Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?

[Martek73]

Oleńka

Koniecznie
Może nawet już niedłuo by nam się udało.Jak ja troche zwolnie z pracą,zrobi się cieplutko i będzie mozna gdzieś na dworku posiedzieć;)Fajnie by było,musimy o tym pomyśleć.A jest tu jeszcze ktoś z W-wy (ja wiem tylko o Karoli-może jak będzie się dobrze czuła,to spotka sie z nami

Dokładnie

[Martek73]

Nie wiem czy uda mi się później wejść, więc życzę Ci Oleńko szerokiej drogi i odpoczynku.

[Aśka36]

Hej dziewczyny,
BUZIAKI DLA WSZYSTKICH
Ja dziś znowu pół dnia w ogrodzie spędziłam.Ale sielanka i pogoda znowy była piękna.Czułam się jak na urlopie.Jutro po pracy też pojadę chociaż na 2 godz.

pyzia jak dziś samopoczucie? Widzę,że miałaś bardzo dramatyczne przeżycia.Oby nigdy więcej.Ja straciłam 3 aniołki,nie mam dzieci a czas goni,bo 37 lat na karku.Ale od jakiegoś czasu mam jakiś wewnętrzny spokój.Staramy się dalej,myślę,że max 3 lata jeszcze i chyba odpuszczę.

angela teraz przed świetami to Ty w robocie masz urwanie głowy,nie?Bo to ludziska na te 2 dni świąt to muszą górę żarełka kupic.Ja to na luz jak zwykle biorę.

No to oleńka i agalkwypoczywajcie ile wlezie.

Dziewczyny,mam nadzieję,że pogoda nam w te święta dopisze.Trzeba nabierac siły na staranka.

WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE.OBY NASZE MARZENIA SIĘ SPEŁNIŁY.

[angela00000]

Cześć dziewczyny.

Ja jestem po pracy i jestem skonana dosłownie nie mam siły.Ci ludzie to zachowują się jakby nie wiem koniec świata miał nastą pić albo co.Ale co tam dam radę.No a po za tym nie wiem skąd to się wzięło ale moje samopoczucie jest już dużo dużo lepsze.I psychicznie jakoś mi dużo lepiej i zdrowie przypisuje jak na razie a i ba nawet chodzę cały dzień i się śmieję.Piszę Wam te bzdety ale naprawdę nie mam pojęcia skąd to się wzięło ale dobrze mi tak.

Aśka urwanie głowy to mało powiedziane.Jak dzisiaj rano wstałam to miałam takie zakwasy że ledwo co nogami ruszałam.Ale to przez to że wczoraj jak i dzisiaj zresztą biegałam tzn. że na kasie siedziałam może raptem od pół godziny do godziny przez cały dzień a biegałam w sensie jako "wrotka" czyli osoba która zbiera kosze,sprawdza kody itd.Ty jeździsz do tesco na zakupy to może się spotkałaś z takim czymś. No ja jeszcze liczę kasy.

Oleńko dobrego wypoczynku u rodziców życzę.

Życzenia Radosnych Świąt Wielkanocnych
wypełnionych nadzieją budzącej się do życia
wiosny i wiarą w sens życia.
Pogody w sercu i radości płynącej z faktu
Zmartwychwstania Pańskiego
oraz smacznego Święconego w gronie
najbliższych osób

[Aśka36]

Hej dziewczyny
czy jajka już pomalowane?
Chyba wszystkie malują,bo nikt nie zagląda.Oby coś się z tego wykluło
Szkoda tylko,że pogoda dziś do luftu i najbliższe dni będzie to samo.

[krestik]

Kochane Dziewczynki !!!
Wesołych Świąt Wielkanocnych !!!

[lena77]

Kobietki Moje Kochane :

Zdrowych, Pogodnych Świąt Wielkanocnych,
pełnych wiary, nadziei i miłości.
Radosnego, wiosennego nastroju,
serdecznych spotkań w gronie rodziny
i wśród przyjaciół
oraz wesołego "Alleluja":)

... u mnie jaja już pomalowane....

[agalk28]

Kochane chociaz pozno ale i tak

Wesolych Swiat Wam zycze

my dotarlismy w piatek o 4:30 do domu tak ze droga zajela nam 24h z drzwi do drzwi ale mega zmeczona dotarlam bo tylko 3 godziny spalismy po drodze a w czwartek w poludnie wyszly nici z drzemki, tak ze w piatek w kosciele spalalm na stojaco a w sobote wczesna pobudka bo fryzjer o 9 a przed nim jeszcze krew i mocz do badania- trzymajcie kciuki mam nadzieje ze wyniki beda OK i CMV wreszcie antycial jest wystarczajaco, stalam w kolejce w Diagnostyce i myslalam o dodatkowych badaniach ale stwierdzilam koniec, tylko to co mialam zrobic i nic wiecej, jakos mam taki spokoj wewnetrzny, a mojej bratowej juz widac brzuszek !!!!! fajowo i strasznie sie ciesze ze jest tym razem wszystko dobrze!!!
a i obcielam wloski, mam krociotko z tylu i troszke dluzej z przodu ale tak krotko juz chyba od 7 lat nie mialam

niestety tutaj dzis zlapali mnie za predkosc no i musialam wykorzystac urok osobisty bo mi chcieli 4 pkt wsadzic i mandat ale sie udalo bez tego

buziam Was wszyskie i ide na gore do rodzicow jutro zdjazd rodzinny na obiad bedzie

[Aśka36]

Hej dziewczyny !!!
My dziś byliśmy na chrzcinach.O dziwo pogoda super,słoneczko swieciło.
Rodzinka trochę mnie obgadywała,bo przytyłam 2-3 kilo,niedawno przeszłam z blondu na czekoladę,no i po 5 latach wegetarianizmu zjadłam dziś pałkę.To ostatnie to w trosce o ,mam nadzieję,kiedyś zdrową ciążę.Chociaż przyznam,że jakoś dziwnie się czuję jedząc mięso i nie bardzo mi smakuje.Postanowiłam się pomęczyc do końca roku.

agalk ja też mam krótkie włosy,z tyłu podcięte a przód na bok i podpinam spinkami.W środę właśnie idę podiąc tył i chyba inny odcień dam.Ale do środy daleko i może koncepcja się zmieni.

A wczoraj jechałam do szpitala na badania,bo mi 21 dzień cyklu akurat wypadł.Na szczęście na pobranie krwi można iśc 24 na dobę,7 dni w tygodniu+święta.A i wyniki po godzinie ale nie czekaliśmy.Odbiorę za kilka dni.

Jak tam dziewczyny brzuchy?Nie przejedzone?

[Oleńka]

Hej dziewczyny,ja wróciłam do domku,bo sie rozchorowałam
Mam gorączkę i ogólnie wszystko mnie boli...to chyba przez tą pogodę,nie wiadomo jak się ubrać:(raz ciepło, raz zimno
Ale odpoczęłam sobie chociaż
Pozdrawiam wiosennie

[Aśka36]

No oleńka to kuruj się kochana.Ja to zaraz łykam kilka rutinoscorbinów i jakoś mi pomaga.

Buziaki dla całej ekipy

[angela00000]

Witajcie Kochane:)

No u mnie to jakoś zleciało.W piątek znowu zasłabłam w pracy i zawieźli mnie do domu,a jutro idę z tym do lekarza no bo z nerwów to raczej nie było bo się niczym nie denerwowałam ani w piątek (i klienci byli o dziwo mili) ani niczym prędzej nawet się cieszyłam że mi przechodzi bo kilka dni pod rząd nawet nic mi nie było i bez tabletki się obyło a tu masz rak jakoś tylko mi duszno się zrobiło i się zaczęło.No ale nic zobaczymy co jutro lekarz powie.A święta jakoś tak spokojnie minęły,córcia zadowolona bo od rowerek dostała jak chciała:)No i już po świętach.

Oleńko to się kochana kuruj i zdrowie szybciutko.

Aśka fajnie że na chrzcinach było ok.No i z tym mięsem to gratuluję że się przełamałaś.

Pozdrawiam wszystkie gorąco.Buźka

[Oleńka]

Witam wtorkowo:)
I już po świetach....ja wczoraj cały dzień leżałam ale przynajmniej dzisiaj jakoś funkcjonuję;)
Wybieram się zaraz do laboratorium zrobić kilka badanek,znowu pozbędę się paru mililitrów krwi
Miłego dzionka kochane

[angela00000]

Witajcie

A ja już po wizycie u lekarza, który stwierdził że to są napady mimo wszystko nerwicowe i że mogę je mieć albo mi przejdą sam nie wiedział.Przepisał jakąś miksturę,osłuchał i zmierzył ciśnienie i tyle.Zobaczymy czy mi to pomoże.Chyba pójdę do innego lekarza na konsultację bo nie wiem niby twierdzi że od serca to nie jest ale ja się boję bo te ataki są coraz silniejsze...

Oleńko to fajnie że już lepiej,oby tak dalej.

A ja uciekam bo do pracy trzeba się szykować....

Pozdrawiam wszystkie gorąco.Zajrzę późnym wieczorem.Buźka.

[Martek73]

I ja się z Wami witam

[Martek73]

Oleńko dobrze, że samopoczucie już lepsze.

A mi się dzisiaj tak nie chciało przyjść do pracy. Na dodatek pogoda też nie napawa optymizmem.

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego dzionka.

[krestik]

Cześć dziewczyny,

angela00000 przerąbane masz, ja miałam kiedyś nerwicę, ale nie aż taką. Strasznie się bałam, ale przeszło mi dopiero jak odeszłam z pracy.

Oleńka kuruj się Kochana !

Martek73 u nas też pogoda do d... Szaro,ponuro, leje i nic się nie chce...

agalk28 fajnie że Ci się udało z tym mandatem. Ja to czekam na mandat do domu, bo jechałam koło 70, w terenie zabudowanym i Misiaki wystawili przenośny fotoradar, pstryknął niestety... Ciekawe ile to będzie kasy...

A ja kurka czekam na okres, już powinien być od 2 dni,brzuch boli. W ciąży na pewno nie jestem,bo nie było nawet kiedy się poprzytulać w ostatnim czasie. Ciekawe, nigdy mi się nie spóźnia. Dzisiaj wreszcie zadzwoniłam do Łodzi, wyniki są, tylko muszę z panią doktor pogadać. Będę dzwonić koło g.13. Idę sprzątać po Świętach ;-))
Buziam wszystkich

[Martek73]

Witaj Krestik

[Martek73]

Pochwale się Wam moim kawalerem.

[Martek73]

I jeszcze jedno

[Martek73]

Widzę, że Was nie ma, więc idę popracować.

Buziaki oraz życzę miłego dzionka.

[Aśka36]

angela ja podejrzewam,że też miałam nerwicę.Ale u mnie to na żołądek działało.Po prostu rano się budziłam i na samą myśl o pracy (bo to mnie stresowało) bolał mnie brzuch,mdliło mnie.Nieraz musiałam godzinę poczekac przed wyjściem.Noa teraz po zmianie stanowiska jakaś szczęśliwsza jestem.Czasem tylko to coś powraca.A najgłupsze w tym wszystkim jest to,że niby logicznie nic mnie nie powinno stresowac ale wewnątrz coś nie gra.

krestik przed świętami sprzątanie,po świętach sprzątanienie za dużo tego?Ja to nawet ostatnio nie miałam czasu prania wstawic do pralki.Dopiero jak mi się gatki skończyły to znalazłamNawet po pracy,przy dobrej pogodzie,uciekam na działkę.Trochę warzywek posiałam.Ciekawe co wyjdzie.Na razie same chwasty.Te to mają moc.W zeszłym tyg.przekopałam grzadkę,posiałam coś tam,nic jeszcze nie wyszło ale chwasty i owszem.

Oleńka a jakie badania robisz?

Martek kawaler,że hej,no,no.A narzeczoną już ma?

Ja mknę do roboty na 15:00 ale jutro wolne.Właśnie jutro wieczorem jest impreza firmowa.Idę się pokazac, najeśc i pogadac z kumpelą.Nie lubię takich spędów .Ale jak pogoda dopisze to cały dzień ryję w ziemi.

Buziaki

[Martek73]

Witaj Aśka

Niestety nerwicy nie da się wyleczyć, tylko zaleczyć.

[krestik]

Martek73

I jeszcze jedno

Jaki przystojniaczek rośnie

[Martek73]

I jak rozmawiałaś z lekarką?