas ogladania bajek i przed bajkami puszczają tez angielski dla dzieci. Wiecie, ze ona na tym angielskim siedzi jakby jej nie bylo. Wklepia wzrok w telewizor i czasem mam wrazenie, ze chlonie wrecz kazde slowo, bo powtarza o widzi na obrazkach, oczywiscie po swojemu: hau hau, mial, itd... Ciekawa jestem czy to ma zwiazek z tym, ze moze bedzie sie kiedyc dobrze uczyc i latwo jezykow ?
Bo dlaczego na bajkach sie troszke kreci, latwo odwrocic jej uwage itd...

mamaola Kochana ciesze sie, ze piszesz, ze duzo odpoczywasz. Super, rozumiem Twoje uczucia, rozterki. Powiem Ci, ze ja jak zaczelam myslec o drugim dziecku, to plakalam w poduszke, bo czulam sie tak jakby pewien etap sie zakonczyl i choc jeszcze Niuni nie ma to czulam sie tak jakby Julia zostala odsunieta na dalszy plan. A tak przeciez nie jest. Co do apetytu Julii, to jest gorzej jak zle. Tylko mleko rano i wieczorem pije normalnie. Sniadania nie je, obiad podziobie, kolacja nie wchodzi w gre. Jedynie wczoraj po wieczornych szalenstwach na sankach i calodziennym niejedzeniu zjadla o 18-ej 2 parowki, pol kromki chleba, pol pomidora. A dzis wrocilo do normy :( No i zmienily jej sie smaki, to co kiedys lubila, teraz nie toleruje. WYsoki Leos 87 cm, jestem od wrazniem, no, ale jak sie ma taaakich rodzicow :) Jula ma 80 cm.

3nik ciekawy ten artykul co wrzucilas, czlowiek czasem nad prostymi rzeczami sie nie zastanawia, tylko przyjmuje pewne normy. O czytam, ze Antos tez szalal na sniegu. Super. U nas sanki tez kroluja. Jula jak jedzie na nich to wola: sniii, sniiii :)) Trzymam mocno kciuki za rozwiniecie firmy :)

LiMonia o jestem zaskoczona, ze Majeczka tak pieknie skacze. Po tatusiu ma talent !!! Jula jeszcze tak nie umie, choc dzis na trampolinie probowala. Filmiki z Maja cudne :) Majeczka bardzo zdystansowana na sniegu, podchodzi elegancko do tematu :)) Czekaj czekaj w przyszlym roku bedziesz ją prosic, zeby Cie nie obrzucala sniezkami. Pieknie sie smieje. Smiech na zawolanie. Cudna macie coreczke.

agatha fajnie z wycieczka, az mi sie zachcialo wakacji i slonca :)

blumchen ale Ty masz juz duza coreczke. Szok. Oktawia super wyglada. A jakie ma dlugie wlosy :)) Mania tez sliczna, mala blondyneczka.

annaz o nie ma tego zlego, fajnie, ze jestescie razem. Gratulacje dla Oliwki, ze sama wklada spodenki :))

Jula wczoraj miala chyba gorszy dzien, maly uparciuszek z niej (PO MAMUSI), potrafi juz walczyc o swoje, a raczej sie tego uczy, mnie-nerwusa to wiele kosztuje, ale daje rade, tzn. nie daje sie poniesc emocjom, tlumacze i robie swoje. To dziala. Dzis juz luzacki dzien, moje dziecko bylo cudowne, kochana, slodkie :) Az nie chcialam jej polozyc spac. Ale samo zasypianie tez jest cudowne, Jula wtula sie we mnie swoją łapką i zasypia. I zauwazylam, ze w ciagu dnia tez coraz czesciej sie przytula. A jak sie pytam: czy tatus kocha Juleczke, to mowi: tak ! I za chwile sie pyta: a baba ?? a mama ? I tak na kazde pytanie musze odpowiedac, ze baba kocha Juleczke, mama kocha Juleczke, itd.. Uwielbia to.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

to w skrócie:

uczymy się wierszyka babciu, babciu cóż Ci dam - może któraś skorzysta z podpowiedzi:) myślę , ze to miły prezent dla babci:)) antek powtarza już mam i lat:) mam nadzieję, ze dorobi dam i kwiat do soboty:)

adria buziaki dla Julki na 1,5 roczku, miałam pamiętać o naszych 1,5 roczkach, ale nie dałam razy, nie da się czasem wszystkiego ogarnąć. dziecko chłonie wszystko równo, ale rozróżnia już czy to ojczysty język czy nie, więc już jej się do szufladki odpowiedniej pakuje:)) super:) Antos tez powtarza więcej z angielskich piosenek niż z polskich

na razie tyle bo maz wzywa na kolację;)

Odnośnik do komentarza

witam wieczornie;)

3nik ty o tej porze jesz kolacje i wygladasz tak slicznie? zazdroszcze;) ja mimo nie jedzenie chleba ,ziemniakow i ruchu w pracy prawie nie ruszylam wagi;/ tzn w piatek mialam 2 kg mniej a w wekend zjadlam 2 kromki chleba,zytniego na sniadanie, i troche zmieniakow na obiad i waga wrocila do normy,wiec trace juz motywacje i checi bo nie widze sensu;/
ad wierszyka to u nas to raczej nie realne,bo zoska tyko baba i da potrafi;)

adria oj widze kiepskie natroje,ale ta pogoda taka ponura;/noi sliczny balwan;)

mamaola dobrze ze odpoczywasz.przyzwyczaisz sie zreszta niestety musisz.wazne zeby chlopaki sie szybko skomunikowali;)
a wiesz juz co z karpaczem?i gdzie bedziecie nocowac?bo chyba trzeba by juz cos sie rozgladac;)

limonia sliczna masz corcie a jak nawija,;)noi faktycznie zero siedzenia w jednym miejscu;)a na filmiku ze sniegiem to jakby nie ona,taka speszona;)

blumchen brawo brawo!!! trzymam kciuki ale mysle ze najgorsze masz za soba.ja kiedys tez nie palilam 1,5 roku i rzucilam gwaltownie,ale pozniej mi sie odwidzialo;)

dobrej nocki mamusie

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Hej,

U nas znów kiepsko z zasypianiem :/ Dopiero o 22 zasnął i to po wielu walkach i kilku dobrych kołysankach...

Dla zainteresowanych Karpaczem. Jutro będę miała potwierdzenie, ale wstępnie już Wam mówię - mam rezerwację od 31 stycznia do 9 lutego w Sandrze. Mam nadzieję, ze choć którejś z Was termin podpasuje? Dla mnie to jedyny czas, bo 30 mam usg połówkowe, a 9 kończy mi się zwolnienie i mam wizytę na 10.

3nik - my dla dziadków mamy znów kalendarz :) Tylko teraz bardziej profesjonalny niż w zeszłym roku. U nas nie ma szansy na wierszyk, za dużo trudnych słów. Jedynie mam by Leo powiedział.
A co do ksiażki którą rudzi polecasz to się ostatnio nad nią zastanawiałam. Mówisz, ze warto przeczytać?

adria - super, że humor wrócił :) Mam nadzieję, że @ już nie przyjdzie, choć martwię się o Twoje zdrowie...
Bałwanek sliczny. Zazdroszczę takiej ilości śniegu! Ciekawe czy u nas będzie cokolwiek tej zimy?
Z apetytem nieciekawie. Faktycznie mało je...
Zazdroszczę Wam tego zasypiania. Ja bym mogła Leo usypiać nawet godzinę jakby trzeba było, gdyby nie trzeba go było przekonywać, ze jest śpiący... On w ogóle tego nie zauważa! Mogę mu czytać, śpiewać, tulić i kołysać, ale zaciąganie go na siłę do łóżka jest dla mnie przykre. A wiem, ze nie mogę mu pozwalać na to by padał ze zmęczenia o północy...
Fajnie z tą salą zabaw :) I odważna Julia z tą trampoliną :) My też niedawno byliśmy na takiej sali z trampoliną, ale Leo tak nieśmiało. Tylko jak ja najpierw weszłam, i tylko jak go trzymałam za ręce :) I co chwilkę uciekał ;)

rudzia - no to faktycznie dużo się u Was dzieje :) Powodzenia z firmą. A co to za firma?

limonia - współczuję @. Dobrze, ze masz w Majeczce taką pocieszycielkę :) Słodko z tym przytulaniem. Tak jak czytam o Mai czy Julci to mam wrażenie, ze Leo to dzikus ;)

A Leo dziś ze trzy razy prosił mnie o poczytanie książeczki o "kaku" czyli o kupce i siusiu. I po przeczytaniu szukał swojego nocnika i mówił "kaku" przykładając go do siusiaka :) Ale jak zapytałam, czy chce zrobić do niego siusiu to powiedział, ze nie :) Ale czekam cierpliwie. Mam nadzieję, ze za jakiś czas będzie tak chciał że sam poprosi. Ja nie naciskam i udaję, ze mi nie zależy ;)

Dobrej nocy

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Wczoraj odpisywałam i Mikołaj postanowił mi pomóc i wszystko skasował...
Firma nazywa się Centrum Promocji Zdrowego Odżywiania i Aktywności Fizycznej FitLife.
Będziemy prowadzić zajęcia z samoobrony, Krav Maga, zajecia taneczne itp. Do tego porady żywieniowe, grupy wsparcia i konkursy odchudzania. Docelowo planujemy współpracować z gminą i brać udział w imprezach które organizuje gmina. No i w przyszłości chcemy organizować wyjazdy sportowe dla dzieciaków. Dużo organizowania jest.

Mikołaj mówi "kce" (chcę). "mama" (mama, babcia, dziadek, ciocia itp.) raz udało mu się "da-da" (tata) no i brumbrum (samochód). Jak pytamy gdzie jest samolot pokazuje paluszkiem na niebo itp. Jest ogólnie bystracha ale i straszny szkodnik:)

Dziękuje za propozycję książki 3nik, na pewno chociaż ją przekartkuję:)

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

Witam mamusie:)
u nas ok paluch jeszcze boli ale jest coraz lepiej ptych zdrowy zadowolony i znowu sie bawi autami na całego.

    Agatcha
oj wiem ,ze ciężko ale jak juz poszło to super ważne i te 0,5 kg nie ma co narzekać tylko trwać:) Wziełąs się sie konkternie i chleba nie jesz :) ja tylko ograniczasm chleb:) Tobie i tak jest łatwiej bo pracujesz ruszasz sie ,a ja siedzie w domu i jedzonko blisko mam:) Fakt schudnąc na diecie dukana łatwo ,ale potem sie wraca do normalnego jedzenia. Trzymaj sie i szybko chudnij:)
o i nie poddawaj się zawsze jest sens jak chesz schudnąć :)policz ile kalori jesz może jak ja potrzebujesz mniej.Ja zeby chudnac to dzienna ilośc kalori to około 50o ,6oo przy 1tys i ruchu tez mi waga stoi niektórzy wolniej spalaja a niektórzy jak 3nik moga wcinać :)
    Mamaola
bo to jakaś nowośc te kropelki ,ale podobno dobry:)
A to i z Leo miałaś anemię ,nie martw sie żelazo pomoże. Zmiany ze spaniem masz nie dziwię się że CI cięzko:(,podziwiam Cię ja bym nie dała rady spac osobno ,a i ptych nie chciała by bez mamy:) nie wspomne o męzu że tez by nie chciał bo by do pracy zmęczony chodził a i tak cięzko pracuje.Wiec dobry mąż ze tak się poświęca:)
Aj u mnie z nocnikiem podobnie poprostu wiedza ale nie chca robić,potrzebują więcej czasu żeby sie przełąmać:)
    Adria
no nieciekawie z palcem było,ale juz ok ,a tak ostatnio nie mama czasu na pisanie znowu musze ogarnąc kilka spraw .Do tego mama codziennie z babcia przychodza bo mama ma ćwiczenia i codziennie przyjeżdza.Skorzystam i pozałatwiam kilka spraw:).Wiem jak z jedzeniem jest ptych tez je nie je jak mu pasuje
    3nik
to uraz do dzwonka jeszcze został to może inny jkiś przyjemny zamontujcie z melodyjkami może Antosiowi sie spodobają:)To juz działącie na całego no niech klientów nie brakuje:)!!!
    Limonia
ale sobie po śniego szlejecie :) u nas nic nie ma .Maja fajnie i śmiesznie zarazem sie smieje:) i jak sie przyznaje z satysfakcja ze jest łobuzem he he oczka to tez ma śliczne takie czarne perełki:) a ptych tez skacze moze nie gramotnie ale skakać i kicać to bardzo lubi :)
    Guga
to tak jak u mnie włączyć laptopa to ptych chce piosenki włańczam mu zeby popisać ,a ten wisi mi na plecach:) Nie martw sie przecież przejdzie tez okres dwulatka jak piszesz i bedzie ok musimy to przejśc ,Ciekawe kiedy ptych da popalić na całego :)
    Annaz
o Olisia sama zakłada spodenki ?:) ale zdolna :)
    Blumchen
a co Ty swojemu aniołkowi rogi doprawiasz he he ale masz dużą fajna córkę:)tez bym chciała. No z paleniem idze meżowi dobrze i nawet tabletek nie bierze za dużo ciekawe jak długo:/ najgorsze ze musze być dla niego bardziej miła i on to wykorzystuje cwaniak:) W ciązy nie paliłaś to szkoda że tak długo i znowu wróciłaś oby tym razem Ci sie udało!!!:)
    Rudzia
fajnia praca i fajny pomysł z konkursem odchudzania to motywuje w grupie:) szkodnika masz w domu to tak jak ja psue i brudzi na całego:)

====ok spadam troche mnie nie będzie wiec się nie martwić !!!:)muszę uporac się z filmami bo robie robie i nie moge zrobić.

====a miałam napisać ,że ptych mnie zaskoczył :) wiadomo nasze dzieci myślą i robią różne rzeczy ale ja jestem pod wrażeniem:)

ptych chodził i mówił achu achu myśle co to znaczy:) zaczynam mu obcinać pazurki a on mi wyrywa obcinaczki i sobie sam niby obcina i mówi achu achu .
Wzięło sie to z tąd ,że jak obcinam mu pazurki to mówie 1 paliuszek obcinamy rachu cuachu rach ciach ciach:) brzmi draztycznie musze zmienic na paznokcie, bo potem sie będzie bał jak zajarzy he he,że mu paliszki obetne:)
I tak sobie ptych wymyślił a racze zajarzył ,ze jak zobaczył nóz i nożyczki którymi cos kroiłam lub ciełam to on bez mówienia uczenia co robie zaczyna mówić achu achu :)

Niby to normalne ,ale same widzicie że maluchy myślą na całego i rzeczy które uczymy ,a nie chca pokazac ,powiedzieć potrafią ale nie chcą.

Odnośnik do komentarza

Witajcie mój maluch śpi wiec mam chwilkę, mąż już w pracy ale znowu nijak miedze nami:(bylam juz o krok od spakowania nas...Nastrój mam nieciekawy choc przy olince śmieję się bo ona widzi jak jestem smutnaa i zaraz też marudzi i jest płaczliwa.Wczoraj np.wstała i zaczęłam jej śpiewać a ja wolę moję mamę...i na słowa i płakała rano dziś Olisia strasznie się rozpłakała.Pozatym usłyszała słowo dupa i ostatnio ciągle tylko chodzi i to gada staram sie nie zwracac jej uwagi bo tylko jeszcze bardziej powtarza.I coś mamy sporo kup niby nie rzadkie ale mega śmierdzące mam nadzieję ze nic z tego sie nie wykluje bo Olinka robi max 2 dziennie a 4 to już dziwne.

Adria i jak tam@ nie ma?trzymam kciuki by nie przyszła..

Mamaola jak po dzisiejszej nocy?

Agatcha zazdroszczę wakacyjnego wyjazdu super, jak tam zabki Zosi?

Blum gratki za niepalenie tak trzymaj!!!!!!a Twoje Okta zmieniła sie i do twarzy jej z rozpuszczonymi włosami a aparat fajny taki na swój sposób delikatny

3nik uczysz Antosia wierszyka fajna niespodzianka dla babci

LiMonia jak tam dzisiaj też Majcia przywędrowała do Was w nocy?

Asku super że Ptych wrócil do zdrowia i do swoich autek

A jutro mam fryzjera- marzy mi sie jakaś rudość i przyjedzie moja mam z moja chrześnicą bedzie fajnie tym bardziej że Olisia uwielbia Wiktorię

http://s2.suwaczek.com/20071006040113.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mma0t8blhm.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0392269b0.png?3087

Odnośnik do komentarza

ooo mamo jak mi smutno bez zoski;((

mamaola wyslalam zapytanie do goscia z hotelu obok o cene etc, zobacze co odpisze. jesli bedzie w miare (narazie zaproponowal mi 110zl) ale pomylilam daty i czekam na ifno) to tam zarezerwujemy. bo ten hotel sandra to za drogi;/fajne sa rzeczy ale cena koszmar;//
3nik zobaczymy co powie lekarz.ja na wynikach krwi ogolych troche sie znam ale nic pozatym;)a to co napisalam na priv to pomyslilam sie.jestem jakas zakrecona napisalam do Noclegi konferencje Karpacz, pensjonat nocleg hotel Karpacz, oni sa blisko tej sandy i cena 110zl za dobe ze sniadaniem,za osobe .

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...