Skocz do zawartości
Forum

Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?


Rekomendowane odpowiedzi

Ja byłam dzisiaj u kardiologa, w sumie to lekarka powiedziała, że ciśnienie piękne, holter też rewelacyjny wyszedł (chyba pierwszy aż taki dobry od 5 lat!) więc się cieszę :) ale coś długo mnie osłuchiwała i za tydzień mam echo (chociaż ostatnio miałam robione 18 czerwca tego roku) więc znowu wizyty, badania, wizyty.
no ale jak trzeba to trzeba.
Leku mi nie zmieniła, ale zmniejszyła dawkę drugiego bo powiedziała, że skoro tętno Maluszka mieści się w normie to powinno wystarczy pomniejszenie dawki a jakby mi zabrała isoptin to znowu wszystko by się rozregulowało i to jest groźniejsze bo przy mojej tachykardii zmniejszy się przepływ (chyba) maciczno- łożyskowy- czy jakoś tak to nazwała i że to równie niebezpieczne więc trzeba zbilansować wszystko.
Zobaczymy jak wyjdzie następny holter bo będę mieć 28 zakładany.

Natusi ja już o migdałkach nie pamiętam, usunięte miałam w 2009 przez ciągłe anginy (równo co 3 tygodnie). I bardzo się z tego cieszę.

Wiecie, jak wracałam ze szpitala (od kardiologa) to w aucie coś mi zaczęło śmierdzieć takimi palonymi kablami :/ nie wiem czy mam nos przewrażliwiony czy faktycznie coś się dzieję, ale żadna kontrolka się nie świeciła. Dzisiaj dam tacie pojeździć. Ciekawa jestem czy też coś wyczuje- mam nadzieję, że nie. Bo mąż mnie nastraszył, że mogły myszy się zadomowić albo kuny (mieszkamy na wsi więc wszystko jest możliwe). A wiecie, jak wracam z Krakowa to auto nagrzane to pewnie lecą żeby nie marznąć na polu, a u teściowej brak miejsca nawet na blaszak na mojego punciaka.. :/

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza

pewnie na połówkowym się dowiemy ;) my z mężem się nie możemy dogadać co do imion, w sumie to jeszcze nawet nie siedliśmy nad tym porządnie, ale on się upiera, że będzie Radek a ja nie znoszę tego imienia :/ a dodatkowo sąsiadka ma syna o takim imieniu więc bym nie chciała po sąsiedzku dwóch takich samych imion.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza

Jestem mozgiem informatycznym haha-dodalam suwaczek;-) a rozowy wozek tak jakos bez powodu,przeczucia mam bardziej na chlopca;-)
Karola dobrze,ze badania wyszly ok,chyba kazdej z nas cos dolega ja np mam niedoczynnosc tarczycy,przez ktora z wagi 52kg podskoczylam do 60kg,i to sa takie kg ze nawet jakbym jadla dziennie lisc salaty to nie schudne,i dodatkowo policystyczne jajniki co prawda zaleczone,bo inaczej bym nie zaszla w ciaze,ale jednak sa.
Dobrze,ze medycyna daje nam mozliwosc walki z tymi chorobami.
Ja mam jutro wizyte u swojego gina na 14:00.
Kochane smarujecie juz brzuszki kremami przeciw rozstepom? Bo ja mam zamiar w jakis jutro sie zaopatrzyc.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny.
Wczorajsza wizyta u ginek.zaliczona. Przesiedziałam tam ponad 3 h, tyle babek....
Wszystko ok! :) Dzidzia rośnie, wzrost prawidłowy, tzn. wg usg odpowiadający wiekowi maluszka. Także znowu ulga.
Poskarżyłam się gdzie to mnie wysłał na badania prenatalne, bo teraz widziałam więcej niż wtedy itd.

Karola może z tym autem to Twój wyostrzony zmysł węchu, w ciąży tak jest :)

Silver śliczny suwaczek ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdgeazlcj0sw.png

Odnośnik do komentarza

Iza super,ze wszystko ok;-)
Ja jade dzisiaj na 14:00 do swojego gina,a jest mega zimno na dworze,na szczescie mam dobry dojazd komunikacja bo dzisiaj jade juz sama bez meza.
Natusi zapros moze kolezanke na forum na parenting jest wiele watkow dot PCO,a no wlasnie ona ma PCO czy PCOS? Bo ja mialam tylko cysty na jajnikach,a przy calym zespole dochodzi tradzik,problem z waga,i nadmierne owlosienie,ale jezeli nawet to tez mozna leczyc, nie ma co tak latwo sie poddawac-porozmawiaj z nia.

Karola u mojego meza pod maska w busie w tamtym roku szczury zrobily sobie gniazdo:-/ bo wlasnie mialy cieplutko od silnika,wszystkie kable pogryzly,obrzydliwe stworzenia bleh tak samo jak i myszy:-/

Odnośnik do komentarza

tata był pojeździć i też wyniuchał, że coś śmierdzi, ale wg niego to nie kable ale albo sprzęgło albo ręczny.
Jak wrócę od mamy to mąż sprawdzi, bo tata to lubi się doszukiwać rzeczy do zrobienia w moim aucie na siłę ;)

Iza super, że wizyta udana :)
Kurczę strasznie długo czekałaś. Nie wiem czy prywatnie czy na NFZ, ale jak nfz to nie ma co się dziwić.

ja dziś też idę do gina, ale do luxa, muszę iść się pokazać z tymi wynikami od doktora "cymbała".
Może wypisze mi lekarka skierowanie na badania bo do kardiologa muszę zrobić za 150zł :/ i jakby mi wypisała to wróciłabym już do mężusia a jak nie to jeszcze do jutra zostanę, żeby pójść do internisty w luxie żeby coś wygnębić.
A i jeszcze się pochwalę- wzięłam dziś ostatni zastrzyk!!! :)

silver to znowu podglądniesz maluszka :) i to na pewno na lepszej jakości sprzęcie więc nic tylko się cieszyć :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza

Karola - Byłam u lekarza prywatnie. Tylko tak chodzę. Kurcze...ale właśnie nie wiem co zrobić... Wiem, że zdrowie maluszka najważniejsze itd. ale...strasznie dużo pieniędzy się wydaje...
- Wizyta 2 razy w miesiącu= 2 x 150zł (usg 50zł, wizyta 100)
- badania prenatalne 270 zł
- witaminy dla kobiet w ciąży - 60 zł (co miesiąc)
- duphaston - ok. 40 zł.
- badania (nie każde da się zrobić na nfz więc znowu kasa)
Myślę, czy nie iść do mojego ginka na nfz, bo też przyjmuje. Tylko jest mi trochę tak głupio, zapytać go czy mogę parę razy przyjść na nfz... a do paru lekarzy chodzić nie chce.
Ech... Lekarze na kasę chorych też mogą być nieźli...nie zawsze to co prywatne, znaczy lepsze...prawda?

A z tym autem Twoim, to lepiej by się tam nic nie zalągło ;) bo szkód dużych może to narobić.
Ostatni zastrzyk? To super, że koniec :)

Silver to miłego oglądania dzieciaczka ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdgeazlcj0sw.png

Odnośnik do komentarza

Dalej masz wizyty 2x w miesiącu?
ja na początku też tak chodziłam, ale to dlatego żeby sprawdzić czy maleństwo się dobrze rozwija (poprzednia ciąża obumarła) od 10 tygodnia mam się meldować raz na miesiąc.
Wizyta 150zł.
Za prenatalne z testem papp-a zapłaciłam 400zł.
Za badania nie płacę, bo mam z pracy wykupiony abonament w luxmedzie więc badania robię tam (więc przynajmniej taki koszt odpada), ale na każdą wizytę prywatnie muszę mieć wyniki siuśków i morfologii.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza

Ja tego testu Papp'a chyba nie zrobię. Lekarz nic nie mówił. W ogóle nie wiem czy pójdę zrobić drugie badanie prenatalne... Lekarz rodzinny mówił, bym przemyślała to...że nie muszę robić. W ogóle dawał mi do zrozumienia, bym na nfz przeszła. Nie ładowała kasy...
No właśnie co 2 tyg. chodzę do gina... Nie wiem czy to przez L4 - bo na 2 tyg mi wypisuje, czy...przez duphaston (ale jeszcze 2 opakowania i mam przestać go brać).
Lekarz ginekolog fajny facet - miły, rozmowny, z poczuciem humoru...tylko nie wiem czy jest też taki na nfz. No i poza tym wstyd mi zapytać go, czy mogę do niego przyjść do przychodni...

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdgeazlcj0sw.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...