Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

kasia no to niezly sposob na kapanie,ale coz jakos trzeba sobie radzic przy dwojeczce;)) a piszesz ze czyscisz Hanie na sucho.hmmm co to znaczy??
ja tez nie moge sobie wybrac tej godziny na karmienie (choc nie karmie;) ale u nas zmienil sie system pracy i teraz bede pracowac tak jakby "na akord", tzw "zadaniowy system pracy". ale podobno lepiej wychodzi to finasowo;)
a czemu piszesz ze nie moga cie zwolnic???;)))no chyba ze to nie miejsce na takie pytania;)
noi gratulacje autka,czy to nowy samochod? ze dopiero bedzie w piatek??

filipka u nas tez czesto nie ma wody jak zabraknie pradu-a wiaze sie to z tym ze wodociegi (jakies tam pompki)pracuja wlasnie na prad;/ moze u was jest podobnie?
a jak maz?? zadowolony? noi czy zwiedzal cos??

asku
ty dziecka nie denerwuj;))tylko zdiecia pstrykaj;'))

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Kasiawawa, Asiu- wszystkiego najlepszego dla Waszych siedmimiesięczniaczków - my już prawie :D
Agatki - 100 lat i więcej

natalia2000
Ja dzisiaj pierwszy raz od wielu, wielu miesięcy byłam na aerobiku. Co prawda były to dość lekkie ćwiczenia, ale i tak się zmęczyłam. Mam zamiar chodzić dwa razy w tygodniu, w weekendy, bo kupiłam karnet z nieograniczoną liczbą wejść w pt, sb i niedz. za 68 zl za miesiąc, więc chyba nie najgorzej.

Wczoraj licytowałam na allegro wózek parasolkę dla Adasia. Miałam upatrzony model i chciałam używany, bo nowy 1000 zł :o_no:
Wyobraźcie sobie, że w ostatniej chwili ktoś przebił moją ofertę. Chwilę później koleś, który wystawiał wózek napisał, że osoba, która wygrała aukcję nie potwierdziła kupna, on ma zamiar zgłosić to do allegro i czy ja jestem wciąż zainteresowana kupnem. Napisałam szybko, że oczywiście. Po czym mnie olśniło. Facet pewnie z fikcyjnego konta podbijał cenę licząc, że go jeszcze przebiję. Na szczęście nie zdążyłam :)
Napisałam mu delikatnie, że oboje wiemy, iż zwycięzca aukcji nie miał zamiaru kupować wózka ;) i że w takim układzie kupię go za przedostatnią licytowaną cenę, a koszty dostawy podzielmy po połowie. No i się zgodził.
Cieszę się, mam nadzieję, że nie będzie mocno zniszczony.

Lecę się kąpać po aerobiku, szybko obiadek i lecimy na basen z dziudziu
super że chodzisz na areobik - karnet rzeczywiście tani :D
a wózkiem niezłe jaja... ale ludzie zrobią wszystko żeby podbić cenę...
i powodzenia na basenie

aśku
    Realnie
ogladałam i prawie płakałam :( bardzo niemądre kobiety! aż dziw jak bardzo ! też nie mam pojęcia jak tak można!!! ,ja to nie potrafię nakrzyczeć, a co dopiero klapsa dać.Przeciez dzieci są takie delikatne i niewinne.

dokładnie!

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

znalazlam taki schemat zywienia dzieciaczków
6
5 x 180 ml
4 x mleko początkowe
1 x zupa – przecier jarzynowy z dodatkiem kleiku glutenowego (pół łyżeczki,
czyli ok. 2-3 g na 100 ml + 10 g gotowanego mięsa (bez wywaru) lub ryby (1-2
razy w tygodniu)
przecier owocowy lub sok (najlepiej przecierowy) – nie więcej niż 150 g
7
5 x
1 x 180 ml – mleko następne z dodatkiem kaszki zbożowej glutenowej (2-3 g na
100 ml)
2 x 180 ml – mleko następne z dodatkiem bezglutenowego kleiku (2-3 g na 100
ml)
1 x 200 ml zupa – przecier jarzynowy z ½ żółtka (co drugi dzień) i z gotowanym
mięsem3
(10 g) lub rybą (1-2 razy w tygodniu)
1 x 150 g kaszka na mleku następnym lub deser mleczno-owocowy
przecier owocowy lub sok – nie więcej niż 150 g
8
5 x
1 x 180 ml – mleko następne z dodatkiem kaszki zbożowej glutenowej (6 g na
100 ml)
2 x 180 ml – mleko następne z dodatkiem bezglutenowego kleiku (6 g na 100 ml)
1 x 200 ml zupa – przecier jarzynowy z ½ żółtka co drugi dzień i z gotowanym
mięsem (10-15 g) lub rybą (1-2 razy w tygodniu)
1 x kaszka na mleku następnym lub deser mleczno-owocowy
przecier owocowy lub sok – nie więcej niż 150 g
9
5 x
1 x 200 ml – mleko następne z dodatkiem kaszki glutenowej
1 x 200 ml – mleko następne z dodatkiem kaszki bezglutenowej
1 x 200 ml – kaszka na mleku następnym
1 x 200 ml zupa – przecier jarzynowy z dodatkiem ½ żółtka i z gotowanym
mięsem3

(10-15 g) lub rybą (1-2 razy w tygodniu)
1 x 150 g – owoce lub kompot lub sok (najlepiej przecierowy) + biszkopt
10
4-5 x
3 x 220 ml – mleczny posiłek łączony z produktami zbożowymi (np. mleko
następne, kaszki mleczne glutenowe lub bezglutenowe, niewielkie ilości
pieczywa, biszkopty, sucharki)
Posiłek obiadowy:
1 x zupa jarzynowa z kaszą glutenową 1 x jarzynka z gotowanym mięsem3
(15-20 g) lub rybą (1-2 razy w tygodniu) i ½
żółtka, z dodatkiem ziemniaka lub ryżu,
przecier owocowy lub owoce lub kompot lub sok (najlepiej przecierowy) – nie
więcej niż 150 g
11-12
4-5 x
posiłki jak w 10 miesiącu życia
zmiana: wprowadzić całe jajko 3-4 razy w tygodniu
twarożek, kefir, jogurt kilka razy w tygodniu

i cos dla oka :)
YouTube - DSCN2951.MOV

http://www.suwaczki.com/tickers/wn68je9gqcnvu27c.png
http://hubutek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_ertyasdff_6_TO+JA+HUBCIO_UWAGA+GRYZ%CA.jpghttp://moje.glitery.pl/text/88/89/4-Hubcio-2586.gif

Odnośnik do komentarza

Aniu zdrówka dla Oliwci życzę, oby obyło się bez zastrzyków bo dla takiego maleństwa to wielkie przeżycie

Natalia oj czytam, i widzę że Ty też zabiegana a aerobik fajna sprawa ja biegam dwa razy w tygodniu i jest dla mnie mega odskocznią i humor mi zawsze poprawi

Aśku ja taka "po wsi noga" jestem, może być nudno ale lepsze to niż siedzenie samej w domu, więc czy jest pogoda czy jej brak jak mam okazję to pakuję małą i ruszamy w odwiedziny.

Agatcha brawo dla męża, mam nadzieję że już lepiej się czuje. Teraz pewnie macie okazję się sobą nacieszyć bo mąż do pracy nie jeździ

Filipka ale miałaś przeżycie, z mężem człowiek bezpieczniej by się czuł, ale najważniejsze że wszystko jest już dobrze a i Ty sobie świetnie poradziłaś

Anuszka piękne białe perełki Dobrusi:11_9_16:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

U nas tydzień odwiedzin, jeździmy po rodzince i się gościmy, a co tam i nam się należy:smile_jump: Dziś zostawiłam Angelikę u teściów i poszłam kibicować mężowi na turniej siatkówki. Trochę miałam stracha bo mała mleko zawsze tylko ode mnie piła i nigdy nikt jej inny nie podawał i co............... mała cyganka wydoiła od babci całą butlę..........no zdrada............myślałam, że będą po mnie dzwonić a ja dzielna matka pobiegnę na ratunek a tu d..a córcia zero problemu i tęsknoty za mamusią:Histeria: Z jednej strony cieszę się bo wiem, że mogę ją zawsze zostawić u dziadków a z drugiej strony trochę kuje w serduchu, że nie jestem ta jedyna:mama:

W dodatku zmieniliśmy spacerówkę i od tygodnia nigdzie na spacery nie wychodzimy bo musiałam domówić ocieplany śpiworek bo ten w jedo to jakiś marny, chyba na wiosnę:Śpiący: Ale i tak pogoda do d.py.
http://www.gify.org/bazagif/cartoon_bajki/cart180.gif

Podczytuję i męczy mnie to, że nie widzę filmików, jutro chyba męża poproszę żeby coś z tym zrobił bo nawet nie mam jak podziwiać tych zdolnych lipcowych cudeniek

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Hej,

Leo koło mnie obślinia miseczkę - umyty i nakaszkowany :) Czekamy aż tatus przestanie wiercić w łazience i będzie można młodego normalnie położyć. Robimy taki szybki remont w łazience - męża coś naszlo. Leo był z nami w castoramie i oglądał wszystko z zaciekawieniem, szczegolnie jak wybieraliśmy kinkiet to wpatrywał się w lampy, po czym ... zasnął :) Chyba powinnam z nim częściej do sklepów latać, skoro tak ładnie zasypia ;)

anuszka
- no ząbki pierwsza klasa :brawo:

kasiula - he, he - Hubcio jak mój Leo - niby nic takiego nie robi, a po chwili już na podłodze :)

kasia - a co to za autko?
Mały w nocy tak różnie - pierwsza przerwa od 20 do 24 (ostatnio) a potem co 1-2h. Najczęściej je, ale mam zamiar go przestawić na zasypianie bez jedzenia. Póki co udalo mi się przestawić ta pierwszą przerwę, do dalszych modyfikacji się motywuję, bo będzie ciężko w nocy nie spać.

agatcha
- Zosia musi slodko wygladać. Leo też często robi takie brrr buzią i pluje :)
Mąż się spisał na medal :great:

aśku
- zwykły test pokarmowy kosztował nas 60 zł, a ten kontaktowy to już robiliśmy na nfz.

filipka - wspólczuję przejść z kominkiem. Ja się na takie rzeczy nie nadaje - dlatego zdecydowaliśmy się na mieszkanie a nie dom... Ja bym nie ogarnęła takich rzeczy... Wolę wszystko na gotowca - ogrzewanie, wodę...

natalia - fajnie wykombinowałas z tym wózeczkiem :) Sprytna bestia z Ciebie :)
Co do spotkania, to jestem otwarta na propozycje - mąż się zaoferował, ze mnie dowiezie (mamy póki co jedno auto - drugie zima dobiła...). Jak myślisz - o jakiej porze? Ja mam jogę w pon i czwartki, ale to wieczorem, więc nie ma problemu i każdy dzień mi pasuje.

annaz
- zdrówka dla Oliwki

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

od nas goscie pojechali,byli rodzice i brat.
i powiem wam ze ja jestem straszna baba;/ otoz juz tlumacze - wszystko bylo fajnie,siedziliemy sobie mama z mezem wypili po kielichu,noi byla taka sielanka do momentu az...przyszla moja tesciowa;/humor odrazu mi sie zepsul i nawet za bardzo z nimi nie siedzialam;)
jakos mam na nia alergie, pewnie dlatego ze ona wiecznie narzeka i marudzi;/ noi pamietam jak poznali sie z moimi rodzicami oni odrazu mieli do niej maly uraz bo oczywiscie wielce byla obrazona na cos tam i do nich pyskowala;/
noi tak ojciec zobaczyl chyba ze cos nie tak i sie zawineli do domu;/
a ja sie cieszylam bo normalnie nie znosze jak ona z nami siedzi;//

jestem normalnie straszna

ale jak juz sie tak zale to troche siebie wytlumacze;)otoz moja awersja wziela sie z dwoch powodow - otoz po 1sze jak zawsze pisalam ona wiecznie narzeka na meza, nic jej nie pasuje
a druga sprawa taka ze ani na nasz slub ani na chrzciny zosi raz ze nic nie pomogla, dwa bawila sie jak pierwszy gosc a trzy nawet nie kupila bo marnej pamiatce(ani nam na slub ani zosi na chrzciny)
nie chodzi mi o prezenty czy cos bo u niej kiepsko z kasa wiecznie ale z drugiej strony marna pamiatka za 2 zl
no pomijam fakt ze mogla sobie odpuscic dwie paczki fajek i chociaz wnuczce kupic glupia lalke,chocby w sklepie za 5 zzl
i dlatego jestem normalnie na nia chora;/

przepraszam ze wam tak dupe zawracam;))

gugus ja ci sie nie dziwie ze was nosi po rodzince,;)ja tez nie usiedze w domu ale niestety za bardzo nie mam do kogo pojsc;/ wszystcy znajomi byli raczej na studiach, albo pracuja a z rodzinki tylko rodzice;) noi zostaja mi moje dwie mamuski kolezanki ale to raz w tygodniu mozna sie spotkac;)
wiec jesli masz tylko checi to korzystaj;)

anuszka i dowod jest-jakze uroczy i przezemnie oczekiwany;))

dobra lece karmic moje dziecie i moze pojdzie spac bo cos marudzi;/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Kasiula- tym schematem mnie dobiłaś :D
Mamaola- moze spóbuj w nocy podac wode zamiast cycka? to suzuki swift:):):):)
Guga- ja licze że moja też okaże się zdarjczynią i od babci będzie jadła
Agatcha- no bo nie mam umowy o pracę:)

musze wam powiedzieć że pokochałam moje nowe autko, miał być czarny ale jak weszliśmy do salonu i go zobaczyłam jest mocno czerwony i prześliczny:):):):)

Wyniki Szukania w Grafice Google dla http://www.caradvice.com.au/wp-content/uploads/2006/08/SuzukiSwiftSport.jpg

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

Agatcha- ja Cie trochę z teściową rozumiem, znaczy moja prezenty dzieciom kupuje tlyko nigdy nie chce słuchać i nie tak dawno kupiła Hani śliczny komplecik ale na 56 cm, i choć syn ma 6 lat prawie nigdy z nim nie została ani nie zaproponowała a był okres kiedy mi bylo strasznie cięzko pogodzić pracę dom i opiekę nad nim

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

Bożesz co za koszmarne popoludnie - generalnie od 14 Antek niewiele zjadl, do tego zrobil mojej przyjaciólce (zresztą jego mamie chrzestnej) taką aferę że dziewczyna zbielala. Ech

kasiawawa audiobooki fajna rzecz -Zosi slucha dużo. Poleca Pana Kuleczkę.
Ja mam inną taktykę - najpierw Zosia, a Antek siedzi w leżaczku i podziwia ;) Zosię do wyrka, slucha bajki, ja kąpię Antka, jak wychodzimy to zaglądamy do niej, karmię go, do wyrka i idę do Zosi.
Autko śliczności - takie damskie i miejskie :)

agatcha mąż zakręcony i chyba trochę stęskniony. Do tej pory jeździl tylko po okolicznych sklepach bo na wycieczki nie mial czasu. Dziś pojechal na pólnoc nad ocean i do jakiegoś parku, jutro wybiera się do San Franisco. Sądzę, że na tym skończy się zwiedzania i przyszly weekedn będzie mial ciężki.
Nie dziwię Ci się, że masz żal - drobna pamiątka niewiele kosztuje finansowo a sprawia radość - szkoda, że ona taka jest, ale z drugiej strony będzie się zajmować malą, więc serducho chyba ma.

kasiula ja wolę na takie schematy nie patrzeć - Antek je tego 1/3-1/2 :(

anuszka ale śliczne te zębiska i jakie oczęta

guga nie za bardzo sobie poradzilam - trochę spanikowalam :(
Ty się ciesz, że ona tak ladnie je od babci - ile ja bym dala za taki komfort psychiczny

mamaola to Wam maly majsterkowicz rośnie, jak tak dobrze czuje się w castoramie - prawie jak mój mąż, on tam jest chyba codziennie ;)

Zaczynam się denerwować - wyslalam już drugiego smsa do męża (on jest na wycieczce) i nic nie odpisuje :(

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Dzień Dobry

To ja przełamię trend nocnych koszmarów. Leo zasnął o 21 (po spaniu w castoramie nie spieszyło mu się do spania wieczorem), a obudził się na jedzenie o 1:30 i .... 6:15!!!!! O 7 był juz koniec spania. Dwa razy!!! Tak się jeszcze nigdy nie zdarzylo w naszej wspólnej historii... I nie wiem nawet z czego to wynikło? Potem jeszcze mąż się nim zajal i spalam do 9 :).... To się nazywa noc :Śmiech:

filipka, kasia - współczuję, wiem jak to jest... Trzymajcie się dzielnie. Może to od wiatru? Skoro u Was tak duje... Niektórzy mają wtedy kłopoty ze spaniem.

filipka - spojrzalam na Twój suwaczek. To już tylko 4 dni.... Eh, przytuliłabym CIe jakbym mogla....
He, he - majsterkowicz... Na razie majstruje tylko przy buzi i swoich klejnocikach :Psoty:

kasia - autko fajne, ja teraz też pożyczam na jogę od męża auto, a to kombi i strasznie mi nim ciężko zaparkować :/
Wody się boję podawać, że tylko go wkurzę i rozbudzę i w ogóle nie będzie chciał spać... Choć może kiedyś się odważę i spróbuję ;)

agatcha - no teściowej miłością darzyc nie musiasz, szczególnie jeśli ona też o te Wasze relacje nie dba za bardzo, ale ... rodzicom nie było przykro?

Życzę Wam miłej niedzieli. U nas zapowiada się na fajną :) Na drugie śniadanie idziemy do przyjaciółki (pewnie znów będą naleśniki, mniam), a na obiadek do teściów ... Będę wieczorkiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

hej witam sie i ja
u nas noc tez fajowa - zosia zasnela 0 22.30 a pobudki o 24.30 i 6;))

mamaola niw bylo im przykro bo chyba bardziej zawineli sie przez ojca - on to juz taki typ ze o 19 chce spac;)wiec gonil mame juz od 18;) tym bardziej ze jak nie wypil to nie lubi tak siedziec i patrzec;) do tego oni chyba tez nie bardzo za nia przepadaja;) wiec o nich wcale sie nie martwie;)
a nocka rownie piekna jak nasza - oby sie powtarzaly jak najczesciej;)

kasia filipka macie racje, wkoncu zostaje z zoska;) ale to chyba troche przez to ze nie ma wyjscia;) ona nie pracuje,nie ma kompletnie zadnych dochodow i jest na naszym utrzymaniu.do tego wie ze musze wrocic ze wzgledu na kase bo z firma wiadomo jak jest roznie, a ona tez zyje z moich pienidzy;)
noi przedwwszystkim ona nie bedzie siedziec z zosia za darmo;)
no ale fakt jest taki ze jest za zoska, a to dla mnie najwazniejsze, ja z nia kochac sie nie musze;)

u nas tez wieje ale na dworze jest 12 stopni;)cieplo jak nie wiem;)a zarach chyba lunie mega deszcz bo chmury naszly;/

Maju, Magdalenko sto lat!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

U nas taka masakra że szkoda gadać - Antek drze się jak oszalaly - wyciągnęlam niechcianą wcześniej chustę i porobilam parę rzeczy z Antkiem - o dziwo mu się podobalo (przynajmniej się nie darl). Z jedzeniem masakra - widać po ilości zsikanych pieluch.

mamaola ale fajowo - oby taka tendencja się utrzymala! Czyli jest szansa. Super dzionek. Ja siędzę sama - teściowie wzieli Zosię i czekam, może mama przyjedzie późnym popoludniem.
Dzięki za tulaski - przydadzą się, bo w glębi ducha mam mega kryzys - czuję się osamotniona na maksa i zdolowana. Przerasta mnie sytuacja z Antkiem - jego nocki, jego jedzenie, powrót do pracy (nie mam nawet komu o tym powiedzieć).

Nocy aż się boję - Antkowi chyba zaszkodzil banan, który wczoraj podalam.
Mąż pewnie zadzwoni za godzinę i dopiero jutro też po 16, bo dziś jedzie na wycieczkę do San Francisco - normalnie nie mam do kogo gęby otworzyć.
Dobrze, że mam Was!!!

agatcha dobrze, niech kobita weźmie się do pracy ;) a przy okazji Ty masz pomoc przy Zosi. Szkoda, że ona taki ciężki kaliber, ale najważniejsze aby Zosia byla zadowolona.

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...